Kobiety też dają radę!
Na stadionie w Lubaczowie odbyły się V Zawody Sportowo-Pożarnicze Ochotniczych Straży Pożarnych woj. podkarpackiego. Strażacy musieli wykazać się w ćwiczeniach bojowych. Fantastycznie wypadły kobiety z naszego powiatu!
Liczyła się szybkość i precyzja m.in. w rozwijaniu węża, przy podawaniu wody, strąceniu pachołków. Ze względu na warunki atmosferyczne nie została rozegrana sztafeta pożarnicza.
Reprezentanci Ochotniczych Straży Pożarnych z całego Podkarpacia rywalizowali ze sobą w 2 kategoriach: kobiet i mężczyzn. Wśród 24 jednostek OSP (męskich) najlepsi okazali się ochotnicy z Bystrowic (powiatu jarosławskiego), ich końcowy czas wyniósł 32,47. Drugie miejsce zdobyło OSP Jabłonice Polska (powiat brzozowski) z czasem 34:16. Trzecie miejsce na pudle należało do reprezentantów z OSP Medynia Łańcucka (powiat łańcucki), 37,57. Z powiatu stalowowolskiego zgłosiła się do zawodów tylko jedna drużyna z OSP Kotowa Wola. Panowie z tej jednostki zajęli 21 miejsce z czasem 52,59.
W drugiej kategorii wystąpiły 22 drużyny kobiece. Najlepsze były ochotniczki z OSP Grodzisko Dolne (powiat leżajski) wygrały zawody z czasem 41,32. Panie z OSP Obojna czyli reprezentantki powiatu stalowowolskiego uplasowały się na drugim miejscu z czasem 44,75. Trzecie miejsce zajęła drużyna z OSP z Jabłonicy Polskiej (powiat brzozowski), ich czas to 49,69.
Organizatorami zawodów był Zarząd Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Rzeszowie oraz Urząd Marszałkowski w Rzeszowie. Gratulujemy paniom z OSP Obojna i życzymy dalszych sukcesów.
Komentarze
Dobre zawody.
Radę dają i git.
głupie dziewuchy...pustka w łbach ale powód do radości maja idiotki
Gospodyni, wracja spowrotem do kółka, do innymi gospodyń i zacznij lepić pożądne pierogi, bo chłopy głodne, zmęczone i podchmielone niedługo wrócą z dożynek. Skup się na tych cholernych pierogach, bo pewnie tak jak elektorat pisu do niczego innego się nie nadajesz, co stwierdził Kurski Jacek, a on wie co mówi, przynajmniej o elektoracie pisu. I nie tykaj moich strażaczek, bo możesz sie dotkliwie poparzyć. Dziewczyny są naprawdę bardzo gorące i oddane chłopskim sprawom, bardzo zaangażowane w sprawy partii, zdolne do wielkich poświęceń i nie przepadają za gopodyniami i ta cala cholerną sklerykalizowaną cepelią.
Strazaczka ty nie masz się o co martwić twojego zakutego łba nie da się juź okielznać
Xxx zapalił się, chyba jest z frakcji gospodyń, trzeba go szybko ugasić za nim coś się od jego głupoty zajmie.
Ty poźar ! Jebnij sie w łeb ! Tylko mocno !
~remzes jak by tak bylo jak piszesz to na swiecie by cie nie bylo matole.
Możliwe, że Waldemar Pierwszy Strażak RP, szykuje jakiś podstępny frakcyjny atak na Piechocińskiego i jego koła gospodyń wiejskich zasiedlone przez niezbyt młode i sprawne członkinie, które niczego już rozpallić ani ugasić już nie mogą, są jak sknsen . Młode dynamiczne i jędrne strażaczki pod dowódctwem Waldemra mają w tej sprawie do odegrania jakąś istotną rolę w walce o władzę w partii. Mogą być psikawką w rękach Waldemra, który bez żadnego wachania wypłucze ludzi Piechocińskiego z zajmowanych strategicznych partyjnych stanowisk. Działacze muszą uważać teraz jeszce bardziej na ukryte podsłuchy i kamery, żeby nie nagrały się płomienie namięności chłopskich działaczy gaszone przez dzielne dziewczyny z ochotniczej straży pożarnej Waldemara Pawlaka.
te redaktor, czemu komentarze usuwasz? nie zgadzaja sie z Twoja ideologia pajacu ?
Takie poświęceni w walce z czerwonym kurem nie jest wymagane ale jesli strażaczka zostanie na polu walki z żywiołem bez wody i piany lecz tylko wielką determinacją i żądzo czynu bohaterskiego, to raczej będzie chyba starać się zalać kura z jak największej wysokości, więc z czysto technicznego puktu widzenia powinna nad kurem czerwonym stać i pewnie taka taktyka walki będzie nie tylko skuteczniejsza ale i bardziej bezpieczna dla bohaterskiej strażaczki.
Ciekawe czy jak gaszą to kucają?
brawo dziewczyny!!!nie przejmujcie się chamskimi komentarzami,sznurówki mogą Wam takie prostaki wiązać
A co to kobiety gorsze od facetów? Tylko jeszcze ta nazwa brzmi głupio: strażaczka. No ale skoro jest kowalka, kierowniczka autobusu. Język polski musi sobie z tym poradzić.
Pawlak chyba wygryzie Piechocińskiego, zaplecze jest mocno motywowane jak to może być pięknie za pierwszego strażaka PRL-u ...
Język jak poniżej należy odrzucić. Brak kultury i wychowania. Obciach.
fajne dupeczki