Kolejna działka pod młotek
Rada Miejska zdecydowała o sprzedaży działki, którą wcześniej użytkowała szkoła katolicka. Potencjalny inwestor, który jest zainteresowany tym terenem już jest. Miałby tutaj zostać postawiany salon samochodowy.
Działka, o której mowa nie jest zagospodarowana przez szkołę. Ma ona pow. 3823 m2 i powstała z podziału terenu o łącznej pow. 12268 m2. Pozostała część (8445 m2) w dalszym ciągu będzie należała do szkoły katolickiej. Zgody na zbycie w przetargu nieograniczonym nie chcieli wydać radni Prawa i Sprawiedliwości domagając się, by punkt zdjąć z obrad. Swoją decyzję tłumaczyli tym, że teren ten powinien być wykorzystany na działalność sportowo- rekreacyjną. Radny Lucjusz Nadbereżny nie przebierając w słowach działanie to określił wprost, że jest to „okradaniem z terenów rekreacyjnych mieszkańców”.
- Przed nami jest nowa perspektywa finansowa, są również nowe zapowiedzi rządowe dotyczące programów podobnych do tego, co mieliśmy do tego w kontekście orlików. To osiedle potrzebuje miejsc rekreacyjnych, bo ich nie ma wiele (…) Sprzedawanie jakichkolwiek części boisk, części obiektów szkolnych naprawdę nie powinno mieć miejsca. Nie ma tych obiektów tak dużo w Stalowej Woli i jakiekolwiek obcięcie terenu rekreacyjnego, sportowego, edukacyjnego jest po prostu dużym błędem– mówi Lucjusz Nadbereżny.
Według Nadbereżnego w miejscu tym można by wybudować np. orlik, skatepark czy parkour park. Pozbywanie się takiego terenu bez konsultacji i zastanowienia jest błędem. Według radnego tą sprawą powinna zająć się już nowa rada w listopadzie po wyborach.
Okazuje się, że o sprzedaży wiedział dyrektor szkoły i działania te zostały z nim ustalone wcześniej. O tym radę poinformowała Joanna Grobel- Proszowska, a także dodała, że na teren ten już znalazł się kupiec. W rezultacie miasto zyska kilka miejsc pracy oraz wpływy do budżetu miasta.
Za wnioskiem Lucjusza Nadbereżnego głosowało 6 radnych, 10 było przeciw. Ostatecznie w głosowaniu nad sprzedażą działki radni dali zgodę na jej zbycie.
Komentarze
Takie inwestycje powinny być lokalizowane na obrzeżach miasta gdzie mijsca jest pod dostatkiem .Nadbereżny ma rację .W tym miejcu powinien powstać Orlik .Orliki w mieście cieszą się ogromną frekwencją młodzieży i dorosłych .Nie zabierajmy tej możliwości społeczności tej dzielnicy .Jedna inwestycja nie wyklucza drugiej .Sprzedaż tej działki wygląda na kolejny ordynarny dil grubego ,łysego ale uczciwego .
Czyli Pyśie i ninisie mam uważać, że sądzicie, iż PiS dla naszego miasta jest aż tak wartościowy, że ludzie będą tu jechać z całej Polski. No pięknie. Albo po prostu nie wiecie co piszecie...
Działka pod salon może być dana na pobrzeżach naszego miasta gdzie terenu nie brakuje i będzie przynosić zysk dla miasta. Tu chodzi o prostackie planowanie przyszłości miasta. i jak zwykle na świecie żądzą pieniądze (prostacko zarabiane) a nie zdrowy rozum.
O to to.
Zoo świetny pomysł.
Mamy ciekawe okazy w Stalowej, np. moherowe pawiany które potrafią mówić, a nawet startować w wyborach!
Turyści by walili do nas drzwiami i opknami
Noo a kto Ci broni stanąć do przetargu i kupić tą działkę.
Możesz wybudowac ZOO. Napewno zarobisz pokazujac zwierzyniec PiS-owskich cudakow.
Błąd w artykule.
Właścicielem tej działki jest miasto a nie szkoła.
Jak zwykle pisowcy są na nie. Oni się zgodzą wyłącznie na pomniki kaczora, kaplice i kościoły.
Ojoj a czemu nie ma na zdjęciu kudłatego faworyta tego portalu?
Może siedział za filarem
Salon WW już mamy hehhe.. brakuje tylko mercedesa. Nie mogę się doczekać żeby tam pójść i zobaczyć jak ludzie auta kupują hahahah
Miasto uzyska pieniądze ze sprzedaży działki, a później co roku będzie dostawać podatek od nieruchomości od gruntów zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej oraz od budynków.
Te nowe wpływy można przeznaczać na utrzymanie boiska przy szkole lub zakup sprzętu sportowego.
A tu ciekawostka:
Kolejny wygrany konkurs u Ortyla
http://m.rze(...)ka_.html
Współpracownik europosła PiS, wygrał konkurs u marszałka. Z PiS
Miasto uzyska pieniądze ze sprzedaży działki, a później co roku będzie dostawać podatek od nieruchomości od gruntów zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej oraz od budynków.
Te nowe wpływy można przeznaczać na utrzymanie boiska przy szkole lub zakup sprzętu sportowego.
A tu ciekawostka:
Kolejny wygrany konkurs u Ortyla
http://m.rze(...)ka_.html
Współpracownik europosła PiS, wygrał konkurs u marszałka. Z PiS
Lepiej oddać tą działkę komuś kto będzie napychał nią swoje prywatne kieszenie. Ale pewnie i salon sprzedaży jest pewną atrakcją. Jak w tym dowcipie, który opowiadały nasze babcie: Synku w nagrodę pójdziemy do cukierni popatrzeć jak ludzie jedzą.
Bardzo podoba mi się opinia jednego z forumowiczów o nazwie" patrykkowy"stalowkiNet,zgadzam się z nią w 100% i dlatego ją zacytuję:
"standardowa zagrywka aborygena - sprzeciwiać się wszystkiemu, zwrócić na siebie uwagę, pokrzyczeć coś o hańbie, zdradzie, oszustwie i PR na wybory jak ta lala. Ale tak to już jest, że najlepiej jest składać deklaracje i obietnice, z których nikt nigdy nie rozliczy, bo do władzy nie dojdzie. MAM NADZIEJĘ."
Ja też mam taką nadzieje.
I znowu zbereźny ministrant ma wielkie halo.Przed wyborami jeszcze chce podnieść swoją i pisowską popularność,ale nie tędy droga.Dobrze,że niema większości w radzie bo biada była by temu miastu