Prawie 3 promile u kierowcy ciężarówki

Image

Prawie 3 promile alkoholu w organizmie miał kierowca ciężarówki zatrzymany wczoraj na ul. Rzeszowskiej w Nisku. Kierowca scanii, obywatel Łotwy, został zatrzymany do wytrzeźwienia i przesłuchania w sprawie popełnionego przestępstwa.

Wczoraj zaraz po północy dyżurny komendy, otrzymał telefoniczne zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy samochodu ciężarowego. Z relacji anonimowego zgłaszającego wynikało, że drogą krajową nr 19 między Nowosielcem a Niskiem całą szerokością jezdni jedzie ciężarowa scania.

Na miejsce natychmiast został skierowany patrol ruchu drogowego. Policjanci zatrzymali samochód ciężarowy na ul. Rzeszowskiej w Nisku. Za kierownicą siedział 43-letni obywatel Łotwy. Mężczyzna był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało 2,96 promila alkoholu w jego organizmie. Wewnątrz pojazdu policjanci znaleźli piwo i napoczętą butelkę wódki.

Mężczyzna został zatrzymany do wytrzeźwienia i przesłuchania w związku z popełnionym przestępstwem. Policjanci zabezpieczyli prawo jazdy i pojazd. Dzięki czujności innych kierowców, tym razem udało się uniknąć tragedii.

KPP Nisko

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
StefanS51

Ludzie reagują jak widzą podejrzane zachowanie kierowcy.
Już ze 2 razy słyszałem na CB radiu jak ktoś pytał czy jest jakiś pratrol blisko bo przed nim jedzie koleś po całej drodze i podejrzewa że jest wypity.
I w jednym przypadku chwile pozniej patrol sie pojawił na ulicy o jakiej mówa była przez CB radio i zgarneli delikwenta.

~świadek

Tego typu ludzie powinni mieć dożywotni zakaz prawa jazdy zawodowego. Na kategorię B zakaz kilkuletni, a na wyższe dożywotni. Tutaj żartów nie ma.

~weif

mała sugestia - zgłaszajmy prewencyjnie na Policję gdy widzimy jakiekolwiek uchybienia w ciężarówkach z bloku east.. jak jest rejesracja jakaś podejrzana typu LT EST CZY RU BY to od razu można założyć ze jedzie na procentach albo naćpany...

~świadek

Mijałem się z tym przygłupem przed stacją Orlen w Jeżowem. Jadąc ze Stalowej Woli do Rzeszowa nagle TIR z naprzeciwka zaczął jechać prosto na mnie. Wjechał na mój pas w 50%. Dobrze, że miałem małe auto i było jak uciec maksymalnie do prawej krawędzi drogi. Ale włosy na głowie stanęły dęba, widząc jak ciężarowy kolos jedzie prosto na mnie. Wystarczyły ułamki sekund, by debil zajął cały pas dla ruchu przeciwnego i wtedy ucieczką byłby jedynie rów.