Zazgrzytało między radnymi
9 września Lucjusza Nadbereżnego (PiS) miał pełnić dyżur jako radny w urzędzie miasta, ale nie przyszedł. O jego nieobecności napisał na facebook'u wiceprzewodniczący RM Dariusz Przytuła (PO).
Jak wyjaśnia Dariusz Przytuła do obowiązków radnych należy pełnienie dyżurów w urzędzie miasta. Podczas nich mieszkańcy Stalowej Woli mogą porozmawiać z radnymi o sprawach związanych z miastem. Radni pełnią dyżury według ustalonego harmonogramu, w każdy wtorek w godzinach: od 13.00 do 15.30. Niestety, na próżno szukać harmonogramu, w którym pisze kiedy spotkamy określonego radnego. W biuletynie informacji publicznej ostatni opublikowany terminarz dyżurów Radnych Rady Miejskiej w Stalowej Woli stracił ważność 27 grudnia 2011 r. Wróćmy jednak do ostatniego dyżuru, kiedy to miał być obecny Lucjusz Nadbereżny. O jego absencji można przeczytać na facebook'u wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej Dariusza Przytuły.
W dniu 9 września swój dyżur miał pełnić radny Lucjusz Nadbereżny. Termin ten był ustalony jeszcze na sesji sierpniowej, radny nie zjawił się na dyżur i nie poinformował Biura Rady Miejskiej, że w dniu dzisiejszym nie będzie na dyżurze oraz nie wyznaczył innej osoby ze swojego klubu, która zastąpiłaby radnego. Takie „zachowanie” jest naganne zwłaszcza, że do radnego czekało kilku mieszkańców. Wcześniej, kiedy zazębiały się moje dyżury wiceprzewodniczącego z dyżurami radnego Nadbereżnego, również dochodziło do braku obecności. Raz radnego, przyznam zastąpił inny radny. Mam też nadzieję, że obecna władza w Urzędzie Marszałkowskim wyda zarządzenie, że osoby kandydujące w wyborach samorządowych wezmą na ten czas urlop bezpłatny tak jak to bywało w poprzednich wyborach. Służyło to temu, że kandydat nie wykorzystywał swojego stołka do kampanii wyborczej na koszt podatnika, w ramach zastępowania np. Marszałka w uroczystościach na terenie, którego startuje w wyborach- pisze Dariusz Przytułu na swoim facebook'u.
Wiceprzewodniczący zarzucił radnemu PiS, że ten nie wie, co to prawdziwa praca, gdyż pracował na stanowiskach partyjnych. Sam Przytuła dotychczas parał się różnymi zajęciami, pracował m.in. jako frezer czy przy tokarce w Hucie Stalowa Wola, na stacji paliw czy hurtowni AGD RTV.
Zwróciliśmy się do Lucjusza Nadbereżnego o komentarz dotyczący zarzutów jakie padły wobec jego osoby.
- Nie mam zamiaru komentować i odnosić się do zarzutów człowieka, który płonie zawiścią i nienawiścią do mojej osoby. Moją pracę, jako radnego ocenią mieszkańcy w najbliższych wyborach. Od samego początku, jako radny jestem dostępny dla wszystkich mieszkańców pod prywatnym nr telefonu - 792 763 003, który jest publicznie dla wszystkich dostępny. Kontaktuje się z mieszkańcami przez email, moją stronę www oraz facebooka. Nie jest również prawdą, że wczoraj czekało na mnie kilka osób. Oczywiście wszystkich, którzy w tym czasie nie mogli się ze mną spotkać bardzo przepraszam. Podkreślam, że nie jestem radnym, który spotka się tylko raz na pół roku w wyznaczonym dyżurze przez urząd, ja praktycznie codziennie w godzinach wieczornych spotykam się z mieszkańcami w ich sprawach, część osób odwiedzam w ich mieszkaniach oraz na ulicy, której sprawa dotyczy. Ponieważ radny Przytuła stosuje nieuczciwą i brudną kampanię wyborczą oskarżając mnie o nieprawdziwe rzeczy, stosując donosy rodem z PRL nie mam zamiaru podejmować żadnych polemiki z jego zarzutami czy zniżać się do jego poziom- mówi dla portalu StaloweMiasto.pl radny Lucjusz Nadbereżny.
Komentarze
Panie Przytuła, jak Pan mógł głosować we własnej sprawie? Ale co w tym dziwnego, jak Przytuła będąc (chytrym) radnym brał udział w pracach komisji wyborczych!!! Tak postępuje tylko:
ZŁO DOBREM ZWYCIĘŻAJ! 16 listopada wybierz dobro!
Jesteśmy z Panem, Panie Lucjuszu. Dziękujemy, że zgodził się Pan kandydować w wyborach na prezydenta Stalowej Woli. To oczywiste, że zagłosujemy na Pana. Wypowiedzi PO nas zupełnie nie interesują. NIE dla PO.
he he spotykam się w mieszkaniu....na lidze mistrzów rodem z Tarnobrzega...
~kidler, leser? a może jak twój "Lucek" spotyka się na mieście, korzysta z fb, telefonu? A tak na poważnie, pan Ndbereżny kandyduje aby coś zmienić czy kontynuować? Jak widać, kontynuować, a zatem potrzeba zmiany wątpliwa.
Przytuła jesteś żenujący .Kompromitacja - jak takiego prymitywka mozna było wybrać do Rady Miasta .Niepojęte .
Haha nie dość że przez fejsbuka wylali z pracy to jeszcze "uprzejmie" donosi... hahah Zajmij się człowieku czymś pożytecznym a od Lucka ucz się jak mieć kontakt z ludźmi, Boże; kto teraz na ciebie zagłosuje?
Szlęzak to jest dopiero leser w ogóle nie przychodzi na swoje dyżury odsyła ludzi w pół roku nie jest w stanie przyjąć człowieka.
Czego nikt o tym nie pisze tylko Lucka się czepiacie?
Pańskim obowiązkiem było być tego dnia na dyżurze, a to że pan spotyka się z mieszkańcami na ulicy czy w domu, pańska prywata. Masz aspiracje na prezydenta, a z prostego OBOWIĄZKU nie potrafisz się wywiązać tłumacząc jestem dostępny dla wszystkich mieszkańców pod prywatnym nr telefonu - 792 763 003, który jest publicznie dla wszystkich dostępny. Kontaktuje się z mieszkańcami przez email, moją stronę www oraz facebooka.
To może w ogóle do pracy jako prezydent nie będziesz chodził? masz facebook, mail, telefon...każdą sprawę załatwisz, a w razie czego podjedziesz pan spotkać się na ulicy?
... Nie jest również prawdą, że wczoraj czekało na mnie kilka osób. Oczywiście wszystkich, którzy w tym czasie nie mogli się ze mną spotkać bardzo przepraszam.
To skoro nie czekali to kogo przeprasza ? Czy to z lewej czy to z prawej....kariera.
moim zdaniem tym kablowaniem jeszcze sie pograzyl. o internecie nie wspomnajac.
Zostało ci Gamoniu 82 dni błazenady .Konkubinie też
Walenistyczne wypociny nic nie dadzą. Nikt nie da się na to nabrać.
Przytuła wstydu nie ma, nie wie, że w pracy należy pracować a nie siedzieć na internecie, chyba myślał,że jest w jakiejś PO+wskiej agencji rządowej
czy prawdą jest, że Pan Nadbereżny jest pochodzenia ukraińskiego? Bo cała Huta o tym mówi.
No Przytuła !!! Twój czas w radzie miejskiej dobiega końca !!! Być może jakiś wariat zatrudni cię w gospodarstwie rolnym i jak pozbierasz ziemniaków to zrozumiesz co to praca. Ale póki co to nie odpalaj kompa bo wiesz Wielki Brat patrzy i kolejna wpadka to nawet w MZK nie dostaniesz miotły abyś ulice zamiatał
NADBEREŻNY NAWET NIE WIE O TYM, ŻE PO TO JEST PRZEWODNICZĄCY LUB WICEPRZEWODNICZĄCY ABY ORGANIZOWAĆ PRACĘ RADY! JAK RADNY NIE WYKONUJE SWOJEJ PRACY TO PRZEWODNICZĄCY LUB JEGO ZASTĘPCA MA PRAWO ZWRÓCIĆ MU UWAGĘ I TO ZROBIŁ PRZYTUŁA
DO GŁUPOTY ZNIZYŁ SIĘ NADBEREŻNY NIEZNAJĄC STATURU RADY
a to żeś nadbereżny załatwił konkurenta zwalniając go z pracy to oczywiście "czysta" kampania heh ustal wersję czy te kilka osób czekało, czy nie, bo jak nie czekali to po co ich przepraszać, nie jestem fanem Przytuły, ale wydaje się mądrzejszy... a i tak go do pracy przywrócicie bo innego wyroku sadu pracy być nie może, hehe fajny z nadbereżnego prawnik, jak i "radny"
... Homo Homini prowadzi badania ogólnopolskie przeważnie na zlecenie ,,Rzeczpospolitej" ( sympatyzującej z PiS ) a wyniki jej badań zazwyczaj są ,,świetne" dla PiS i odbiegają wyraźnie od podobnych badań prowadzonych przez inne pracownie. Dlatego dziwię się że prezydent który ma być ,,obalony" przez Nadbereżnego wypada w Homo Homini tak dobrze, a może w Homo Homoni nie potrafią ukryć że kandydat PiS jest po prostu żałosny.
powiedz to ekipie z PO, ktora moglaby placic z wlasnej kieszeni za drogie kolacje i tym co w naszym miescie finansuja pomniki JP2
dziala
a działała ta lodówka ??
mnie przytula lodowke kiedys sprzedal
"Realizacja badań kosztowała 30 tys. zł."
Można by przeznaczyć te pieniądze na dożywianie dzieci w szkolnych stołówkach, domach dziecka, w ośrodkach dla bezdomnych...ale woleli wydać pieniądze na coś, co jest niepotrzebne. Ku.wa, przecież to idzie z publicznych pieniędzy !