Uważajmy na złodziei
Kilka dni temu ponownie dali o sobie znać mieszkaniowi złodzieje. Ci nieuczciwi ludzie stosują różne metody, aby zyskać zaufanie. Chodzi najczęściej o to, by zostać wpuszczonym do domu, potem odwrócić uwagę i zabrać pieniądze lub wartościowe przedmioty. Policjanci apelują o ostrożność w takich kontaktach.
W niedzielę 14 września, tuż przed godz. 11, do domu mieszkanki Nowin w gminie Radomyśl nad Sanem weszły dwie kobiety i zaproponowały zakup kocy i narzut. W pewnym momencie kiedy jedna z przybyłych kobiet prezentowała towar druga poprosiła o herbatę. Właścicielka poszła do kuchni, aby przygotować napój. Kiedy wróciła do pokoju i przyniosła herbatę po chwili obie kobiety opuściły dom. Starsza pani zauważyła jeszcze jak wsiadają do samochodu w ciemnym kolorze, którym kierował mężczyzna. Po wyjściu 78-letnia kobieta zorientowała się, że została okradziona, straciła 3200 złotych. O kradzieży poinformowała stalowowolską Policję, która szuka przestępców.
Policjanci ustalili szczątkowy rysopis złodziejek. Były to kobiety o ciemnej karnacji w wieku 50-60 lat, ubrane w długie spódnice, na ramionach miały narzuty. Jedna z nich na głowie miała chustkę zawiązaną do tyłu. Policja prosi o kontakt osoby, które widziały ludzi o wskazanym wyglądzie. Można dzwonić na telefon alarmowy 997.
Pamiętajmy o zachowaniu ostrożności przy wizytach nieproszonych gości, którzy próbują wejść do naszego mieszkania. Najlepiej nie wpuszczać ich do środka. Zbyt często są to zaplanowane złodziejskie wizyty. Rozmawiajmy o tym z naszymi najbliższymi - ludźmi w wieku podeszłym, którzy są najczęściej pokrzywdzonymi w takich sprawach.
KPP
Komentarze
Chałupę zamykać za d*pą,a wszelkiej maści akwizytorów,cyganki,rumunów i inne włóki ganiać od chałupy!
To ciaciarajstwo tylko okraść może!
Od kiedy pamiętam,a pamiętam jeszcze wozy cygańskie włóczące się po wsiach,to cygany kradły zawsze,tylko środek lokomocji zmienili!
Lać rumunów po ryju...
No pewnie - nie wolno wprost napisać, że Cyganki? A, zapomniałam, poprawnośc polityczna... a ja zaraz zostanę oskarżona o rasizm... ech, paranoja...