Co z Parkiem Technologiczno- Przem.?
Utworzenie Parku Technologiczno- Przemysłowego w Stalowej Woli zostało zawieszone. Włodarz miasta jest zainteresowany odkupieniem tych terenów od Taurona…
Plany były bardzo obiecujące
21 września 2011 roku w Stalowej Woli został podpisany list intencyjny w sprawie utworzenia Parku Technologiczno- Przemysłowego. Głównym celem realizacji tego przedsięwzięcia było przygotowanie terenów inwestycyjnych dla potrzeb przemysłu, a następnie udostępnienie ich inwestorom, którzy utworzą na terenie parku nowe zakłady. Tereny te miały być atrakcyjne w szczególności dla przedsiębiorstw z branż o wysokiej energochłonności i możliwości wykorzystania pary m.in. przez przetwórstwo owocowo- warzywne, chemię budowlaną, odlewnictwo, obróbkę metali, ceramikę budowlaną. Zakładano, że będzie to inwestycja kilkuetapowa. W pierwszym etapie powierzchnia działek inwestycyjnych miała wynieść 47,9 ha. Mogłoby się tam znaleźć 10 zakładów. W kolejnym etapie możliwość pozyskania powierzchni działek inwestycyjnych szacowana była na 214 ha. Przewidziano, że może się tam pojawić nawet 25 zakładów, w których pracę mogłoby znaleźć 1200 osób. Park miał powstać na terenie Jelni, gdzie przez wiele lat magazynowano odpady paleniskowe Elektrowni Stalowa Wola. Początkowo mówiło się, że termin zakończenia inwestycji nastąpi pod koniec 2014 roku.
Inwestycja zawieszona
Park ma powstać w Jelni. Elektrownia wykupiła nieużytki, a następnie posadziła wierzbę energetyczną. Wtedy pojawił się problem, bo zagnieździły się na niej ptaki. Jak się później okazało ptaki nie były jedynym problemem, bo po przygotowaniu opracowania fizjograficznego okazało się, że teren nie jest korzystny dla rozpoczęcia planowanej inwestycji. Rozwiązaniem sprawy mogła być zamiana terenów z lasami państwowymi, jednak do tego potrzebne były chęci tej drugiej strony.
- Projekt utworzenia Parku Technologiczno – Przemysłowego Stalowa Wola został zawieszony. Na decyzję wpływ miały dwa czynniki: brak uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenów przeznaczonych pod budowę Parku oraz wynik opracowania ekofizjograficznego, wskazującego na liczne ograniczenia występujące na terenie przeznaczonym pod inwestycję, związane głównie z ochroną środowiska i wysokim stanem wód gruntowych oraz brakiem ekonomicznie uzasadnionego sposobu odwodnienia całego terenu inwestycyjnego– mówi dla portalu StaloweMiasto.pl Patrycja Hamera- Pierzchała, rzecznik Tauron Wytwarzanie.
Jeśli nie będzie parku, to czy teren można wykorzystać inaczej?
Włodarz miasta wielokrotnie podkreślał, że w Stalowej Woli brakuje już terenów inwestycyjnych. Jednym z priorytetów dla miasta jest pozyskiwanie nowych miejsc, dzięki którym powstałyby nowe miejsca pracy, a co za tym idzie, Stalowa Wola zapewniłaby sobie stały zastrzyk gotówki z podatków.
- Trzeba myśleć o tym, żeby w najbliższych latach przenosić się na tereny Jelni i tak rekultywować te tereny– mówi prezydent Andrzej Szlęzak.
Prezydent w kontekście zawieszenia planów powstania Parku Technologiczno– Przemysłowego, mówi, że nie ma żalu do Taurona. Dodaje też, że miasto z tym sobie poradzi. Chciałby jednak odkupić tereny na Jelni.
- Gdyby chcieli zbyć za dobrą cenę te tereny na Jelni, to będziemy mogli wyłożyć pieniądze na przygotowanie tego. Nawet jeżeli udałoby się nam przygotować 50-60 hektarów, to dla nas byłoby to bardzo dużo. To już taki zasób, który może być interesujący– mówi włodarz miasta.
Komentarze
Zostało ci Gamoniu 72 dni błazenady .Konkubinie też .
Ludzie, jak coś budują Spółki typu TAURON, PGE, PGNiG, to nie liczcie, że was tam bez znajomości zatrudnią... To jest wizja ludzi z PO-PSL w celu utworzenia miejsc pracy dla swoich rodzin i koleżków. Skoro wstrzymali się z tym pomysłem, tzn. że na dzień dzisiejszy nie ma u nich zapotrzebowania na tego typu pracę.
Trochę fantazji, gdyby miastem rządził PiS.
A kto zrobił więcej? Nikt nam nie da tyle ile obieca Lucjusz
kolejne wizje historyka bez przekładu na rzeczywistośc, idz cieciu od koryta!!!!!!!!!!!! boś mało zrobił jak na 3!!!!!!!!!!!!! kadencje
Wizje i wizje a bezrobocie szaleje i ludzie wyjeżdżają z miasta. W Stalowej Woli potrzebny jest gospodarz. Dlatego dla dobra nas wszystkich 16 listopada wybierzmy Lucjusza.
Jak PSL będzie miało potrzeby to wybuduje Póki co mają stołeczki w BGK, BGŻ, BOŚ, Urzędzie Wojewódzkim, WUP itp.