W hołdzie Sybirakom
W niedzielę w Stalowej Woli z okazji minionej rocznicy zbrojnej agresji ZSRR na Polskę odbyły się uroczystości upamiętniające wydarzenia z 17 września 1939 roku.
Od 2004 roku 17 września obchodzony jest Światowy Dzień Sybiraka. Największe w naszym kraju obchody odbywają się w Gdańsku, gdzie corocznie w uroczystościach upamiętniających losy zesłańców bierze udział około 5 tysięcy osób. O Sybirakach pamiętamy również w Stalowej Woli. O tragicznych wydarzeniach sprzed lat przypominają członkowie stalowowolskiego Koła Związku Sybiraków.
Tegoroczne obchody rozpoczęły się przed tablicą umieszczoną na magistracie, którą wmurowano z inicjatywy Koła Związku Sybiraków. Upamiętnia ona ppor. Henryka Kuca. W uroczystości wzięli udział Sybiracy, przedstawiciele lokalnych władz, jak również młodzież ze stalowowolskich szkół, harcerze oraz poczty sztandarowe.
- Zgromadziła nas pamięć o wydarzeniach września 1939 roku. To wówczas Niemcy i ZSRR dokonali napaści na nasze państwo. W tajnym układzie podpisanym w Moskwie przez ministrów Niemiec i Związku Radzieckiego, w obecności Stalina, jeszcze przed napaścią na Polskę ustalono podział ziem polskich przez te dwa państwa. Po agresji na nasze państwo 17 września 1939 roku ZSRR przyłączyło do swojego terytorium 51% ziem Polski, tych terenów już praktycznie nigdy nie odzyskaliśmy. Na ziemiach okupowanych przez ZSRR Niemcy natychmiast przystąpili do niszczenia narodu polskiego. Dwaj okupanci- Gestapo i radzieckie NKWD wspólnie uzgadniali metody niszczenia naszego narodu– mówił podczas uroczystości przewodniczący Koła Związku Sybiraków w Stalowej Woli Zbigniew Paszkiewicz.
Zbigniew Paszkiewicz przypomniał osobę Henryk Kuca, który przed wojną w Rozwadowie pracował jako sekretarz urzędu gminy. Był podporucznikiem rezerwy Wojska Polskiego. Walczył w obronie naszej ojczyzny w 1939 roku. Swój żywot zakończył w Katyniu, gdzie razem z tysiącami mundurowych został zamordowany przez sowieckie NKWD.
- Wśród 24 tys. rozstrzelanych wówczas w 1940 roku polskich oficerów i policjantów było 6 mieszkańców Stalowej Woli. Inż. Walter Szenkler mieszkał tutaj, na ul. ks. Skoczyńskiego, był pracownikiem huty. Zgłosił się ochotniczo do Wojska Polskiego w 1939, bo tak nakazywał mu patriotyczny obowiązek obrony naszego państwa. Nie myślał o wyjeździe do Stanów Zjednoczonych czy do Anglii by tam ułożyć sobie życie. Poszedł ochotniczo bronić niepodległości Polski. Za tę miłość do ojczyzny zapłacił ceną życia. Leży w dole Katynia. Osierocił wówczas 3-letnią córkę– mówił Zbigniew Paszkiewicz.
Na ziemiach polskich przyłączonych do ZSRR w latach 1940- 1941 nastąpiła masowa deportacja ludności polskiej na Syberię. Według historyków co trzeci deportowany zmarł w nieludzkich warunkach. W czterech deportacjach wywieziono przeszło milion osób, głównie kobiet i dzieci. Wielu mężczyzn zostało rozstrzelanych lub uwięzionych w łagrach radzieckich.
- Czym zawiniły te dzieci, często niemowlęta, że deportowano je w bydlęcych, zakratowanych wagonach na Syberię lub stepy Kazachstanu? Ich jedyna winą było to, że były dziećmi polskimi. Większość ich tam zmarła z głodu, z zimna i chorób. Syberia wtedy to były białe krematoria, więzienia bez krat, tam następowało powolne konanie polskiej ludności z głodu, chorób, z niewolniczej pracy. Wrócili nieliczni– mówi Zbigniew Paszkiewicz.
Uczestnicy uroczystości wzięli udział w apelu poległych. Później złożono kwiaty pod tablicą upamiętniającą Henryka Kuca. Kwiaty położono również pod pomnikiem inż. kpt. Kazimierza Pilata. Przewodniczący Koła Związku Sybiraków w Stalowej Woli Zbigniew Paszkiewicz przypomniał zebranym jego historię.
Kpt. Kazimierz Pilat był organizatorem ruchu oporu w okupowanej przez Niemców Stalowej Woli, współtwórcą ogniw Związku Walki Zbrojnej oraz Armii Krajowej. Był komendantem obwodu AK. Został zamordowany przez hitlerowskich oprawców w marcu 1944 roku. Prawdopodobnie pochowano go wśród drzew parku miejskiego. Obelisk z tablicą upamiętniającą to wydarzenie został odsłonięty we wrześniu 1989 roku przez społeczność Stalowej Woli.
Kolejnym punktem tegorocznych obchodów była msza święta w Bazylice Konkatedralnej, sprawowana w intencji Sybiraków. Po nabożeństwie złożono wieńce przed pomnikiem postawionym w hołdzie Matkom Sybiraczkom.
[MagPie]
Komentarze
Dziekujemy za pamięć o sybirakach i bohaterach.
nasi pisocy też wymyślili sobie swój smoleńsk i też pod siedzibą prezydenta
~olek 2, milion książek, znajomość treści na pamięć + siedzenie w domu = nie dzielenie się wiedzą, a więc NIEPAMIĘĆ przyszłych pokoleń!
na takich marszach, człowiek ma okazję spotkać ŻYWEGO ŚWIADKA HISTORII czego nie zastąpi żadna najlepsza książka, ani znajomość dwóch milionów na pamięć
dokładnie, nasze marsze szmat i bojówki lewackie to co innego
na jakiego ch.. komu to potrzebne???? kogo to obchodzi?? jedynie psycholi którzy ubzdurali sobie ze lazac po ulicach staja się większymi patriotami niż ktoś kto siedzi w domu ma milion książek na ten temat-znając je wręcz na pamiec
jak zwykle aktywność naszych politycznych celebrytow ogranicza się do g..a. obojętne ilu ludzi jeszcze popelni samobójstwo z braku perspektyw w stalowej. ważne by zaswiecic morda w publicznym miejscu (przed wyborcami). powinini jeszcze porobić marsze upamietniajace smolensk, oswiecim, brzezinka, belzec Waterloo, Grunwald - do każdego marszu nowe lansy naszych wladcof
Nie głosujcie na obecnego prezydenta. Nie był na tej uroczystości.
Cześć ich pamięci!
jakoś niewielki ten pochód,coraz mniej mieszkańców miasta zainteresowanych obchodami takich rocznic...
jedno mnie ciekawi. dlaczego na takich uroczystościach nigdy nie ma prezia?
Nadbereżny też nie przyszedł, bo miał ciekawsze zajęcia na facebooku...
Znowu spęd pisowskich patritóF. Aż strach otwrzyc lodówkę
To tez się zmieni, nasi rodacy doczekają się i syren i odpowiednich obchodów i ludzi związanych z przeszłością narodu.
To ważna uroczystość, a prezydenta na niej nie było. Nie ma naszego głosu w wyborach.
Stanowczo dopominam sie o oddanie holdu pobranym przez Tatarow w jasyr. Nie mozemy zapomniec o niewinnych ofiarach !Niech IPN wezmie sie w koncu do rzetelnej pracy .Nie zapomnimy !Narod zapominajacy o swej historii lub traktujacy ja selektywnie ,przestaje byc narodem !
posłuchajcie kazania, to będziecie wiedzieli dlaczego pamięć o nich jest taka ważna!
Prezio nie przyszedł. No to na niego nie głosujemy. Trzeba było być.
A kto na szamanku w MDK-u?
A gdzie był patriota, kandydat na prezydenta?
A, prawda, dokonywał wpisów na temat konferencji w Łodzi na fb, bo 'laiki' przed wyborami ważne.
....wszystkich Stalowian :-)
olo
Paszkiewicz cos słaba ta kampania mieszkańcom to obojętne...
Co jest obojętne mieszkańcom ? ja nie głosuje na tych ludzi ale popieram akcję upamiętniania ważnej przeszłości.
Paszkiewicz cos słaba ta kampania mieszkańcom to obojętne a jak chcesz być wybrany jak to twoja jedyna aktywność, heh
Widzę,że ukochany prezydent stalowiaków,też oddaje hołd bohaterom!
Widzę,że ukochany prezydent stalowiaków,też oddaje hołd bohaterom!