Będą debatować nad sytuacją szpitala
Władze powiatu stalowowolskiego oraz przedstawiciele szpitala, z dyrektorem Leśniewskim na czele, mają spotkać się na nadzwyczajnej sesji Rady Powiatu, która ma zostać poświęcona wyłącznie tematowi szpitala.
Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Janusz Zarzeczny, po zapoznaniu się ze sprawozdaniem z planu finansowego szpitala, wyraził duże zaniepokojenie sytuacją placówki. Dodał również, że już wcześniej mówił o swoich obawach w kwestii szpitala, ale był „uspokajany” przez starostę, który zapewniał, że nad wszystkim panuje. Podsumowując sprawozdanie z działalności szpitala za I półrocze powiedział:
- Mamy zobowiązań na 26 mln, wymagalnych prawie na 2,5 mln, z czego już wiem, że na 15 września jest już 6 mln, i tak się to wszystko pięknie toczy, tylko ciekawe dokąd? Mam takie wrażenie, że jakoś do końca kadencji dotrwamy, a potem róbmy co chcemy. Mam takie wrażenie, że wszystko wymknęło się spod kontroli i będziemy mieć poważny problem z naszym szpitalem, który pięknie się w sumie sprawował, funkcjonował przez wiele lat. Nie było tam większych problemów finansowych, był to jeden z lepiej funkcjonujących szpitali. Teraz jest sytuacja, powiedziałbym, tragiczna- mówi Zarzeczny.
Radny zaproponował też, by została zwołana nadzwyczajna sesja Rady Powiatu dotycząca tylko i wyłącznie sprawy szpitala. Starosta Robert Fila wyraził opinię, że posiedzenie, które zaproponował radny PiS jest potrzebne, by rada mogła właściwie ocenić pracę szpitala.
- Przedstawia pan, można powiedzieć, wizje katastroficzne podając jako pewnik, że dzieje się katastrofa i wskazując odpowiedzialnych za to. To się można powiedzieć kupy nie trzyma. Wiem, że czas wygładza pewne rzeczy. Cztery lata to jest dużo i o pewnych sprawach można zapomnieć- o tym- co się działo, co się zastało i co się robiło. Ja bym nie chciał dzisiaj tutaj powodować jakiś nerwowych reakcji przed posiedzeniem komisji, gdzie rzeczywiście sobie przeanalizujemy sytuację, nie tylko w perspektywie roku czy dwóch. Myślę, że warto spojrzeć jak finanse szpitala wyglądały w perspektywie kilku lat, a na pewno nie tylko tej poprzedniej kadencji, bo problemy szpitala i geneza tego, co się dzieje w szpitalu sięga roku 2007– mówi Robert Fila, starosta stalowowolski.
Starosta wyraził opinię, że wszystkie szpitale, podobnie jak i nasz, borykają się z różnymi problemami, jednak placówka stalowowolska radzi sobie w tych trudnych czasach, a ponadto nie stoi w miejscu, tylko się rozwija. Przypomniał, że zarząd powiatu otrzymał w spadku sprawę, która wcześniej była zamiatana pod dywan (zaległe 13-tki).
- Groziły nam pozwy, roszczenia, egzekucje związane z dochodzeniem przez pracowników należnych im pieniędzy. To nie jest tak, że sytuacja szpitala nagle się pogorszyła. Tych przyczyn jest wiele i one sięgają wielu lat do tyłu– dodał starosta.
Dyrektor Powiatowego Szpitala Specjalistycznego Mirosław Leśniewski odparł zarzuty radnego Zarzecznego mówiąc, że kiedy obejmował stanowisko, zobowiązania ponadwymagalne wynosiły grubo ponad 2 mln zł.
- Proszę wziąć pod uwagę, że my w tej chwili realizujemy program informatyzacji szpitala za ponad 4 mln zł, z czego za pierwszą, zakończoną część tego programu (za ponad 1 mln zł) nie mamy refundacji (za ponad 0,5 mln zł). Te pieniądze musimy w większości wykładać, stąd te zwiększone „wymagalne”. Następna rzecz jest taka, że przygotowując się do programów inwestycyjnych, typu rozbudowa SOR-u, nie zaciągamy kredytów, podczas gdy na spłatę zobowiązań typu 13-tki (na jedną 13-tkę) wzięliśmy kredyt, natomiast na drugą płacimy z bieżących płatności. O ile wiem, kiedy obejmowałem stanowisko plan był taki, że na tą drugą 13-stkę nie zaciągnęliśmy kredytu licząc na to, że będziemy potrzebowali na finansowanie wkładu własnego– mówi Mirosław Leśniewski, dyrektor szpitala.
Dalsza dyskusja nad sytuacją szpitala ma być kontynuowana na październikowej nadzwyczajnej sesji Rady Powiatu.
Komentarze
Nie uogólniajmy,są pielegniarki które bardzo dobrze wykonują swoje obowiązki i są takie które olewają pacjenta i własnie chodzi o to aby nierobów wyeliminować!Przecież mają nad sobą oddziałowe,czy innych przełożonych,którzy wiedzą kto i jak pracuje,wiadomo kolezanka-kolezanka czasami ale praca to praca i tutaj jakieś prywatne sprawy nie mogą wchodzić w grę,w pracy nie ma miejsca na prywatne problemy i przenoszenie ich na pacjenta,bo pacjent ma gdzieś to czy pielegniarka ma dziś zły humor,bo ma jakiś problem,wymaga codziennie usmiechu i fachowej opieki.Dla mnie to kompletny brak profesjonalizmu.Wyeliminowac układy a oceniać umiejętności,wiedzę,fachowość!!!Skrzywioną minę trzeba zostawić w domu a do pracy zabrać usmiech.
do pacjent. A moze pacjencie pomyliles salowe z pielegniarkami??? Ja tez ostatnio lezałem w tm oto szpitalu i wierz mi, co niektorych Pan salowych bałem sie poprosic o wode do mycia. Pazury wymalowane, mina jak byłyby tu za kare, fukajace na pacjentow. A pielegniarki biegajace z basenami, zmieniajace potem opatrunki i robiace zastrzyki.Ni mowie ze to jest złe, w koncu taka praca, ale chyba cos tu nie tak w organizacji pracy. Bo jak mozna babrac sie w odchodach i podawac leki czy zmieniac opatrunki.
powinni rozliczyc poprzednikow (dyrektorow).
dla mnie chore jest zarabianie na zdrowi ale to zrozumieja ci co kiedys byli bardzo chorzy i doswiadczyli choroby tego systemy ,systemu kapitalistyczego gdzie wszzytko jest towarem
Towarzysze szmaciaki z PO w Stalowej Woli jak szczury z tonącego okrętu dały nura i przeobrazili się w Komitet Obywatelski.Wstydzą się swojego szyldu partyjnego.Tyle wspaniałości dokonali w mieście jako PO,że teraz nie chcą aby kojarzono ich z tym szyldem.TOWARZYSZE SZMACIAKI PRZEBIERAŃCY.
Tą niby trudną sytuacją chcą nam zamydlić oczy żebyśmy się o podwyżki nie starali
Ty ~Czytelnik wypowiadasz się jak ktoś z kierownictwa próbujesz bronić jednostek jak większość to nieudacznicy.Przekonałem się na własnej skórze jak to wygląda i faktycznie po południu tylko na oddziałach widać salowe,a o lekarzach można zapomnieć .
Czytelnik nie czepiaj sie doktora. Połóż sie na pare dni do szpitala.Zacznij od przyjęcia na izbie przyjęc, pozniej pobyt na oddziale. O bsluga pacjenta przez personel medyczny niższy ,później obsluga przez lekarzy.Wtedy ocenisz czy doktor ma racje czy nie. A niestety podczas takiego pobytu mozna ocenić szpital. Jedynie pelny szacunku jestem dla Pan salowych.
~Czytelnik czy ja napisałem o całym szpitalu?Nie wrzucam wszystkich do jednego wora tylko piszę o faktach.o których myślę że niedługo przeczytasz.Uwierz mi,że znam wiele udokumentowanych przypadków gdzie pacjenci boją się cokolwiek zrobić,bo kiedyś może spotka się z danym lekarzem.
Doktor nie wrzucaj wszystkich do jednego wora!!!W szpitalu pracuje kilka setek ludzi i oni wszyscy ci zawinili???Ogarnij się!!!
~Czytelnik Do mnie pijesz?Jeżeli tak to oświadczam Ci,że praca wykonywana powinna być przez pracownika jak najlepiej potrafi,a jak nie daje rady to niech się przekwalifikuje.Ja nie będę jak to nazwałeś"rył,ośmieszał czy opluwał"szpitala pod warunkiem.że zaczną zajmować się pacjentami jak należy.Jeżeli na kartach piszą nieprawdę,to jak mam ufać ich leczeniu?
fila daj już spokój i sp... razem z czerwonym pawłowskim specjalistą twoim przecież głównym od służby zdrowia
Ktoś juz od dłuższego czasu ryje pod szpitalem,opluwa,osmiesza,krytykuje.czy ta osoba/y nie zdaje/ją sobie sprawy z tego,że rujnuje placówkę,która traci przez to pacjentów a to uderza w pacjentów,pracowników?!Czy chodzi o to aby naprawdę zaczęło być źle,aby zaczęły się zwolnienia personelu,zamykanie oddziałów,bo to przecież taki "kiepski"szpital?Ten szpital ma ogromne potrzeby i wydatki,które nie są wynikiem tylko złego czy dobrego zarządzania tylko wymogami NFZ.Dlaczego Radni,Starostwo nie pochylą się razem nad pomocą szpitalowi?Zróbmy coś dla wspólnego dobra.Szpital położyły na łopatki podwyżki sprzed 7 lat po 1500 zł lekarzom.Już wtedy tych pieniędzy prawdopodobnie nie było aż takie kwoty?!Ploty dotyczące szpitala już krążą po mieście od lat,komu to ma służyć?
~jeden_takiFaktycznie nie zauważyłem i przepraszam.Czekam mimo wszystko na Twój krok w tej sprawie,jak ja zrobiłem wczoraj.Na co będziesz trzymał te dokumenty?Zrób z nich użytek.
Ja nikogo nie krytykowałem , powiedzialem tylko o faktach. Nic więcej.Ja pisałem sie z malej litery a ktos napisal sie z duzej litery a to nie ja
~Jeden TakiNie krytykuj innych tylko zrób coś jak i ja zrobiłem ten pierwszy krok chociaż jestem pacjentem.Ty jak widzę jak na razie mocny jesteś w klawiaturze i dogadywaniu innym.
~jojo siedzisz w USA i pieprzysz jaka to komuna była cacy. Albo jesteś kretynem albo sam już nie wiem co....
ten szpital jest już ich....
Jeżeli my pacjenci nic z tym nie robimy oni lekarze coraz bardziej obrasta w piórka i pychę.
~jeden takiWłaśnie w dniu wczorajszym zgłosiłem do prokuratury takie zdarzenie i dobrze by było jakbyś zrobił to samo.Najwyższy czas wyciągnąć takie sprawy,a nie krzyczeć,że lekarze źle leczą mają pacjentów daleko itp.Najwyższy czas pozbyć się tych,którzy zamiast pomagać i leczyć pacjentów patrzą na zasobność portfela pacjenta i tuszują swoje błędy.
P.s
Jakbyś potrzebował lub ktoś inny jakiejś pomocy czy rady w tym temacie jestem do dyspozycji na PW
Z tym żałosnym szpitalnym gównem nie da się nic zrobić, bo żałosnym gównem jest u nas cały system zdrowia, a jego najbardziej patologiczną częścia jest ta cała zasrana lekarska sitwa i to już od samego początku; od rekrutacji do żałosnych medycznych szkółek po praktyki , specjalizację i etataty. A jesli jest to system, to jedna najwaniejsza jego część upośledza funkcjonowanie całości. Ale lekarska gównarzeria jest autonomicznym zwiazkiem, więc nic z tym jędralowatym gównem nie można zrobić jak i z żałosnymi wynikami ich pracy. Jedyna sznsa jest natury czysto statystycznej, że białe ludziki wyzdychają same, może za sprawą wirusa może z przeżarcia nad swoim chlewem. Te tępe bydło jest niereforlmowalne, cały czas reprodukuje się jak wirusy w zainfekowanym organizmie i na mutcaję pozytywnej zmiany i jej radiację trzeba będzie czekać bardzo długo.
Coś nie tak jest z tym szpitalem,wszędzie piszą że pielegniarek brakuje,że to poszukiwany zawód a u nas w Stalowej Woli nie potrzebują.... marnuja sie na bezrobociu albo zmieniają zawód.
Przyklad słabości szpitala i panujących w nim animozji jest lustrzanym odbiciem układów panujący w... starostwie! Kto weźmie górę w jesiennych wyborach oto jest pytanie, które zadają sobie zwaśnieni partnerzy. Poszkodowani są i bedą ci przy urnach wyborczych. Takie jest życie a w nim najważniejsze są ambicje.
Uwarzam, że zwoływanie sesji jak ją zwał tak zwał jest działaniem pozorowanym mającym za cel odwrócenie uwagi od dramaturgii szpitala! To nie stało się z dnia na dzień. Był to proces kilkuletni a zaczął się słynną i może zapomnianą podwyżką dla lekarzy w wysokości 1,5 tys/m-c przez (nie dyrektora Surmacza!!!sic!) a starostę bez matury. Pan radny Zarzeczny w tym akcie brał udział a teraz udaje, że to nie on tylko ci nowi. Oj nieładnie panie radny Zarzeczny, nieładnie!
Najlepiej zrobic prywatyzacje szpitala. Wtedy bedą lekarze wiedziec ze nie ma nic za darmoche. Ktos powie WTEDY PLACIC BEDZIESZ WIĘCEJ.Nieprawda. Wystarczy zaglądac na ZIP (Zintegrowany Informator pacjenta). Są tam spore sumy które NFZ placi za pacjenta szpitalowi. Do tego czasem sie tak zdarzy ze co innego piszą na karcie wypisu, a co innego obciązaja NFZ.Z nikim nie będe polemizował , a fakty mam podparte dokumentami.
Tak, problem polega na tym że ten szpital udaje że działa, płaca się należy bo tam pracują sami wyjątkowi ludzie. A nic tak nie cieszy jak 13-ka, darmo przyszło to i następna się należy. Proponuję terapię szokową: najpierw niech zarobią na siebie a potem sobie trzynastki rozdają. Wymrze wyż demograficzny to i ci pseudo-lekarze przestaną sobie kasą kieszenie wypychać
nie ma na szpital nie ma na drogi nie ma na biednych ludzi nie ma pracy a jak jest to za 5 zl za godzien ale urzedasy sie maja swietnie w tym kraju potrzebna jest rewolta i to ostra
mowcie co chcecie ale to co teraz mamy ta cała demokracje to pies lizał komuna była 100 razy lepsza mimo tego ze bylo w niej tez duzo złego golod...y nawet prawdy nie umieja powiedziec tylko kłamia do konca bo co bo wybory stołki sie skoncza a my mieszkancy gdzie bedziemy sie leczyc panie fila panie zarzeczny wystarczy tej pokazowki kazdy wie ze szpital lada dzien upadnie i o to zapewne wam chodzilo teraz prywatyzacja?? bo sam juz niewiem kominujecie niesamowicie
jak to po co zwoływać?
Wybory idą i trzeba igrzysk skoro chleba nie mogą zapewnić to się chociaż Zarzeczny z innymi pisowcami powygłupia.
Panie Zarzeczny powinien pan wiedzieć, że od mieszania łyżeczką herbaty do której nie wsypano cukru jej słodkości nie przybędzie. Po jaką cholerę jest potrzebna nadzwyczajna sesja rady? Czy z tego, że się rada zbierze i postrzępią sobie niektórzy radni języki przybędzie szpitalowi pieniędzy? Wątpię! Do końca roku i los szpitala jest przesądzony, nie jest to proroctwo a równia pochyła po której zjeżdża "Tytanic", rada go niczym nie powstrzyma! Czy może zdarzyć się cud?