Miasto zaciągnie kredyt na 25 mln zł

Image

Rada Miejska po raz drugi pochyliła się nad uchwałą o zaciągnięciu przez miasto kredytu długoterminowego. Tym razem głosów opozycji było za mało by ją zablokować. Uchwała dotycząca kredytu była jedynym tematem, który pojawił się w porządku obrad.

Skarbnik miasta Bogusława Gdula wyjaśniła, że przeznaczenie środków z kredytu ma być nieco inne niż w poprzednim projekcie uchwały, nad którą Rada Miejska obradowała 29 września. Środki te mają zostać wykorzystane na przygotowanie terenów inwestycyjnych, utworzenie naukowo- badawczego Laboratorium Międzyuczelnianego oraz na spłatę poprzedniego kredytu. Kredyt miasto będzie spłacać w 12 ratach przez 3 lata. Pierwsze raty, które dają łączną sumę 8 mln zł trzeba będzie zapłacić w 2019 roku. W następnym roku raty będą wynosić 10 mln, a w 2021 roku- 7 mln zł.

Dyskusje nad projektem uchwały rozpoczęła radna Maria Rehorowska, która zamiast o kredycie przywołała inny temat dotyczący pracowników niepedagogicznych, którym nie zostały „wyrównane etaty”. W słowo wszedł jej Andrzej Barwiński, który podkreślił, że temat związany z oświatą nie jest przedmiotem obrad, a tego typu wypowiedzi utrudniają pracę Rady. Radna Rehorowska domagała się by jej nie przerywać i by jeśli nie prezydent, to przewodniczący RM wyjaśnił osobom pracujących w oświacie, jak również w MOPS-ie dlaczego nie było żadnych podwyżek. Przewodniczący Antonii Kłosowski zapowiedział, że temat dotyczący oświaty zostanie poruszony na kolejnej sesji Rady Miejskiej.

Lucjusz Nadbereżny wrócił do tematu i spytał dlaczego miasto zaciąga kredyt w wysokości 25, a nie 20 mln zł? Podkreślił równocześnie, że tym razem, kiedy omawiana jest uchwała nikt nic nie mówi o tym, że miasto straciło 5 mln zł na niesprzedanych gruntach.

- To było tylko i wyłącznie po to, żeby podkreślić, że oto ta wyłącznie strona Rady Miejskiej powoduje konflikty, w sposób nieodpowiedzialny stosuje się do inwestorów. Dzisiaj pan prezydent nie ma po raz kolejny odwagi przyjść na sesję Rady Miejskiej i to wytłumaczyć (…) Jeżeli faktycznie kwota tych 5 mln zł czy mniejsza była planowana w budżecie miasta, jak na początku byliśmy informowani, jako wpływ do budżetu ze sprzedaży majątku, to szanowni państwo, pan prezydent miał cały rok żeby przeprowadzić tą operację – mówi Lucjusz Nadbereżny.

Radny Andrzej Barwiński zaznaczył, że pieniądze z kredytu mają zostać przeznaczone nie na nowe zadania, ale na te, które już się toczą.

- Z całą odpowiedzialnością spoczywa na nas obowiązek te zadania dokończyć- mówi Andrzej Barwiński.

Małgorzata Ignarska wyraziła opinię, że dyskusje radnych opozycji to nic innego jak gra przedwyborcza. W tym miejscu radna Rehorowska przyznała, że jej to nie dotyczy, bo ona nie zamierza już kandydować. Dodała, że przez 12 lat robiła wszystko, aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców. Do tego zarzutu odniósł się radny Rafał Weber.

- Doskonale wiecie, że my przez te 4 lata bardzo głośno, bardzo jasno i bardzo sceptycznie traktowaliśmy wszystkie kosztochłonne pomysły pana prezydenta, które w naszym przekonaniu nie przynosiły realnych skutków dla Stalowej Woli. Dowodem na to jest to, że ani raz przez te 4 lata nie głosowaliśmy za podjęciem budżetu, który proponował nam pan prezydent. Efekt tego jest taki, że na koniec 2014 roku zadłużenie miasta wynosi 66 mln zł, natomiast pod koniec poprzedniej kadencji, kiedy pan prezydent współrządził z koalicją składającą się z radnych Prawa i Sprawiedliwości, zadłużenie to zamykało się w granicach 25 mln zł. W ciągu 4 lat zadłużenie wzrosło o 40 mln zł– mówi Rafał Weber.

Kiedy doszło do głosowania, za podjęciem uchwały w sprawie zaciągnięcia kredytu długoterminowego głosowało 11 radnych, „przeciw” było 10 rajców z opozycji.

[MagPie]

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~jan

I skończcie już z tym "pisowaniem" i "pisiorami" bo każdy będzie lepszy od Naszego "bezpartyjnego" Prezia.
gasi światło pod kościołem a drugą ręką daje na drzwi do innego, ot taki bezinteresowny, niby antyklerowy. Śmieszny chłopek.

On już miał swoją szansę i ta kadencja pokazuje, że się pogubił i brnie w gów..no.

Oby kandydat nie był spod znaku kolorowej tęczy a będzie dobry.

Obecnemu władcy już podziękujemy !!!

Wulgarny cham obraził każdego kogo mógł a później się dziwi, że obwodnicy nie dadzą mu zrobić...czy innych poważnych inwestycji.

To najlepiej powiedzieć ,że obwodnica nie jest wazna...śmiech na sali.
Mielec robi obecnie taką drogę, również mają strefę, takie samo miasto a jak mają zagospodarowane centrum, obiekty sportowe, itd.
No ale grubemu wystarczy muzeum, biblioteka i sąd.

~jan

""Pieniądze z kredytu są wkładem własnym w projektach, w których dostajemy trzy razy tyle z zewnątrz.
Kto jest za zahamowaniem rozwoju miasta niech popiera PiS.""

Pisano to już kilka razy. JEŻELI SĄ RACJONALNIE WYDAWANE to ok. niech bierze kredyty ale żeby się spłacały. A bezsensowne topienie kasy w zachcianki jest zwykłą niegospodarnością.

Mydli oczka nowymi inwestorami itd. a tak naprawdę nie dba o to miasto i o mieszkańców.

Wielka ikea zatrudniła 45 osób i cisza jak makiem zasiał a miało być tak pięknie... W inkubatorze stoją najdroższe maszyny w Europie i zarząd nie potrafi na nich zarabiać... To jest paranoja.
Nikt za nic nie odpowiada w tym mieście bo wszystko dzieje się niestety za przyzwoleniem Prezydenta.

Stadion to koleny niewypał, który został zaczęty i nigdy nie zostanie skończony a wtopiono miliony w projekt i przeprojektowanie.
Takich planów zagospodarowania terenu w mieście leży w szufladach pełno ale Prezydentowi zmieniają się % wizje i zapomina się o nich bo powstają kolejne priorytety, jak maszkara na rondzie i inne buble...

~ZegarekNowaka

Zostało ci Gamoniu 56 dni błazenady .Konkubinie też .

~xxx

To już trwa od x lat, ta wielka gospodarność Prezydenta . Kasa miejska jest pusta jak bęben i musi brać kredyty żeby cokolwiek zrobić i spłacić poprzednie. Zadłużenie miasta wzrasta z roku na rok. Ślepi jesteście?
Inwestycje typu, inkubator , biblioteka, budynki dla uczelni itp. nie zwrócą się nigdy a ich utrzymanie będzie kosztować miliony. Plus milionowe kredyty do spłacenia i stoczymy się na dno.

A miejsca pracy za 1500 na rękę nie zachęcają młodych ludzi do pozostania w Stalowej Woli.
Studenci, których jest tyle co kot napłakał, też wyjadą bo nie sądzę żeby chcieli w aluteku tyrać lub innym aluminiowym gigancie...

ODEJDŹ EKONOMISTO ZA 10 !!!

~adaśko

Panie Weber do tej pory podnosiłeś rękę za kredytem a teraz pokazujesz że wzrósł o 40 mln. więc nie rób z siebie ciula.

~RNI

DLACZEGO ZABOROWSKI PRZYSTAŁ DO PiSu?

~Dzoanna

Miasto się wyludniło, mniejsze wydatki na oświatę, żłobki i przedszkola. Z obrotów sklepów i tak cale g. mamy. Strach pomyśleć jak stalowa by się zadłużyła gdyby był naturalny przyrost naturalny czyli 2 razy większy.
Dziękujmy liberałom ze nas przeprowadzili przez trudny czas dorabiania się na transformacji.

~Hela

@rst, gdyby tak było po prawdzie ze "kredyt jest wkładem własnym w projektach, w których dostajemy trzy razy tyle z zewnątrz.
Kto jest za zahamowaniem rozwoju miasta niech popiera PiS."

to nic tylko się kredytować matołku, problem w tym ze inwestycje powinny się spłacać, wydatki na przyjemności nie muszą ale skoro nas stać..... umiech A stać?

~gregorypik

brac kredyt by spłacic poprzedni no normalnie ekonomia po byku ale cóz sie spodziewac po urzedasach napewno nie tego za sa mądrzy

~Jeden Taki

A w jaki sposób sfinansuje inwestycje w mieście i jakie to będą inwestycje, kandydat zero konkretów? Kiedy nadejdzie czas na konkrety kontrkandydatów?

~Telka

KREDYTEM SPLACAC KREDYT TO ZACISKAJACA SIE PETLA DLA MIASTA.TAKIEGO MAMY GOSPODARZA

~lili

niegospodarnosc najwieksza od kilku kadencji.

~Radek

mam nadzieję, że Ktoś rozliczy tę nieopowiedzialna władzę, ma wizje, plany ale na papierze, a już jak coś robi(nie zawsze najpotrzebniejsze rzeczy) to na kredyt - 40 mln to nawet na Stalową jest duża kwota, a nie bardzo widać na co ją wydali.

~iksplajn

Przepisywanie prac z marksizmu-walenizmu w części komentarzy mija się z celem. Zaliczeń i tak nie będzie, a społeczeństwo walenizm odrzuca.

~Egon

Branie kredytów to nic złego jeżeli środki z banków wykorzystywane są racjonalnie i przynoszą zyski. To na co wydał środki kredytowe Szlęzak nie przynosi zysków tylko generuje dodatkowe koszty utrzymania. Budynek Biblioteki trzeba utrzymać, oświetlić ogrzać, ubezpieczyć, posprzątać, Politechnikę i KUL tak samo. Inkubator Technologiczny w którego Szlęzak zainwestował olbrzymie pieniądze działa sam dla siebie. Powstało tam kółko wzajemnej adoracji.
Kredyty przejedzono na zachcianki Szlęzaka.

~rst

Według Wspólnoty w pierwszej dziesiątce najbardziej zadłużonych miast jest Tarnobrzeg. My mamy dopiero 192 miejsce.
Pieniądze z kredytu są wkładem własnym w projektach, w których dostajemy trzy razy tyle z zewnątrz.
Kto jest za zahamowaniem rozwoju miasta niech popiera PiS.
Mamy świetną kondycję finansową i ogromną ilość zrealizowanych projektów. Co roku mamy większe dochody miadta ponieważ mamy coraz więcej firm i nowych miejsc pracy.

~wiechu

Wskażcie mi,wszelkiej maści "ekonomiści" miasto,które nie jest zadłużone.Choćby Rzeszów-aktualnie blisko 500 milionów.Pieprzyć,że miasto może się rozwijać tylko dzięki wpływom z podatków,mogą jedynie ignoranci.Liczę,że mieszkańcy zagłosują według własnego rozumu,a nie pod dyktando proboszczów.Nie chcę by były spełniane chore wizje Jego Ekscelencji oraz Prezesa Tysiąclecia.Ani nowy kościół,ani "godny"pomnik nie są miastu potrzebne.

~chuk

Ostry sprzeciw, nie chcemy zadłużania miasta. To z naszych pieniędzy trzeba to będzie wszystko spłacać. Nie ma na to zgody. NIE dla radnych koalicyjnych. NIE dla prezydenta. Na nich nigdy nie głosujcie. Władze do wymiany.

~Jeden Taki

Tylko kto po wyborach to zrobi? Bo kandydaci jak na razie milczą. Nie podają żadnych konkretów. Wyrazili tylko chęć startu w wyborach. Nic ponad to.

~krs

Może do wyborów nie załatwia tego kredytu i w tym nadzieja. W wyborach zmienić tę radę i tego stratega prezydenta. Wycofać kredyt . rozliczyć to towarzystwo za te długi. Rozpocząć nowe działania w celu opracowania nowej strategii. Na teraz a nie na tysiąc lat do przodu. Ludzie,wyciągnijcie wnioski i głosujcie z głową . a nie tak jak am rządowe i kolesiowskie media wskazują.Kupa złodzieju okopała się i ciągnie do siebie. wybory to jedyna okazja na rozbicie klik

~Antypisek

Wyznawcy pisu- po raz kolejny pytam co zrobiliście przez lata za które wam płacę , lucek, weberek - słucham? Oprócz krytyki oczywiście

~tiki

Tyle długu i jeszcze kredyt. Nie głosujcie na żadnego kandydata do rady z listy prezia. Nie głosujcie na prezia. NIE dla prezia. Władzę trzeba zmienić.

~sami swoi

ludzie was rozliczą hehehe

~sami swoi

jak nabierzecie kredytow przed tą wasza ostatnia kadencja !!! nie myslcie sobie ze tak nam uciekniecie po wioskach i tak was znajdziemy !!!!

~sami swoi

pani ignarska ile dolozymy jeszcze na te bibloteczki i laboratorium miedzy uczelniane ???smiech2 na chu..j ludzia to potrzebne . kto tam bedzie chodził?? niech sie pani lepiej zajmnie leczeniem dzieci a nie polityka bo pani nie wychodzi razem z calym waszym skladem z koalicji .!! uczelnie sa w rzeszowie , lublinie . tu nikt nie przyjedzie . niech pani wkoncu to zrozumie!!! tu potrzeba sa miejsca pracy czai pani temat !!! kredyt bedzie bral zeby podokladac na oswiate no trzymajcie mnie bo pierd..lne

~sami swoi

nie to chyba jakis zart widzieliscie na co to ma pojsc hahaha

~PreziowiSTOP

Nie ma zgody na dalsze zadłużanie. Trzeba tak rządzić, żeby były pieniądze z pracy, z zatrudniania, z podatków, a nie pożyczać i pożyczać. To złe rządy, które trzeba koniecznie zmienić. Panie Lucjuszu, w Panu nadzieja. 16 listopada głosujemy na Pana.

~antypis

Co za ćwoki. Niedoczekanie. W Stalowej Woli wygra rozum. Będą biblioteki, będą działać uczelnie, będzie się szerzyć edukację, będzie rozwój.
Cwaniakom z pod budki z piwem mówimy stop.

~taki jeden

taki jeden gosacu bral kredyty na slpate poprzednich kredytow az wkoncu nie chcieli mu dac nastepnego wiec sie pozegnal z tym swiatem

~referat

Nidy nie interesowałem się władzą w mieście i sytuacją miejskich finansów. Myślałem, że zadłużone jest tylko państwo a samorządy na mniejszą skalę. Jakieś tam małe kredyty to normalka wszędzie ale jak czytam o tych ilościach to jestem w głębokim szoku. Wzięcie kredytu na 25 milionów przy długu wynoszącym 66 milionów to wkopanie się w potężne zadłużenie z którego juz się nie wychodzi. Tak tak jakby rodzina w której miesięcznie zarabia się 3 tysiące na rękę wzięła kredyt 100 tysięcy przejadła go i miesięcznie spłacała po 1,5 tysiąca. Połowa dochodu idzie do banku a żyć za coś trzeba.
Szlęzak pozwolił sobie na za dużo zagalopował się i wpadł w spiralę zadłużania bo nie ma na bieżące wydatki. Koszmarnie zadłużył miasto za co płacić będziemy przez lata.
Szlęzak jak masz odrobinę przyzwoitości to nie startuj już w wyborach zostaw to miasto w spokoju bo dołujesz Stalówkę doszczętnie.