Zwycięstwo PiS jest w zasięgu ręki

Image

Janusz Zarzeczny to kandydat PiS na starostę powiatowego. Ma pomysły, ma doświadczenie, a jako najaktywniejszy radny ostatniej kadencji ma szansę zrobić porządek nie tylko w Stalowej Woli, ale i w powiecie.

PiS kroczy po zwycięstwo

Już wkrótce zdecydujemy o tym, kto znajdzie się w Radzie Powiatu Stalowowolskiego. Wśród kandydatów Prawa i Sprawiedliwości są samorządowcy, pracownicy służby zdrowia, nauczyciele, osoby na kierowniczych stanowiskach oraz młodzi, dobrze wykształceni i dynamiczni ludzie.

- Komitet wyborczy Prawa i Sprawiedliwości idzie do wyborów ze znakomitą kompetentną drużyną i wielką wiarą w zwycięstwo. Mając tak wspaniałych ludzi na listach we wszystkich okręgach naszego powiatu, każdy cel jest do osiągnięcia. Nasi kandydaci to mieszanka rutyny, doświadczenia, ale również młodości i entuzjazmu. Wśród nich mamy samorządowców z ogromnym zawodowym doświadczeniem, ale również wspaniałych ludzi, którzy dopiero zaczynają swoją polityczną karierę. Uważam, że zwycięstwo jest w zasięgu ręki - mówi Janusz Zarzeczny.

Niekwestionowanym Liderem Prawa i Sprawiedliwości jest obecny radny powiatowy Janusz Zarzeczny, czyli z całą pewnością najaktywniejszy z radnych tej kadencji. To człowiek, który ma duże doświadczenie i wiele pomysłów na rozwój powiatu.

- Pracuję zawodowo już 32 lata, z czego 26 lat jako zarządzający. Pracowałem 19 lat jako dyrektor szkoły, 3 lata jako wicestarosta, a teraz 4 rok jako prezes Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego. Uważam, że jeśli ma się umiejętność zarządzania, to czy jest się dyrektorem szkoły, czy prezesem spółdzielni, czy starostą, to na każdym z tych pól można odnieść spory sukces. Mam dużo sił do pracy, mam dużo zapału i bardzo chciałbym swoje doświadczenia wykorzystać dla dobra mieszkańców naszego Powiatu. Jeśli stworzymy dobrą ekipę, dobry zarząd powiatu, to jestem przekonany, że sukces będzie gwarantowany - mówi Janusz Zarzeczny.

Współpraca na linii miasto - powiat jest niezbędna

Dotychczas stosunki na linii miasto- powiat nie układały się dobrze. Świadczyć o tym może wciąż niewyremontowana ul. Przemysłowa, co do której prezydent i starosta nie potrafili się dogadać.

Janusz Zarzeczny zaznacza, że przyszedł najwyższy czas na zmiany. Pora na współpracę!

- Powiat stalowowolski jest powiatem o złożonej strukturze. W skład tego powiatu wchodzą gminy wiejskie, ale również dominujący ośrodek miejski, jakim jest Stalowa Wola, a to implikuje pewną tendencję. Jeżeli Stalowa Wola boryka się z jakimś poważnym problemem, to z całą pewnością oddziałuje na cały powiat. Główny problem Stalowej Woli, a więc i całego naszego powiatu, to oczywiście bezrobocie. Aby je zmniejszyć trzeba współpracować na linii miasto-powiat. Tu nie ma miejsca na żadne czary, tu po prostu potrzeba nowych inwestorów i na ile powiat może w tym pomóc miastu, to bez wątpliwości pomoże. Kolejnym problemem, który pojawił się w ostatnich miesiącach, jest fatalna sytuacja finansowa szpitala. Ilekroć patrzę na dane, które spływają do mnie jako do radnego, to utwierdzam się w przekonaniu, że naszym najważniejszym zadaniem w nadchodzącej kadencji będzie właśnie uratowanie szpitala. Musimy ugasić pożar i jednocześnie rozwijać tą placówkę, a to będzie bardzo trudne - mówi Zarzeczny.

Janusz Zarzeczny podkreśla, że by postawić Powiatowy Szpital Specjalistyczny w Stalowej Woli na nogi potrzebne są ogromne pieniądze i tylko pozyskanie dużych środków zewnętrznych pozwoli na rozwój placówki.

- Z naszej analizy sytuacji wynika, że na potrzeby szpitala trzeba przeznaczyć kwotę około 50 mln zł- dodaje Janusz Zarzeczny.

Kolejnym problemem, na który wskazuje Janusz Zarzeczny jest sytuacja demograficzna. Z biegiem lat zmniejsza się nie tylko liczba mieszkańców Stalowej Woli, ale również mieszkańców gmin powiatowych. Tu Kandydat z ramienia Prawa i Sprawiedliwości znów wskazuje na konieczność współpracy samorządem miejskim. Priorytetem nadchodzącej kadencji miejskiego samorządu powinno być tworzenie dobrych warunków dla inwestycji, co w rezultacie da nowe potrzebne miejsca pracy i jest to jedyne rozwiązanie, by zatrzymać masowy eksodus za chlebem.

Zdaniem Janusza Zarzecznego powinno się dbać nie tylko o firmy, które dopiero chcą zainwestować w Stalowej Woli, ale również i o lokalnych przedsiębiorców.

- Trzeba stworzyć warunki dla już istniejącego lokalnego biznesu, czyli poprawić infrastrukturę przy ul. Przemysłowej. To jest kolebka rodzimego, stalowowolskiego biznesu. Te firmy od ponad 20 lat przynoszą zyski do budżetu miasta i dają łącznie prawie 2000 miejsc pracy. Niestety ci ludzie zostali zostawieni samym sobie i zaniedbani w porównaniu z firmami z terenu dawnej Huty, gdzie miasto zainwestowało dziesiątki milionów złotych. Nie mają nawet dobrego dojazdu do tych swoich miejsc pracy. Stworzenie odpowiedniej drogi dojazdowej i ogólna poprawa zaplecza w tym rejonie ułatwi rozwój tych lokalnych przedsiębiorstw - przekonuje Janusz Zarzeczny.

Nie tylko Przemysłowa

Oprócz ulicy Przemysłowej jest jeszcze wiele do zrobienia. Na remont nawierzchni czeka m.in. wielokrotnie już łatana ul. Poniatowskiego. Dodajmy, że droga ta zaliczana jest obecnie do jednych z najniebezpieczniejszych i to zarówno dla pieszych, jak i kierowców.

- Poniatowskiego to absolutny priorytet drogowy. To absurd, że w centrum Stalowej Woli jest ulica, która każdego niemal roku pochłania ofiary. Pora usiać i zastanowić się, co dalej z bezpieczeństwem na tej drodze, tu przecież chodzi o życie nasze i naszych dzieci! - mówi Janusz Zarzeczny

Milczących radnych wśród nas nie ma

Janusz Zarzeczny przez całą kadencję był radnym niezwykle aktywnym. Nie było sesji, na której nie zabrałby głosu. Sprawy powiatu zawsze były na pierwszym miejscu. Nie ważne były układy, spory, lecz dobro ludzi. Nie należy się bać własnych poglądów, gdy reprezentuje się wyborców.

- Przez minioną kadencję byliśmy konstruktywną opozycją w radzie. Nigdy nie było takiego głosowania, gdzie robiliśmy coś na przekór, jeżeli się z czymś zgadzaliśmy, to głosowaliśmy „za”, niedorzeczne wnioski nie zyskiwały naszego poparcia. Osobiście nigdy nie poddawałem się żadnej presji czy układom. Była to reguła, której przestrzegali wszyscy radni PiS. W najbliższej kadencji obiecuję, że nie będę biernym radnym. Obiecuję również, że wszyscy nasi radni będą bardzo aktywni - mówi Janusz Zarzeczny.

Edukacja jest bardzo ważna

Jak podkreśla Janusz Zarzeczny powiat musi zadbać również o oświatę. W tej kwestii jest wciąż dużo do zrobienia. Każda ze szkół, nad którą pieczę sprawuje powiat ma swoje potrzeby. Szczególną uwagę należy zwrócić na termomodernizacje obiektów, rozbudowę bazy sportowej i zwiększenie nakładów na szkolnictwo zawodowe.

- Obiecuję państwu, szczególnie nauczycielom, że dołożę wszelkich starań, żeby nie było likwidacji żadnej szkoły w naszym mieście - mówi Janusz Zarzeczny

Po wyborach przyszły starosta ma zamiar pracować, a nie bawić się w wojny personalne.

- Szanowni państwo chcę zapewnić, że w odróżnieniu od poprzedniego starosty, który kończy obecną kadencję nie zacznę urzędowania od zwolnień niewygodnych ludzi. Zawsze będę kierował się kompetencją pracowników, a nie przynależnościami partyjnymi, więc wszyscy, którzy pracują rzetelnie i uczciwie, mogą być spokojni o swoją pracę. Nie będzie czystki politycznej - mówi Janusz Zarzeczny.

Starosta i prezydent z jednego ugrupowania lepiej się dogadają

Nie udawajmy, wszędzie jest polityka, i w przypadku kiedy prezydent i starosta reprezentują różne środowiska, o współpracę jest trudno. Gdyby zarówno starosta, jak i prezydent miasta byli z jednej partii, dawałoby to wiele możliwości w działaniu. Warto tutaj przypomnieć, że kandydat na prezydenta miasta Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny zapowiedział, że będzie chciał wspierać powiat.

- Starosta powinien być człowiekiem ponad podziałami. Z gminami wiejskimi współpraca Rady Powiatu do tej pory układa się bardzo dobrze i to mimo różnic politycznych. Chcę żeby w przyszłości ta współpraca układała się równie dobrze z miastem Stalowa Wola. Oczywiście wierzę w zwycięstwo kandydata PiS Lucjusza Nadbereżnego i to współpracy właśnie z nim życzymy sobie najbardziej.

To, z jakiej frakcji powołany zostanie prezydent czy starosta zależeć będzie od nas, wyborców. Jeśli Prawo i Sprawiedliwość uzyska większość mandatów, w przypadku wyborów do rady powiatu, starostą stalowowolskim zostanie Janusz Zarzeczny.

- Co prawda wybory 16 listopada i trudno rozdawać stanowiska przed wyborami. Cała nasza drużyna Prawa i Sprawiedliwości zaufała mojej osobie i oficjalnie zostałem przedstawiony jako kandydat na starostę komitetu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości. Nie po to działam w polityce, żeby nie podjąć się takiego wyzwania. Jeżeli dane mi będzie zwyciężyć i tworzyć zarząd powiatu, to na pewno przyjmę to wyzwanie. Mogę państwu obiecać, że zrobię dla tego powiatu wszystko, co będę mógł - mówi Janusz Zarzeczny.

Idealny starosta to zarówno człowiek doświadczony, wymagający, ale i taki, który potrafi słuchać, rozmawiać z innymi, przede wszystkim łączyć, a nie dzielić, bo dobry starosta działa ponad podziałami dla dobra wszystkich. I takim starostą będzie według Prawa i Sprawiedliwości właśnie Janusz Zarzeczny.

Materiał video

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~pilo

Rzeczywiście pan Zarzeczny jest łudząco podobny do p. Kręciny Zdzisława, a jak z charakterem?

~jhkkh

Gdyby Irlandczyk, Grek czy Niemiec zarabiał 1500 Euro i 5.50 Euro wydawał na litr paliwa, 20 Euro na kino i 250 Euro na średniej klasy buty, 5 tys. Euro za metr kw. mieszkania i 60 tys. Euro za średniej klasy nowy samochód, to na ulicach panowałaby regularna, krwawa wojna! Polska płaca minimalna 334 Euro, minimalna płaca w Irlandii 1462 Euro przy zbliżonych kosztach życia. Polacy to najgłupszy naród na świecie od zawsze okradany i poniżany, i nawet nie zdający sobie z tego sprawy (vide wyniki wyborów). A teraz jeszcze będziemy się dokładać do wymienionych wyżej państw. Bo nas stać a oni mają mityczny kryzys. To co jest w Polsce to nawet nie można nazwać kryzysem, to jest od zawsze dno i dwa metry mułu!!! Polak jest tanim wyrobnikiem UE, a Polska rynkiem zbytu dla towarów drugiej i trzeciej kategorii po cenach wyższych niż w UE !! LUDZIE OTWÓRZCIE OCZY Gdybym był okupantem i chciał zniszczyć naród to wyganiałbym młodych ,mądrych ludzi zagranicę za chlebem? na emigrację, podnosiłbym podatki i wprowadzałbym nowe, dawał podwyżki i kolejne przywileje resortom siłowym, stawiałbym 500 nowych radarów, wzmacniałbym inwigilację obywateli, likwidowałbym państwowe szkolnictwo i służbę zdrowia oraz ograniczałbym do nich dostęp, oddałbym banki, media i handel obcym i wrogom Polski, wyśmiewałbym ich wartości i religię, skłócałbym młodych ze starszymi ,aby przez odwróconą hipotekę przejąć za bezcen ich mieszkania i domy, zachęcałbym ich kobiety do feminizmu ,prostytucji i aborcji ,aby nie nadawały się na dobre matki i żony, zadłużałbym ich bezpośrednio oraz pośrednio przez państwo i gminy, aby nie mogli się temu sprzeciwiać, likwidowałbym ich przemysł ,a w zamian budowałbym ogromne stadiony na kredyt, aby przynosiły straty, dopuszczałbym do sejmu złodziei i degeneratów, itd. Obejrzyj się wokoło!!!!!!

~Suw

26 lat, jako zarządca to już stanowczo wystarczy! Teraz trzeba dać szansę innym!

~Ceebeetz

Mnie osobiście przypomina najbardziej uczciwego z uczciwych w PZPN - Zdzisława Kręcinę!

Betty

Kolejny raz wielki przegrany w walce o fotel starosty rusza do boju. Hm... aż chciałoby się zaśpiewać: "ale to już było..."
No cóż jeśli ktoś lubi żyć w iluzji i łudzić się że wygra to niech kandyduje.

NIEdlaSzlęzaka

100 POWODÓW dla których Andrzej Szlęzak nie zasługuje na twój głos! Stop dyktaturze, NIE dla Andrzeja Szlęzaka! Podziel się i podaj dalej, razem walczymy o nasze miasto! https://www.faceb(...)pAm@SpAm

~korytek

@netiam, to skończony idioto, czy zadałeś sobie trudu by choć przemyślałeś te swoje wybroczyny? Budynek starostwa kretynku finansowany z kieszeni podatnika, został sprzedany za 3 miliony, 3 miliony złotych! dotarło? ta rudera wymagająca remontu! A wiesz za ile poszedł budynek obok? również należący do starostwa? mniejszy ale w idealnym stanie technicznym i na DWA RAZY WIĘKSZEJ DZIAŁCE? za półtora miliona! tylko półtora miliona złotych !!Zdajesz sobie sprawę, ze jeżeli ktoś tu dał ciała to tylko twój pracodawca pan Fila. i to jego rozliczymy po wyborach!

~netiam

Po trupach i do celu, tak można scharakteryzować po krótce batalię prowadzoną przez aktywistów pisu. Popatrz p.Janusz na walkę plakatową, inwektywy w internecie, brak merytorycznych argumentów a tylko "wolna amerykanka", to ma być w/g p. Zarzecznego - droga do zwycięstwa? Uważaj ażeby z pychy i buty zamiast zwycięstwa nie było druzgocącej klęski. Wam tylko się wydaje, że to takie proste sięgnąć po zwycięstwo. Byłeś w jednej z kadencji współkierownikiem powiatu i co takiego wielkiego zrobiłeś? Poza transakcją ze zbyciem za wartość 20 letniej dzierżawy majątku starostwa to nic znaczącego nie zrobiłeś! Dzisiaj znowu nakręcasz się na ciepły dla ciebie stołek w powiecie. Zatrzymaj swe popędy władcze i poczekaj naw ynik wyborów.

~Belka

@taki Jeden, ale to fajny pomysł. Nawet POSLD nie ma takich.

~Jeden Taki

Ten śmieszny człowiek niech obieca obniżkę czynszu jak zostanie radnym a prawdopodobnie chce być starostą. Teraz jako Prezes spółdzielni nie może obniżyć czynszu. Najlepiej niech to zrobi notarialnie.

~franek relke

Zarzeczny Starostą,Rzegocki Wicestarostą, Kozielewicz Sekretarzem Powiatu, Sibiga Skarbnikie- nowa jakość PiS-u umiech
pozdrawiamy wszystkich którzy kupili ten kit i gratulujemy dobrego samopoczucia umiech

~RST

Słuchaj Doy. Właśnie trzeba zagłosować na Bożenkę Sajdek. Ona w przeciwieństwie do Stanisława jest wygadana i goowa do współpracy, Ja jestem za i innych też namawiam. Zresztą w tym okręgu z tych zgłoszonych kandydatów ona jest najlepsza. A Stanisław ma popracować na listę PiSu do powiatu i zdobyć głosy dla innych. Pozdro

~voley

~Legia zachowuje się wyjątkowo ordynarnie. Coś okropnego i niewyobrażalnego. Tak zatracić człowieczeństwo. Tak się życiu pogubić i poplątać.

~Legia

we dupie a nie w rece... z dupy do ryja...

~Legia

we dupie a nie w rece... z dupy do ryja...

~ojejku

W dniu 4 listopada miała miejsce ogólnopolska akcja Centralnego Biura Śledczego mająca na celu zastraszenie uczestników nadchodzącego Marszu Niepodległości i organizatorów wyjazdów do Warszawy. Funkcjonariusze wkroczyli do mieszkań wyznaczonych osób także w naszym mieście. Działali oni na zlecenie warszawskiej prokuratury, wydziału ds. zwalczania przestępczości zorganizowanej (sic!).

W roku, w którym media bombardują nas wesołymi spotami reklamowymi nakazującymi nam świętowanie „25 lat wolności”, mają miejsca najścia na domy i miejsca pracy tych, którzy mają do tej „wolności” jakiekolwiek zastrzeżenia!
Okazuje się także, że, osoby posiadające odmienne od oficjalnej propagandy państwowej zdanie na temat stanu państwa zostały zakwalifikowane jako „przestępcy”, ponieważ zajmuje się nimi dział ds. PRZESTĘPCZOŚCI ZORGANIZOWANEJ! Tym samym udział w jakimkolwiek ruchu społecznym czy organizacji, zakwalifikowanej jako nie idącej po oficjalnej linii ideologicznej, staje się w III RP przestępstwem!

Najścia na mieszkania i miejsca pracy w Stalowej Woli miały miejsce po godzinie szóstej rano, w każdym z mieszkań pojawiło się trzech funkcjonariuszy. Dokonano przeszukań i konfiskat. Zarekwirowano komputery, dyski zewnętrzne, karty pamięci do telefonów i aparatów fotograficznych, zdjęcia, pisma, plakaty, ulotki, naklejki, flagi i transparenty używane na manifestacjach. Funkcjonariusze CBŚ wypytywali o poglądy polityczne (podkreślając przy tym, że dostali odgórne polecenie z Warszawy a konfiskat dokonywali po dwugodzinnym szkoleniu z „symboli zakazanych”).

W Stalowej Woli skonfiskowano m.in. wielokrotnie niesione na różnych manifestacjach banery, z hasłami sprzeciwu wobec państwa policyjnego (sic!). Funkcjonariusze podkreślali także, że szukają materiałów o, jak to nazwali „treściach antysemickich” (wydawało się to być głównym obiektem ich zainteresowań). Na jednym z zabranych transparentów widniało hasło „f*ck USael! – USA/Izrael = terroryzm z ogromnym budżetem”. Odnosiło się to zarówno do interwencji w byłej Jugosławii, gdzie siły NATO wspierały albańskich terrorystów z UCK, jak i do państwowego terroru reżimu izraelskiego wobec Palestyńczyków. Inny zabrany transparent zawierał hasło „Wolność dla wszystkich nacjonalistów” i odnosił się do prewencyjnych zatrzymań i akcji podobnych do tej, która właśnie miała miejsce (sic!).

Podobne akcje nachodzenia i zastraszania miały miejsce również z latach poprzednich. W Stalowej Woli w ciągu ostatnich lat przeprowadzano najazdy uzbrojonych brygad Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na mieszkania osósb, które uznano „wrogami demokracji”. Miały także miejsca „profilaktyczne wizyty” agentów mające na celu danie do zrozumienia, że ludzie angażujący się w jakąkolwiek działalność, będącą nie po linii ideologicznej III RP, są pod stałą obserwacją.
Mieliśmy już do czynienia z akcjami stalowowolskiej policji mającymi na celu utrudnienie i sprowokowanie uczestników obdchodów rocznicy Powstania Warszawskiego (zgłoszona do sądu skarga na zachowanie policjantów została oczywiście oddalona), mieliśmy najazdy zbrojnych band ABW na mieszkania oraz „wizyty dające do zrozumienia”.

Zdajemy sobie sprawę z tego, że żyjemy w państwie policyjnym, gdzie jakikolwiek sprzeciw wobec aktualnej władzy traktowany jest jak przestępstwo. Wiemy jakie działania podejmują wobec takich osób funkcjonariusze skorumpowanych i działających na polityczne zamówienie służb. Jeśli chcieli nas zastraszyć to nie udało im się. Utwierdzili nas tylko w przekonaniu, że mieliśmy rację odnośnie tego, że żyjemy a quasimafijnej atrapie państwa, gdzie nadal u steru jest polityczna, bezpieczniacka klika kolesi a całe to „państwo” (wg. minista nie istniejące) jest tworem okupacyjnym. Policja i służby tego „państwa” działają na szkodę obywateli a dodatkowo represjonują tych, którzy już zdali sobie z tego sprawę! Mamy nadzieje, że ludzie, do tej pory nie zdający sobie z tego sprawy, otworzą oczy i zobaczą jaką „wolność” zafundowano nam pod Okrągłym Stołem a pusty slogan „wolna Polska” będzie skwitowany przez nich uśmiechem politowania. Niech będzie to też wezwaniem do jakiejkolwiek działalności na rzecz swobód obywatelskich i wolności słowa a przede wszystkim do działania na rzecz samych siebie i zrozumienia, że III RP jest tworem antynarodowym i antyspołecznym a głównym zadaniem służb powołanych do obrony jej jest „trzymanie za mordę” niezadowolengo społeczeństwa. Autonomiczni Nacjonaliści Stalowa Wola.

~wiola

powiat powinien być rozwiązany, bo to tylko nikomu niepotrzebne "koryto" a po pieniądze ustawiają się do niego kolejki...

~JEDREK

NNNIEPOROZUMIENIE MIEDZY STAROSTA A PREZYDENTEM DOTYCZY TEGO,IZ SZLEZAK ZA WSZELKA CENE CHCE ZLIKWIDOWAC POWIAT.

~olo

a lepiej na Paszkiewicza?

~mirek

Mieszkaniec, masz racje nowe twarze to jest to. Proponuje zatem głosowac na Szlęzaka to dopiero młodzieżowiec.

~mc2

Nadbereżny na prezydenta Gabonu!

~Gino

sagatowska takie rzeczy jednym pismem załatwia, mogłaby napisać, ale się jej dłuopis wypisa ł jak pisała o obwodnicęumiech

~wader

Taki z Ciebie radny, że nawet nie wiesz, że ulica Przemysłowa znalazła się na wstepnej liście rankingowej na 9 pozycji wiec sprawa jest już jakby załatwiona. Miasto wykłąda na remont tej drogi niespełna 6 mlm zł., dofinansowanie z Budżetu Państwa to 3 mlm , natomiast powiat na droge którą ma w swoim zarządzie wykłada niespełna 2,5 mln. Więc o jakich trudnościach w porozumieniu na lini starosta prezydent mówisz człowieku.
https://rzesz(...)gowa.pdf

~tylko wójt

Nadbereżny jak wygra to będzie prezydentem i marszałkiem łączne uposażenie to ponad 30.000 miesięcznie, no to głosujmy na Lucka bo mu się należy zcharował się biedaczysko

~mieszkaniec

Chciałoby się powiedzieć o tym Panu jak w filmie "Poszukiwany poszukiwana" "Mój mąż z zawodu jest dyrektorem". Typowy karierowicz i pływak. Najwyższy czas postawić na nowe twarze w naszym mieście i powiecie.

~uwaga

~sonder posługuje się okropnymi wulgaryzmami. Straszne. Totalna dyskwalifikacja. Trzeba, żeby się udał do mamy na rozmowę wychowawczą. Nigdy więc takich wulgaryzmów. Tu jest Stalowa Wola, miasto ludzi kulturalnych. Tutaj głosujemy na Lucjusza.

~DOY

NAJWIĘKSZYM MILCZĄCYM TEJ KADENCJI JEST STANISŁAW SAJDEK .NIGDY NIE ZABIERA GŁOSU .NIE GŁOSOWAĆ NA NIEGO ANI NA JEGO KOBITĘ BOŻENĘ SAJDEK.. BO BĘDZIE TO SAMO. A ZRESZTĄ .PO CO SIĘ ODZYWAĆ I NIEPOTRZEBNIE NARAŻAĆ .PIENIĄDZE I TAK PÓJDĄ DO KIESZENI.

~sonder

"...Wśród kandydatów Prawa i Sprawiedliwości są ...nauczyciele, osoby na kierowniczych stanowiskach oraz młodzi, dobrze wykształceni i dynamiczni ludzie".
To chyba mowa o Zarzecznym i Nadbereżnym? Ten pierwszy to mierny nauczyciel, któremu znudziła się szkoła i wybiera lepiej płatne stołki, zaś ten dobrze wykształcony i na kierowniczym stanowisku, to pewnie kudłaty ministrant aborygen, który wie po prostu wszystko (tak zresztą jak Kaczyński i supermielczanin Ortyl).
Mam nadzieję, że dostaną lanie i że wydupczą ich na zbity pysk z tych stołków w które tylko pierdzą!

~Jeden Taki

facet chyba sondy nie widział umiech

~hsw

PiSowcy i ich kolesie kibole. Przyszła koalicja rządząca Stalową Wolą;-)