Kolejna rozprawa w trybie wyborczym

Opublikowano:: 12 Listopada 2014

Na spotkaniu wyborczym 26 października 2014 roku miały paść oskarżenia wobec obecnego wójta Gminy Zaleszany Andrzeja Karasia, jakoby „dorabiał” sobie na przetargach. I znów kolejny kandydaci trafili w trybie wyborczym do sądu. Czy była to prawda?

Wójt Gminy Zaleszany wystosował w trybie wyborczym pozew do sądu przeciwko Joannie Główce, która miała rzekomo oskarżyć wójta o dorabianie sobie na przetargach. Początkowo domagał się od pozwanej przeprosin. Za co? Tego Joanna Główka już nie mogła się dowiedzieć. Dowiedziała się na końcu, z odpisu pozwu, który dostarczył do niej sąd. Podczas feralnego spotkania padało wiele pytań na temat funkcjonowania urzędu, nie było jednak żadnych oskarżeń pod adresem obecnego włodarza Gminy. Po spotkaniu nawiązała się luźna rozmowa. Odbywała się ona poza murami budynku. Fragmenty tej rozmowy usłyszeli za to inni i donieśli wójtowi. Ot i zaczęło się zamieszanie, które skończyło się w sądzie.

- Postawił mi ultimatum - "albo" - "albo": albo go przeproszę (za nie wiem za co), albo sprawa wyląduje w sądzie. To było mega nieuczciwe z jego strony, gdyż nie wiedziałam czy aby faktycznie czegoś nie powiedziałam złego. Miałam się przestraszyć konsekwencji. To jest nie fair. Społeczeństwo może rozliczać władzę, ma prawo wiedzieć jak się zarządza publicznymi pieniędzmi, bo to nie są pieniądze wójta, ani rady, tylko nas wszystkich podatników. A ja za to że dociekałam miałam dostać po palcach- mówi Joanna Główka.

Przeprosin, jak się łatwo domyśleć nie było. W sądzie niczego nikomu nie udowodniono, bo obecne na spotkaniu osoby, a było ich 20, nie mogły słyszeć oskarżeń wobec wójta, bo takowych nie było, a „rozmowy prywatne uczestniczki, które odbywały się po zakończeniu tego spotkania wyborczego nie mogą być traktowane jako działania o charakterze związanym z publiczną kampanią wyborczą i nie mają cech rozpowszechniania ani charakteru publicznego, który mógłby być objęty dyspozycją art. 111 ustawy Kodeks Wyborczy”- czytamy w uzasadnieniu. Dodatkowo, wnioskodawca nie był obecny na spotkaniu, a do sądu poszedł opierając się na opinii świadków.

Joanna Główka sprawę wygrała. Sąd o nic nikogo nie oskarżył, ale…

- W Gminie panuje teraz plotka, że ja i tak przegrałam tą sprawę w sądzie- dodaje.

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie utrzymał wyrok w mocy. Wyrok jest prawomocny.

Komentarze

17 Listopada 2014 11:18:50 ~z.oMO

Jak tam Dżoana?

15 Listopada 2014 00:10:51 ~aga

Szanujcie dziewczynę, że chce uczestniczyć w zyciu samorządowym i ma odwagę przeciwstawic się rządzącemu od wielu lat betonowi. Skoro wygrała ze starym wyjadaczem wójtem proces sądowy w obu instancjach to znak, że coś potrafi. Anonimowi internetowi szczekacze ujadają i będa to nadal robić ale karawana idzie dalej. Brawo dziewczyno.

14 Listopada 2014 14:23:56 ~ckm

w końcu jakiś komentarz kto to wszystko rozumie siedzą stare knu..... i się zębami płotu trzymają a jak się znajdzie młoda to ciach siedzi jeden z drugim i głupoty podpisuje, niby siadają na Pis ale Pisu nie było jak było ub

14 Listopada 2014 12:55:40 ~Kaśka

Dla mnie wygląda to tak jakby zaraz miał zrobić się przewrót do góry nogami jeśli młodsza i mądrzejsza od tych bufonów w Gminie miałaby się tam dostać. A tak wszyscy narzekają, że trzeba stąd sper** bo nie ma pracy, tego owego. A jeśli już pojawia się ktoś nowy na horyzoncie, który chciałby pognać tą całą bandę to nic tylko opluć, zgnoić zgnieść - "7 niebo nienawiści" lady pank. Ehh...

14 Listopada 2014 11:10:36 ~loki

Z tej pańci naukowiec, prawnik, adwokat jak z koziej d.... klarnet. Po co ona jeżdzi z całą grupa pisowską po gminie skoro może nieliczni na nią zagłosują i tylko w... Skowierzynie. To także jest przejaw blyskotliwości umysłu "naukowca", tfu, tfu..

14 Listopada 2014 10:57:13 ~obiektywna

Ale obciach... Pani Asiu coś dużo tych negatywów się pojawia... chyba nie jest Pani aż taka super... na jaką się Pani kreuje.

13 Listopada 2014 23:35:14 ~ela

U Karasia widać strach w oczach bo wie, że po wyborach rozliczą go dokładnie za działania na szkodę gminy

13 Listopada 2014 16:02:18 ~wyborca

Sołtys usłyszał, poleciał do wójta, wójt do sądu i... ups.. jaka szkoda nie udało się.. Ciekawe co jeszcze usłyszy i komu poskarży...
Aj że ktoś pstryczka dał w nos, ale boli.
Bywa, metody SB dawno się skończyły, a lalusie powsadzane na stanowiskach którzy przypominają sobie o społecznym obowiązku też niedługo skończą karierę..

13 Listopada 2014 15:36:40 ~mózg

ludzie prawdomównością zajął się sąd i wydał wyrok, a jak gospodarz spóźnia się z terminami to nie wina tego kto to zauważył wina tych co zamiatają pod dywan, a jak macie wony to zachęcam, przedwyborcza nagonka --- żenua

13 Listopada 2014 15:27:28 ~cilo

Pozostaje nie wyjaśniona kwestia jej prawdomówności i sumienia, chociaż ludzie z pisu mają zawsze dwa oblicza. Mają rację mieszkańcy Skowierzyna, ona jest przegraną!

13 Listopada 2014 14:48:41 ~asd

ci co tak promuja Gardego zobacza ze ta promocja i faworyzowanie nie da skutkó....juz sie wymiotować chce od tego. Czego Wójt jest skromny i sie nie ogłasza tak?? to jest czlowiek prawy!!!

13 Listopada 2014 13:15:25 ~pstrąg

idźcie na spotkania i sami oceńcie jak kto się wypowiada i jakie ma przygotowanie merytoryczne, mydli oczy i robi z ludzi zarobaczone mózgi

13 Listopada 2014 12:56:28 ~bsssii

Pani Joannie się w główce poprzewracało dokładnie, chcecie się dowiedzieć o niej samej czegoś fajnego to wejdźcie na stronę internetową KUL a tam same laurki o tym kim ona jest i z kim się "zadaje", miód lany na strapienia. W społeczności Skowierzyna to ona jest profesorem prawa.

13 Listopada 2014 12:55:36 ~wyborca