Będzie obwodnica Stalowej i Niska

Najważniejsze są drogi szybkiego ruchu. Obwodnice nie są już tak ważne, ale w Programie Budowy Dróg na lata 2014 – 2020, wśród 21 dodatkowych obwodnic znalazła się ta, tak długo oczekiwana przez nas…

Na pewno rząd Ewy Kopacz wybuduje 35 obwodnic. To było już pewne. Na Podkarpaciu mówiło się, że swojego objazdu doczeka się w końcu Sanok. O Stalowej Woli i Nisku wciąż nic nie było wiadomo. Dopiero 24 października w niżańskim starostwie powiatowym odbyło się spotkanie na temat „Rozwiązań komunikacyjnych na Podkarpaciu w związku z budową drogi krajowej S19", w którym uczestniczyli posłowie na Sejm RP Renata Butryn i Zbigniew Rynasiewicz, starosta i wicestarosta powiatu niżańskiego oraz przedstawiciel GGDKiA, a z którego to spotkania dowiedzieliśmy się, że mamy szansę na nową drogę. Jak wyjaśnił wówczas sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju Zbigniew Rynasiewicz resort przygotował plan budowy dróg na nową perspektywę do 2020 roku. Została w niego wpisana obwodnica Stalowej Woli i Niska. Plan ten przekazano do konsultacji międzyresortowych, następnie miał trafić pod obrady Rady Ministrów. Tak też się i stało.

Jak przewiduje MIR tych nowych obwodnic na drogach krajowych będzie co najmniej 35: 14 to inwestycje wymienione wcześniej w obowiązującym wciąż programie na lata 2011–2015. Kto doczeka się wymarzonej drogi? W gronie szczęśliwców znalazł się: Olsztyn, Brodnica, Inowrocław, Wieluń, Bełchatów, Jarocin, Ostrów Wielkopolski, Góra Kalwaria, Kłodzk, Nysa, Kościerzyna, Sanok, Szczecinek i Wałcz.

21 kolejnych obwodnic to nowość. Wśród wybrańców znalazły się: trasa obwodowa Brzozowa na S3 oraz druga jezdnia obwodnicy Kobylanki, obwodnica Morzyczyna i Zieleniowa (S10), obwodnica Morawicy i Woli Morawickiej, Ostrowca Świętokrzyskiego i Opatowa, na Mazowszu obwodnica Kołbieli na drodze nr 50, Iłży na „9”, na Pomorzu kierowcy ominą Ujście i Kępno, na Śląsku powstanie obwodnica Poręb i Zawiercia, w Małopolsce pojawi się obwodnica Zatora, Zabierzowa, będzie też obwodnica Dąbrowy Tarnowskiej, Nowego Sącza i Chełmca, wzdłuż tzw. „ekspresówki” S17 wybudowana zostanie obwodnica Tomaszowa Lubelskiego, na Opolszczyźnie obwodnica Kędzierzyna-Koźla i Myśliny, kolejna pojawi się koło Wrocławia, a także przy Nowym Mieście Lubawskim. My cieszyć będziemy się obwodnicą Stalowej Woli i Niska.

Reszta miast na razie musi obejść się smakiem. Dla nich pieniędzy zabrakło, ale jak obiecał rząd mogą się pojawić, gdy zaoszczędzi się na przetargach. Do grona szczęśliwych przegranych należy: Chełm, Głogów, Tarnowskie Góry, Bartoszyce, Kostrzyn nad Odrą, Łódź, Skawina, Inowrocław, Łańcut, Praszki, Starogard Gdański, Ostrołęka, obwodnica omijająca Sępólno Krajeńskie i Kamień Krajeński. Te drogi rezerwowe, a miałoby ich być ewentualnie 13, pochłonąć by miały ok. 5 mld zł.

Obwodnica Stalowej Woli i Niska będzie połączona z budową drogi S-19. Ma mieć 15,3 km długości, z czego 4,8 km ma przebiegać w granicach Stalowej Woli. W ramach tej inwestycji zostaną wybudowane skrzyżowania jednopoziomowe- w Stalowej Woli: na początku obwodnicy- na przecięciu z ul. Chopina, następnie na ul. Solidarności i w Nisku: na skrzyżowaniu z ul. Modrzewiową, skrzyżowaniu na DK19 oraz skrzyżowaniu z DK77. W granicach obwodnicy ma powstać estakada o długości 570 metrów oraz 4 wiadukty i 1 most.