Czy to zemsta wyborcza PO?

Image

Na wniosek europosłów Platformy Obywatelskiej Komisja Petycji PE zdecydowała o zamknięciu petycji dotyczącej Via Carpathia. „Polskimi rękami zamknięto cenną inicjatywę budowy drogi, która poprawiłaby dostępność komunikacyjną naszego kraju. Wstyd i kompromitacja” - powiedział Tomasz Poręba.

Podczas posiedzenia Komisji Petycji europoseł PiS podkreślał, że budowa szlaku Via Carpathia przebiegającego z Kłajpedy do Tesalonik byłaby zgodna z filozofią UE w zakresie wyrównywania różnic między krajami nowej i starej UE. Przypomniał, że w poprzedniej kadencji komisja zadecydowała o utrzymaniu petycji i rozważeniu możliwości wysłania misji obserwacyjnej, by w bezpośrednim kontakcie rozpoznać możliwości jej budowy w najbliższych latach.

- To jest kwestia strategicznych interesów UE, żeby wschodnia flanka była lepiej skomunikowana i zasobniejsza, co na pewno przełoży się na bezpieczeństwo UE - mówił Tomasz Poręba podczas dzisiejszego posiedzenia Komisji Petycji.

O konieczności budowy Via Carpathia przekonywał również Janusz Wojciechowski, który zaznaczył, że nie może być mowy o rozwoju UE bez odpowiednich inwestycji komunikacyjnych.

Jarosław Wałęsa z PO stwierdził, że nic nie można w tej sprawie zrobić i zaapelował o zamknięcie petycji raz na zawsze.

Z kolei Julia Pitera oceniła, że Podkarpacie jest jednym z najlepiej dofinansowanych regionów w Polsce i poddała w wątpliwość zasadność inwestycji.

- Jesteście posłami z Polski i domagacie się zamknięcia projektu, który przyczyniłby się do rozwoju naszego kraju. To wstyd i kompromitacja - odpowiedział im Tomasz Poręba.

Ostatecznie głosami europosłów Platformy Obywatelskiej oraz innych należących do Europejskiej Partii Ludowej zdecydowano o zamknięciu petycji.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~:-))))

I nie zmienią prawa które im służy. Przecież go w tym celu napisali... "legowisko dżdżownicy" jest hiciaste umiech

HIV

Kochaniutki, wspomnisz moje słowo. Mieszkamy w teoretycznym państwie i byle legowisko dżdżownicy wstrzyma budowę.
Ta droga też ma problemy: http://motoryzacja.interia.pl/raport-budowa-autostrad/budowa-autostrad/news-ekolodzy-wstrzymaja-budowe-s7-ile-osob-przez-to-zginie,nId,1394153. A tutaj lasy janowskie, przyroda, dolina Sanu, natura 2000 i inne pierdoły dadzą duże pole do popisu do blokowania. Ale to jest też mój kamyczek do ogródka tego rządu, że przez 7 lat rządzenia nie zmienili prawa tak, by inwestycji strategicznych tak łatwo opóźniać i blokować nie można było. To samo dotyczy np. odmulenia zalewu w Rzeszowie. Latami się to ciągnie i końca nie widać. Budowa linii kolejowej z Rzeszowa do Krakowa też już dawno miała się zakończyć, a teraz mowa może o 2016 roku. Może. Znam życie, wyciągam wnioski z doświadczeń i nie łudzę się, że S 19 powstanie szybko. 2023r. to termin bardzo optymistyczny. Załóż po drodze upadek wielu firm - krzaków, krewnych i znajomych królika.

~szczepionka

Kilka lat na uprawomocnienie? O czym Ty piszesz? Gdyby na uprawomocnienie mieli czekać kilka lat to żadna droga w Polsce nie powstałaby nigdy. Na odcinek Lublin - granica województw został już ogłoszony przetarg na wykonanie koncepcji programowej, odcinek od granicy województw do Niska (węzeł Zapacz) również ma DŚU i również przetargu na koncepcję. Bez uprawomocnienia DŚU nie ma mowy o koncepcji programowej i dalej projektu budowlanego.
Poza tym odcinek na południe od Rzeszowa (Świlcza - Kielanówka) jest w fazie projektowania. Przetargi na wszystkie odcinki mają być w formie ZiZ.
DŚU na odcinek Nisko - Sokołów możliwe, że zostanie wydane jeszcze w tym roku. Termin był podany bodajże na 15 grudnia o ile dobrze pamiętam.
Te wiele lat to chyba liczysz w najczarniejszym scenariuszu przy protestach, blokadach itp do zakończenia budowy.
Nie twierdzę że wszystko pójdzie gładko ale 2023 to realny czas na zakończenie budowy wszystkich odcinków pomiędzy Rzeszowem a Lublinem i to licząc z różnego rodzaju opóźnieniami.

HIV

Przecież napisałem, że ten odcinek może zbudują do 2020 roku. Mowa o drodze z Rzeszowa do Sokołowa. Dalej NIE MA decyzji środowiskowej na Podkarpaciu, a ta lubelska jest jeszcze w fazie możliwości zaskarżenia. Zanim to wszystko się uprawomocni minie jeszcze wiele lat.

~szczepionka

@HIV - Ty również przetrzyj okulary. 31.03.2014 wydano decyzję środowiskową dla drogi S19 na odcinku Lublin - granica województw lubelskiego i podkarpackiego. Na odcinek S19 Stobierna -Sokołów oraz obwodnica Lublina został nawet rozstrzygnięty przetarg na budowę.

~igor

Student co za glupoty wypisujesz gdzie ty mieszkasz chyba nie w Stalowej Woli tylko chyba studiujesz gdzieś za granicą. Gdzie budują obwodnicę stalowki bo ja tu mieszkam i nie widzę. Chyba że masz na mysli budowę obok obwodnicy galerii Vivo i myślisz że to kontynuacja obwodnicy

~igor

PO partia oszustów jak mozna głosować przeciwko własnemu krajowi. Przeciwko finansowaniu przez UE budowy drogi S19 mającej łączyć kraje nadbałtyckich Polske Słowację Węgry Bułgarię Rumunię i Grecję. Pewnie podkarpacie jest tak bogate że poradzi sobie samo

~NIEZALEŻNI

W najnowszym numerze "Gazety Polskiej" Dorota Kania ujawnia przeszłość ludzi Państwowej Komisji Wyborczej. Kim są sędziowie odpowiedzialni za wyborczy skandal, który zakończył się niewytłumaczalnym sukcesem PSL? Sprawdź w tygodniku "Gazeta Polska"!

Stefan Jaworski, szef PKW, były prezes ZSL w Słupsku, po obaleniu rządu Jana Olszewskiego, jako szef Prokuratury Wojewódzkiej w Warszawie nadzorował śledztwa wymierzone w Jarosława Kaczyńskiego, Antoniego Macierewicza oraz w prawą stronę sceny politycznej. Później z ramienia PSL zasiadał w Trybunale Konstytucyjnym.

Wiceszef PKW Andrzej Kisielewicz, według archiwów IPN, był zarejestrowany przez służby specjalne PRL jako ich tajny współpracownik. Podobny zapis dotyczy Andrzeja Mączyńskiego, członka PKW.

Te przykłady pokazują, że w skład Państwowej Komisji Wyborczej – instytucji, która ma być całkowicie niezależna – weszli ludzie mający w przeszłości związki ze służbami specjalnymi.

~Muniek

pięknie, gady glosują przeciw wschodniej Polsce, zapamiętam

HIV

Naiwny studenciku, na takich ludziach właśnie partia rządząca żeruje. To jest myślenie leminże. Mamy prawie 2015 rok. Na S19 nie ma jeszcze decyzji środowiskowych. Zanim one będą, zanim odbędzie się cała procedura przetargowa minie ze 3 - 4 lata z odwołaniami. Potem budowa. Wiemy jakie było doświadczenie z budową innych dróg, bankructwa firm krzaków itp. 2030 to optymistyczna data. Do 2020 niech zbudują z Rzeszowa do Sokołowa to będzie dobrze. Potem zmieni się rząd i ci obecni poprzez swoje media powiedzą, że odeszliśmy i już są poślizgi z budową dróg. A lemingi typu student znowu łykną i znowu potwierdzą, że tak właśnie jest.
A co do autostrady A4. Skończona jest? Przetrzyj okulary.

~Cyngiel

@Grom, boom to bedzie co dzień umiech

~student

A w którym miejscu jest autostrada nieskończona?

S-19 musi się budowa zakończyć najpóźniej w 2020, bo jeżeli to trzeba będzie zwrócić dotację. 2030 więc jest tylko w Twojej nie tefałenowej głowie - czyli rzeczywistości abstrakcyjno/wirtualnej ;)

~fgh

Kto wybiera takich ludzi, jak wałęsa? Stary nie miał pojęcia o niczym imlody tak samo. Trzeba miec problemy z samodzielnym myśleniem, żeby oddać głos na PO.

~ups!!!

a co na to nasza p.poseł której zaufało tylu mieszkańców

~Grom

Przeprowadzam się do Słupska, tam teraz bedzie pokazowy boom gospodarczy.

~Faguś

Ścieżki rowerowe zamiast obwodnic w Polsce B (bo tyle nam potrzeba), wypasione drogi w Polsce A.

PO musi odejść, szkodniki.

~Rhino

Za rok mielimy POsrancow na Podkarpaciu! Tak samo jak zmieliliśmy do władz lokalnych.

Macie swoje ukochane guano pełowskie. Guano znowu głosowało przeciwko interesom polskich obywateli.

~Agit

Dziadostwo PO z.sra sie do wlasnego gniazda razem z donkiem europejczykiem z kompleksami polskosci.

~hehehe

PO znowu nam pomogło, co za żałosne luzery

HIV

Student, to nie forum TVN, żeby propaganda przeszła. Jeśli Podkarpacie dostało najwięcej dróg to ile tych dróg dostały inne regiony? Autostrada, której nie mogą skończyć, a mieli oddać na euro 2012 i obiecana S19 do Lublina pewnie skończona w 2030 roku. Najlepiej by było, gdyby warszafka dała nam autonomię a my sami będziemy się rządzić na swoim terenie.

~student

~Jan i HIV co wy za przeproszeniem pitolicie. Właśnie przez takie "megamózgi" jak wy, głosujące na Podkarpaciu, jest ono tam gdzie jest. Najbardziej zacofany region, dostał najwięcej dróg, a i tak popiera PiS, które ludzio ściemnia. Ogarnijcie się, bo sami oracie tą ziemię, razem z półgłówkami, których wybieracie.

HIV

Nie pierdolcie o janosikowym od dużych miast i jakiejś łasce od eurokołchozu. Czy warszafka daje nam zyski za ropę i gaz wydobywaną na Podkarpaciu czy sama je zabiera? Czy podatki tu płacone przez mieszkańców wracają w 100% do nas, czy np. idą na budowę dróg na zachodzie Polski, bo tak są rozdzielane przez ten rząd?

~~Jan

do halo; Nawet jak potkarpacie nie głosowało na tych POpaprańców ,czy krytykuje instytucje unijne nie zgadzając się że marchewka jest owocem itd. to nie znaczy że ma nie otrzymywać dotacji z UE.
To że jesteśmy w UE zadecydowała większość , a podatki też płacą ludzie podkarpacia z których odprowadzana jest składka do UE.
To nie są Polacy którzy głosują przeciw swjemu narodowi! to są sprzedawczyki którzy by sprzedali własną matkę za parę srebników aby się przypodobać Merkel czy innym decydentom UE.
To co oni przeznaczają na tzw. ściane wschodnią to są ochłapy bo większość idzie na warszawkę ,gdańsk i inne zażniejsze regiony.
Cóż takich mamy europosłów i rządzącym naszym krajem,poczekamy do następnych wyborów.

~wyborca

Szkoda ze przed wyborami nie decydowali o tym, oj szkoda szkoda

~student

smiech2 - ten "euroosioł" jest po prostu żałosny i jak zwykle mija się z prawdą, co oczywiście robi celowo, aby podburzyć niczego nieświadomych mieszkańców. Jako, że obserwuję jego poczynania od dawna, pozwolę sobie na małą retorykę.

1. Inicjatywa bez szans - co to oznacza - zbyt mało krajów ją popiera, nie uzyskała akceptacji komisji europejskiej (żadnej), nie ma finansowej racji bytu - czytaj - są ważniejsze projekty od budowy drogi szybkiego ruchu w linii Wilno - Saloniki, tylko po to, żeby od czasu do czasu ktoś się nią z Podkarpacia przejechał. Unia przesunęła pieniądze na kolej i upieranie się polski przy tym projekcie powoduje, że nie możemy wspierać innych. Stąd decyzja o jej zamknięciu i zapewne znalezieniu lepszej inicjatywy, która znajdzie szersze poparci i ma szansę na realizację. Tak postępują ludzie rozsądni.

2. Jakby "Pan Euroosioł" nie wiedział, to najważniejszy odcinek Via Carpati, właśnie jest w budowie, łącznie z obwodnicą Stalowej Woli. Głównie dzięki, nie wykrzywianiu twarzy w parlamencie i robienie z siebie durnia, jak przy okazji wędzenia kiełbasy, ale dzięki zakulisowym grom, wspomnianej tu już poseł Butryn. To co obiecała w tej sprawie - to zrobiła. "Eurosioł" naobiecywał trzy razy tyle - nie zrobił nic - to się jakoś musi wytłumaczyć zwalając na PO.

3. Trzecie kłamstwo jest najbardziej ordynarne i w sumie nic dziwnego, coś takiego usłyszeć w ustach takich prymitywnych ludzi. Każda inicjatywy, którą się podejmuje w PE, wymaga zdobycia dla niej poparcia. Nie wystarczy jej otworzyć i czekać, aż się sojusznicy sami zgłoszą. Oczywistym jest, że słabość w posługiwaniu się językiem obcym "Pana Euroosła", nie przysparza mu zwolenników szerzonych przez niego idei. Wszak większość takich spraw załatwia się w kuluarach, do których Pan Euroosioł nie zagląda, bo po co. Butrynowa zaglądała i efekt widoczny jest jak na dłoni. Lepiej i wygodniej jednak się obrazić na PO i powiedzieć za prezesem - wina Tuska. Ciemny lud i tak to kupi.


Także Stalowa Wolo ukochana - obserwuję wszystko z pewnego dystansu i pozwala mi to na trzeźwy osąd tego, co ten Pan wyprawia. Dajecie się podpuścić, jak marcowe ciele, za każdym razem jak otworzy usta. Doskonale wiedział, co się z tą inicjatywą stanie, tylko wy nie chcieliście słuchać ludzi, którzy Wam to powtarzali, że nie ma co liczyć i go wybraliście, popierając ogromną ilością głosów. Taka kandydatura jest zazwyczaj stracona, bo skupia się taki gość na robieniu szumu i zarabianiu kasiory, którą skrzętnie odkłada na konto. Pytanie czy wam, od jego pieniędzy i pieniackich zachowań na tym Podkarpaciu zrobi się lepiej. Mam wrażenie, że nie.

halo

@Jan - nie tylko, ale głownie. Takie są realia. Podkarpacie jest nielubiane za uwstecznienie, krytyk instytucji unijnych, a z drugiej strony wyciąganie ręki po unijne pieniądze - na drogi, mosty, wodociągi,kanalizację etc. To jest jawna dwulicowość. Albo się chce być w Europie z innymi regionami Polski, albo się można przyłączyć do Ukrainy czy Białorusi. Nie brać janosikowego od dużych polskich miast. Przykre to jest.

~Nie dla PO

prawda boli polak polakowi noz w plecy wbija bo wynik PO miało na podkaprciu zły.

~wit_kus

Co na to p.poseł Butryn?...bo Jarosław Wałęsa z PO nie będzie zapieprzał motorkiem po drogach Podkarpacia,więc mu to zwisa,czy droga bedzie czy nie,ale p.poseł...

~~Jan

To jest typowa zemsta PO , co taka Pitera ma do gadania w tej materii. Ta baba jest aż zielona z nienawiści do PiS i innych co nie są z Platformą. Cóż ludzie ściany wschodniej powinni wyciągnąć wnioski i za rok pokazać im gdzie ich miejscę. Polska to nie tylko Warszawa,Gdańsk!