Mając na względzie nadchodzącą zimę członkowie Fundacji Kocia Wyspa postanowili stworzyć domki dla bezdomnych czworonogów, gdzie zwierzęta będą mogły się schronić...
Opieka nad bezdomnymi zwierzętami w gestii gminy
W różnych miastach Polski gminy z własnego budżetu finansują zakup specjalnie przygotowanych domków dla bezdomnych kotów, np. władze Gdańska w tym roku przeznaczyły na ten cel 30 tys. zł. Po budki dla czworonogów zgłaszają się później już mieszkańcy lokując je tam gdzie żyją bezdomne zwierzęta. Często też ich lokalizację ustalają stowarzyszenia i fundacje na rzecz zwierząt. Środki na tego typu inicjatywy pochodzą z budżetu miast, w ramach jednej z pozycji Program opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegający bezdomności zwierząt. Program ten jest uchwalany, co rocznie przez wszystkie gminy w naszym kraju. Obowiązek ten został nałożony na samorządy od 1 stycznia 2012 roku. W Stalowej Woli Rada Miejska przyjmowała 2 krotnie taki program. Jego główne założenia to m.in.: zapewnienie bezdomnym zwierzętom miejsca schronisku dla zwierząt, opieka nad wolno żyjącymi kotami, w tym ich dokarmianie, odławianie bezdomnych czworonogów, obligatoryjna sterylizacja albo kastracja zwierząt w schroniskach, poszukiwanie właścicieli dla bezdomnych zwierząt, usypianie ślepych miotów. W przypadku Stalowej Woli środki na realizację programu pochodzą z podatku o psów. Każdy właściciel psa w naszym mieście zobowiązany jest do płacenia takiego podatku raz do roku. Opłata ta wynosi 40 zł. W ubiegłym roku suma wszystkich opłat wyniosła niespełna 34 tys. zł, z kolei w 2012 roku łączna suma uzyskana z podatku od psa wyniosła 39 tys. zł. Z racji tego, że środki w ramach Programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegający bezdomności zwierząt zamiast wzrastać maleją możliwości finansowe miasta są ograniczona w kwestii pomocy bezdomnym czworonogom. Podkreślić należy również fakt, że poprzedni włodarz miasta bardzo negatywnie wypowiadał się na temat bezdomnych zwierząt, co zresztą odbiło się szerokim echem nie tylko w naszym regionie, ale całym kraju. Być może teraz kiedy zmienił się prezydent jak i skład Rady Miejskiej pojawi się szansa choć na powstanie w Stalowej Woli przytuliska.
Był pomysł jest i jego realizacja
Fundacja Kocia Wyspa od wielu miesięcy podejmuje różne działania w celu utworzenia Ośrodka Adopcyjno- Leczniczego w Stalowej Woli. Członkowie fundacji potrzebę utworzenia go zgłaszali Radzie Miasta, pisali też pisma do prezydenta. Ośrodek adopcyjno - leczniczy byłby miejscem, w którym umieszczane byłyby zwierzaki do momentu oddania ich do adopcji. Byłyby one też pod opieką weterynarza oraz wolontariuszy. Fundacja Kocia Wyspa pomogła już ponad 100 kotom znaleźć nowy, kochający dom. Choć sama fundacji, która jest organizacją non profit oficjalnie istnieje od maja ubiegłego roku, to jej członkowie na rzecz zwierząt prowadzą działania od kilku już lat. Opiekowali się też mnóstwem zwierząt, przeprowadzili na własny koszt kilkadziesiąt sterylizacji i kastracji kotów.
Mając na uwadze to, że zima może nadejść lada moment członkowie Fundacji Kocia Wyspa postanowili wziąć sprawę w swoje ręce i własnymi siłami stworzyć domki dla kotów.
Wykonanie kocich domów rozpoczęto od poszukiwania odpowiedniego materiału. Po zdobyciu styropianu, który wykorzystywany był przy dostawie ryb, trzeba było dokładnie umyć i osuszyć styropianowe pudła.
Konstrukcja domów dla czworonogów nie była skomplikowana. Sklejane były 2 pudła położone jedne na drugim za pomocą taśmy klejącej, oraz owinięciu folią stretch kilka razy.
- Boki budki dodatkowo zostały ocieplone styropianowymi pokrywkami pudeł po rybach. Im grubszy styropian, tym cieplejsze warunki wewnątrz - mówią członkowie Fundacji Kocia Wyspa.
W następnej kolejności wycinane były nieduże otwory, przez który wejdzie kot. Jak podkreślają członkowie fundacji wielkość otworu ma duże znaczenie, gdyż kot się wśliźnie, natomiast pies czy lis nie dadzą rady tam wsadzić swego pyska. W środku grube budki zostały wypełnione kocem i polarem pocięty na strzępy, żeby koty mogły się zakopać. Po 2 godzinach pracy przy czterech parach rąk powstały 3 budki.
Najgorsze jest to że kogoś boli jak ktoś pomaga zwierzętom. Ja nie wiem...ciekawe ile tych osób wypisujących zawsze o glodujących dzieciach dalo na nie chociaż zlotówke. Ktoś robi coś dobrego poświęca czas a popaprańcom to przeszkadza.
Ładne te kociaki, na działkach żyją koty i w sezonie sa karmione ale w zimie starsi ludzie nie bardzo mogą chodzić. Maja przynajmniej dach żeby się schować jak pada.
No i nadeszła zima, może pełna uroku, zwłaszcza dla dzieci, ale koty marzną. Zdarzało nam się już znajdować koty z odmrożonymi uszkami i łapkami. Ci, którzy mają postawione domki dla swych podopiecznych, powinni je ocieplić, jeśli nie zrobili tego wcześniej.
Najlepsza do wyścielania kocich domków jest słoma, ale w mieście niestety nie każdy ma do niej dostęp. Jeśli chodzi o różne tkaniny, to najlepszy jest polar, stare, używane koce z polara, bluzy, są super, bo polar nie wchłania wilgoci. Jeśli nie, to jakieś inne materiały, ważne aby były suche i czyste. Koty będą wam wdzięczne.
Dodam potrzebę zrobienia otworu wentylacyjnego, styropian nie "oddycha", nie przepuszcza wilgoci.Wilgoć musi zostać odprowadzona na zewnątrz domku, poprzez prawidłową cyrkulacje powietrza. To wszystko stosuje się w budownictwie.
martar
Nie masz racji.Warszawski ośrodek Koteria od lat robi styropianowe budki dla bezdomnych kotów, trochę się na tym znają.Słoma jest świetna do budy dla psa, tu się zgadzam.
To,że robią takie domki nie oznacza,że racji nie mam. Ich sposób na domki dla kotów jest prosty, bezproblemowy w pozyskiwaniu materiałów, a przede wszystkim tani.To ma znaczenie w miastach, gdzie trudno jest pozyskać słomę, deskę itp. Podtrzymuje swoje zdanie odnośnie słomy jako lepszego materiału do wnętrza budek, więc jeśli to możliwe lepiej zastosować słomę.
Nie masz racji.Warszawski ośrodek Koteria od lat robi styropianowe budki dla bezdomnych kotów, trochę się na tym znają.Słoma jest świetna do budy dla psa, tu się zgadzam.
martar
To prawda, że nie wolno dawać do budek żadnych kocy, kołder..itd.Ścinki polarowe sa świetne, nie przyjmują wody, kot się w nie zakopuje, a piach i błoto opadają na dno.Budki powinny być włożone w czarną folię, np.grube worki na śmieci.Nie rzucają się tak w oczy i dodatkowo słońce trochę je ogrzeje nawet zimą.
Najlepsza jest słoma i jeśli jest możliwość to taką trzeba włożyć. Nie proponował bym opatulania w folię, bo powietrze nie będzie mogło usunąć wilgoci ze środka. Tak jak wspominałem w poprzednim poście - trzeba zrobić po przeciwnej stronie, małe otwory wentylacyjne.
To prawda, że nie wolno dawać do budek żadnych kocy, kołder..itd.Ścinki polarowe sa świetne, nie przyjmują wody, kot się w nie zakopuje, a piach i błoto opadają na dno.Budki powinny być włożone w czarną folię, np.grube worki na śmieci.Nie rzucają się tak w oczy i dodatkowo słońce trochę je ogrzeje nawet zimą.
A tak na marginesie to nikomu nic do tego, co ktoś robi ze swoimi peniędzmi.Są tacy, którzy je przepijają, nawet nie zapewniają swoim dzieciom godnego życia.A ci, którzy tak dokładnie wiedzą na co pieniądze powinny być wydawane, zazwyczaj nikomu i nigdy nie pomagają.Są po prostu frustratami, nic im się nie podoba.
Najlepsze steropiany są po rybach dostarczanych np. do Fraca. Są twarde i można je składać.Bardzoprosto z nich złożyć taki domek.Mam nadzieję,że nowy prezydent nie będzie taim d..pkiem jak stary i pomoże miejskim zwierzakom.Zwierze też człowiek,no nie,panie były prezydencie?
Zwierzakom trzeba pomagać,ale nie tak jak były prezydent Stalowej.Ten gość miał zachwianą psychikę i sznował tylko swoje pchły i wszy łonowe ,bo innych nie mógł mieć.Dobrze ,że go nie ma.
Nie rozumiem tylu negatywnych komentarzy... Ludzie chcą pomóc bezbronnym zwierzętom a tu tyle nienawiści. Nic dziwnego, że żyjemy w tak zacofanym kraju skoro dla zwierząt ludzie nie mają współczucia i poszanowania to jak mają szanować innego człowieka? Rodzicie was nie nauczyli? Pomagać należy każdemu potrzebującemu z tą różnicą, że wielu ludzi wybiera swój los i sposób życia bo im się nie chce pracować albo im się wszystko należy, zamiast wziąć sprawy w swoje ręce... Ludzie traktujcie innych, zarówno zwierzęta i ludzi, tak jakbyście sami chcieli być traktowani a ten kraj będzie lepszy... A nie tylko nienawiść i zazdrość..
Dobrze pomyślane, chroni od deszczu i wiatru i to jest bardzo dużo. Wystarczy jeden wejście, dwa to gwarantowany przeciąg. Kociaki w zimie bez suchego schronienia są bez szans. To czy to jest z 2cm czy 5cm styropianu czy z desek to zasadniczo nie zmienia nic bo jest otwór przez który ciepło zawsze ucieknie, lepiej żeby był niżej i miał kawałek tektury po stronie który ograniczy zawiewanie wiatru. Moze sklepy AGD/RTV maja takie wielkie styropiany ze sprzętu...
może tak zrobić exmisje dla tych co nie płacą za mieszkanie(pogonic ich pod most) a na ich miejsce ulokować kotki i pieski???. popierdzieliło was ludziska i to zdrowo.
To bardzo pożyteczna inicjatywa.Ja zawsze staram się pomagać bezdomnym zwierzakom.
Ludzie ,którzy bezinteresownie angażują się , do tego typu akcji, mają dobre serca i należy ich wspierać a nie głupio krytykować.
Co złego jest w tym,że pomaga się przetrwać zimę biednym zwierzakom?
Cóż, tak to już jest: pomagasz, to żle,nie pomagasz, też żle.
Tacy malkontenci, nie powinni wchodzić na forum i pisać swoje wypociny.
To nie mozna tym miłym kotkom wynająć na zimę pokoju w hotelu Hutnik, który to hotel z daleka omijają ważne zagraniczne osbistości przybywajsace do tego miasta. Kibice mogliby zebrać odpowiednie fundusze przy okazji zbiórki cukierków dla dzieci. Na widok takich ładnych małych kotków serce mieknie a portwel wydaje się bardzo gruby, nawet Kundere mozna cytować , ba, nawet jezuska albo samego nieżyjącego papieża na taka okoliczność.
"Boki budki dodatkowo zostały ocieplone styropianowymi pokrywkami pudeł po rybach. Im grubszy styropian, tym cieplejsze warunki wewnątrz - mówią członkowie Fundacji Kocia Wyspa. W następnej kolejności wycinane były nieduże otwory, przez który wejdzie kot. Jak podkreślają członkowie fundacji wielkość otworu ma duże znaczenie, gdyż kot się wśliźnie, natomiast pies czy lis nie dadzą rady tam wsadzić swego pyska. W środku grube budki zostały wypełnione kocem i polarem pocięty na strzępy, żeby koty mogły się zakopać. Po 2 godzinach pracy przy czterech parach rąk powstały 3 budki."
Jest tu kilka błędów które można szybko skorygować. Przede wszystkim - żadne koce do środka, bo śnieg przynoszony pod łapkami będzie się roztapiał pod wpływem ciepła. Koc, polar będzie przejmował wilgoć i ją kumulował. Najlepsza do wypełnienia budki będzie słoma !!! Ciepło i przede wszystkim sucho to jej zalety.
Nie prawdą jest,ze im styropian grubszy tym będzie cieplej, nie liczy się grubość ale współczynnik przenikania ciepła.
Domki są wykonane w całości ze styropianu, materiał ten nie przepuszcza wilgoci, więc przydały by się drobne otwory wentylacyjne, do prawidłowej cyrkulacji powietrza.
W Stalowej Woli powinno być schronisko dla zwierząt one też mają swoja godność w końcu nam służą zresztą szkoda że to my mamy nad nimi władze bo czasem lepiej posłuchać zwierzęcia niż takiego Tuska czy kopaczowej!
Oby tylko nie znalazl sie ktoś który bedzie chcial to zniszczyć, bo w tym porąbanym miescie ludzi bez serca i takich którym przeszkadza jak ktoś robi coś dobrego dla zwierzat nie brakuje.
Finansowanie opieki nad kotami podatkiem płaconym przez psiarzy to dowód złej woli chłopków roztropków u władzy. Spotykam psiarza, który szczuje koty swoim psem. Obok bursy przy Orzeszkowej spaceruje. Facet ma młodą czarną suczkę w typie wilczura. Niejeden kot musiał przez niego żle skończyć. Ciekawe, co on na to by powiedział.
Komentarze
Najgorsze jest to że kogoś boli jak ktoś pomaga zwierzętom. Ja nie wiem...ciekawe ile tych osób wypisujących zawsze o glodujących dzieciach dalo na nie chociaż zlotówke. Ktoś robi coś dobrego poświęca czas a popaprańcom to przeszkadza.
Ładne te kociaki, na działkach żyją koty i w sezonie sa karmione ale w zimie starsi ludzie nie bardzo mogą chodzić. Maja przynajmniej dach żeby się schować jak pada.
Zimno, trzeba ocieplić kocie domki.
No i nadeszła zima, może pełna uroku, zwłaszcza dla dzieci, ale koty marzną. Zdarzało nam się już znajdować koty z odmrożonymi uszkami i łapkami. Ci, którzy mają postawione domki dla swych podopiecznych, powinni je ocieplić, jeśli nie zrobili tego wcześniej.
Najlepsza do wyścielania kocich domków jest słoma, ale w mieście niestety nie każdy ma do niej dostęp. Jeśli chodzi o różne tkaniny, to najlepszy jest polar, stare, używane koce z polara, bluzy, są super, bo polar nie wchłania wilgoci. Jeśli nie, to jakieś inne materiały, ważne aby były suche i czyste. Koty będą wam wdzięczne.
http://kotikowo.pl/aktualnosci/
Dodam potrzebę zrobienia otworu wentylacyjnego, styropian nie "oddycha", nie przepuszcza wilgoci.Wilgoć musi zostać odprowadzona na zewnątrz domku, poprzez prawidłową cyrkulacje powietrza. To wszystko stosuje się w budownictwie.
martar
Nie masz racji.Warszawski ośrodek Koteria od lat robi styropianowe budki dla bezdomnych kotów, trochę się na tym znają.Słoma jest świetna do budy dla psa, tu się zgadzam.
To,że robią takie domki nie oznacza,że racji nie mam. Ich sposób na domki dla kotów jest prosty, bezproblemowy w pozyskiwaniu materiałów, a przede wszystkim tani.To ma znaczenie w miastach, gdzie trudno jest pozyskać słomę, deskę itp. Podtrzymuje swoje zdanie odnośnie słomy jako lepszego materiału do wnętrza budek, więc jeśli to możliwe lepiej zastosować słomę.
A dokładna instrukcja tutaj
http://koter(...)kcja.htm
Proszę, tutaj są http://koter(...)udki.htm
Nie masz racji.Warszawski ośrodek Koteria od lat robi styropianowe budki dla bezdomnych kotów, trochę się na tym znają.Słoma jest świetna do budy dla psa, tu się zgadzam.
martar
To prawda, że nie wolno dawać do budek żadnych kocy, kołder..itd.Ścinki polarowe sa świetne, nie przyjmują wody, kot się w nie zakopuje, a piach i błoto opadają na dno.Budki powinny być włożone w czarną folię, np.grube worki na śmieci.Nie rzucają się tak w oczy i dodatkowo słońce trochę je ogrzeje nawet zimą.
Najlepsza jest słoma i jeśli jest możliwość to taką trzeba włożyć. Nie proponował bym opatulania w folię, bo powietrze nie będzie mogło usunąć wilgoci ze środka. Tak jak wspominałem w poprzednim poście - trzeba zrobić po przeciwnej stronie, małe otwory wentylacyjne.
To prawda, że nie wolno dawać do budek żadnych kocy, kołder..itd.Ścinki polarowe sa świetne, nie przyjmują wody, kot się w nie zakopuje, a piach i błoto opadają na dno.Budki powinny być włożone w czarną folię, np.grube worki na śmieci.Nie rzucają się tak w oczy i dodatkowo słońce trochę je ogrzeje nawet zimą.
A tak na marginesie to nikomu nic do tego, co ktoś robi ze swoimi peniędzmi.Są tacy, którzy je przepijają, nawet nie zapewniają swoim dzieciom godnego życia.A ci, którzy tak dokładnie wiedzą na co pieniądze powinny być wydawane, zazwyczaj nikomu i nigdy nie pomagają.Są po prostu frustratami, nic im się nie podoba.
mysz, mam dla ciebie ziarno, będziesz zadowolona, bo idzie zima. Aha, ziarno jest fajne, czerwone, chcesz?
Najlepsze steropiany są po rybach dostarczanych np. do Fraca. Są twarde i można je składać.Bardzoprosto z nich złożyć taki domek.Mam nadzieję,że nowy prezydent nie będzie taim d..pkiem jak stary i pomoże miejskim zwierzakom.Zwierze też człowiek,no nie,panie były prezydencie?
Krzyś ty jesteś idiotą, podejrzewam nawet, że możesz być kotem, który cierpi na gąbczaste zwyrodnienie mózgu, który bardzo nie lubi ludzi.
Zwierzakom trzeba pomagać,ale nie tak jak były prezydent Stalowej.Ten gość miał zachwianą psychikę i sznował tylko swoje pchły i wszy łonowe ,bo innych nie mógł mieć.Dobrze ,że go nie ma.
Nie rozumiem tylu negatywnych komentarzy... Ludzie chcą pomóc bezbronnym zwierzętom a tu tyle nienawiści. Nic dziwnego, że żyjemy w tak zacofanym kraju skoro dla zwierząt ludzie nie mają współczucia i poszanowania to jak mają szanować innego człowieka? Rodzicie was nie nauczyli? Pomagać należy każdemu potrzebującemu z tą różnicą, że wielu ludzi wybiera swój los i sposób życia bo im się nie chce pracować albo im się wszystko należy, zamiast wziąć sprawy w swoje ręce... Ludzie traktujcie innych, zarówno zwierzęta i ludzi, tak jakbyście sami chcieli być traktowani a ten kraj będzie lepszy... A nie tylko nienawiść i zazdrość..
Dobrze pomyślane, chroni od deszczu i wiatru i to jest bardzo dużo. Wystarczy jeden wejście, dwa to gwarantowany przeciąg. Kociaki w zimie bez suchego schronienia są bez szans. To czy to jest z 2cm czy 5cm styropianu czy z desek to zasadniczo nie zmienia nic bo jest otwór przez który ciepło zawsze ucieknie, lepiej żeby był niżej i miał kawałek tektury po stronie który ograniczy zawiewanie wiatru. Moze sklepy AGD/RTV maja takie wielkie styropiany ze sprzętu...
Dlaczego w Radzie Miasta nie ma kotów? To dyskryminacja. Koty są mądrzejsze od wielu radnych...
może tak zrobić exmisje dla tych co nie płacą za mieszkanie(pogonic ich pod most) a na ich miejsce ulokować kotki i pieski???. popierdzieliło was ludziska i to zdrowo.
To bardzo pożyteczna inicjatywa.Ja zawsze staram się pomagać bezdomnym zwierzakom.
Ludzie ,którzy bezinteresownie angażują się , do tego typu akcji, mają dobre serca i należy ich wspierać a nie głupio krytykować.
Co złego jest w tym,że pomaga się przetrwać zimę biednym zwierzakom?
Cóż, tak to już jest: pomagasz, to żle,nie pomagasz, też żle.
Tacy malkontenci, nie powinni wchodzić na forum i pisać swoje wypociny.
To nie mozna tym miłym kotkom wynająć na zimę pokoju w hotelu Hutnik, który to hotel z daleka omijają ważne zagraniczne osbistości przybywajsace do tego miasta. Kibice mogliby zebrać odpowiednie fundusze przy okazji zbiórki cukierków dla dzieci. Na widok takich ładnych małych kotków serce mieknie a portwel wydaje się bardzo gruby, nawet Kundere mozna cytować , ba, nawet jezuska albo samego nieżyjącego papieża na taka okoliczność.
"Boki budki dodatkowo zostały ocieplone styropianowymi pokrywkami pudeł po rybach. Im grubszy styropian, tym cieplejsze warunki wewnątrz - mówią członkowie Fundacji Kocia Wyspa. W następnej kolejności wycinane były nieduże otwory, przez który wejdzie kot. Jak podkreślają członkowie fundacji wielkość otworu ma duże znaczenie, gdyż kot się wśliźnie, natomiast pies czy lis nie dadzą rady tam wsadzić swego pyska. W środku grube budki zostały wypełnione kocem i polarem pocięty na strzępy, żeby koty mogły się zakopać. Po 2 godzinach pracy przy czterech parach rąk powstały 3 budki."
Jest tu kilka błędów które można szybko skorygować. Przede wszystkim - żadne koce do środka, bo śnieg przynoszony pod łapkami będzie się roztapiał pod wpływem ciepła. Koc, polar będzie przejmował wilgoć i ją kumulował. Najlepsza do wypełnienia budki będzie słoma !!! Ciepło i przede wszystkim sucho to jej zalety.
Nie prawdą jest,ze im styropian grubszy tym będzie cieplej, nie liczy się grubość ale współczynnik przenikania ciepła.
Domki są wykonane w całości ze styropianu, materiał ten nie przepuszcza wilgoci, więc przydały by się drobne otwory wentylacyjne, do prawidłowej cyrkulacji powietrza.
koty do gazu pchlaki
Kici , kici.
W Stalowej Woli powinno być schronisko dla zwierząt one też mają swoja godność w końcu nam służą zresztą szkoda że to my mamy nad nimi władze bo czasem lepiej posłuchać zwierzęcia niż takiego Tuska czy kopaczowej!
Oby tylko nie znalazl sie ktoś który bedzie chcial to zniszczyć, bo w tym porąbanym miescie ludzi bez serca i takich którym przeszkadza jak ktoś robi coś dobrego dla zwierzat nie brakuje.
takie budki powinny mieć po dwa wyjścia, po przeciwnych stronach , inaczej to nie domki, tylko pułapki.
Tych budek co są na zdjęciach już nie ma, San. coty też poszły pływać.
do ~Jaaaa taki idiota wogóle nie powinien mieć żadnego zwierzęcia. Albo się kocha psy, koty i ogólnie zwierzęta albo nie.
Finansowanie opieki nad kotami podatkiem płaconym przez psiarzy to dowód złej woli chłopków roztropków u władzy. Spotykam psiarza, który szczuje koty swoim psem. Obok bursy przy Orzeszkowej spaceruje. Facet ma młodą czarną suczkę w typie wilczura. Niejeden kot musiał przez niego żle skończyć. Ciekawe, co on na to by powiedział.
Dobra inicjatywa! Warto wesprzeć.