Szabla i Honor – Kawaleria II RP

Image

7 grudnia odbyło się pierwsze z cyklu spotkań dla pasjonatów historii pt. Dotknąć historii”. Inicjatywa ta doszła do skutku dzięki współpracy Muzeum Regionalnego oraz Podkarpackiego Stowarzyszenia Poszukiwaczy „Ocalić od Zapomnienia".

Jak podkreśliła Aneta Garanty ze stalowowolskiego muzeum, niedzielne spotkanie odbyło się dzięki inicjatywie stowarzyszenia.

- To tak naprawdę ci panowie wyszli do nas, aby tworzyć takie żywe lekcje historii. Skierowane są one do tych, którzy chcą z tej historii wyciągnąć coś więcej. Zrezygnowaliśmy z form wykładu tzw. gadających głów na rzecz bardzo ciekawych materiałów multimedialnych oraz kontaktu z eksponatami oraz ludźmi, którzy je gromadzą i o każdym z nich potrafią powiedzieć jakąś fascynującą historię- mówi Aneta Garanty.

Cykl spotkań dla pasjonatów przeszłości pt. Dotknąć historii” ma zamknąć się w 12 odsłonach.

7 grudnia w Muzeum Regionalnym w Stalowej Woli można było podziwiać wiele eksponatów w tym m.in. mundury, rzędy końskie, broń. Gwoździem programu była projekcja filmu pt. „Szabla i Honor – Kawaleria II RP". Film kręcony był m.in. w lasach janowskich. Ekipa filmowa, która do dyspozycji miała najnowocześniejszy sprzęt, zadbała o detale i szczegóły. W niedzielnym spotkaniu uczestniczyli ułani z kawalerii ochotniczej w barwach 20 pułku Ułanów im. Króla Jana III Sobieskiego.

Miłą niespodzianką dla organizatorów była ogromna frekwencja. Okazuje się, że miłośników historii nie brakuje ani w naszym mieście, ani regionie. Aneta Garanty wyraziła nadzieję, że kolejne spotkania będą również tak oczekiwane przez mieszkańców. Jeśli tak się stanie, muzeum będzie organizować tego typu wydarzenia w pierwszą niedziele miesiąca.

A my już teraz zapraszamy na wystawę WSTAŃ, POLSKO MOJA! I wojna światowa nad dolnym Sanem. Wystawa będzie czynna w Muzeum Regionalnym w Rozwadowie do 15 lutego 2015 roku.

Przewiń do komentarzy



































Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~ułan

CYTAT

Szabla tak sobie, ale karabin przeciwpancerny Ur był całkiem niezły. Niestety we Wrześniu 1939 roku polska armia poszła w rozsypkę po pierwszych 6 dniach wojny.


Taka to była armia, rozsypała się jak babaka z piasku. W listach wysyłanych z polskiego frontu do swoich rodzin, niemieccy żołnierze pisali, że odnoszą wrażenie uczestniczenia w jakiś manewrach na poligonie a nie w prawdziwej wojnie. Niektórzy, co bardziej podejrzliwi, niepodniecający się zbyt łatwo zaistniała sytuacją, sądzili, że maja doczynienia z jakąś tajemniczą nikomu nieznaną wojenną taktyką stosowaną przez polska armię, ale w miarę jak docierały doniesienia z różnych odcinków frontu takiej treści, że na odległość skutecznego strzału niemieckiej altyleri podjżdża pociag z polskimi żołnierzami, sprzętem i ropoczynają rozładunek, to już wiedzieli, że są w stanie ustanowić jakś rekord świata w wojennej rywalizacji.

Polska armia szybko zdała sobie sprawę ze sojej mizerii i zaczeła kryć się po lasch unikajac otwartej wojny i atakować z nienacka w stylu partyzanckim i znikać. To bardzo irytowało Niemców i pewnie dlatego często odosili sie bardzo brutalnie do schwytanych jeńców, przestali widzieć w nich żołnierzy.

tablicaoglo

Przyszedł podziwiać barata i oglądnąć film z jego udziałem.

tablicaoglo

Do ola: Lubera S. jest prezesem kluby łowieckiego "Głuszec" - brat rodzony Lubery J widocznego na zdjęciu koło Witolda T i Witolda W. widocznego na pierwszym zdjęciu

~Taki jeden

Panowie ulani to z roznych formacji sa , czy to umundurowanie z okresu patyzantki ?

~ola

na jednym ze zdjęć jest Lubera szefo Aresztu Śledczego w Nisku, tak z ciekawości co on ma wspólnego z honorem?

~Vampire

18-te zdjęcie od góry. To z amunicją.
Najdłuższy nabój po prawej to właśnie nabój od Ur'a (kal. 7,62 x 107 mm). Obsługa Ur'a - jak zauważył Bogusław Wołoszański - nie różniła się od obsługi zwykłego karabinu, ale trzeba było znać taktyczne założenia efektywnego użytkowania tej broni.
1) Pamiętać aby kąt trafienia był jak najbliższy 90 stopniom.
2) Strzelać w najsłabiej opancerzone elementy czołgu - burty i pancerz tylni. Szczególnie pancerz tylni.

~mikolaj

jak się lekcja historii zamyka w klasie to nic z niej nie ma, jak sie pokazuje żywą historie to zaczyna sie ciekawość i dociekliwość...super!

~Vampire

Szabla tak sobie, ale karabin przeciwpancerny Ur był całkiem niezły. Niestety we Wrześniu 1939 roku polska armia poszła w rozsypkę po pierwszych 6 dniach wojny.