Oceniają pracowników szpitala
W Stalowej Woli huczy od plotek na temat prowadzonych ocen pracowników szpitala. Po co są takie oceny i czy to oznacza, że będą zwolnienia?
W dzisiejszych czasach wszyscy boją się o utratę pracy. Kiedy więc w szpitalu przeprowadzono ocenę poszczególnych pracowników, wzrosło zaniepokojenie. O oceny zapytaliśmy Philippa Zalewskiego, Głównego Specjalistę ds. Komunikacji Społecznej. Jak się okazuje to nic nowego.
- Tak, w szpitalu są prowadzone oceny pracowników pod koniec każdego roku kalendarzowego. Ocen pracowników - w ich obecności - dokonują ich bezpośredni przełożeni (Ordynatorzy, Lekarze Kierujący Oddziałami, Kierownicy Komórek Organizacyjnych). Ci z kolei, podlegają ocenie Dyrektora Naczelnego, Naczelnej Pielęgniarki oraz Zastępców Dyrektora: ds. Lecznictwa oraz ds. Administracyjno - Eksploatacyjnych (zależność komórek organizacyjnych od każdej z tych osób, wynika z Regulaminu Organizacyjnego Szpitala)-wyjaśnia Philipp Zalewski, Główny Specjalista ds. Komunikacji Społecznej.
Nie ma tu nigdzie mowy o jakiś zwolnieniach czy redukcjach etatów.
- Oceny pracowników dokonuje się na podstawie Arkuszu Oceny Pracownika, zgodnego z wymaganiami Normy PN EN ISO 9001:2001. Nadzór nad treścią tego dokumentu sprawuje Pełnomocnik ds. Systemu Zarządzania Jakością. W Arkuszu ocenia się m.in. kwalifikacje zawodowe, jakość i dokładność wykonywanych zadań, zdyscyplinowanie, dyspozycyjność, identyfikację z miejscem pracy czy zaangażowanie w realizację zadań oddziału- mówi Philipp Zalewski.
Ocenie podlegają też nowi pracownicy po okresie próbnym.
- Istnieje również tzw. ocena adaptacyjna - dotyczy ona nowych pracowników i jest dokonywana po 3 miesiącach od dnia zatrudnienia. W wyniku takiej oceny pracownik może awansować, pozostać na swoim stanowisku pracy lub być przeniesiony na inne- wyjaśnia Philipp Zalewski, Główny Specjalista ds. Komunikacji Społecznej.
[MagPie]
Komentarze
san domingo ma racje ja sam jak doznałem kontuzji to szukałem szpitala z dala od stw.A co powiecie o takim lekarzu co zobi zabieg chirurgiczny na ropnej sali chorych?
Panie i Panowie. Ankiety i tego typu bzdety nic nie pomogą. Szpital w Stalowej Woli to jednostka, od której pacjenci z najbliższej okolicy uciekają jak najprędzej. Wolą wydać swoje pieniążki i pojechać gdzieś dalej (Rzeszów, Lublin, TBG, nawet Staszów), aniżeli liczyć na tych ,,fachowców'' ze szpitala w STW, którzy uważają się za bogów. Panie Zalewski, co pan może o tym wiedzieć, skoro nie jest pan ze Stalowej Woli.
A zatem ankieta niezależna dostępna publicznie powinna oddać właściwy obraz placówek medycznych w Stalowej Woli. Ocenimy także lekarzy.
jednym z głównych mankamentów szpitala jest personel, w większości opryskliwy,ordynarny wręcz chamski w stosunku do pacjentów. Dotyczy to zarówno lekarzy jak i pielęgniarek. Myślę że stan zepsucia personelu jest już taki, że konieczna staje się weryfikacja kadr pod względem stosunku do pacjentów i eliminowanie tych którzy nie spełniają stosownych kryteriów zachowań. Bez przeprowadzenia tego szpital nigdy nie stanie się miejscem przyjaznym dla ludzi. Miejscem sprzyjającym rekonwalescencji i odbudowy zdrowia. Im szybciej zrozumie to kierownictwo szpitala tym lepiej dla pacjentów.
ponieważ przychodnia należy do szpitala dlatego wypowiem się na temat pracownic w tzw.kartotece i w okienku RTG - jednym słowem "masakra" , pracownice bardzo nie grzeczne krzyczące wręcz na pacjentów a zwłaszcza te w RTG i najgorsze w tym wszystkim jest to że nikogo się nie boją i pomimo wielu skarg od wielu lat pracują te same osoby i tak samo się zachowują
do Pracownik: otrząśnił się troszkę i nie pisz głupot. Nie ma ani wykształcenia w tym kierunku, ani żadnego doświadczenia. Więc proszę tu nie wymyslac głupot. Dzień dobry na korytarzach to dziecko z przedszkola potrafi powiedzieć, łazić po szpitalu to sobie może chory
Jak to nic nie umie? Świetna i przejrzysta strona internetowa codziennie aktualizowana jakiej szpital nigdy nie miał,aktualne zdjęcia,rózne nagłaśniane na bieżąco akcje profilaktyczne,bardzo dobra współpraca z lokalnymi i nie tylko mediami.Facet nie siedzi w swoim gabineciku tylko bez przerwy widać go na terenie szpitala i zawsze każdej osobie z personelu powie z usmiechem "dzien dobry" a to świadczy o kulturze osobistej człowieka.Czego Ty chcesz od faceta? Ma i wykształcenie i doświadczenie a Ty masz tylko zazdrość i zawiść i brak umiejetności obiektywnej oceny.Współczuję .
Ten Philipp czy samsung zostanie oceniony najwyżej, bo to zajebisty fachowiec jest...robi fajne zdjęcia korytarzy i sanitariatów szpitalnych. Takiego to speca od marketingu i PRu szpital dostał od byłego starosty Filemona.
Jedno pytanie mam tylko do władz szpitala i nowego starosty: czy nie ma w naszym mieście ludzi dobrze wykształconych i o odpowiednim doświadczeniu zawodowym i przygotowaniu merytorycznym do pełnienia w szpitalu funkcji głównego specjalisty ds. komunikacji społecznej? Przecież ten samsung czy philps to gówniarz który nic nie umie!
No nie wiadomo czy szpital w Nisku nadal bedzie taki wspaniały ,bo dyr. Krasny rezygnuje z funkcji a to jego zasługa,jaki pan taki kram.
i wyjdzie, że szpita ma samych najlepszych specjalistów, przyjaznych pacjentom, zawsze młych i chętnie pomagających. Że jakość świadczonych usług jest na najwyższym poziomie. Że kliniki i uniwersyteckie szpitale powinny się tu uczyć i szkolić. A jak jest na prawdę, to wiedzą tylko sami pacjenci. Gburowaty personel, żero empatii poznawczej, emocjonalnej. Zero szacunku.
Dobrze, że szpital w Nisku jest tak blisko. Przynajmniej porodówka jest tam na niebo lepszym poziomie niż w tym wielkomiejskim zaścianku.
W każdym gabinecie musi byc zeszyt uwag pacjentów,można tam wpisać co się chce i pochwały i skargi ale najlepiej napisać pare słów ,podpisać się i zanieść do sekretariatu dyrektora,wtedy sprawa zostanie sprawdzona i wyjaśniona.Do tego zeszytu chyba nikt nie zagląda z dyrekcji a i kartke można wyrwać...
Jak słyszę takie pierdoły, jak ocenianie lekarzy w STW to mi słabo.
a mam pytaniec zy jest cos takiego w spzitalu jakis zeszyt skarg na lekarza poniewaz ostnio prosiłem zeby mnie przyjoł ale niemiał nikogo i odmuwił a to było bardzo pilne i jedynie prywatnie wiec gdzie mozna cos takiego złozyc na piśmie
Zacznijmy oceniać lekarzy. Jak wszyscy to wszyscy. Jeśli nadal będzie stosowana taka zasada tylko w jedna stronę zrobimy ankietę internetową a wyniki będziemy upubliczniać co roku.
A kto oceni teg o filipsa?
"Oceny pracownika dokonuje się poprzez ;kwalifikacje zawodowe, jakość i dokładność wykonywanych zadań, zdyscyplinowanie, dyspozycyjność, identyfikację z miejscem pracy czy zaangażowanie w realizację zadań oddziału" Trzeba by ocenić co niektórych starszych lekarzy na oddziałach a niekiedy i samych ordynatorów gdyż nie znają wogóle co to jest dyscyplina, dyspozycyjność, już nie mówiąc o idantyfikacji z miejscem pracy. Wizytę robią o której chcą i zmykają na swoje. W szpitalu pacjent się tak nie liczy jak prywatnie, a zajmują się nim bo muszą i zlecają minimum aby było widać że coś robią. Nie ma to jak w Tarnobrzegu. Przynajmniej nie ma gburowatego personelu , który robi łaskę że tyłek podniesie w łóżka w środku nocy.
Ocena jest i była co rok ...
Dokonują jej szefowie: dla lekarzy to pewnie ordynator lub kierownik, dla pielęgniarek oddziałowa, itd.
Chociaż ostatnio słyszałem, że coraz bardziej są one nieadekwatne do pracy i zachowania a jak najbardziej adekwatne do podchlebiania się odpowiednim ludziom ...
I tak właśnie wygląda najczęściej ocena pracownika czy to szpital czy też inny zakład pracy. Prywatne zakłady, przynajmniej niektóre, też mają ocenę pracownika.
Ocenę personelu powinni wystawiać pacjenci, albo przynajmniej taką ocenę powinno się uwzględnić. Wtedy dopiero ocena będzie wiarygodna.