Szopki Bożonarodzeniowe

Image

Zobacz jak wyglądają szopki bożonarodzeniowe w stalowowolskich kościołach...

Historia szopek bożonarodzeniowych sięga 1223 roku. Twórcą pierwszej żywej szopki naturalnych rozmiarów był św. Franciszek.

Początkowo powstawały przy klasztorach franciszkańskich. W naszym kraju tradycja budowania grot przypominających miejsce narodzenia Jezusa sięga końca XIII wieku. Dziś tak duże i żywe szopki pojawiają się tylko w niektórych kościołach, np. w Częstochowie na Jasnej Górze. Nie zmienia to jednak faktu, że stajenki mniejsze lub większe, bardziej lub mniej strojne stawiane są na Boże Narodzenie w każdym kościele. Wszystkie mają swój niepowtarzalny klimat, a na centralnym miejscu jest Dzieciątko, Maryja z Józefem. Najczęściej obok żłóbka czuwają Trzej Mędrcy, pasterze, aniołowie, są też zwierzęta: owieczki, osiołek, wół. Nad stajnią świeci gwiazda betlejemska.

Szopki Bożonarodzeniowe będziemy mogli podziwiać w kościołach aż do 2 lutego, kiedy to okres liturgiczny Bożego Narodzenia kończy się Chrztem Pańskim. Do tego czasu w świątyniach będą śpiewane także kolędy.

Materiał video

Przewiń do komentarzy





























Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~obserwator

Ruchome szopki to super sprawa. Ciekawe jak dlugo bedzie wystawiana ta nowo zkupiona w "iglo", chyba do momentu jak się nie zepsuje.Bo później już jej nikt nie naprawi. Ruchome szopki były juz w Stalowej Woli nie tylko w klasztorze ale i w "dużym kościele" i w "Trójcy" ale krótko i śladu po nich nie ma a szkoda bo były urokliwe.
Piękna jest szopka w konkatedrze ale faktycznie co roku taka sama do znudzenia. Mało jest inwencji twórczej przy tworzeniu szopek bożonarodzeniowych w stalowowolskich kościołach. Żadna szopka - no może oprócz tej w klasztorze - nie powala na kolana - niestety.

~Wisia

no ks. Madej móglby choc wyrzucic tego potworka- laleczke z PRL ktora udaje anioka, przerazajacy..jak sie wrzuci monete to lala sie trzesie i miota nią jakby koklusz miala!

~jezusek

W wszystkich kościołach od wieków ten sam kicz, ta sama diskoopolowa estetyka, jakby to było przedstawienie dla bydła, jego estetyki i obrazu świata. Ale w końcu jak mówią słowa znanej kolędy; przed złobę i bydlęta klękają, a nawet cała polska i polska polityka, i ch..j z nią i z nimi, całe szczęście, że to co dzieje się koło polskiego żłoba nie wynika tylko z tego co mogą i na co stać polskich pastuszków.

paulinaa3001

A w Dużym Kosciele co roku to samo xD