Maluje ustami i nogami

Image

Niecodzienny wernisaż wystawy odbył się wieczorem w niedzielę w Miejskim Domu Kultury, bo Stanisław Kmiecik swoje dzieła tworzy bez użycia rąk…

Stanisław Kmiecik żyje i tworzy w Krakowie. Nie mając od urodzenia rąk, już jako 5 letni chłopiec zaczął malować ustami i stopami stosując szeroką gamę technik malarskich i rysunkowych nie bojąc się także eksperymentów w poszukiwaniu własnej techniki. Jest samoukiem a ulubione tematy obrazów to pejzaże z rodzinnych okolic, martwe natury, kwiaty, akty, architektura, a także motywy surrealistyczne pełne bardzo osobistych, metafizycznych nastrojów.

Od 1989 roku był stypendystą Światowego Związku Artystów Malujących Ustami I Stopami – VDMFK z siedzibą w Księstwie Lichtenstein, a od 2005 roku został członkiem zrzeszonym tego związku. Prace malarza można oglądać na kartkach świątecznych i w kalendarzach wydawanych na całym świecie przez różnego rodzaju wydawnictwa współpracujące z VDMFK.

W Polsce sprzedażą kartek i kalendarzy z motywami malowanymi przez niepełnosprawnych artystów jak i dbaniem o rodzimych twórców zajmuje się wydawnictwo A.M.U.N. z Raciborza, z którym artysta współpracuje od początku swojej działalności. Prace Pana Stanisława Kmiecika możemy zobaczyć nie tylko na wystawach organizowanych przez Wydawnictwo A.M.U.N., ale również na bardzo licznych wystawach indywidualnych artysty, w różnych miastach Polski i poza jej granicami. Na swoich wernisażach często prezentuje technikę malowania przed publicznością. Z okazji 50-lecia istnienia Światowego Związku Artystów Malujących Ustami i Stopami odbył się konkurs malarski dla artystów z sześćdziesięciu państw, w którym praca Pana Stanisława zajęła III miejsce. Artysta prowadzi bardzo szeroką działalność charytatywną na rzecz niepełnosprawnych dzieci.

W Stalowej Woli zachwycił swoimi dziełami, opowiedział o sobie i przypomniał, że niepełnosprawność nie ma nic wspólnego z byciem wyjątkowym, wielkim i … całkiem zakręconym. Na co dzień mąż, ojciec 5 dzieci, miłośnik ciężkiego metalu i bardzo zdolny artysta, który od sztalug potrafi nie wstać przez 20 godzin. Kocha szybką jazdę samochodem, koncerty, zwiedzanie, skórzane spodnie i życie pełną parą. To wszystko można zobaczyć w jego pracach, bo jego działa to przecież on sam…

[MagPie]

Przewiń do komentarzy























Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Nati

Niezwykłe spotkanie z wyjatkowym twórcą.

~luk

Tak po prawdzie to guzik mnie obchodzi czym maluje. Ważniejsze jest to że Jego prace są przepiękne,pełne światła i kolorów. I to jest najważniejsze.

~Odan

Obrazy są piękne, aż wierzyć się nie chce , że to on je namalował .

~Mama i tata

Piekne obrazy