I znów stało się o nas głośno, a to za sprawą ławek, które postawiono w parku miejskim jeszcze w grudniu. Z czego są te ławki?- dziwi się świat. Ze złota, brylantów czy rzadko spotykanych gatunków drewna?
Tym razem o naszych drogich ławkach powiedziało TVN. Za ich sprawą o niegospodarności poprzedniej ekipy rządzącej mówi się już powszechnie. Ławki, dokładnie sztuk 7, kosztowały łącznie aż 100 tys. zł. Na więcej nie starczyło, bowiem sztuka za ok. 14 tys. 250 zł to kwota kosmiczna dla każdego miasta. Park projektował artysta Stanisław Magdziak. I to on teraz będzie dyktował co można w parku postawić, co pasuje, nadaje się, a co jest bezguściem i tandetą. Nikt nie zastanowił się wcześniej nad tym, że kamienne klocki, na których mieli siedzieć stalowowolanie to jedynie artystyczne gnioty, nie nadające się do odpoczynku. Kto o zdrowych zmysłach będzie siedział na lodowatych kamieniach? Mieszkańcy porządnych, zwykłych ławek domagali się od dawna. Kilku sprytnych emerytów w lecie przytargało sobie nawet ławeczkę z dalszej części parku, ale jedna ławka to była kropla w morzu potrzeb. Reszta ludzi musiała stać, ewentualnie spacerować i podziwiać zieleń na stojąco.
Ławki kupić dla miasta to żaden problem, bo przecież to koszt rzędu tysiąca zł. TVN nawet pofatygował się i dowiedział za ile kupił swoje ławki Rzeszów. Jak się okazuje miasto wojewódzkie nie wydaje (z montażem) na ławki nawet połowy tego co Stalowa Wola. Większość z rzeszowskich ławek kosztowała 800-900 zł, choć Rzeszów ma w swojej „kolekcji” kilka po 4 tys. i kilka po 2,4 tys. zł. Daleko im jednak z cenami do nas.
Deptak w parku miejskim od początku budził wiele kontrowersji. Zarówno mieszkańcy, jak i radni poprzedniej kadencji wskazywali na wiele braków i niedociągnięć m.in.: brak ścieżki rowerowej, niepraktyczna i niewygodna nawierzchnia, brak zwykłych ławek. Ówczesny prezydent Andrzej Szlęzak podjął decyzję, że projekt zostanie uzupełniony o małą architekturę, czyli o ławki. Niestety, miasto ot tak nie mogło postawić sobie w parku kolejnych miejsc do siedzenia, gdyż zgodę na to musiał dać autor projektu Stanisław Magdziak, a ten miał wizję, był pełniły one funkcję artystyczną, a przy tym komponowały się z wszystkimi innymi elementami. Rada Miejska, która latem 2014 roku podjęła decyzję o przekazaniu 100 tys. zł na koncepcję, dokumentację wraz z kosztorysem oraz wykonanie zadania nie zapoznała się nawet z pomysłem co do wyglądu nowych ławek. Rajcy wiedzieli tylko, że mają one być z drewna, metalu i kamienia.
- To sprawa poprzedniej kadencji. Chciałbym mocno podkreślić, że postępowanie na wykonanie tych ławek toczyło się w formie negocjacji, ponieważ dotyczyło praw autorskich, a więc nie było tutaj kwestii zamówienia, naboru ofert, tylko negocjacje z wykonawcą wcześniejszych dzieł na terenie tego deptaka, który z poprzednim prezydentem uzgodnił realizację tych ławek na terenie tego deptaku. Jest to kwota 100 tys. zł za 7 ławek. U mnie na biurku jest dokumentacja, która tego dotyczy. Było to przeze mnie sprawdzane. Chciałbym zapewnić, że na przestrzeni 4 najbliższych lat nie kupimy 7 ławek za 100 tys. zł- mówił jeszcze w grudniu prezydent Lucjusz Nadbereżny.
A czy dałby radę ten projektant przerobić to na jakąś bocznice kolejową? Albo zagrodzic toto i barany wpuścić? Może wtedy moje dziecko (i nie tylko) miałoby na co popatrzeć
Oto obraz systemu walenistycznego. Na szczęście mieszkańcy ten system odrzucili w wyborach. Taka była ich zdecydowana wola, co jest oczywiste. Brawo mieszkańcy.
Miasto wydało tylko 3 miliony z własnych środków, a 10 milionów na rewitalizację Parku Miejskiego Szlęzak zdobył ze środków unijnych!
Jeżeli to do kogoś nie przemawia to ma naprawdę dużo złej woli.
Na marginesie dodam, że Biblioteka Międzyuczelniana kosztowała nas z własnych ( miejskich ) środków niewiele ponad 2 miliony, a warta jest ponad 20 milionów.
Więcej szczegółów na stronie urzędu
Fragment przedwyborczej wypowiedzi mądrego internauty:
cyt.
..." Ja jadąc samochodem już mogę powiedzieć mojemu dziecku,ten most ten wiadukt to ja zaprojektowałem a tamten wybudowałem.Co powie Pan Nadbereżny swoim synom spacerując z nimi po Stalowej Woli, o widzicie to budynek Biblioteki Międzyuczelnianej nie chciałem żeby go wybudowali, tu stoi budynek Inkubatora Technologicznego obok budynek Politechniki Rzeszowskiej zawsze mówiłem że to zbytek nikomu nie potrzebny szkoda wydanych pieniędzy o widzicie tego grubego łysego gościa to Szreku jemu przez 8 lat dawałem ostro popalić.Ta duża grupa ludzi wychodząca z tej bramu, to frajerzy którzy płacąc podatki, płacą na wasze utrzymanie. Tyle moi drodzy ma do powiedzenia Pan Nadbereżny.
Jest takie powiedzenie , z kim przystajesz, takim się stajesz, mowa o starych wyjadaczach z tylnego planu. "
Co się czepiacie Lucka o ławki, przecież to wymysł jaśnie pana Szlęzaka! To jest skandal, w normalnej prywatnej firmie Szlęzak za takie trwonienie kasy wyleciałby na zbity pysk. Pseudo ekonom. Inna sprawa że Lucek zachowuje się jakby nie wiedział o co chodzi i można powiedzieć że nie robi nic tylko nad wszystkim się zastanawia a niby wszystko wiedział jak zrobić gdy startował do wyborów. Śmieszny człowieczek.
Ach gdyby Wyspiański coś nam zaprojektował to można brać pod uwagę takie uzależnienie za nie zapłacenie honorarium za odstąpienie od praw. Ale nie mieszajmy sztuki z deptakiem. To nie jest nic wielkiego. Tylko głupio zostać dzierżawcą własnego, ze czyjaś decyzja zablokowała kierowanie parkiem.. Rzeźby może zezłomować? złom cenny i blisko.
Spore emocje wzbudziło przekazanie 100 tys. zł na małą architekturę (dotyczy to m.in. ławeczek- wedle wizji projektanta z drewna, metalu i kamienia) w parku miejskim.
Dokładnie jeszcze nie wiadomo na czym ma polegać uzupełnienie o małą architekturę ciągu pieszego wzdłuż cieku wodnego w parku. Wszystko jest w rękach projektanta, a bez jego zgody, jako autora projektu, miasto ot tak nie może postawić sobie np. zwykłych ławek. Projektant ma taką wizję, że ławki będą pełnić funkcję artystyczną i będą komponować się z tym, co już powstało wzdłuż deptaku. Ze wstępnego szkicu projektu wynika, że ławki mają być z drewna, metalu i kamienia. 100 tys. zł ma kosztować w sumie koncepcja, dokumentacja wraz z kosztorysem oraz wykonanie zadania.
Zanim Rada Miejska podjęła decyzję dotyczącą zabezpieczenia środków na ten cel, radni debatowali na ten temat podczas obrad komisji Budżetu i Finansów. Jak zauważył wiceprzewodniczący Dariusz Przytuła kwota 100 tys. zł nie jest mała, za te pieniądze można by zrobić np. remont odcinka drogi na ul. Koniecpolskiego. Podczas sesji Rady Miejskiej radny Lucjusz Nadbereżny bardzo negatywnie wypowiadał się na temat przeznaczenia tak dużej kwoty na małą architekturę w parku. Podkreślał, że popełniono błąd już na początku nie zastrzegając sobie klauzuli prawa własności do tego projektu. Radny pytał ile projektant zarobi na tej inwestycji, zwłaszcza, że w Stalowej Woli ciągle przeprojektowuje się przeprojektowane projekty.
- To jest naprawdę skandaliczne, żeby nie zastrzec sobie praw do tego projektu. W ramach tego odświeżenia parku, tej małej architektury ma być 10 ławek, to my 100 tys. zł z budżetu miasta płacimy, żeby było 10 ławek i przeprojektowanie projektu kolejnego planu. Oczywiście, że nie jesteśmy zadowoleni z realizacji tego projektu, bo jest on oderwany od rzeczywistości, on pięknie wygląda na zdjęciach, ale pod względem użyteczności jest fatalny- mówi Lucjusz Nadbereżny.
Naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej wyjaśnił, że miasto ogłaszając za każdym razem przetarg, a potem podpisując umowę, nabywa na własność dokumentację, natomiast czym innym są autorskie prawa projektowe, podlegające dziedziczeniu. Jako przykład podał sytuację jaka miała miejsce przy remoncie Bazyliki Konkatedralnej. Miał być wówczas przeprojektowany dach i musiała być wydana zgoda rodziny projektanta. Naczelnik podkreśli, że przy każdorazowej modyfikacji projektu musi być zgoda jego autora, bądź spadkobierców. Dodał także, że autorskie prawa są niezbywalne co wynika z przepisów.
Lucjusz Nadbereżny bronił swoich poglądów, mówiąc, że istnieje klauzula prawna umożliwiająca zrzeczenia się uprawnienia do wykonywania zobowiązań wynikających z prawa autorskiego. Podkreślił, że z tej klauzuli korzystają samorządy przy zawieraniu wielu umów.
100 tysięcy zapłacono za prawa autorskie, projekty drobnej infrastruktury parku ORAZ za ławki.
Zjedź niżej albo poczytaj w archiwum jaka była uchwała rady miejskiej, którą wykonał prezydent i artysta.
Zainteresuj się też Charzewickim Parkiem i próbą sprzedaży zabytkowego budynku miejskiemu radnemu (pis) Pawłowi Madejowi. Chodzi o kwotę rabatu w wysokości około 600 tysięcy złotych.
Starosta Zarzeczny (pis) próbował przygotować opinię publiczną do tego, że nie zamierza kontynuować sądowej batali w obronie naszych publicznych pieniędzy, którą rozpoczął były starosta Fila.
To jest dopiero skandal.
Ciekawe jest to, że to nie były Starosta Robert Fila podpisał te nieszczęsne dokumenty przetargowe zawierające wady i brak informacji o obowiązkowym 50% rabacie od ceny.w efekcie zabytek został wystawiony do sprzedaży za pół ceny.
Winny jest nadal w najwyższych władzach naszego powiatu.
Czy panowie z pis , planują zrobić, jak kiedyś z byłym budynkiem siedziby starostwa, sprzedanym za bezcen Dianie?
To PiS zrobił w imieniu starostwa ten interes, na którym wyszliśmy jak Zabłocki na mydle.
Szlęzak zrobił wpis gminy do ksiąg wieczystych i nasze miasto ma prawo pierwokupu zabytku.
Trzeba tego pilnować, żeby radni z pis z tego prawa nie zrezygnowali.
Na pewno pan Madej będący obecnie radnym Stalowej Woli powinien się teraz zachowywać przynajmniej powściągliwie, gdyż jego prywatny interes w sposób oczywisty koliduje z interesem naszej lokalnej społeczności.
W Parku Charzewickim zrobiono na razie przegląd dendrologiczny i uporządkowano drzewostan. Następnie zainwestowano w ogrodzenie.
Trzeba dbać również o Park Charzewicki, który zostawimy kolejnym pokoleniom.
Lucjuszu kochany byles radnym krzykaczem wiec czego sie nie sprzeciwiles takiej inwestycji ??? Teraz jestes preziem i oddajesz mieszkania za darmo a co do tych 3 blokow to wybuduj je za swoje pieniazki a nie nasze a pozniej mozesz sobie je oddawac za darmo !
Nabereżny a co w sprawie ławek podpowiada ci specjalny pseudo doradca od wszystkiego"ząbek" Piasecki" Wszystko wie najlepiej to i z ławkami zaradzi. Co za koteria
Nic w telewizor nie mówili jakiego to obecnie mamy ekonomiste za PREZIA co za darmo rozdaje mieszkania na własność.
pis-owski pajace policzcie ile miasto traci na tych mieszkaniach, budowa tego bloku jeszcze się nie zwróciła. Ławki do strat poniesionych przez głupotę, nieudolność nowego Prezia rozdającego mieszkania za free to mały pikuś.
Ale gnioty!!! Takie spawy to uczeń 2 klasy zawodówki po nieprzespanej nocy kładzie .Nasmarkane a nie pospawane.Gościu chyba Tig-em nigdy nie spawał. Nie mylmy artyzmu z fuszerką. Mogli jeszcze nieheblowane deski do siedzenia założyć ,,podkreśliło by to surowy i futurystyczny wygląd tych DZIEŁ"
~peper! Daj spokój z tą stalowowolską tzw. Kartą Dużych Rodzin ! Po pierwsze to do dziś jej nie ma bo podobno dalej mają nad nią "debatować"! A po wtóre to co jest ucwalone w dotychczasowej wersji to w żaden sposób nie wspomaga dużych rodzin ! Wiem co mówię bo miałem w ręku tę uchwałę!!!
Właśnie oglądam "Szkło Kontaktowe",w którym pokazano fragment występu Ślęzaka, naszego byłego prezydenta.Że to cham i prostak to było wiadomo ale to co zaprezentował,śpiewając o pani Ogórek,to woła o pomstę do nieba.Dobrze się stało,że został odwołany z funkcji.Buractwo pierwszej wody.
ja wam jedno powiem Nadberezny mowil od poczatku zeby tego "artystycznego czegos" nie brac sobie poczytajcie artykuł z lipca http://stalo(...)id=33316
specjalnie dla was go odszukałem
Komentarze
nadbereżny jeszcze wybuduje 3 bloki a potem rozda mieszkania. Będzie okazja do bakszyszu?
Fani slezaka chcieli by takie ławki w całej stalowej ! Panie Lucjuszu da sie to zrobić ?
Przeswietlilbym ta umowę dogłębnie !
A czy dałby radę ten projektant przerobić to na jakąś bocznice kolejową? Albo zagrodzic toto i barany wpuścić? Może wtedy moje dziecko (i nie tylko) miałoby na co popatrzeć
Oto obraz systemu walenistycznego. Na szczęście mieszkańcy ten system odrzucili w wyborach. Taka była ich zdecydowana wola, co jest oczywiste. Brawo mieszkańcy.
Miasto wydało tylko 3 miliony z własnych środków, a 10 milionów na rewitalizację Parku Miejskiego Szlęzak zdobył ze środków unijnych!
Jeżeli to do kogoś nie przemawia to ma naprawdę dużo złej woli.
Na marginesie dodam, że Biblioteka Międzyuczelniana kosztowała nas z własnych ( miejskich ) środków niewiele ponad 2 miliony, a warta jest ponad 20 milionów.
Więcej szczegółów na stronie urzędu
http://bip.s(...)kaz-1234
~greg po co to wklejasz przecież wszyscy wiedzą, że nadbereżny przez 8 lat zawsze był przeciwko
~fikołajtek
Fragment przedwyborczej wypowiedzi mądrego internauty:
cyt.
..." Ja jadąc samochodem już mogę powiedzieć mojemu dziecku,ten most ten wiadukt to ja zaprojektowałem a tamten wybudowałem.Co powie Pan Nadbereżny swoim synom spacerując z nimi po Stalowej Woli, o widzicie to budynek Biblioteki Międzyuczelnianej nie chciałem żeby go wybudowali, tu stoi budynek Inkubatora Technologicznego obok budynek Politechniki Rzeszowskiej zawsze mówiłem że to zbytek nikomu nie potrzebny szkoda wydanych pieniędzy o widzicie tego grubego łysego gościa to Szreku jemu przez 8 lat dawałem ostro popalić.Ta duża grupa ludzi wychodząca z tej bramu, to frajerzy którzy płacąc podatki, płacą na wasze utrzymanie. Tyle moi drodzy ma do powiedzenia Pan Nadbereżny.
Jest takie powiedzenie , z kim przystajesz, takim się stajesz, mowa o starych wyjadaczach z tylnego planu. "
całość
http://stalo(...)id=33841
Co się czepiacie Lucka o ławki, przecież to wymysł jaśnie pana Szlęzaka! To jest skandal, w normalnej prywatnej firmie Szlęzak za takie trwonienie kasy wyleciałby na zbity pysk. Pseudo ekonom. Inna sprawa że Lucek zachowuje się jakby nie wiedział o co chodzi i można powiedzieć że nie robi nic tylko nad wszystkim się zastanawia
a niby wszystko wiedział jak zrobić gdy startował do wyborów. Śmieszny człowieczek.
Ach gdyby Wyspiański coś nam zaprojektował to można brać pod uwagę takie uzależnienie za nie zapłacenie honorarium za odstąpienie od praw. Ale nie mieszajmy sztuki z deptakiem. To nie jest nic wielkiego. Tylko głupio zostać dzierżawcą własnego, ze czyjaś decyzja zablokowała kierowanie parkiem.. Rzeźby może zezłomować? złom cenny i blisko.
30 lipca 2014
Spore emocje wzbudziło przekazanie 100 tys. zł na małą architekturę (dotyczy to m.in. ławeczek- wedle wizji projektanta z drewna, metalu i kamienia) w parku miejskim.
Dokładnie jeszcze nie wiadomo na czym ma polegać uzupełnienie o małą architekturę ciągu pieszego wzdłuż cieku wodnego w parku. Wszystko jest w rękach projektanta, a bez jego zgody, jako autora projektu, miasto ot tak nie może postawić sobie np. zwykłych ławek. Projektant ma taką wizję, że ławki będą pełnić funkcję artystyczną i będą komponować się z tym, co już powstało wzdłuż deptaku. Ze wstępnego szkicu projektu wynika, że ławki mają być z drewna, metalu i kamienia. 100 tys. zł ma kosztować w sumie koncepcja, dokumentacja wraz z kosztorysem oraz wykonanie zadania.
Zanim Rada Miejska podjęła decyzję dotyczącą zabezpieczenia środków na ten cel, radni debatowali na ten temat podczas obrad komisji Budżetu i Finansów. Jak zauważył wiceprzewodniczący Dariusz Przytuła kwota 100 tys. zł nie jest mała, za te pieniądze można by zrobić np. remont odcinka drogi na ul. Koniecpolskiego. Podczas sesji Rady Miejskiej radny Lucjusz Nadbereżny bardzo negatywnie wypowiadał się na temat przeznaczenia tak dużej kwoty na małą architekturę w parku. Podkreślał, że popełniono błąd już na początku nie zastrzegając sobie klauzuli prawa własności do tego projektu. Radny pytał ile projektant zarobi na tej inwestycji, zwłaszcza, że w Stalowej Woli ciągle przeprojektowuje się przeprojektowane projekty.
- To jest naprawdę skandaliczne, żeby nie zastrzec sobie praw do tego projektu. W ramach tego odświeżenia parku, tej małej architektury ma być 10 ławek, to my 100 tys. zł z budżetu miasta płacimy, żeby było 10 ławek i przeprojektowanie projektu kolejnego planu. Oczywiście, że nie jesteśmy zadowoleni z realizacji tego projektu, bo jest on oderwany od rzeczywistości, on pięknie wygląda na zdjęciach, ale pod względem użyteczności jest fatalny- mówi Lucjusz Nadbereżny.
Naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej wyjaśnił, że miasto ogłaszając za każdym razem przetarg, a potem podpisując umowę, nabywa na własność dokumentację, natomiast czym innym są autorskie prawa projektowe, podlegające dziedziczeniu. Jako przykład podał sytuację jaka miała miejsce przy remoncie Bazyliki Konkatedralnej. Miał być wówczas przeprojektowany dach i musiała być wydana zgoda rodziny projektanta. Naczelnik podkreśli, że przy każdorazowej modyfikacji projektu musi być zgoda jego autora, bądź spadkobierców. Dodał także, że autorskie prawa są niezbywalne co wynika z przepisów.
Lucjusz Nadbereżny bronił swoich poglądów, mówiąc, że istnieje klauzula prawna umożliwiająca zrzeczenia się uprawnienia do wykonywania zobowiązań wynikających z prawa autorskiego. Podkreślił, że z tej klauzuli korzystają samorządy przy zawieraniu wielu umów.
nic nie zmieni koszmaru tych ławek i smrodku ciągnącego się za słusznie minionym
100 tysięcy zapłacono za prawa autorskie, projekty drobnej infrastruktury parku ORAZ za ławki.
Zjedź niżej albo poczytaj w archiwum jaka była uchwała rady miejskiej, którą wykonał prezydent i artysta.
Zainteresuj się też Charzewickim Parkiem i próbą sprzedaży zabytkowego budynku miejskiemu radnemu (pis) Pawłowi Madejowi. Chodzi o kwotę rabatu w wysokości około 600 tysięcy złotych.
Starosta Zarzeczny (pis) próbował przygotować opinię publiczną do tego, że nie zamierza kontynuować sądowej batali w obronie naszych publicznych pieniędzy, którą rozpoczął były starosta Fila.
To jest dopiero skandal.
Ciekawe jest to, że to nie były Starosta Robert Fila podpisał te nieszczęsne dokumenty przetargowe zawierające wady i brak informacji o obowiązkowym 50% rabacie od ceny.w efekcie zabytek został wystawiony do sprzedaży za pół ceny.
Winny jest nadal w najwyższych władzach naszego powiatu.
Czy panowie z pis , planują zrobić, jak kiedyś z byłym budynkiem siedziby starostwa, sprzedanym za bezcen Dianie?
To PiS zrobił w imieniu starostwa ten interes, na którym wyszliśmy jak Zabłocki na mydle.
Szlęzak zrobił wpis gminy do ksiąg wieczystych i nasze miasto ma prawo pierwokupu zabytku.
Trzeba tego pilnować, żeby radni z pis z tego prawa nie zrezygnowali.
Na pewno pan Madej będący obecnie radnym Stalowej Woli powinien się teraz zachowywać przynajmniej powściągliwie, gdyż jego prywatny interes w sposób oczywisty koliduje z interesem naszej lokalnej społeczności.
W Parku Charzewickim zrobiono na razie przegląd dendrologiczny i uporządkowano drzewostan. Następnie zainwestowano w ogrodzenie.
Trzeba dbać również o Park Charzewicki, który zostawimy kolejnym pokoleniom.
Lucjuszu kochany byles radnym krzykaczem wiec czego sie nie sprzeciwiles takiej inwestycji ??? Teraz jestes preziem i oddajesz mieszkania za darmo a co do tych 3 blokow to wybuduj je za swoje pieniazki a nie nasze a pozniej mozesz sobie je oddawac za darmo !
Nabereżny a co w sprawie ławek podpowiada ci specjalny pseudo doradca od wszystkiego"ząbek" Piasecki" Wszystko wie najlepiej to i z ławkami zaradzi. Co za koteria
Nic w telewizor nie mówili jakiego to obecnie mamy ekonomiste za PREZIA co za darmo rozdaje mieszkania na własność.
pis-owski pajace policzcie ile miasto traci na tych mieszkaniach, budowa tego bloku jeszcze się nie zwróciła. Ławki do strat poniesionych przez głupotę, nieudolność nowego Prezia rozdającego mieszkania za free to mały pikuś.
może do mieszkań przyjadą
do ławek to TEFAŁENY przyjechali, ale jak dwóch ludzi żywcem spłonęło,to już nie jest ciekawe...
świat się smieje bo wymysły prezia sa do obśmiania, jego kumpli tez trzeba obśmiac(ten sam typ ludzi) i wywalić na mordę z miejskich stanowisk
Ale gnioty!!! Takie spawy to uczeń 2 klasy zawodówki po nieprzespanej nocy kładzie .Nasmarkane a nie pospawane.Gościu chyba Tig-em nigdy nie spawał. Nie mylmy artyzmu z fuszerką. Mogli jeszcze nieheblowane deski do siedzenia założyć ,,podkreśliło by to surowy i futurystyczny wygląd tych DZIEŁ"
~peper! Daj spokój z tą stalowowolską tzw. Kartą Dużych Rodzin ! Po pierwsze to do dziś jej nie ma bo podobno dalej mają nad nią "debatować"! A po wtóre to co jest ucwalone w dotychczasowej wersji to w żaden sposób nie wspomaga dużych rodzin ! Wiem co mówię bo miałem w ręku tę uchwałę!!!
stan46 były prezydent nie nazywał się Ślęzak, hehe inteligent się znalazł, facet rządził 12 lat a buractwo z pis nie nauczyło sie jego nazwiska
Właśnie oglądam "Szkło Kontaktowe",w którym pokazano fragment występu Ślęzaka, naszego byłego prezydenta.Że to cham i prostak to było wiadomo ale to co zaprezentował,śpiewając o pani Ogórek,to woła o pomstę do nieba.Dobrze się stało,że został odwołany z funkcji.Buractwo pierwszej wody.
~werwer zamykaj, jak sam nie dasz rady zawołaj specjalistów od mgły smoleńskiej i zamknij stronę i piszacych, a co
Żadnego plucia, inwektyw i wulgaryzmów. Gdzie jest administrator tej strony. Albo będzie kultura i dyskusja, albo stronka do zamknięcia.
był za karta duzych rodzin
co PO to wymysliło ;)
hehe daj jakiś przykład żeby nadbereżny był za czymś w dwóch ostatnich kadencjach, bo wg mojej wiedzy zawsze był przeciwko
ja wam jedno powiem Nadberezny mowil od poczatku zeby tego "artystycznego czegos" nie brac sobie poczytajcie artykuł z lipca http://stalo(...)id=33316
specjalnie dla was go odszukałem
Gdzie można kupić takie ławeczki? Potrzebuję kilka do mojego ogrodu, a te są ... baaardzo ładne.
~bbb pisiaki widzę na wszelkie sposoby próbujecie
od czego tak odciągacie uwagę?
a za ten blok ile drogi osiedlowej byłoby jakby mieszkania sprzedał za 100%
?