Mniej śmiertelnych ofiar
na drogach

Image

Policjanci wstępnie podsumowali stan bezpieczeństwa na drogach Podkarpacia w 2014 r. To kolejny rok, w którym wyraźnie spadła liczba zabitych. Ze statystyk wynika również, że mniej było wypadków i osób rannych w tych zdarzeniach.

Podsumowanie stanu bezpieczeństwa w ruchu drogowym na Podkarpaciu w 2014 r.

Jak wynika z policyjnych statystyk, w 2014 r. zmniejszyła się liczba wypadków, rannych i śmiertelnych ofiar tych zdarzeń. Spadła także liczba kolizji drogowych. Od stycznia do końca grudnia 2014 r. na drogach Podkarpacia doszło w sumie do 1 733 wypadków. W tych zdarzeniach zginęło 141 osób, a 2 151 osób doznało obrażeń. Liczba wypadków spadła więc o 4,4 %, a liczba rannych o 4,8 %. Policjanci odnotowali także spadek liczby śmietelnych ofiar wypadków (o 6,7 % mniej niż rok wcześniej). W okresie od stycznia do grudnia 2014 r. na podkarpackich drogach doszło też do 14 816 kolizji (o 3,3 % więcej w porównaniu z 2013 r.).

Obrazek

W 2014 roku zdecydowanie zwiększyła się liczba policyjnych kontroli stanu trzeźwości. W ciągu 12 miesięcy ubiegłego roku podkarpaccy policjanci przeprowadzili w sumie 512 290 takich kontroli, rok wcześniej było ich 290 511. Policjanci ujawnili ogółem 5 557 przestępstw związanych z kierowaniem pojazdami w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego (art. 178a §1 kk i art. 87 § 1a kw). Funkcjonariusze ujawnili także 1 711 przypadków kierowania pojazdami po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka (art. 87 § 1 i 2 kw).

W ciągu dwunastu miesięcy 2014 r. policjanci ruchu drogowego na Podkarpaciu zastosowali 18 474 pouczenia, nałożyli 151 427 mandatów karnych i skierowali 5 585 wniosków o ukaranie.

W ubiegłym roku w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie uruchomiona została specjalna skrzynka kontaktowa poczty elektronicznej, na którą można przesyłać materiały świadczące o agresywnym zachowaniu kierowców poruszających się po drogach Podkarpacia. Do końca 2014 roku na skrzynkę nadesłanych zostało 110 materiałów.

Grudzień 2014 r. na drogach Podkarpacia

Policjanci podsumowali też stan bezpieczeństwa w ruchu drogowym na Podkarpaciu w grudniu 2014 r. W tym czasie doszło do 141 wypadków, w których 9 osób zginęło, a 174 zostały ranne. W porównaniu z poprzednim rokiem liczba wypadków spadłą więc o 6 %, a liczba rannych o 11,7 %. Zwiększyła się natomiast liczba śmiertelnych ofiar wypadków (wzrost o 80 %). Policjanci odnotowali również wzrost liczby kolizji drogowych (o 6,6 % więcej niż przed rokiem).

Obrazek

W grudniu 2014 r. policjanci ujawnili ogółem 107 przypadków kierowania pojazdami po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka (art. 87 § 1 i 2 kw). Ujawnili też w sumie 364 przestępstwa związane z kierowaniem pojazdami w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego (art. 178a §1 kk i art. 87 § 1a kk).

KPW

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Jeden Taki

~fffd czy ~iwan nie ma znaczenia. Głupi jesteś i tyle.

~pawel 1986

stalowa wola wymarle miasto , gdzie te hutnicze tlumy pracujacych ludzi i rowerzystow.Juz nawet nie dlugo drogi nie beda potrzebne.Ale prezydent jest i ma sie dobrze hihihi.To jest nowoczesnosc.Wszedzie buduje sie autostrady poszerza drogi buduje drogi ekspresowe a w stalowej to dobrze prosperuje tylko szpital psychiatryczny

~tomek

zdegradują miasto do mieściny typu Tarnobrzeg nawet pod względem dróg ok moda moda na ronda ale to co jest burzyć
niech to zostawia tak jak jest służy ludziom ( jak ktoś idiota i jezdzic nie mumie to mu nic nie pomoze) niech złóży dalej sam z tej drogi codziennie kilka razy korzystam i jakos te swiatła mnie nie męcza uważam ze jest wiecje kozysci niż wad

~45rt

podobna maja nam likwidować 2 pasmówke ze wszytkimi światłami w miescie łącznie z tym dużym rondem koło Mostostalu
masakra i to ma być bezpieczniejsze a potem się dziwią ze wypadkow więcej itp

~fffd

Jeden Taki iwan ma racje nie po to jade kilak kilometrow z domu do miasta by stawac paliwo drogie a pieszy nie musi isc od razu może postac nie ubedzie go a jak chce szybciej niech se samochód dokupi i jeździ tak jak my kierowcy
przecz ze światłami przecz z [rzejsciami dla pieszych wariatów

~Jeden Taki

~iwan jak paliwo drogie i nie stać cie na hamowanie to się matole na rower przesiądź.

~iwan

~Jeden Taki nie bądź taki mondry wiesz iel paliwop kosztuje taki postuj przed pasami to sa straty dla mnie co zapłacisz mi za paliwo a taki piszy nie pali paliwa wiec może postac nie ubedzie go

~felga

~gość to ciekawe bo ja po 15 zawsze tam stoje nawet ja sa swiatła
a ostatnio to był horror 20 min i więcej wiec nie wiem o czym piszesz lepiej to chyba tylko tym co jechali głowna bo reszta kierowców miała przewalone na całej linii

~Jeden Taki

Zawsze ten sam tekst. Nierówne, zakorkowane drogi. Nieuważni piesi pchający się pod koła samochodów.
Kierowcy w swoich bolidach nie mają sobie nic do zarzucenia. Nie jeżdżą przepisowo bo to zwyczajnie nie wykonalne to nie ich wina, że przekraczają prędkość. Nie przepuszczają pieszych nawet na przejściach bo to bez sensu by wyhamowywać ciężkie auto a jak frajer chce łazić na piechotę to niech sterczy przed pasami aż królowie szos przejadą.

Oczywiście Polska to nienormalny kraj, w którym rząd stosuje represje w stosunku do zmotoryzowanych. Narzuca na nich kolejne podatki, zwęża drogi, dziurawi je, nakłada ograniczenia prędkości. To chory kraj, w którym nie da się żyć.

Tak jest ~gościu ?

~kamil

~60latPRL spokojnie nie nerówj się tak
nie od dziś wiadomo ze części baranów za kierownica najlepiej polikwidować wszystkie światła pozwężać każd droge tak by tylko oni byli panami drogi i bron boże zatrzymać się przepuścić pieszego
to jest nie do przyjęcia dla takiego człowieka on jest najważnieszy i basta
co do światłe na ozecie tez jeżdżę tam codziennie i zdecydowanie lepiej było jak działały było o niebo bezpieczniej
ja sobie jade w strone niska a tu mi tir wyjeżdza to co mam walic w niego??
od razu po hamulcach
a za tirem okazje wykorzystało 2 mądrych inacej baranów za kierownca swojego drogiego auta
ja się pytam gdzie jest policja na takich bohaterów jednej prostej

~60latPRL

Jeszcze jedna ciekawostka. Na ulicy Energetyków w Stalowej Woli, obok elektrowni, jest skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną. Od kilku dni była nieczynna i okazało się, że ruch, szczególnie od strony osiedla Hutnik, odbywał się o wiele sprawniej niż jak sygnalizacja ta działała i codzienne korki w godzinach szczytu rozładowywały się o wiele szybciej. Wniosek jest prosty. Sygnalizacja świetlna jest tam zbędna.
ale ty pacan jesteś
płynnie
ja codziennie tam bywam z racji pracy
tragedia była i to mało powiedziane
bardzo dobrze ze sa tam swiatla i jak widze już naparwili wiec je włacza lada dzień

a na takiej wyspepce cwaniaku sam sobie stój jak z tyłu pedzą samochdy i z przodu bywa tak ze pęd powietrza az porywa
ale jak się jest cwaniakiem i traktuje cala droge jak by tylko była dla siebie to się tak pisze bzdety

~gość

Po co komu te statystyki. Tych co zbierają te puste informacje powinno się wysłać na ulicę to może w końcu staną się na coś użyteczni. Ileż to takich ludzi jest w skali kraju.
Czy nie lepiej też by było zamiast trąbić w reklamach "zwolnij o 10 km/h" na i tak już zakorkowanych i nierównych drogach, uświadamiać pieszych żeby nie wchodzili na jezdnię zanim nie upewnią się, że nic nie nadjeżdża, nie gadali przez telefon jak wchodzą na przejście a także, że wysepka pomiędzy przejściami jest tak samo traktowana jak chodnik. Ile to mniej byłoby wypadków, prawda.
Dlaczego też nikt do tej pory nie pomyślał aby zsynchronizować sygnalizację świetlną w Stalowej Woli. Przecież przez to miasto jedzie się tragicznie, stając na każdych światłach, które zresztą działają tylko tak aby zakorkować miasto.
Jeszcze jedna ciekawostka. Na ulicy Energetyków w Stalowej Woli, obok elektrowni, jest skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną. Od kilku dni była nieczynna i okazało się, że ruch, szczególnie od strony osiedla Hutnik, odbywał się o wiele sprawniej niż jak sygnalizacja ta działała i codzienne korki w godzinach szczytu rozładowywały się o wiele szybciej. Wniosek jest prosty. Sygnalizacja świetlna jest tam zbędna.