Sprawcy włamań zatrzymani

Image

Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w związku z włamaniami do barów w Nisku i innymi kradzieżami. W trakcie interwencji domowej u jednego z nim, policjanci znaleźli rzeczy pochodzące z włamania. Obaj zostali zatrzymani do wytrzeźwienia i przesłuchania.

We wtorek policjanci odebrali zgłoszenie o awanturze pomiędzy pijanymi domownikami w jednym z domów w Nisku. Podany adres był dobrze znany niżańskim policjantom. Na miejscu funkcjonariusze zastali pijanych dwóch mężczyzn i kobietę. W trakcie interwencji okazało się, że w pomieszczeniu gospodarczym i kuchni znajdują się przedmioty pochodzące z dwóch włamań do baru w Nisku. Policjanci zabezpieczyli telewizor plazmowy, dekoder, papierosy i alkohol. Obaj mężczyźni w wieku 48 i 23 lat zostali zatrzymani. Byli pod dużym wpływem alkoholu, przed przesłuchaniem musieli najpierw dobrze wytrzeźwieć.

Następnego dnia złożyli obszerne zeznania. Wynikało z nich, że wspólnie dokonali dwóch włamań do baru w Nisku. Ponadto 23-latek ma na swoim koncie pięć kradzieży kabla elektrycznego i kradzież garnków z balkonu domu jednorodzinnego w Nisku.

Młodszy sprawca w połowie października wrócił do Polski. Przyznał się, że pierwsze kradzieże na jakie się wybrał z wózkiem dwukołowym miały miejsce w połowie listopada. Znalazł sobie miejsce gdzie leżały aluminiowe kable elektryczne słabo strzeżone. Zabrał je i przewiózł wózkiem. W to miejsce wracał jeszcze czterokrotnie. Za każdym razem opalał kable, a aluminium sprzedawał na złomie w Stalowej Woli. Na ich sprzedaży wzbogacił się o kilkaset złotych.

Nie pogardził również garnkami z wigilijnym jedzeniem. 26 grudnia ubiegłego roku zauważył na jednym z balkonów wystawione garnki i blachy z ciastem. Zabrał je, a jedzenie wyrzucił. Garnki trzymał w domu. Zostały zwrócone policjantom podczas przeszukania.

W sobotę 31 stycznia br. spotkał się ze swoim 48-kolegą, w trakcie uzgodnili włamanie do baru w Nisku. Łomem wyłamali zabezpieczającą kratę i wypchnęli drzwi. Z wnętrza zabrali telewizor, dekoder, papierosy i alkohol. Potem oblewali udane włamanie. Część skradzionego towaru 48-latek zostawił u swojej matki. W trakcie przeszukania kobieta wydała alkohol i papierosy.

Interwencja domowa, na którą zostali wezwani policjanci zdradziła złodziei. Policjanci zabezpieczyli skradziony towar i zatrzymali sprawców. Ponadto w trakcie przesłuchań udowodnili 23-latkowi pięć kradzieży kabla i kradzież garnków. Obaj sprawcy są dobrze znani policji. Sprawa ma charakter rozwojowy, funkcjonariusze nie wykluczają, że mogą mieć związek jeszcze z innymi włamaniami czy kradzieżami.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
krasnal83

mika jedni beda mysles normalnie a 2 to menty spolecze alimenty opieka itp patologia kurator sadowy nic nrmalnego !!!!!!!! jedni musza popracowac a 2 zkorzystac jak by mysleli pozytywnie to by bylo ok

~mika

no tak krasnal tylko,że prymitywna jednostka tego nie rozumie

krasnal83

po co krasc ciezkie zycie slaba praca ale jak ktos nie pracuje to pozyczyc a nie wlamywac sie ludzie powinni si szanowac !