Poseł Butryn o polityce w Stalowej Woli

Image

Poseł Renata Butryn, w wystosowanym do lokalnych mediów oświadczeniu, wyraziła swoją opinię na temat podejmowanych decyzji przez wybrane w listopadzie ubiegło roku władze samorządowe.

"Z niepokojem obserwuję dalsze obniżenie standardów życia społecznego przez rządzących samorządowców w Stalowej Woli, a wręcz w pewnym zakresie upolitycznienie urzędów i „kolesiostwo”. Decyzje Prezydenta Miasta Stalowa Wola o zwolnieniu prezesów i dyrektorów spółek miejskich miałyby sens, gdyby podane były przyczyny, a nowe osoby byłyby powoływane na stanowiska w drodze konkursu, a nie z partyjnego klucza. Budzi to moje zdziwienie i niesmak. Ponadto silne zaangażowanie Pana Prezydenta w życie polityczne nie wróży obiektywnego podejścia do problemów miasta i jego mieszkańców o różnorodnych przecież poglądach politycznych. Nie najlepiej dzieje się również w Starostwie Powiatowym w Stalowej Woli. Odwołanie dyrektora szpitala może nie budziłoby kontrowersji, gdyby nie to, że został nominowany (bez konkursu) na to stanowisko pan E. Surmacz, który odszedł ze szpitala ze stanowiska dyrektora w roku 2011/12 z poczuciem osobistej krzywdy (wytoczył proces Starostwu). To w sposób oczywisty oznacza, że teraz będzie atakował i dyrektora M. Leśniewskiego, i były zarząd Powiatu Stalowowolskiego, jak widać na tym się właśnie skupił. Współpracowałam z panem Surmaczem jako członek Rady Społecznej Szpitala w Stalowej Woli i wiceprzewodnicząca Rady Powiatu w latach: 2002-2006, a jako poseł w poprzedniej kadencji byłam mediatorem w sporze między szpitalem (panem Surmaczem) i pielęgniarkami. Pan E. Surmacz przy akceptacji zarządu pod przewodnictwem pana Starosty A. Błądka przyznał wówczas znaczące podwyżki lekarzom, a o pielęgniarkach zapomniał. Przypomnę tylko, że wszystkie decyzje, które podejmowaliśmy jako Rada Powiatu, wtedy kiedy byłam wiceprzewodniczącą (rozbudowa szpitala) miały sens, a były mocno krytykowane przez rządzących dzisiaj powiatem, a wówczas będących w opozycji. Będę wspominać z szacunkiem śp. Andrzeja Sudoła- lekarza i dyrektora ds. medycznych, dzięki któremu mogliśmy zaplanować i zrealizować kilka sensownych inwestycji. Z panem Surmaczem zawsze trudno się rozmawiało, nie ma, moim zdaniem, daru zjednywania sobie i przekonywania do swoich racji innych ludzi. Szpital ma się rozwijać, służyć pacjentom, a sprawy finansowe mają być rozwiązywane w powołanych do tego gremiach, a nie publicznie roztrząsane. Takie działania psują markę szpitala i w ogóle naszego miasta, Stalowej Woli."- pisze posłanka Renata Butryn.

W opinii prezydenta miasta

Prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny nie chciał komentować oświadczenia, które wystosowała poseł Renata Butryn. W jego przekonaniu zostało ono wystosowany po to, aby zaistnieć na arenie politycznej na kilka miesięcy przed wyborami parlamentarnymi.

- Nie mam zamiaru wdawać się w takie polemiki. Liczyłby na merytoryczną rozmowę i pomoc pani poseł w rozwiązywaniu problemów Stalowej Woli, a niemerytoryczny atak o charakterze politycznym. Rozumiem, że te zarzuty odnośnie zmian w miejskich spółkach oznaczają de facto przyzwolenie, aby w miejskich spółkach, które pobierają wysokie opłaty od mieszkańców za usługi komunalne niektórzy udzielali sobie bardzo wysokich wynagrodzeń, podwyżek, a mieszkańców co miesiąc obarczali wysokimi opłatami. Ja tak czytam to oświadczenie to myślę, że obrona tych stanowisk oznaczała przyzwolenie na wypłacanie wysokich premii na majątku spółek miejskich, które codziennie pracują na portfelu mieszkańców Stalowej Woli- mówi dla portalu StaloweMiasto.pl prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Prezydent zaznaczył, że poseł Butryn powinna wyjaśnił mieszkańcom wydając np. oświadczenie, dlaczego przy tak trudnych warunkach rynku pracy, które dotykają zarówno osoby młode, jak i starsze głosowała za podniesieniem wieku emerytalnego do 67 roku życia.

- Jeżeli mówimy o działalności samorządowej, to każdy powinien się skupić na swojej pracy, na swoim zakresie obowiązków, a pani poseł nie startowała do samorządu. Myślę, że jest to efekt pewnego rozgoryczenia, że nikt z przedstawicieli Platformy Obywatelskiej nie uzyskał mandatu do Rady Miasta. To rozgoryczenie jest widoczne później w takich oświadczeniach. Przypomnę, że przez ostatnie 4 lata Platforma Obywatelska, którą reprezentuje pani poseł była współodpowiedzialna za wszystkie dotyczące podejmowane decyzje, a więc likwidację Gimnazjum nr 3 w Stalowej Woli, co spowodowało olbrzymie bezrobocie wśród nauczycieli na terenie Stalowej Woli. Partia pani poseł jest współodpowiedzialna za najdroższe opłaty za odpady na terenie miasta w ostatnich latach, które my obniżyliśmy do 4,5 zł. Pani poseł w ten sam sposób jest współodpowiedzialna za to, że pracownicy niepedagogiczni przedszkoli oraz szkół zarabiali poniżej najniższej krajowej, mieli obcięte etaty. Również naszą decyzją od 1 lutego pełne etaty tym pracownikom zostały przywrócone. Na koniec mogę powiedzieć, że to również radni Platformy Obywatelskiej głosowali za 10 ławkami, jak się później okazało 7 ławkami za 100 tys. zł. Wtedy pani poseł milczała i nie było żadnych oświadczeń- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.

W opinii włodarza miasta można by było mnożyć przykłady decyzji, które były nietrafne, krzywdzące, a które popełniano przez stalowowolską Platformę Obywatelską, kiedy współrządziła miastem. Czy przykrywanie takich "kwiatków" wydawaniem oświadczeń będzie czemuś służyło?- pyta prezydent.

- Myślę, że trzeba w pokorze stanąć do tych wszystkich decyzji, które w ostatnich latach były podejmowane przy współudziale PO - mówi prezydent miasta.

Na koniec naszej rozmowy prezydent powiedział, że wszelkie zarzuty personalne, kadrowe obronią się faktami. A faktem są niższe rachunki za śmieci czy wodę, które płacić będą w przyszłości mieszkańcy Stalowej Woli.

W opinii starosty powiatowego

Do słów stalowowolskiej posłanki odniósł się również starosty stalowowolski Janusz Zarzeczny.

- Cieszę się, że pani poseł ma podobne zdanie w kwestii odwołania dyrektora Leśniewskiego, przyznając, że nie budzi ono kontrowersji. Szkoda, że tak późno. Natomiast kwestia konkursu będzie rozpatrywana na posiedzeniu najbliższej Rady Społecznej i najbliższej sesji Rady Powiatu. Wówczas powołamy komisję konkursową i ogłosimy konkurs na dyrektora szpitala. Powołanie na stanowisko p.o. dyrektora Edwarda Surmacza było podyktowane jedynie szczególną troską o szpital i natychmiastową potrzebą wdrożenia planu naprawczego. Na pewno nie ja powinienem być adresatem krytyki rozbudowy szpitala w kadencji 2002 – 2006, gdyż wówczas nie byłem radnym powiatu, a jako mieszkaniec powiatu uważam, że była to dobra decyzja. Sprawy szpitala w mojej ocenie, publicznie roztrząsa Pani poseł, natomiast obrady Rady czy też Zarządu Powiatu są odpowiednim miejscem do dyskusji na ten temat. Kwestie, że pani poseł źle rozmawia się z dyrektorem Surmaczem pozostawiam bez komentarza. Mnie i Zarządowi rozmawia się z nim bardzo dobrze– mówi Janusz Zarzeczny, starosta stalowowolski.

MP

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~SIMONA

INTELIGENCI CHLOPSCY SPRZEDALI WAM WSZYSTKIE ZAKLADY I CO MACIE NA WSI CHLOP ORAL ZIEMIE I MIAL CHLEB A WY MACIE MADROSC I PUSTE ZYCIE GLODNE JESZCZE TROCHE CZASU ZABIORA WAM BETONOWYCH KLATEK MOZE PO BABCI JEST DOM NA WSI PRZENIES SIE INTELIGENCIE /////ALBO BIEZ TORBE I NA ZACHOD Z CZEGO BENDZIESZ ZYC /////

~Korytko

Nauczycielka od polskiego wypowiada się na temat rządzenia, ekonomii i polityki. Hola, hola. Dobry żart. Powinna raczej udzielić dyskretnie lekcji ortografii niektórym kolegom z Wwy umiech

Ps. Czy ktoś jest w stanie wymienić jej zasługi dla Stalowe Woli jeśli takie istnieją? Jakoś nic nigdy na ten temat do mnie nie dotarło.

~Ania

Prawda jest jedna.Czy PO czyPIs czy SLD itd to wszystko to samoSEKTY.Bez wzgledu kto wygra to i tak beda rzadzic i decydowac ci sami.Nalezy glosowac na bezpartyjnych i to POLAKOW bo inaczej to rozgrabia Polske jak kruki i wrony!!!!

~antypis

A co mają powiedzieć nasze dzieci, skoro przejadamy na bieżąco ich pieniądze wpłacane na ich emerytury?
Nasze dzieci mają już swoje małe dzieci i jeszcze muszą utrzymywać kilku emerytów.
Od mówienia i pisania głupich komentarzy pieniędzy nam nie przybędzie. Pieniądze się biorą z pracy.
Skoro winą za brak pieniędzy na emerytury obciążacie PO to przypomnę tylko jedną decyzję w sprawie górniczych emerytur podjętą przez pisowskiego premiera Kazimierza Marcinkiewicza, który odszedł z Isabel sprzedając w Londynie informacje, do których miał dostęp będąc premierem naszego kraju.
Koszt górniczych emerytur (należnych po 25 latach pracy bez względu na wiek) wynosi obecne około 6 miliardów złotych rocznie i będzie nadal rósł do ponad 9 miliardów w 2020roku. To tylko kwota emerytur górniczych wyliczona do osiągniecia wieku emerytalnego takiego, jak dla innych nie uprzywilejowanych grup zawodowych. Polecam wyliczenia Lewiatana.

Z całą odpowiedzialnością można rzec, że podniesienie powszechnego wieku emerytalnego jest spowodowane gestem pięknego Kazia.

~-67

~Moni już cieszy się na widok pań przedszkolanek, które mając 67 lat fikają fikołki na lekcjach. A jak nauczycielki będą śmigać na lekcjach wuefu? W jak wspaniale będzie tym paniom w wieku 67 lat pracować na suwnicach, traktorach, w tramwajach. Polska Zjednoczona Partia Robotnicza by tego nie wymyśliła. ~Moni da wam przykład.

~Moni

Mów za siebie. Wiele kobiet chce pracować do 67 lub dłużej, ale są zwalniane w momencie nabycia prawa do emerytury.
Przechodzą wtedy na przymusową głodową emeryturę.

Wiesz dlaczego? Bo nie ma pieniędzy na emerytury!
Dzisiaj wpłacane pieniądze do ZUS nie wystarczają na wypłatę bieżących świadczeń!
Reszta obciąża bieżący budżet naszego kraju.

Z jakiej choinki się urwałaś gwiazdeczko?

Wszelkie obietnice obniżenia wieku emerytalnego są oszustwem.
To co deklaruje Duda świadczy w najlepszym wypadku o tym, że nie zna stanu finansów państwa oraz nie zna procesu legislacyjnego. Prezydent nie ma takich uprawnień, żeby obniżyć wiek emerytalny i to jest takie samo oszustwo jak notarialne oświadczenie Nadbereżnego o cenach usług komunalnych.

Pokaż mi jeden z drugim pieniądze na to.

Państwo nie ma żadnych "swoich" pieniędzy, ono ma pieniądze w naszych kieszeniach! I tylko tam!

~nigdy

Czy Pani Poseł głosowała za tym, żeby polskie kobiety pracowały do 67 roku życia? Proszę wydać oświadczenie!!! Bo Polacy się z tym nie zgadzają i w wyborach odrzucą Platformę Obywatelską.

~~Kajka

Platformie Obywatelskiej już dziękujemy. Za wielką miłość, jaką obiecywał były pan premiera. Dlatego nikt już nigdy niech nie głosuje na PO, bo to strata głosu. Ngdy więcej PO.

~xyz

...a miasteczko namiotowe pielęgniarek naprzeciw kancelarii Jarosława w czerwcu 2007pamiętacie? Koczowały tam kilka dni i nie było chęci do dialogu po stronie ówczesnego rządu, kilka nawet w kancelarii głodowało.Koczowały od 19 czerwca do 15 lipca a Jarosław Polskę zbaw kazał miasteczko na początku lipca zlikwidować , a Hania bufetowa odmówiła.

~rene

CYTAT
W czyim interesie leży bezczynność posłanki Butrynowej w hałasowej sprawie?
W interesie poszkodowanych mieszkańców czy naruszających prawo przemysłowych szkodników?

Budzi to moje zdziwienie i niesmak.

„Kolesiostwo”? Na pewno nie z mieszkańcami miasta.

~antypis

Jan Bodakowski

Zasługi Lecha Kaczyńskiego dla Muzeum Historii Żydów Polskich



19 kwietnia 2013 wieczorem, 70 rocznice wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim, otwarto dla zwiedzających Muzeum Historii Żydów Polskich. Nie wolno zapominać że jak ogromnym wsparciem dla jego budowy Muzeum były decyzje Lecha Kaczyńskiego w czasach gdy był prezydentem Warszawy.



Nowo wybudowany ogromny budynek Muzeum sfinansowany został pieniędzmi mieszkańców Warszawy. Decyzje o przekazaniu 40.000.000 zł podjął Lech Kaczyński. W budynku Muzeum prowadzona będzie „działalność kulturalną i edukacyjną (…) koncerty, wykłady, filmy, spacery, sztuki teatralne, warsztaty dla dzieci i dorosłych.”. Muzeum jest czynne codziennie prócz wtorku od 10 do 18. Wstęp na parter budynku i „warsztaty z oferty edukacyjnej” jest bezpłatny. Płatny jest spacer z przewodnikiem (indywidualny „bilet normalny 9 zł, bilet ulgowy 5 zł”, grupowe o 1 zł taniej).



Muzeum Historii Żydów Polskich na swoich stronach zadeklarowało, że Lech Kaczyński był zaangażowany w powstanie Muzeum od wielu lat, i przypomniało jak wielkim był przyjacielem instytucji i społeczności żydowskiej.



Na stronach Muzeum zasługi Lecha Kaczyńskiego dla Muzeum i społeczności żydowskiej wspominała Ewa Juńczyk-Ziomecka, w latach 2006 – 2010 podsekretarz i sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Kaczyńskiego. W 2001 roku Lech Kaczyński był ministrem sprawiedliwości, a pani Juńczyk-Ziomecka była dyrektorem do spraw rozwoju Muzeum Historii Żydów Polskich. Po jej telefonie Lech Kaczyński przybył na wielogodzinne rozmowy do Muzeum, po których zdecydował o zablokowaniu ekshumacji w Jedwabnym – która niewątpliwie ostatecznie przekreśliła obalenie promowanej przez Grossa wersji wydarzeń.



Na stronach Muzeum dyrektor muzeum Jerzy Halbersztadt wspomina jak pod koniec 2003 roku pod wpływem Lecha Kaczyńskiego „prawie cały klub PiS poparł” finansowanie przez warszawskich podatników budowy Muzeum „razem z SLD, Unią Pracy, Platformą Obywatelską, większością PSL-u i konserwatywnym SKL”. Jerzy Halbersztadt stwierdził też że „w trakcie różnych późniejszych rozmów z prezydentem Kaczyńskim zrozumiałem, że tradycja endecka i ksenofobiczna była mu z gruntu obca, a już szczególnie, gdy chodziło o stosunek do Żydów. Miał w sobie naprawdę bardzo wiele z ''żoliborskiego inteligenta''”.



Dwa lata później, w 2005 roku, Lech Kaczyński pełniąc obowiązki prezydenta Warszawy, zaproponował ówczesnemu ministrowi kultury by Muzeum powołało wspólnie Ministerstwo, Żydowski Instytut Historyczny i miasto Warszawa. Lech Kaczyński zdecydował również że Warszawa pokryje połowę kosztów budowy budynku. Wkład finansowy Warszawy w budowę Muzeum Historii Żydów Polskich wyniósł 40.000.000 złotych w gotowce i działce o powierzchni 12 929 m2 w centrum Warszawy – według cen działek w Warszawie wartej 130.000.000 złotych. Wkład finansowy Warszawy o którym zadecydował Lech Kaczyński zmusił Ministerstwo Kultury do podobnego 40.000.000 zł wydatku.



W 2007 roku już jako prezydent Warszawy Lech Kaczyński wmurował aktu erekcyjny Muzeum. W swoim przemówieniu wyrażał radość z powodu budowy takiej instytucji.



Muzeum Historii Żydów Polskich przypomniało również o tym że Lech Kaczyński był pierwszym prezydentem polski który zapalał świeczki Chanukowe w synagodze.



Wiceprzewodniczący Amerykańskiego Komitetu Żydowskiego David Harris publicznie stwierdził że Lechowi Kaczyńskiemu zależało „na odnowie żydowskiego życia w Polsce. Czuł więź z Żydami, których postrzegał jako integralną część polskiej tkanki społecznej. Powiedział, że nie można zrozumieć Polski bez zrozumienia roli Żydów w jej życiu. Z tego względu wspierał Muzeum Historii Żydów Polskich, walnie przyczyniając się do rozpoczęcia jego budowy. Prezydent był przyjacielem Izraela. Lubił go i rozumiał. Instynktownie pojmował problemy dotyczące jego bezpieczeństwa (...) Ganił też tych, którzy zbyt łatwo osądzali Izrael”.



Jan Bodakowski

tekst na ten temat ukazał się pierwotnie na portalu Prawy.pl

~GOWNO

h t t p s : / / scontent-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/10167971_400340586811757_6892717582644697387_n.jpg?oh=ec3ea69b1dd20a7d33726bf5394c785d&oe=55592BF7


TAK GLOSOWALI Z PIS PO SLD itd
A TERAZ Z NASZYCH PIENIEDZY BEDZIEMY PLACIC ODSZKODOWANIA ZYDOM ZA .........

~pietrek

do "kibic": nie lubię się powtarzać, ale tu akurat muszę to zrobić.
Skończ człowieczku jakąś szkołę (coś więcej niż tylko podstawówkęumiech), to może wtedy pogadamy...
Zobacz jak ty chłopie piszesz, cytuję: " nie rozśmiszaj... światli ludzie z po za PISu...".
Nic dodać nic ująć. Widać jaki jesteś niewykształcony prostaczek i jeszcze próbujesz dyskutować...Żenada. Tyle w temacie.

~mrs67year

CYTAT
W czyim interesie leży bezczynność posłanki Butrynowej w hałasowej sprawie?
W interesie poszkodowanych mieszkańców czy naruszających prawo przemysłowych szkodników?

Jesienią odpłacimy się Lady Butrynowej pięknym za nadobne - zwolnimy ją z takich dylematów.

~Kawiarenki

Posłanka Butryn ma ochotę na chwileczkę zapomnienia...

~..........

"Z niepokojem obserwuję dalsze obniżenie standardów życia społecznego przez rządzących samorządowców w Stalowej Woli, a wręcz w pewnym zakresie upolitycznienie urzędów i „kolesiostwo”. Decyzje Prezydenta Miasta Stalowa Wola o zwolnieniu prezesów i dyrektorów spółek miejskich miałyby sens, gdyby podane były przyczyny, a nowe osoby byłyby powoływane na stanowiska w drodze konkursu, a nie z partyjnego klucza. Budzi to moje zdziwienie i niesmak."


Ja nie głosowałem na PIS ale jak czytam takie "oświadczenia" to nasuwa się pytanie,czy Pani Poseł nie miała niesmaku i zdziwienia, kiedy za sprawą jej partii podwyższono podatki,wiek emerytalny itd. Kto jest bez winny niech rzuca.

~kibic

KIEDY PRZECZYTAŁEM W KONKURENCYJNYM FORUM ŻE WY LEMINGI BĘDZIECIE OTWIERAĆ OBOŻY KONCENTRACYJNE DLA MOHEROWYCH BERETÓW TO BYŁ DLA MNIE SYGNAŁ ŻE KTOŚ MUSI WAM POWIEDZIEĆ LEMINGI CAŁĄ PRAWDĘ O WAS.TAK ŻE NIE PŁACZCIE TERAZ BO SAMI SIĘ PROSILIŚCIE ŻEBY WAM ZASADZIĆ KOPA Z CAŁEJ SIŁY W DU..PĘ.

~anonim

CYTAT
gdyż jest posłem a jej poselskie interwencje nie mogą jej kompromitować

Kompromituje ją brak interwencji.
Kompromituje ją brak zainteresowania i bezczynność w związku z hałaśliwym procederem przemysłowej gangsterki.
Kompromituje ją zainteresowanie wyłącznie obsadą przy korycie z publicznym pieniądzem.

CYTAT
Bo jakby to o niej świadczył gdyby posłanka interweniowała w sprawie hałasu, który prześladuje mieszkańców i okazałby się, ze to wojskowe samoloty latajace koło lotniska.

Riposta tak samo poważna jak poważne jest zainteresowanie Butrynowej sprawami wyborców.
Czy ta bełkotliwa drwina z wyborców i zagrożenia ich zdrowia to wszystko na co ją i jej biuro stać?

Przekonamy się jesienią jak wyborcy poważnie potraktują Butrynową.

~kibic

Do ''pietrek'' no nie rozśmiszaj mnie lemingu światli ludzie z po za PISu a znasz chociaż jednego takiego.Lemingi sekciarze macie już tak zaorane w łebkach przez TVN 24, ŻE JUŻ WAM NAWET PSYCHIATRZY NIE POMOGĄ

~trąbka e

CYTAT
W czyim interesie leży bezczynność posłanki Butrynowej w hałasowej sprawie?
W interesie poszkodowanych mieszkańców czy naruszających prawo przemysłowych szkodnikówW czyim interesie leży bezczynność posłanki Butrynowej w hałasowej sprawie?
W interesie poszkodowanych mieszkańców czy naruszających prawo przemysłowych szkodników


Ale jaki to zakład pracy nadwyręża trąbki eustachiusza miejscowym mieszkańcom, z jakiego powdu to czynią i jak długo czynić to będą? Jeśli takie dane nie zostaną zebrane i przekazane pani poseł to ona nic z tym zrobić nie może, gdyż jest posłem a jej poselskie interwencje nie mogą jej kompromitować. Bo jakby to o niej świadczył gdyby posłanka interweniowała w sprawie hałasu, który prześladuje mieszkańców i okazałby się, ze to wojskowe samoloty latajace koło lotniska. Przecież wystąpienie z propozycją uziemienia sił powietrznych RP, pozbawinie armii wsparcia lotniczego w imię potencjalnej szkodliwości dla kilku mieszkańców byłby jakimś wielkim absurdem świadczącym o tym, że posłanka ma jakieś dziwne priorytety predestynujące ją do członkostwa w pisie.

~pietrek

Do "kibic": skoro jesteś tak "inteligentny", że moje uwagi cię obrażają, to dlaczego jesteś bezrobotny ty szumowino PiSowska? Ciągle ci coś nie pasuje i jesteś stale w necie, więc pewnie siedzisz w domciu i udajesz mądralę (twój sposób na leczenie kompleksów?)...
A tak w ogóle, to płyciutka jest ta twoja "inteligencja", skoro nie rozumiesz co mówią światli ludzie (tzn. spoza PiS)... Najlepiej skończ jakąś szkołę i idź do pracy zamiast pisać głupoty w sieci...

~anonim

CYTAT
Powinien poddać słowa pani poseł głębokiej refleksi, tak głebokiej na jaka go tylko stać, bo dalsze obiżanie standardów życia spolecznego na ziemi stalowwolskie nie jest jakąś błachostka

Piszesz o "standardach życia społecznego" w sytuacji, w której bezczynność m.in. Butrynowej w sprawie hałasowego procederu przemysłowej gangsterki stwarza zagrożenie dla wartości fundamentalnej jaką jest zdrowie całej populacji miasta.
Wygląda to na nieudolne pudrowanie szamba.

W czyim interesie leży bezczynność posłanki Butrynowej w hałasowej sprawie?
W interesie poszkodowanych mieszkańców czy naruszających prawo przemysłowych szkodników?

~xyz

Pani Poseł ma chyba zaćmę. Nie widzi kolesiostwa w wydaniu PO. Pani już podziękujemy.

~standard

Pan Lucjusz powinien bardzo poważnie potraktować wypowiedz pani poseł i zamiast pleść coś bez sensu jak zwykł to czynić przez wiekszość swojego publicznego życia kiedy nic istotnego od niego nie zależało. Powinien poddać słowa pani poseł głębokiej refleksi, tak głebokiej na jaka go tylko stać, bo dalsze obiżanie standardów życia spolecznego na ziemi stalowwolskie nie jest jakąś błachostka, jakąś ławka w parku. Zaniżaniedalosze stansradów może w koncu zniszczyć w końcu samą ziemię styalowwoolska i wszystko co ja zamieszkuje i nie zdązy w porę wyemigrować do miejsc w których standardy życia publicznego nie sa zaniżane do granic katastrofy.

~kibic

DO ''pietrek'' jesteś nudny jak surowe flaki z olejem rzepakowym te twoje wypociny obrażają moją inteligencję. Lemingu zmień płytę bo ta twoją piosenka świadczy że jesteś największym gamoniem w naszym mieście.

~kibic

DO ''pietrek'' jesteś nudny jak surowe flaki z olejem rzepakowym te twoje wypociny obrażają moją inteligencję. Lemingu zmień płytę bo ta twoją piosenka świadczy że jesteś największym gamoniem w naszym mieście.

~kibic

Do ''szwgier'' uważaj bo dla takich jak ty lemingi w kampani prezydenckiej w STALOWEJ WOLI to chcieli obóz koncentracyjny otwierać. Zagonić wszystkich moherowych beretów ale myślę że i ty byś się kwalifikował. Ten komentarz na temat obozów był na konkurencyjnym forum.

~prawica

zacznijcie się już rozglądać za uczciwą pracą czerwony pisowski proletariacie

~avon

CYTAT

Wystąpienie posłanki Butrynowej wskazuje na jej oderwanie od rzeczywistości, w której żyją zwykli mieszkańcy i odsłoniło jej prawdziwe priorytety.
Priorytetem dla niej są rozgrywki "stołkowe" i obsada przy korycie z publicznym pieniądzem.
Dlaczego naruszanie norm emisji hałasu i tym samym psucie zdrowia mieszkańców miasta leżą poza sferą zainteresowania posłanki Butrynowej?

Dlaczego ta sprawa ją nie interesuje?
Czy podjęła interwencję poselską w tej sprawie? NIE.
Czy wystąpiła z interpelacją? NIE.
Czy wystąpiła z wnioskami o informację i wyjaśnienia? NIE.

W czyim interesie leży bezczynność posłanki Butrynowej w hałasowej sprawie?
W interesie poszkodowanych mieszkańców czy naruszających prawo przemysłowych szkodników?

No właśnie dlatego że Butrynową interesuje bardziej koryto niż ludzie.

~Viviana

nie wiem dlaczego pisowcom wydaje się, że jak głosowałam na Nadbereznego, jakiegoś durnego radnego to jestem za pisem, głosowałam przeciw Szlęzakowi a tylko taka była możliwość. Teraz zagłosuje na kogoś innego żeby odsunąć pis bo nic nie pokazał oprócz wielkiego parcia na stołki