Nabrudzili w Charzewicach
W parku charzewickim, założonym w XVIII wieku przez rodzinę Lubomirskich, znów zrobiło się brudno. Wszystko to za sprawą mieszkańców, którzy po prostu nie dbają o swoje…
Park w Charzewicach wielu ludziom leży na sercu. Mimo akcji sprzątania, mimo próśb o zachowanie czystości wielu jest takich, którzy miejsce to traktują jako azyl dla pijaków i degeneratów. Po zmroku lepiej tam nie wchodzić. Libacje alkoholowe, awantury i krzyki to niemal codzienność. Ostatnio mieszkańcy Rozwadowa, którzy do parku charzewickiego przychodzą by wśród zieleni pospacerować i odpocząć natknęli się na wysypisko śmieci i odpadów. Tuż przy wejściu wita sterta butelek, kartonów po sokach, papierków.
- Jesteśmy oburzeni. Czy ludzie nie potrafią uszanować takiego wyjątkowego miejsca? Dlaczego wyrzucać tutaj jakieś odpady. Niedawno młodzież wszystko pięknie wysprzątała. Wynieśli sterty śmieci. Było nam tak miło, że ktoś zadbał o to miejsce, a teraz znów nabrudzone, naśmiecone, bardzo to przykre- mówi pani Zofia z Rozwadowa.
Żeby charzewicki park mógł znów wyglądać jak bajkowa kraina potrzeba mnóstwa pieniędzy. I nie chodzi tu tylko o śmieci, ale też o zieleń, która rośnie od lat dzika i niepielęgnowana. Drzewa upadają, sieją się bez kontroli nowe, trawa zasłania wyrzucane przez spacerowiczów papierki. Wszystko dziczeje i popada w ruinę.
- Gdyby choć postawiono kosze na śmieci. Może choć część ludzi zadbałaby o czystość, a tak to dzieją się same złe rzeczy. Pamiętam ten park z czasów, gdy byłam dzieckiem. Ileż tu ludzi przychodziło, ileż dzieci. Dawniej bardziej dbano o czystość- mówi pani Zofia.
Na szczęście pojawiło się światełko w tunelu. Opieką nasz największy park objął już jakiś czas temu Polski Klub Ekologiczny "Przyjaciele Ziemi". Zorganizowane w nim akcje sprzątania przyniosły rezultaty, a i zwróciły uwagę na konieczność zajęcia się charzewickim parkiem. Jeszcze w ubiegłym roku PKE przeprowadził badania ankietowe, w których pytano mieszkańców w jaki sposób powinno się ich zdaniem zagospodarować ten teren. W 2015 r. odbyło się już kilka spotkań poświęconych planowanym zmianom. Brali w nich udział radni miejscy oraz zwolennicy rewitalizacji parku. Ostatnie tego typu spotkanie odbyło się 3 lutego w magistracie. Uczestniczył w nim również prezydent miasta. Jest szansa, że w XVIII- wiecznym rajskim ogrodzie staną w końcu śmietniki, ławeczki i tabliczki informacyjne. Jest też gotowy projekt alejki. Mamy nadzieję, że przy obecnym prezydencie nie będzie to siedem ławek za cenę nowego mercedesa.
AW
Przewiń do komentarzy
Komentarze
Ja ufam ze prężny PKE przywiedzie za sobą Zielonych z całego kraju i oni wespół zespól posprzątają. To bardzo aktywni hobbyści, nie chowają się po krzakach.
~alek ma jakieś australijskie procedury operacji antyintelektualnych. Coś tu od jakichś Australii. Zapisz się chłopie na kółko geograficzne to cię nauczą odróżniać Stalową Wolę od Australii.
~pietrek dwanaście lat spał. Obudził się z pięknego snu po trzech minionych kadencjach. Co za obciach.
~Leonek dwanaście lat spał. Obudził się z pięknego snu po trzech minionych kadencjach. Co za obciach.
Do "Leonek", "alek", "QQQ", "antykolesiarz":
pełna zgoda!!!
Nic dziwnego, że mamy bałagan w mieście. Nadbereżny zamiast zarządzać naszym miastem, to jeździ po całej Polsce imprezując na wiecach propagandowych Dudy. Jedna z tych PiSowskich imprez kosztowała nas, podatników pół miliona złotych. Się bawi Nadbereżny ze swoją PiSowską sitwą za nasze pieniądze...
Leonek jesteś wyslannikiem śniegu i mrozu czyli b......m ;)
Nadbereżny przestań kłamać i wydaj polecenie podłegłym Ci spółkom miejskim, w których już zdążyłeś zrobić swoją sitwę PiSowską, żeby posprzątały miasto leniu śmierdzący udający prezydenta.
Szlezak zrobił dla Charzewic dużo
i dał na straż środki a i tak wokoło budynków bałagan.
Np pozwolił na maszt GSM.
Szlęzak a nie Ślęzak!!! To zupełnie różne nazwiska!
OGŁOSZENIE
Stosownie do art. 35 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku
o gospodarce nieruchomościami / Dz. U. z 2014 roku poz. 518 z późn. zm./
PREZYDENT MIASTA STALOWEJ WOLI
ogłasza przetarg ustny nieograniczony na oddanie w dzierżawę nieruchomości gruntowej pod stoiska handlowe zlokalizowane przy ulicy Okulickiego w Stalowej Woli od 16 marca 2015 roku do 31 maja 2016 roku. Ogłoszenie o przetargu z określeniem szczegółowych warunków przetargu oraz załącznik graficzny z lokalizacją stoisk handlowych wywieszone zostaną na tablicy ogłoszeń w siedzibie Urzędu Miasta w Stalowej Woli 37-450 Stalowa Wola ul. Wolności 7, w dniach od 16 lutego 2015 roku do 12 marca 2015 roku.
PREZYDENT MIASTA
STALOWEJ WOLI
Lepiej było by postawić śmietniki, najwięcej jest butelek po winach ja bym je wycofał ze sprzedaży żule by już tak nie piły.I do tego latarnie nie było by tak ciemno, wtedy ludzie by się nie bali tamtędy przejśc. Najbardziej można się bać swojej wyobrażni w tych ciemnościech.
Drużyna odeszła ale szczeka głośno
Co zrobił Ślezak dla Charzewic. Nic poczekamy i zobaczymy co zrobi Nadberezny. Ludzie troszkę spokoju w ocenie sytuacji może za cztery lata ocenicie działalność obecnej ekipy.
~alek coś tu się deczko pomylił i opowiada tu o jakiejś Australii. Nie odróżnia Stalowej Woli od tego odległego zakątka świata. Wejdź sobie na stronę o Australii i tam wypisuj swoje uwagi o tym kontynencie, a nie tutaj w Stalowej Woli. Z geografią u Ciebie coś nienajlepiej.
A PRZYPOMNIEC CI ZASRANCU KTO TO SPRZEDAL . BO JESZCZE Z PAMIECIA U MNIE DOBRZE
Ceny za ar w Charzewicach zaczynają się od ok. 10 tys zł a tu proszę 620 tys za 118 arów plus zabytek plus teraz koledze z partii drogę zrobią do danego obiektu. Jakim prawem ma na tym cierpieć nasze miasto? Dlaczego tak cenne rzeczy są sprzedawane o połowę niższą cenę? Jaki interes ma pan Zarzeczny i Nadbereżny żeby sprzedawać półdarmo ten zabytek i robić drogę koledze z partii? Dlaczego miasto cierpi na kolesiostwie? Jestem za tym żeby park wyglądał ładnie, ale nigdy nie myślałem że to będzie odbywało się tak "kolesiowską" drogą.
Mam wrażenie, że artykuł powstał po to by pierw park pokazać w jakże jest złym stanie a za chwile będzie na to odpowiedź nowy artykuł dotyczący tego, że obecny prezydent zajął się parkiem, pięknie wysprzątane i w ogóle.. Żenada!
Wybory z listopada to nie przegrana Pana Andrzeja Szlęzaka tylko Stalowej Woli.
@jzm
To za co płacimy podatki? Żeby Aborygen dopilnował, aby podlegające mu spółki komunalne (w których stworzył swoją PiSowską sitwę) odpowiadające za czystość miasta dbały o porządek. Aborygen prezydent i robi nam busz z miasta. Taka jest prawda.
alek- jasne prezydent wam naśmiecił brudasy
Odkąd prezydentem został Aborygen nasze miasto przypomina busz. Buszmen prezydent robi nam busz z miasta.
Zawsze tak bylo w buszu, tylko teraz jakas emerytka fanka telefonow komorkowych z aparatem zrobila fote. To wszystko wina PiSu.
najbardziej mi sie podoba komentarz niech mieszkancy sami posprzataja , a dlaczego nie , to nikomu ujmy nie przyniesie , zganiac jeden na drugiego i nic nie robic
Ludzie sami nie są w stanie zadbać o porządek, sami śmiecą i brudzą, niszczą jak bezmózgie wandale. Ale i tak, najbardziej będą pyszczyć i mieć pretensje do właścicieli psów o niesprzątanie po swoich pupilach... Najlepiej zgonić winę na czworonogi: bo to one żłopią wódę, piwo i marne wino, a pozostałości szklane i metalowe pozostawiają w trawie. Może, idąc za przykładem opłaty od posiadania psa, należałoby wprowadzić podatek od syfu, który generowany jest przez samych ludzi?
To jest busz skur... weź se to przeliteruj
ja nie wiem po co tyle klotni !!! jak sie 12 lat nie sprzatalo to taki bajzel zostal po endrim:
a już wiem skąd tyle butli po mocnych trunkach: OSTATKI BYŁY
i wszystko jasne. młodzież się bawiła na weekendzie
tyle jest bezrobotnych to by posprzątali i by sobie zarobili
albo wieżniów wziąść. posprząta to dostanie obiad
jest grubo w buszu
Dlatego nalezalo sprzedac za marne grosze miedzy swoimi.Dziwne fCzyzby Stalowa Wola byla taka bogata ,ze robi prezenty?
Polecam zabawny materiał na portalu you yube com: "Janusz Rewiński - polityczny kolega Lucjusza Nadbereżnego (PiS) i ich pomysł na Polskę". Niezły cyrk:-)