Obwodnica z poślizgiem?

Nie ma jeszcze wszystkich pozwoleń, a co za tym idzie, nie ma też wszystkich badań geologicznych. Będzie więc poślizg. Koncepcja obwodnicy Stalowej Woli i Niska powstanie nieco później.

Brak pozwoleń= brak prac geologicznych

Warta 293 mln zł obwodnica Stalowej Woli i Niska (budowa ma trwać 2 lata i rozpocząć się w 2017 roku) będzie połączona z budową drogi S-19. Ma mieć 15,3 km długości, z czego 4,8 km ma przebiegać w granicach Stalowej Woli. W ramach tej inwestycji zostaną wybudowane skrzyżowania jednopoziomowe- w Stalowej Woli: na początku obwodnicy- na przecięciu z ul. Chopina, następnie na ul. Solidarności i w Nisku: na skrzyżowaniu z ul. Modrzewiową, skrzyżowaniu na DK19 oraz skrzyżowaniu z DK77. W granicach obwodnicy ma powstać estakada o długości 570 metrów oraz 4 wiadukty i 1 most. Teraz, żeby opracować koncepcję i wykonać prace geologiczne trzeba zdobyć szereg pozwoleń i to właśnie na nie wciąż czeka Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Wszystko odwleka się więc w czasie. W tej sytuacji termin na oddanie koncepcji został przesunięty i gotowa dokumentacja pojawić się ma z dużym prawdopodobieństwem w II kwartale 2015 roku.

Przetarg na budowę jeszcze nie może być ogłoszony

Jak to w Polsce bywa, żeby cokolwiek zacząć i stworzyć trzeba mieć szereg zgromadzonych papierów i pozwoleń. W tej sytuacji nie można również ogłosić przetargu na budowę obwodnicy Niska i Stalowej Woli. Wszystko to również dlatego, że został jeszcze zatwierdzony rządowy program budowy dróg, z którego sfinansowana ma zostać cała inwestycja. Przetarg będzie odbywał się dwuetapowo: najpierw ma zostać skierowane zaproszenie do składania ofert, a później dopiero po uzyskaniu zgody centrali zostanie ogłoszony przetarg właściwy.

Gdzie jeszcze będą obwodnice?

Nowych obwodnic na drogach krajowych będzie co najmniej 35: 14 to inwestycje wymienione wcześniej w obowiązującym wciąż programie na lata 2011–2015. Kto doczeka się wymarzonej drogi? W gronie szczęśliwców znalazł się: Olsztyn, Brodnica, Inowrocław, Wieluń, Bełchatów, Jarocin, Ostrów Wielkopolski, Góra Kalwaria, Kłodzk, Nysa, Kościerzyna, Sanok, Szczecinek i Wałcz. 21 kolejnych obwodnic zostało „dopisanych” przez rząd Ewy Kopacz pod koniec 2014 roku. Wśród wybrańców znalazły się: trasa obwodowa Brzozowa na S3 oraz druga jezdnia obwodnicy Kobylanki, obwodnica Morzyczyna i Zieleniowa (S10), obwodnica Morawicy i Woli Morawickiej, Ostrowca Świętokrzyskiego i Opatowa, na Mazowszu obwodnica Kołbieli na drodze nr 50, Iłży na „9”, na Pomorzu kierowcy ominą Ujście i Kępno, na Śląsku powstanie obwodnica Poręb i Zawiercia, w Małopolsce pojawi się obwodnica Zatora, Zabierzowa, będzie też obwodnica Dąbrowy Tarnowskiej, Nowego Sącza i Chełmca, wzdłuż tzw. „ekspresówki” S17 wybudowana zostanie obwodnica Tomaszowa Lubelskiego, na Opolszczyźnie obwodnica Kędzierzyna-Koźla i Myśliny, kolejna pojawi się koło Wrocławia, a także przy Nowym Mieście Lubawskim. My cieszyć będziemy się obwodnicą Stalowej Woli i Niska.