Radni uczcili pamięć o pomordowanych
Radni minutą ciszy uczcili 75 rocznicę rozstrzelania polskich oficerów i policjantów.
Jak uważa radny Zbigniew Paszkiewicz o rocznicach, minionych wydarzeniach warto i trzeba pamiętać. Historia o bohaterach powinna kształtować młode serca i umysły.
- Tak się złożyło, że w tym roku przypada rocznica wyzwolenia obozu w Oświęcimiu. Przyjechali tam wszyscy oficjele z całej Europy, był tam prezydent Komorowski, byli też również przedstawiciele naszego państwa. Trzeba powiedzieć, że nasza sesja odbyła się niejako w przededniu 75 rocznicy wydania przez Biuro Polityczne Komunistycznej Partii Związku Sowieckiego decyzji o rozstrzelaniu 25 tysięcy polskich oficerów, policjantów, urzędników państwowych. Znajdowali się oni wówczas w więzieniach i obozach Związku Sowieckiego. My o tej tragicznej dla narodu polskiego dacie musimy pamiętać, m.in. dlatego, ze dotyczy to mieszkańców Stalowej Woli. Oni tu przed pójściem na wojnę mieszkali, budowali miasto, zakłady, tworzyli historię miasta u początku jego narodzin. Przez prawie 50 lat nie można było o nich mówić, pisać. Czuwała nad tym cenzura i funkcjonariusze służby bezpieczeństwa. 5 marca 1940 roku Stalin wraz z członkami biura politycznego podpisał decyzję o rozstrzelaniu polskich patriotów- mówił podczas sesji RM radny Zbigniew Paszkiewicz.
Radny zacytował tę ustawę, ponieważ uznał, że nie wszyscy ją znają i warto przybliżyć ją szerszej publiczności.
Sprawy 14 tys. 700 osób znajdujących się w obozach dla jeńców wojennych byłych polskich oficerów, urzędników, obszarników, policjantów, agentów wywiadu, żandarmów, osadników i służby więziennej, jak też sprawy aresztowanych i znajdujących się w więzieniach w zachodnich obwodach Ukrainy i Białorusi 11 tys. osób, członków różnorakich kontrrewolucyjnych organizacji, byłych obszarników, fabrykantów, byłych polskich oficerów, urzędników i uciekinierów− rozpatrzyć w trybie specjalnym, z zastosowaniem wobec nich najwyższego wymiaru kary − rozstrzelanie. Sprawy rozpatrzyć bez wzywania aresztowanych i bez przedstawiania zarzutów, decyzji o zakończeniu śledztwa i aktu oskarżenia − w następującym trybie: a) wobec osób znajdujących się w obozach dla jeńców wojennych – na podstawie informacji przekazanych przez Zarząd ds. Jeńców Wojennych NKWD ZSRR, b) wobec osób aresztowanych − na podstawie informacji ze spraw przekazanych przez NKWD USRR i NKWD BSRR.
W kwietniu i maju 1940 roku rozstrzelano na mocy tej uchwały 21 tys. 857 osób. W obozach dla jeńców wojennych przetrzymywanych było ogółem (nie licząc szeregowców i kadry podoficerskiej) – 14 736 byłych oficerów, urzędników, obszarników, policjantów, żandarmów, służby więziennej, osadników agentów wywiadu – według narodowości: ponad 97% stanowili Polacy. Wśród nich było: generałów, pułkowników i podpułkowników – 295, majorów i kapitanów – 2080, poruczników, podporuczników i chorążych – 6049, oficerów i podoficerów policji, straży granicznej i żandarmerii – 1030, szeregowców policji, żandarmerii, służby więziennej i agentów wywiadu − 5138 urzędników, obszarników, księży i osadników (wojskowych) − 144. W więzieniach zachodnich obwodów Ukrainy i Białorusi przetrzymywanych było ogółem 18 632 aresztowanych (wśród nich 10685 Polaków), w tej liczbie: byłych oficerów – 1207, byłych policjantów, agentów wywiadu i żandarmów – 5141, szpiegów i dywersantów – 347, byłych obszarników, fabrykantów i urzędników – 465, członków różnorakich kontrrewolucyjnych i powstańczych organizacji i różnych kontrrewolucyjnych elementów − 5345 uciekinierów – 6127.
Po krótkiej prelekcji radny Zbigniew Paszkiewicz poprosił przewodniczącego Rady Miasta o ogłoszenie minuty ciszy celem uczczenia pamięci pomordowanych.
[MagPie]
Komentarze
"Zostali by" i "zostaliby" znaczy to samo. Język polski generalnie jest trudny. Dużo bardziej skomplikowany niż angielski.
A może pogonić Folcika i zadbać o cmentarz w Rozwadowie?
Fundacja "Przywróćmy Pamięć"
al. Jana Pawła II 26b/34
37-450 Stalowa Wola
KRS: 0000474430
Regon: 181018442
NIP: 865-25-59-312
NOWE konto bankowe!
SanBank: 60 94 30 0006 0044 2839 2000 0001
~Vampire
"zostali by"?
a może zostaliby?
Generalnie to wyżej wymienionym polskim żołnierzom wziętym do niewoli przez Armię Czerwoną w 1939 roku przysługiwał status jeńców wojennych i nie powinni zostać rozstrzelani. Sprawa ma charakter zbrodni wojennej. Na szczęście 22 Czerwca 1941 roku III Rzesza zaatakowała Związek Radziecki, dzięki czemu tysiące innych polskich jeńców nagle stało się potrzebnych i odzyskali wolność. Gdyby nie atak III Rzeszy na ZSRR, pewnie też zostali by zlikwidowani lub wysłani do obozów pracy na Syberii.
Po ostatnim wystąpieniu Paszkiewicza przeciwko użyczeniu lokalu niewidomym już nigdy nie będzie jak dotychczas.
Moim zdaniem to było haniebne. Żałować niepełnosprawnym i najczęściej ubogim niewidomym bezpłatnego lokalu na ich spotkania to totalna znieczulica.
pilnuj babki a nie cgłupoty siejesz
Czy dziadkowi Paszkiewiczowi forum się nie pomyliło?