W wypadku ucierpiała piesza
16-latka przechodząca przez przejście dla pieszych na ulicy Komisji Edukacji Narodowej została potrącona przez kierującego volkswagenem. Ranna dziewczyna trafiła do stalowowolskiego szpitala. Uczestnicy wypadku byli trzeźwi. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
Do wypadku doszło wczoraj po godz. 12:00 w Stalowej Woli na ulicy Komisji Edukacji Narodowej, w ciągu drogi wojewódzkiej nr 871. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że kierowca fiata ducato, jadący prawym pasem, zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, aby umożliwić pieszym przejście. Przechodząca przez pasy 16-letnia mieszkanka Stalowej Woli została potrącona przez 74-letniego kierowcę volkswagena golfa, który jadąc lewym pasem, ominął stojącego fiata.
W wyniku wypadku 16-latka została ranna i trafiła do stalowowolskiego szpitala. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Pracujący na miejscu wypadku policyjni specjaliści zabezpieczyli ślady, ustalili świadków, wykonali oględziny i dokumentację fotograficzną.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.
KPP
Komentarze
Na tym przejściu nigdy nie przepuszczam pieszych bo już kilka razy zdażyło się że kierowcy na drugim pasie wymuszali na pieszych pierwszeństwo. Brakuje w tej okolicy czujnych policyjnych patroli.
~RST rambo, statystycznie to młodzi kierowcy do 25 roku życia popełniają najwięcej wykroczeń, kolizji i wypadków. Może trzeba by tym młodym zabierać prawo jazdy zaraz po wyrobieniu? Lekko trzymają kierownicę lub nie trzymają jej wcale, prowadzą bez okularów bo w okularach obciach (no chyba że przeciwsłoneczne), trzeba takich obserwować bo palą gumę i głupa. Szkoda auta.
Dziadki nie powinny w tym wieku już ,jezdzić to najgorsi kierowcy nie raz widzę jak dziadzio trzyma mocno kierownice i w dodatku w okularach trzeba na takich patrzeć bo to różnie to bywa a jak palą sprzęgło to masakra szkoda auta ....
Stara sztuka. Działają zespołowo. Jeden się zatrzymuje, żeby zachęcić cię do wejścia na ulicę i zasłonić drugiego. Wychodzisz na jezdnię, i obrywasz od drugiego