Miasto i powiat grają w jednej drużynie

Image

Starosta Janusz Zarzeczny zapowiedział, że wspólnie z miastem chce w tej kadencji zrealizować remont ul. Poniatowskiego. Na tym jednak nie koniec, bo wspólnych działań miasta i powiatu jest znacznie więcej.

Piątkowa sesja Rady Miejskiej rozpoczęła się od wystąpienia starosty stalowowolskiego Janusza Zarzecznego, który podsumował 100 dni pracy nowych władz. Złożył podziękowania zarówno prezydentowi miasta, jak i Radzie Miejskiej.

- Ta współpraca jest wzorcowa. Nadszedł wreszcie czas, że miasto i powiat pracują w jednej parze. Uważam, że ta współpraca powinna być od zawsze, ale nigdy dotychczas jej nie było. Stalowa Wola to połowa powiatu, dlatego sprawy miasta i powiatu się zazębiają – mówi starosta Janusz Zarzeczny.

Janusz Zarzeczny podkreślił, że dzięki dobrej współpracy udało się rozpocząć bardzo długo planowaną przebudowę ul. Przemysłowej.

- Maszyny weszły na plac budowy, a w połowie listopada zostanie oddana ta droga – podkreśla Janusz Zarzeczny.

Starosta stalowowolski zapowiedział, że kolejną ważną inwestycją drogową, która powiat chce zrealizować będzie remont ul. Poniatowskiego. Jest szansa na to, że zadanie to mogłoby być zrealizowane w 2016 roku.

- Chciałbym, żeby w czasie 4- letniej współpracy zrealizować ul. Poniatowskiego. Jesteśmy w kontaktach z prezydentem. Pracujemy nad przygotowaniem– mówi Janusz Zarzeczny.

Starosta poruszył również temat związany ze stalowowolskim szpitalem. Zaznaczył, że, pomimo, że w nazwie mamy szpital "powiatowy", to placówka służy przecież i mieszkańcom Stalowej Woli. Zarzeczny podziękował radnym i prezydentowi za wsparcie szpitala kwotą 350 tys. zł (pieniądze poszły na zakup lasera i karetki). Poinformował również o tym, że przez ostatnie 2 miesiące zmniejszyły się straty szpitala, w styczniu o milion zł, w lutym o pól miliona zł.

- Myślę, że w czerwcu opanujemy sytuację szpitala, dochody zrównają się z kosztami– zapewnił starosta stalowowolski.

Włodarz powiatu podziękował prezydentowi miasta oraz marszałkowi Podkarpacia za zaangażowanie w plany dotyczące rozbudowy SOR-u oraz stworzenie lądowiska dla śmigłowców. Zaznaczył, że gdyby nie ta pomoc, to powiat straciłby szansę na powstania u nas takiego lądowiska.

Starosta podkreślił, że dzięki współpracy miasta i powiatu na polu edukacyjnym będzie można zrealizować budowę boiska wielofunkcyjnego, które służyć będzie uczniom z Gimnazjum nr 2 oraz LO im. KEN. Wyjaśnił, że projekt budowy takiego obiektu został przygotowany już kilka lat temu, jednak dotychczas nie został zrealizowany. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, budowa tego obiektu ruszy jeszcze w tym roku, a w kolejnym zostanie ukończona.

O współpracy miasta i powiatu mówił również podczas piątkowej sesji RM Prezydent Lucjusz Nadbereżny. Podkreślił, że jest wiele takich spraw, które łączą interesy miasta i powiatu, dlatego też chciałby, by obopólna współpraca wciąż się układała.

MP

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~anonim

CYTAT
Wiesz dlaczego, bo to banda nieudaczników jeżdżących na czyjejś pracy. Ty wymagasz monitoringu powietrza i hałasu w mieście /zresztą ja też/. Dla nich to nieosiągalne , Oni nawet tak prostej sprawy jak posprzątanie miasta po zimie nie potrafią.

Myślę, że to nie jest tak, że oni nie potrafią zdyscyplinować hałaśliwej gangsterki.
ONI TEGO W OGÓLE NIE CHCĄ!
I nigdy tak naprawdę nie chcieli.
Oni NAS OSZUKALI!
A my o tym będziemy pamietać tak w maju jak i jesienią.

~KOSA

Wiesz dlaczego, bo to banda nieudaczników jeżdżących na czyjejś pracy. Ty wymagasz monitoringu powietrza i hałasu w mieście /zresztą ja też/. Dla nich to nieosiągalne , Oni nawet tak prostej sprawy jak posprzątanie miasta po zimie nie potrafią.
To fałszywi ludzie którzy nie tak dawno bo w zeszłym roku pluli na Szlęzaka
,wypominali mu że Inkubator to błędna inwestycja i strata dużych pieniędzy a teraz sami się tam lansują twierdząc jacy to Oni są wspaniali .

Szkoda śliny żeby im splunąć pod nogi.

~anonim

A dlaczego Zarzeczny i PIS źle życzą mieszkańcom miasta i z nimi nie współpracują?

Przez deale z partyjnym kumplem oczekuje szczególnej atencji ze strony mieszkańców?

Dlaczego nie interweniuje w sprawie hałaśliwego procederu przemysłowej gangsterki?
Dlaczego swoją bezczynnością pozwala na rujnowanie naszego zdrowia?
Dlaczego PIS nas tak nie lubi?