Czy to on spowodował śmiertelny wypadek?

Image

Niżańscy policjanci zatrzymali kierowcę, który uciekł z miejsca śmiertelnego wypadku. Do zdarzenia doszło w wielkanocny poniedziałek. 23-latek ukrył swój samochód i innym pojazdem wspólnie z kolegami wrócił na miejsce. Wtedy powiadomił Policję.

Policjanci z Niska i komisariatu w Rudniku nad Sanem pracują nad wyjaśnieniem okoliczności tragicznego wypadku, który miał miejsce w wielkanocny poniedziałek na ul. Myśliwskiej w Rudniku. Po północy do dyżurnego komendy zadzwonił młody człowiek informując, że na drodze leży mężczyzna z raną postrzałową głowy. Na miejsce skierowany został policyjny patrol. Funkcjonariusze zastali leżącego na poboczu martwego człowieka. Jego obrażenia wskazywały, że był ofiarą wypadku drogowego, a nie postrzelenia.

Policjanci ustalili tożsamość zgłaszającego i podróżujących z nim kolegów. Mężczyźni twierdzili, że zauważyli ciało przejeżdżając tą drogą. Wszyscy oprócz kierowcy byli pod wpływem alkoholu.

Pracujący nad sprawą policjanci ustalili, że w zdarzeniu uczestniczył sam zgłaszający. Po wypadku odjechał z miejsca i ukrył swój samochód. Potem zadzwonił po kolegów i razem, innym pojazdem, wrócili na miejsce wypadku, by sprawdzić co się stało. Kiedy zobaczyli, że mężczyzna nie żyje, zadzwonili na Policję. W celu zatarcia śladów, 23-latek wymienił w swojej hondzie zderzak na nowy, a stary spalił. Wymienił również opony.

Już następnego dnia śledczy zatrzymali 23-latka i jego kolegów. W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał się, że kierowaną przez siebie hondą, najechał na pieszego leżącego na jezdni.

KPP

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~tonio tajner

A na miejsce wrocił jako kierowca (w innym aucie) czy jako pasażer. Jeśli jako pasażer to oczywiste że był pijany w trakcie wypadku.

~Karolina

Może jeśli nie uciekł by z miejsca wypadku chłopak by żył!!! Wystarczyło ruszyc dupsko wyjsc z auta i udzielic 1 pomocy ku.wa! Teraz bedziesz miał na sumieniu do końca życia tak młodego chłopaka...

~meg

Glupi zamiast od razu zadzwonic, a teraz odpowie przed sadem za ucieczkę z miejsca wypadku i nie udzielenie pomocy...