Ile zaoszczędzono na odśnieżaniu?
Ciepła zima sprawiła, że miasto jak dotąd nie wydało za wiele na odśnieżanie. Zima powróci też pod koniec roku i jaka będzie, tego nikt jeszcze nie wie. Dopiero więc na początku przyszłego roku okaże się czy jesteśmy na plusie, czy na minusie...
Choć w Polsce w niektórych regionach pojawił się ostatnio jeszcze śnieg, to z dużą dozą prawdopodobieństwa mieszkańcy Stalowej Woli mogą już mówić o tym, że zima za nimi. Śnieżnych i mroźnych dni nie było zbyt dużo w tym sezonie. Dzięki dobrym warunkom atmosferycznym miastu jak dotąd udało się zaoszczędzić na odśnieżaniu.
- W stosunku do analogicznego okresu, czyli sezonu 2013/2014 wydaliśmy około 300 tys. zł mniej- mówi Andrzej Wojtaś.
Jak ustaliliśmy, w ubiegłym roku na zimowe utrzymanie dróg wydano ok. 890 tys. zł. Jak na razie rachunek za odśnieżanie tym razem wynosi 570 tys. zł. Ze względu na to, że budżet obejmuje wydatki od stycznia do końca grudnia dopiero pod koniec roku będzie wiadomo czy miastu udało się zaoszczędzić. Wysokość opłat uzależniona więc będzie od tego, czy w listopadzie i grudniu wystąpią opady śniegu.
Od lat akcję zimowego odśnieżania miasta realizuje Miejski Zakład Komunalny w Stalowej Woli. Przypomnijmy, że sprzęt MZK został wyposażony w moduły GPS, które śledziły pracę pługów i piaskarek, co daje gwarancję dobrze wykonanej usługi.
MP
Komentarze
Proszę w tym roku darować sobie posypywanie ulic i chodników piaskiem. Do tej pory leżą duże ilości piasku, które po każdym deszczu spływają do... kanalizacji burzowej czyniąc ją mniej przepustową. Filozofia pani prezes sprowadza się do wysyłania potem samochodu WUKO celem przepychania kanalizacji burzowej gdy się zatka i tak karuzela sprzątania się kręci. Jeżeli ktokolwiek mówi o oszczędnościach po zimie i czystości ulic, której do tej pory nie było to powinien starać się o pracę w kabarecie u boku Laskowika czy Kryszaka. Panie prezydencie otwórz człowieku oczy i zobacz to sam.
A mnie i tak dziwi tak wysoka kwota za odśnieżanie. Ile dni padał śnieg w Stalowej? I tylko 300 tyś. oszczędzone a wydane prawie 600? na dosłownie parę dni opadów? to jak by padało od listopada do marca to do kiedy by wystarczyło pieniędzy? do stycznia? To znowu jakiś przekręt. Ciekawe czy można zmusić władze żeby dokładnie się rozliczyły z pieniędzy. Jeśli wiecie gdzie można się zwrócić o dokładne rozliczenie to dajcie namiary.
Premie sobie rozdajcie ze nie było zimy .
przeżrem to teraz
sprowadzimy za to Dudę, 10 razy a co
hehe
Lucjusz Nadbereżny jak Stanisław Anioł z serialu Alternatywy 4, czyli Nadbereżnego pomysły na oszczędność i czystośc miasta:
https://www.youtu(...)lW2hRneA