Pijana matka zajmowała się 5-latką
Stalowowolscy policjanci interweniowali w związku z sygnałem o pijanej matce opiekującej się dzieckiem. W jednym z mieszkań w Stalowej Woli funkcjonariusze zastali pijaną matkę 5-letniej dziewczynki i dwie inne osoby, z którymi kobieta piła alkohol. Badanie wykazało, że 35-latka ma ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Materiały w tej sprawie trafią do sądu.
Wczoraj, tuż przed godz. 12 do oficera dyżurnego stalowowolskiej komendy dotarła informacja, że w jednym z mieszkań przy ulicy Popiełuszki w Stalowej Woli pijana matka opiekuje się dzieckiem.
Policjanci natychmiast udali się we wskazany rejon i próbowali wejść do mieszkania, w którym miała przebywać nietrzeźwa kobieta z dzieckiem. Pomimo, że z mieszkania dobiegały odgłosy, nikt nie otworzył drzwi. Funkcjonariusze poprosili o pomoc strażaków i przy pomocy podnośnika weszli do mieszkania na drugim piętrze przez uchylone drzwi balkonowe.
W mieszkaniu policjanci zastali 35-letnią kobietę, jej 5-letnią córkę oraz dwoje dorosłych, z którymi 35-latka spożywała alkohol. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 35-letnia mieszkanka Stalowej Woli miała 3,02 promila alkoholu w organizmie.
Dziewczynka trafiła pod opiekę ojca, a o całej sytuacji powiadomiony zostanie Sąd Rodzinny i Nieletnich w Stalowej Woli.
KPP
Komentarze
Ksiaze ale jestes glupi.to wcale nie jest smieszne.dobrze ze dziecku nic sie nie stalo
Księżna Kate urodziła dziewczynkę. Masa własna dziewczynki 3,7 kg. Dziecko przyszło na świat trzezwe i zdrowe. Rodząca mataka także była trzezwa, lekarze także przystąpili do zabiegu trzezwi i pełni optymizmu. Miejmy nadzieję, że Kate, jej dziecko i lekarze wytrwaja w trzezwości i policja nie będzie musiała wyważać drzwi w pałacu Buckingham, choć biorąc pod uwagę ilość polaków na wyspach, to zawsze może jakiś donosiciel sie znaleść, który złozy doniesienie, że Kate jest mocno nadupczona i następczyni tronu pod jej opieką jest mocno zagrożona jak i całe Królestwo Wielkiej Brytani.
W tym PIS-owskim regionie tylko ochlany czlowiek moze byc zadowolony.
@ MFW
Do setki, jeszcze 72 lata.
~Wampir
"Ja też lubię się napić... ale nie zamierzam się żenić ani mieć dzieci. Jestem "wolny ptak" Mam 28 lat. "
28 lat do setki?
matce zabrać prawa do dziecka, przecież ma jeszcze ojca. Biega po opiekach i kase sępi, nie 400 a około 1000 ma, zywność z pomocy UE, dary z kościoła. Niech nie płacze że nie ma. Do roboty się jej nie chce iść, bo ją swędzi. Woli żerować na innych. Szkoda tylko dziecka jednego i drugiego młodszego, że takie widoki mają. Oczywiście uwazam, że można się napić od czasu do czasu ale bez przesady w południe i już mieć 3 promile?
To oznacza że we własnym domu, nie można być pijanym. Weźcie zdelegalizujcie alkohol jeśłi to takie przestępstwo.
Kobieta ta właśnie wyżalała się,że ma 400 zł na m-c do przeżycia .Nie wiem skąd to ma na alkohol skoro pije ale za rogiem cukierni chodził sponsor bo coś mówiła do ekspedientki .Dziecko zadbane się właśnie obok niej kręciło. Kupiła jej w-z i wyszła z ... Mówiła,że czasem nie ma jej dać co jeść. Ale skąd ma czas o to zadbać? jeśli ... Może by służby tego miasta zainteresowały się tą Panią. Dać jej pracę i pomoc zorganizować uczciwe życie przyglądając się jej czy nastąpi poprawa.A nie tylko do "ciupy" za przewinienia lub dziecko do sierocińca i ręce umywamy od problemu.
@Mango.
Ja jestem za stary trup żeby się łapać na podobne teksty
Ale wrażenie nostalgii we mnie pozostało. Świat wokół się zmienia i czasem nachodzą mnie wspomnienia. Echa dawnych czasów.
Popatrzcie na siebie.Dawniej ludzie spotykali się w domach na urodzinach,imieninach i było wesoło.Był śpiew,dobra zabawa i były dzieci w różnym wieku i nikt nie robił z tego problemu.Dzisiaj ludzie są inni,nastawieni na siebie wrogo.Liczę się tylko ja i nikt więcej.Takie jest dzisiaj myślenie.No i najlepiej jak drugiemu jest gorzej,bo ja wtedy czuję się znacznie lepiej.Wszędzie straszą wojną.W telewizji i w internecie same złe informacje.Jak czytam,żeby oddać dzieci do domu dziecka to myślę,że Ci co tak piszą powinni oddać swoje dzieci do domu dziecka.Jak można tak myśleć.Przecież dzieci przeżywają w domach dziecka dramat.Sądom nie zależy przecież na dobru dzieci.Rodzina zastępcze,oczywiście nie każda to fikcja.Dla dziecka lepsza jest matka,która się od czasu do czasu napije,a dba o dziecko, niż dom dziecka.Sądowe nieroby na potęgę odbierają rodzinom dzieci,zamiast im pomóc i oddają do rodzin zastępczych (70% rodzin zastępczych to rodziny patologiczne.Dane podane w telewizji.)Musimy takim rodzinom pomagać,a nie zabierać im dzieci,co jest najgorszym wyjściem dla nich.
Chwała alkoholowi, wódce, spirytusowi ! A pokój na MO... Cieszę się że kobieta tak szlachetnie kultywuje narodowe tradycje nadmiernego spożywania alkoholu
Masz racje, na starość wóda cie za rękę potrzyma...
Ja też lubię się napić... ale nie zamierzam się żenić ani mieć dzieci. Jestem "wolny ptak" Mam 28 lat.
zł na życie a wódę pije.Dziecku kupi W=Z i to jest na cały dzień
Jak by się odpowiednie służby interesowały to by mniej było takich sytuacji a w Stalowej pełno jest kobiet tego typu
boska ale to dziecko ma jeszcze ojca ktory sie zaopiekował dlsczego odrazu dom dziecka
Alkohol waliw leb dom dziecka lub rodzina zastepcza !!!!!!!
Co za matka takie powinny byc sterylizowane.w samopoludnie juz narabana.a dziecko pewnie mialo samo sobie obiad ugotowac