Wypadek w Antoniowie - ranny kierowca
37-letni mężczyzna jadący samochodem marki Renault Clio zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie, a następnie w drzewo. Mężczyzna doznał obrażeń i trafił do stalowowolskiego szpitala. Był trzeźwy. Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny tego wypadku.
Do wypadku doszło wczoraj rano przed godz. 7.30 w Antoniowie w gminie Radomyśl nad Sanem na drodze wojewódzkiej W-854. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że 37-letni mężczyzna, mieszkaniec Skierniewic jadąc samochodem marki Renault Clio na łuku drogi zjechał z jezdni, wjechał na pobocze, uderzył w ogrodzenie, a następnie w drzewo.
W wyniku wypadku kierowca, który podróżował sam doznał obrażeń i trafił do stalowowolskiego szpitala. Mężczyzna był trzeźwy. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny, wykonali dokumentację fotograficzną oraz szkic, które pomogą w ustaleniu przebiegu i okoliczności wypadku.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Posterunek Policji w Radomyślu nad Sanem.
KPP
Komentarze
Dla "miszczów" prostej każdy zakręt jest źle wyprofilowany. ;-)
Zakręt jest dobry tylko za duża prędkość .
Na tym zakrecie , juz było wiele wypadków , powinni cos z tym zrobic , zakret jest zle wyprofilowany