Dachowanie na Baja Carpathia
Na trasie wyścigu doszło w piątek do groźnie wyglądającego wypadku. Kierująca Mitsubishi Pajero kobieta wypadła z trasy, a jej auto dachowało.
Do wypadku doszło około godziny 18:30. Tuż po zakończonym rajdzie motocykli i quadów ruszyły auta, a wraz z nimi Mitsubishi Pajero V68 z nr startowym 116 prowadzone przez szczeciniankę Kaludię Podkalicką. Samochód zaliczył dachowanie. Na miejsce zdarzenia natychmiast udała się specjalna karetka pogotowia, samochód strażacki i policja.
Siedząca za kierownicą Polka nie doznała żadnych urazów. Jej pilot Piotr Binaś został odwieziony karetką pogotowia do stalowowolskiego szpitala. W chwili przybycia pogotowia był przytomny i skarżył się na ból w klatce piersiowej. Jak się okazało nie doznał poważniejszych urazów.
Rajd przerwano. Po wyrównaniu trasy wznowiono.
Dla zawodniczki Team Total Klaudii Podkalickiej, reprezentującej Automobilklub Polski, był to drugi start w tej imprezie. Zawody w Stalowej Woli były nie tylko rundą RMPST, ale także rundą Mistrzostw Europy Strefy Centralnej FIA w Rajdach Terenowych.
Komentarze
Do kamillos1: Czy te jesteś potomkiem jakiegoś ubeka, że wszystko ci dookoła przeszkadza? Jak nie masz na co ponarzekać, to może zainteresuj się, jakie szkody w mieście robi sobotnie targowisko!
mam dość tych wszystkich buraków z rajdów ogrodzili wszystko do okoła ani przejść ani nic, a poza tym już od 7 do 23 jeżdżą tymi maszynami jak by to był zlot dziurawych tłumików, huk jak cholera mam już ich dość ;/
ciekawe czy milicja wąchała ją i wyczuła silna woń alkoholu czy tez nie wyczuła
Ładne zdjecie radiowozu, a co do takiego wydarzenia ma policja ?
Fajna impreza. Przybyło startujących. Widać, że zawody się ciągle rozwijają. Szkoda, że przydarzył się ten wypadek. Ale w myśl zasady obowiązującej na zawodach - kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana! Życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla poszkodowanej ekipy!
Je*ła to je*ła, na ch*y drążyć.