Wystawa „Made in Poland"
Wystawa „Made in Poland" walczy o miano Wydarzenia Historycznego Roku 2014!
Wystawa „Made in Poland” przygotowana przez Muzeum Regionalne w Stalowej Woli bierze udział w drugim etapie ogólnopolskiego Plebiscytu na Wydarzenie Historyczne Roku 2014, ogłoszonego przez Muzeum Historii Polski. Wystawa zdobyła już w tym roku wyróżnienie na prestiżowym konkursie muzealnym Sybilla 2014, a teraz ma szansę na kolejną nagrodę – liczą się głosy internautów, więc zachęcamy do głosowania!
Do pierwszego etapu konkursu nadesłano blisko 200 zgłoszeń z całej Polski, spośród których jurorzy wybrali 15 najważniejszych – ich zdaniem – projektów w trzech kategoriach: „Wydarzenie”, „Wystawa” oraz „Edukacja i multimedia”. W drugim etapie to internauci zadecydują o ostatecznych wynikach. Aby wziąć udział w głosowaniu, należy wejść na stronę http://whr.muzhp.pl/ i zaakceptować regulamin Plebiscytu. Można zagłosować tylko raz i tylko na jedno zgłoszenie w danej kategorii (łącznie można wybrać trzy projekty). Głosowanie trwa do 20 maja włącznie.
Wystawa „Made in Poland” była prezentowana w budynku wystawy „COP dla przyszłości” od 27 września do 11 listopada 2014 roku. W nowoczesnej aranżacji pokazane zostały wówczas najbardziej rozpoznawalne i kultowe polskie marki, wytwory i wzory, m.in. porcelana z Ćmielowa, pralka Polar, płyn Ludwik, kosmetyki Miraculum, sztućce Gerlach czy słodycze Wedel, stanowiące element naszej wspólnej ikonosfery oraz zbiorowej pamięci.
Ekspozycja odnosiła się nie tylko do historii polskiego wzornictwa ale również historii przedsiębiorczości. Wszystkie prezentowane marki mogły pochwalić się długoletnią tradycją, sięgającą niekiedy kilku wieków wstecz. Łącząc na wystawie dwa aspekty – dobre projektowanie oraz historię – nawiązywały do dziedzictwa Stalowej Woli, miasta powstałego jako najważniejsza realizacja urbanistyczna COP i mocno kojarzącego się z wyrobami Huty Stalowa Wola.
Komentarze
Polska jest stopniowo "wygaszana" jak wielki piec. Jesli jednak pralka polar i pły do naczyń to są osiagnięcia polskiej myśli naukowej i technicznej które prezentuje się jako osiągnięcia, to naprawdę lepiej jest jak najszybciej wygasić ten kraj, a jego masę upadłościową przekazać Niemcom, bo szkoda, żeby się tyle przestrzeni i zasobów marnowało.
"Wszystkie prezentowane marki mogły pochwalić się długoletnią tradycją, sięgającą niekiedy kilku wieków wstecz."
Czym za kilkadziesiąt lat pochwalą się Ci, co się teraz rodzą ? Czym ten kraj będzie za kilkadziesiąt lat z taką gospodarką? To się chyba nazywa "wyjaławianie narodu".