Prezydent w Stolicy o kampanii Dudy

Image

Na początku kampanii przeciwnicy śmiali się. Teraz ten śmiech stał się nerwowym chichotem. Prezydent S. Woli, obok kandydata PiS i Beaty Szydło podsumował w Warszawie kampanię A. Dudy...

Prezydent wśród zaproszonych do podsumowania kampanii

Na warszawską konferencję podsumowującą kampanię prezydencką Andrzeja Dudy przybyło kilkuset, głównie zwolenników Prawa i Sprawiedliwości, w tym senator Janina Sagatowska i radny Stanisław Sobieraj. Wśród zaproszonych gości, w gronie trzech osób omawiających ostatnie miesiące pracy sztabu kandydata PiS był prezydent Miasta Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny. Obok wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości Beaty Szydło, samego kandydata był tą osobą, którą poproszono o wypowiedź ze sceny.

Lucjusz Nadbereżny podsumowuje kampanię: Głosowanie na Dudę to narodowe referendum

Prezydent Stalowej Woli od początku wspierał Andrzeja Dudę.

- Trzy miesiące temu, gdy startowaliśmy z wielką konwencją, miałem okazję wypowiedzieć cytat z Gandhiego. Chciałbym dziś go rozwinąć: najpierw Cię ignorują - to lekceważenie w ustach Bronisława Komorowskiego było od samego początku, ale to był wyraz ignorancji w stosunku do wszystkich obywateli- mówił podczas spotkania przed kilkusetosobowym gronem zaproszonych na konwencję osób prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny.

Walka była trudna, ale by ją podjąć, trzeba było mieć odwagę. Nie wszyscy kandydacie zdołali zachować zimna krew.

- Jeżeli prezydent nie ma odwagi stanąć do debaty z konkurentami, to jest to codzienna ignorancja w stosunku do obywateli - trzeba to zmienić, wybierając Andrzeja Dudę. Później się z Ciebie śmieją - śmiech z Andrzeja Dudy towarzyszył w różnych salonach warszawskich, ale ten śmiech bardzo szybko zmieniał się w śmiech nerwowy, gdy dr Andrzej Duda każdego dnia - nie z zaciśniętą pięścią jak Komorowski, ale z otwartymi dłońmi - rozmawiał z obywatelami o ich problemach- mówił Nadbereżny.

Wystąpienie naszego prezydenta zauważone zostało przez ogólnopolskie media, które chętnie cytowały słowa Lucjusza Nadbereżnego nazywając go „młodym prezydentem”.

- 10 maja możemy wziąć udział w wielkim narodowym referendum. Stawiając krzyżyk przy nazwisku Andrzeja Dudy, zagłosujemy jednocześnie za przywróceniem wcześniejszego wieku emerytalnego, powiemy "tak" dla złotówki i dla rozwoju gospodarczego Polski. Czas włączyć myślenie narodowe- apelował Nadbereżny.

Prezydent skrytykował też poczynania Platformy Obywatelskiej i Bronisława Komorowskiego.

- Powtórzę za Piotrem Dudą, bo od piątku mamy Dudę do kwadratu - jeżeli tak będzie dalej prowadzona ta polityka, to lądowanie dla młodych ludzi będzie w Dublinie, Londynie i Oslo. Ale 10 maja możemy przywrócić marzenia!- mówił Nadbereżny.

Andrzej Duda nie zapomina o tych, którzy go wspierali

W ramach kampanii wyborczej Andrzej Duda odwiedził Stalową Wolę w marcu. W mieście został serdecznie przyjęty zarówno przez władze, jak i mieszkańców. Wsparcia kandydatowi PiS udzielił również prezydent Lucjusz Nadbereżny. Andrzej Duda nie zapomniał o Stalowej Woli i o jednym z najmłodszych włodarzy miast w Polsce. Podczas warszawskiej konwencji zwrócił się do Lucjusz Nadbereżnego z podziękowaniem.

- Dziękuję bardzo prezydentowi Stalowej Woli Lucjuszowi Nadbereżnemu. Lucjuszu, to niesamowite, jak rzeczywiście sprawdziła się twoja opowieść o tym, jak sam startowałeś w wyborach, w kampanii na samym początku, jak się z ciebie śmiali wtedy, jak uważali, że nie masz szans wygrać z tym, kto był prezydentem w mieście przez długie lata i dałeś radę w porywającym stylu. Dziękuję ci bardzo z tamto wsparcie i za to dzisiejsze. Jesteś świetnym facetem- powiedział Duda.

Wybory na prezydenta już w niedzielę 10 maja!

[AB]

Materiał video

Przewiń do komentarzy










Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~488

mnie to załamuje ze komoroski od kilku tygodni tylko jezdzi siebie promuje i taka jego praca dla naszego panstwa. jeszcze mu za to placa prezydencie wynagrodzenie!!!!

~mieszkniec

prawda jest taka ze w gre wchodza tylko 2 kandydaci duda i komorowski. Niskt inny głow nie dostanie na tyle duzo zeby walczyc o ten stolek. w kampanii tyle razy bronek sie skompromitował ze az dziw bierze ze ludzie beda na niego głosowac.

~jkl

Jakby ktoś myślał, że nie ważne jest kto będzie prezydentem, bo pełni on tylko funkcję reprezentacyjną, to napiszę, że najważniejsze jest to, że prezydent może wetować ustawy. I tak się zazwyczaj dzieje jeśli prezydent jest z jednej partii a większość sejmowa z innej. Nie było jeszcze kadencji sejmu w ostatnich 25 latach, żeby nie było istotne z powyższego względu, kto jest prezydentem. Trzeba uwzględniać również to, że do wyborów parlamentarnych jest pół roku i w sejmie i senacie może zmienić się układ sił.

~nemo

Duda moze zapomniec o wygraniu wyborow,kudlaty wes sie do roboty.anie zawracaj nam ,wiesz czego o jakims Dudzie

~Duda nie!

Paranoja i Smoleńsk już wie, że następne wybory przerżną i szykują sobie alibi. Nawet najlepszy psychiatra nie wyleczy tych od długopisów, jak tych od mgły, helu i pękających parówek.
A z Nadbereżnym - to co najgorsze spełnia się. Nie będzie prezydentem Stalowej Woli, ale delegatem PiS na podkarpackie zadupie. Rozkazy wydaje nie mieszkaniec Stalowej Woli a różne Dudy, Kaczyńskie, Brudzińskie i Macierewicze.
Biedna Stalowa Wola, biedne Podkarpacie!

~długopis

Idąc na niedzielne głosowanie zabierzcie własne długopisy. W żadnym wypadku nie korzystajcie z długopisów, które będą leżały w lokalach wyborczych. To mogą być długopisy ze znikającym, specjalnym tuszem. Wasze karty do głosowania mogą być później wykorzystane wbrew waszej woli.

To bardzo prosty sposób na cud nad urną.

Puste karty łatwo zakreślać tuszem spod paznokci.

Internet jest pełen takich ostrzeżeń.

~Polak STW

Agata! Agata! Nadbereżny, który jest prezydentem naszego miasta zachowuje się agitator na wiecach. Żenada. Po prostu żenada.

Szkoda, że Nadbereżny nie zacytował wiersza ojca Agaty Kornhauser - Dudy, Juliusza Kornhausera "Wiersze dla Agatki":

„A jacy to źli ludzie mieszczanie kielczanie,
żeby pana swego, Seweryna Kahane,
zabiliście, chłopi, kamieniami, sztachetami!

[…]

Bóg Polaków zamknięty w obozie, w baraku
drży, gdy dzielni chłopcy z orzełkami na czapkach
dobijają dziewczynki żydowskie, rurkami, na odlew.”



Nadbereżny dlaczego nie zacytowałeś tego wiersza obłudniku?

~memyl

My nie chcemy takiego prezydenta jednej partii, proszę się zabrać za miasto a nie korzystać z tego co zostawił pan Szlęzak. Co z obwodnicą Rozwadowa, kiedy apele mieszkańców rozwadowskiego rynku zostaną spełnione, kiedy remont Sokoła, co z opuszczonym i zaniedbanym budynkiem po byłym sądzie? To tylko nierozwiązane sprawy jednego małego osiedla! Te 1,5 tys. postulatów, dezyderatów i wniosków z okresu kiedy był pan w opozycji, gdzie są i czy ujrzą teraz światło dzienne? Czas najwyższy by w sierpinu rozpocząć procedurę odwołania naszego prezydenta w drodze referendum!

~Emigracja29

Andrzej Duda - jedyny godny kandydat na Prezydenta RP !!!!

~nini

Duda musi być strasznie zdesperowany skoro podpiera się takimi autorytetami jak nasz ministrant z ciemnogrodu smiech2

~Lolek

nadberezny dalej nie wie dlaczego wygrał wybory a duda w bajki uwierzyłumiech

~okoalika

czym tu się podniecać, było ich nic nieznaczące kilkaset osób...tyle co u nas chodzi kibolstwa ogladać kopaninę

~Eagle

Mamy mocnego Prezydenta :-) Takiego który ma przyjaciół. I to chyba z najwyższej półki jak niedługo się okaże!!! Powodzenia dla Stalowej!

~piket

kiedy on kuźwa weźmie się do wydajnej pracy na rzecz naszego miasta. duda opowiada takie same brednie jak nadbereżny. z iloma potencjalnymi inwestorami rozmawiał, ile miejsc pracy przybyło za jego sprawą. NIC. tylko lansik na kongresach pisowców. jak tak do nich ciągniesz to po jakiego grzyba zawracałeś nam gitarę. mocny to ty jesteś ale tylko w przemowach.

sPiSkowiec

Obrazek


Walenizm przynajmniej olewał system ... a Wazelinizm i lizanie d*py centrali idzie w najlepsze

~stiopan

były okrzyki sława ukrainie?

~Mr. WHO

:-) JOW-y jednak są potrzebne...