Wąski chodnik, znajdujący na ul. Rozwadowskiej tuż przed rynkiem, ma zostać poszerzony. Niestety, odbędzie się to kosztem jezdni...
Droga dojazdowa ze Stalowej Woli do Rozwadowa, tuż przed wjazdem na rynek ma po bokach zlokalizowane chodniki dla pieszych. Ze względu na ciasno osadzone budynki nie dało się tam wcześniej wybudować szerszego deptaku. Gdy spotkają się na nim np. dwie kobiety idące naprzeciwko, prowadzące wózek z dzieckiem, wyminięcie się wymaga zejścia na ulicę jednej z nich. Przez lata nieremontowany ciąg pieszy zamienił się w ruinę. Na domiar złego, kiedy spadnie deszcz, pojawiają się tam duże kałuże, przez co jeszcze trudniej jest przejść. Wejście w stojąca wodę staje się niemożliwe. Bycie ochlapanym przez jadącego tuż obok kierowcę to normalka.
Teraz wąski, bo około półmetrowy chodnik ma zostać poszerzony. Miasto już zleciło prace projektowe w tym zakresie.
- Kończymy dokumentację dotyczącą poszerzenia chodnika przy zwężeniu ul. Rozwadowskiej, między kamienicami. Chcemy, żeby ten chodnik był bardziej bezpieczny. Chcemy w tym roku to zakończyć, po tym jak zakończą się prace dokumentacyjne przy tym odcinku- mówi Lucjusz Nadbereżny, prezydent miasta.
Jezdnia na tym odcinku ma zostać zwężona z 7 na 6 metrów, w ten sposób chodnik będzie mógł zostać nieco poszerzony. Dzięki temu rozwiązaniu nie tylko zwiększy się bezpieczeństwo i komfort pieszych, ale również przyczyni się to do ograniczenia prędkości przejeżdżających tam samochodów.
Nie róbcie dziadostwa,weżcie się za remont rynku,to i ludzie przyjdą odpocząć.A też ruszy handel,ale to musi być ładne i przyjemne dla ucha.Na lucjusza nie liczę!
Szerszy chodnik nie załatwi sprawy ponieważ samochody nadal chlapać będą po ludziach i murach zabytkowego budynku ponadto zwiększą się korki przy wyjeżdzie z Rynku. Jedyne rozwiązanie to ruch jednokierunkowy.
A cóż mogą załatwić w urzędzie mieszkańcy,aby poprawić swoje bezpieczeństwo, skoro radna idzie razem z urzędnikami.Czyli jest w opozycji w stosunku do swoich wyborców.Twórzmy rozwadowski nacisk na miasto,abyśmy mogli bezpiecznie poruszać się po ulicach.Madre pomysły mile widziane.
jak widać po krawężnikach są stare zniszczone a w "asfalcie" koleiny ! proponuję zerwać asfalt a droga będzie równiutka nawet kiedyś przejeżdżające nią czołgi nie potrafiły zniszczyć kostki która pod asfaltem się znajduje można ją odsłonić do byłej granicy z Stalową , wszak jest co pokazać ! w końcu Rozwadów to stare miasto w Sandomierzu , Warszawie nikomu kostka nie przeszkadza , zrobić nowe chodniki i samochody które i tak żadko jeżdżą nie sprawią zagrożenia a jak coś to zrobić przez Rynek ruch jednostronny i wszystko !
Teresa jak dzieci wracają ze szkoły o 15 stej godzinie to jak wczesniej mają miec te próby..i tak współczuje ze maja az tyle durnych cwiczen no ale chcą klase i bezbłednie zeby komunie wziąśc...
~Wampir
Jeżeli chodzi o kobiety, to interesują mnie tylko spotkania bez zobowiązań. Nie chcę żadnych stałych związków. Nigdy.
Chyba nic z tego nie będzie,bo bogactwo intelektualne nie wykiełkowało.Każde spotkanie niesie ze sobą jakieś zobowiązanie, tylko ułomni na głowę wcielili takie określenie "bez zobowiązań".
Wejście w stojąca wodę staje się niemożliwe. Bycie ochlapanym przez jadącego tuż obok kierowcę to normalka.
Odnośnie tematu.Powinno się przy nowym chodniku ustawić słupki oddzielające chodnik od jezdni, ewentualnie pomyśleć o progu zwalniającym.Rozwadów to już zabytek.
Jak juz jest temat Rozwadowa to wroce w tym rejonie do klasztoru. Co to za moda w tym roku jezeli chodzi o dzieci komunijne. Miesiac maj to piekny miesiac pod kazdym wzgledem ale tez miesiac swieta maryjnego. Kazdy chetnie chodzi na to Nabozenstwo przychodzac wczesniej aby tez chwile posiedziec w skupieniu modlac sie kazdy na swoj sposob. I co? od dwoch tygodni sa proby dzieci komunijnych, w sumie uczenie sie piesni. Pytam po co jest religia w szkole czy tam tych dzieci nie mozna przygotowac? Mialam dwoje dzieci tez przyjmujace komunie w klasztorze ale takiej sytuacji nie bylo. Byla proba 2 dni przed komunia aby dzieci potrafily podejsc do oltarza i prawidlowo odejsc. Kto wprowadzil taka praktyke? pozniej kapucyni maja pretensje, ze ludzie odchodza do innych kosciolow gdzie nawet przed tak pieknym Nabozenstwem moga pomodlic sie spokojnie a nie wysluchiwac glosnych komentarzy kapucyna, katechetki, organisty i przekszykujacych sie dzieci podczas spiewania. W innych kosciolach tez sa komunie ale nikt dwa tygodnie przed komunia nie cwiczy takich przygotowan w kosciele od tego sa lekcje religii a jezeli tam ich nie ucza niech cwicza ale w godzinach wczesniejszych. To nie jest tylko moja opinia.
zła interpretacja z tymi kobietami,powinno brzmieć raczej tak,osoba nierozumna spotyka osobę nierozumną ,oboje mają ciężki dzień ,a raczej te trudne dni,wiem że kobiety w tych dniach nie są miłe dla nikogo ,a szczególnie dla mężczyzn,no ale ciekawe jak to zostanie zrobione czy bedzie to jeden chodnik z jednej strony ale szerszy czy zrobią dwa nadal wąskie kosztem jezdni.
powinni zlikwidowac chodnik, przejscie jest miedzy domkami przed kwiaciarnią i bezpieczne dla pieszch i dwie kobiety z wózkami sie zmieszczą bez problemu.i tak wiekszosc osób przechodzi miedzy domkami bo bezpieczniej
Dla przypomnienia były pre. Szlęzak obiecał złote śliwki na drzewie a mianowicie obwonicę rozwadowa która by omijała rynek w Rozwadowie!
Już nie od dziś wiadomo że nie ważne jaki Szlęzak nosił garnitur to i tak wiadomo kto to dno i wodorosty!
Najlepszy wariant,to remont ul. Dabrowskiego,aż do Lipowej koło ś.p.Isi,gdzie pojada ciężkie samochody.Rynkiem mogą jeździć osobowe,autobusy koło dworca,tak jak chciał Szlezak.Poszerzenie chodnika konieczne,bowypadek wisi .
haha a czy poszerzenie chodnika i zwężenie jezdni zlikwiduje olbrzymie kałuże po deszczu???
Taka opcja jest zagrożeniem dla ruchu wyjeżdzające autobusy z Rynku zajmą prawy pas i bum,bum gotowe!!!!!
zepsuć to bardzo łatwo. Proponuję policzyć ilu pieszych porusza sie tędy w okresie doby. Czy rzeczywiście jest tam tak ciasno. Przecież ruch pojazdów rośnie z roku na rok i żadne ograniczenia tego nie zmienią. W tym miejscu już i tak jest ciasno szczególnie dla autobusów. Może by tak zamknąć ruch pieszych po stronie prawej jadąc od Stalowej Woli i puścić po drugiej stronie tego najstarszego budynku. Myślę, że można by rozważyć taką koncepcję i może nie trzeba by wtedy zwężać ulicy.
Pisze się "poaustriackie".
W okresie zaborów okolice Stalowej Woli przypisane były administracyjnie do regionu Galicja, Cesarstwa Austro-Węgierskiego. Rozpadło się ono w 1918 roku, po klęsce militarnej w I wojnie światowej. Podobnie jak Imperium Osmańskie (dzisiejsza Turcja). Co do Rozwadowa, to zauważyłem że lokalna ludność zna takie wąskie przejścia między kamienicami i potrafi obchodzić dookoła budynki przy głównej ulicy. Unikają tego wąskiego, zniszczonego chodnika.
P.S. Uważajcie na bagienne komary w okolicach cmentarza w Rozwadowie. Mają w sobie coś takiego, że ich ugryzienie wywołuje niekiedy u dzieci wstrząs anafilaktyczny. Przypuszczam że wiąże się to w jakiś sposób ze zmianami klimatycznymi. Wcześniej tropikalne odmiany komarów (np. komar tygrysi) nie występowały w Stalowej Woli.
A może zmienić przebieg tej drogi i omijać rynek. Czasami to co skuteczne jest wrogiem tego co ma się ochotę zrobić tak żeby się nie narobić i ładnie na spotkaniach wyborczych wyglądało.
Super .W calej cywilizowanej Europie ulice w miastach sa zwezane do minimum a pieszy jest swietoscia.Tak powinno byc i w Polsce.Europejskim przeciez panstwie.Brawo ,brawo brawo.
Komentarze
Nie róbcie dziadostwa,weżcie się za remont rynku,to i ludzie przyjdą odpocząć.A też ruszy handel,ale to musi być ładne i przyjemne dla ucha.Na lucjusza nie liczę!
Szerszy chodnik nie załatwi sprawy ponieważ samochody nadal chlapać będą po ludziach i murach zabytkowego budynku ponadto zwiększą się korki przy wyjeżdzie z Rynku. Jedyne rozwiązanie to ruch jednokierunkowy.
@ Bieda
Jak powiedziałem, ja biorę pod uwagę jedynie spotkania bez zobowiązań. Żadnych.
A cóż mogą załatwić w urzędzie mieszkańcy,aby poprawić swoje bezpieczeństwo, skoro radna idzie razem z urzędnikami.Czyli jest w opozycji w stosunku do swoich wyborców.Twórzmy rozwadowski nacisk na miasto,abyśmy mogli bezpiecznie poruszać się po ulicach.Madre pomysły mile widziane.
No i nareszcie ! Tam potrzeba bezwzględnie nowego, szerszego chodnika..tyle się na to czekało. Nareszcie będzie tam bezpieczniej..;)
jak widać po krawężnikach są stare zniszczone a w "asfalcie" koleiny ! proponuję zerwać asfalt a droga będzie równiutka nawet kiedyś przejeżdżające nią czołgi nie potrafiły zniszczyć kostki która pod asfaltem się znajduje można ją odsłonić do byłej granicy z Stalową , wszak jest co pokazać ! w końcu Rozwadów to stare miasto w Sandomierzu , Warszawie nikomu kostka nie przeszkadza , zrobić nowe chodniki i samochody które i tak żadko jeżdżą nie sprawią zagrożenia a jak coś to zrobić przez Rynek ruch jednostronny i wszystko !
Teresa jak dzieci wracają ze szkoły o 15 stej godzinie to jak wczesniej mają miec te próby..i tak współczuje ze maja az tyle durnych cwiczen no ale chcą klase i bezbłednie zeby komunie wziąśc...
~Wampir
Jeżeli chodzi o kobiety, to interesują mnie tylko spotkania bez zobowiązań. Nie chcę żadnych stałych związków. Nigdy.
Chyba nic z tego nie będzie,bo bogactwo intelektualne nie wykiełkowało.Każde spotkanie niesie ze sobą jakieś zobowiązanie, tylko ułomni na głowę wcielili takie określenie "bez zobowiązań".
Wejście w stojąca wodę staje się niemożliwe. Bycie ochlapanym przez jadącego tuż obok kierowcę to normalka.
Odnośnie tematu.Powinno się przy nowym chodniku ustawić słupki oddzielające chodnik od jezdni, ewentualnie pomyśleć o progu zwalniającym.Rozwadów to już zabytek.
Do Teresy-o czym piszesz,tu chodzi o bezpieczeństwo ludzi,aby stojąc na chodniku,autobus nie najeżdżał na stopę.Do licha z twoim tematem.
Jak juz jest temat Rozwadowa to wroce w tym rejonie do klasztoru. Co to za moda w tym roku jezeli chodzi o dzieci komunijne. Miesiac maj to piekny miesiac pod kazdym wzgledem ale tez miesiac swieta maryjnego. Kazdy chetnie chodzi na to Nabozenstwo przychodzac wczesniej aby tez chwile posiedziec w skupieniu modlac sie kazdy na swoj sposob. I co? od dwoch tygodni sa proby dzieci komunijnych, w sumie uczenie sie piesni. Pytam po co jest religia w szkole czy tam tych dzieci nie mozna przygotowac? Mialam dwoje dzieci tez przyjmujace komunie w klasztorze ale takiej sytuacji nie bylo. Byla proba 2 dni przed komunia aby dzieci potrafily podejsc do oltarza i prawidlowo odejsc. Kto wprowadzil taka praktyke? pozniej kapucyni maja pretensje, ze ludzie odchodza do innych kosciolow gdzie nawet przed tak pieknym Nabozenstwem moga pomodlic sie spokojnie a nie wysluchiwac glosnych komentarzy kapucyna, katechetki, organisty i przekszykujacych sie dzieci podczas spiewania. W innych kosciolach tez sa komunie ale nikt dwa tygodnie przed komunia nie cwiczy takich przygotowan w kosciele od tego sa lekcje religii a jezeli tam ich nie ucza niech cwicza ale w godzinach wczesniejszych. To nie jest tylko moja opinia.
Jeżeli chodzi o kobiety, to interesują mnie tylko spotkania bez zobowiązań. Nie chcę żadnych stałych związków. Nigdy.
@MP
Po jakiemu to napisałeś gimbusie? Na pewno polski język to nie jest.
A może miasto kupi przylegającą kamienicę do drogi hmmm ? Pierwsze trzy są do kupienia. Kupić - zburzyć - poszerzyć.
zła interpretacja z tymi kobietami,powinno brzmieć raczej tak,osoba nierozumna spotyka osobę nierozumną ,oboje mają ciężki dzień ,a raczej te trudne dni,wiem że kobiety w tych dniach nie są miłe dla nikogo ,a szczególnie dla mężczyzn,no ale ciekawe jak to zostanie zrobione czy bedzie to jeden chodnik z jednej strony ale szerszy czy zrobią dwa nadal wąskie kosztem jezdni.
powinni zlikwidowac chodnik, przejscie jest miedzy domkami przed kwiaciarnią i bezpieczne dla pieszch i dwie kobiety z wózkami sie zmieszczą bez problemu.i tak wiekszosc osób przechodzi miedzy domkami bo bezpieczniej
Dla przypomnienia były pre. Szlęzak obiecał złote śliwki na drzewie a mianowicie obwonicę rozwadowa która by omijała rynek w Rozwadowie!
Już nie od dziś wiadomo że nie ważne jaki Szlęzak nosił garnitur to i tak wiadomo kto to dno i wodorosty!
Najlepszy wariant,to remont ul. Dabrowskiego,aż do Lipowej koło ś.p.Isi,gdzie pojada ciężkie samochody.Rynkiem mogą jeździć osobowe,autobusy koło dworca,tak jak chciał Szlezak.Poszerzenie chodnika konieczne,bowypadek wisi .
haha a czy poszerzenie chodnika i zwężenie jezdni zlikwiduje olbrzymie kałuże po deszczu???
Taka opcja jest zagrożeniem dla ruchu wyjeżdzające autobusy z Rynku zajmą prawy pas i bum,bum gotowe!!!!!
No najgorzej jak dwie kobiety sie w polowie chodnika spotkają to zadna nie ustąpi.mezczyzna mezczyznie ustapi ale baba to oczy by wydlubala
zepsuć to bardzo łatwo. Proponuję policzyć ilu pieszych porusza sie tędy w okresie doby. Czy rzeczywiście jest tam tak ciasno. Przecież ruch pojazdów rośnie z roku na rok i żadne ograniczenia tego nie zmienią. W tym miejscu już i tak jest ciasno szczególnie dla autobusów. Może by tak zamknąć ruch pieszych po stronie prawej jadąc od Stalowej Woli i puścić po drugiej stronie tego najstarszego budynku. Myślę, że można by rozważyć taką koncepcję i może nie trzeba by wtedy zwężać ulicy.
podpalić i zaorać
@Zbuk
Pisze się "poaustriackie".
W okresie zaborów okolice Stalowej Woli przypisane były administracyjnie do regionu Galicja, Cesarstwa Austro-Węgierskiego. Rozpadło się ono w 1918 roku, po klęsce militarnej w I wojnie światowej. Podobnie jak Imperium Osmańskie (dzisiejsza Turcja). Co do Rozwadowa, to zauważyłem że lokalna ludność zna takie wąskie przejścia między kamienicami i potrafi obchodzić dookoła budynki przy głównej ulicy. Unikają tego wąskiego, zniszczonego chodnika.
P.S. Uważajcie na bagienne komary w okolicach cmentarza w Rozwadowie. Mają w sobie coś takiego, że ich ugryzienie wywołuje niekiedy u dzieci wstrząs anafilaktyczny. Przypuszczam że wiąże się to w jakiś sposób ze zmianami klimatycznymi. Wcześniej tropikalne odmiany komarów (np. komar tygrysi) nie występowały w Stalowej Woli.
A może zmienić przebieg tej drogi i omijać rynek. Czasami to co skuteczne jest wrogiem tego co ma się ochotę zrobić tak żeby się nie narobić i ładnie na spotkaniach wyborczych wyglądało.
zaorać Rozdziadów,wybudować nowoczesne stylowe osiedle ( poaustryjackie budynki zostawić w spokoju, odnowić )
a może zrobić tam jednokierunkową?
Super .W calej cywilizowanej Europie ulice w miastach sa zwezane do minimum a pieszy jest swietoscia.Tak powinno byc i w Polsce.Europejskim przeciez panstwie.Brawo ,brawo brawo.
-"Panie Prezydencie, jak poszerzyć chodnik w Rozwadowie?" -"Zwężyć jezdnię."