Dachowanie w Irenie - ranni maturzyści
Wczoraj po południu stalowowolscy policjanci pracowali na miejscu wypadku, w którym ranni zostali dwaj 18-latkowie jadący na egzamin maturalny. Kierowca Mitsubishi stracił panowanie nad samochodem i po kilkukrotnym dachowaniu auto zatrzymało się na poboczu. Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Irena w gminie Zaklików tuż po godz. 16:00. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wypadku wynika, że 18-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego jadący samochodem marki Mitsubishi Pinin na łuku drogi utracił panowanie nad pojazdem i po kilkukrotnym dachowaniu pojazdu zatrzymał się na poboczu.
W wypadku ucierpiał kierowca auta i 18-letni pasażer. Obaj młodzi mężczyźni jechali na egzamin maturalny. Ranni trafili do stalowowolskiego szpitala. Od kierowcy pobrana została krew do badań.
Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce wypadku. Przeprowadzili oględziny, wykonali dokumentację fotograficzną oraz szkic, zabezpieczyli też ślady i ustalili świadków wypadku. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.
KPPZdjęcia: OSP Zaklików
Przewiń do komentarzy
Komentarze
...a dziadek zawsze powtarzal:
"Nie kupuj japońca" - świete słowa
A taki pikny Japoński był. A może to już jego drugie życie było(samochodu), z Niemiec też taki przyjechał a kolumnę na druty miał poskręcaną. Więc im więżę, że jechali 50km/h i auto się rozpadło.
Dotąd to drzewa skaczą na kierowców i powodują wypadki. Myślisz, że teraz to kolumna skoczyła?
Obrońcy tych gówniarzy, gdyby ci kogoś zabili, też byście ich bronili?
cyklista właśnie ta wyrwana kolumna zastanawia. Jeśli w nic nie uderzył do nie powinna "odpaść" może to własnie ta kolumna była przyczyną dachowania? Z powodu dachowania nie wyrywa kół a co dopiero kolumny.
obciązyc zasrańcy akcją ratunkową i odebrac prawko....
Jedyna słuszna kara jaka jeszcze powinna spotkac kierowce młodocianego to odebranie prawo jazdy za stwarzanie zagrozenia w ruchu drogowym. Zgodze sie z wpisami nizej , ze tatus mamusia dała czy kupiła . Tylko szpan i brawura powoduja takie incydenty !! zapamietac dzieciarnia, nie ma zmiłuj sie w takich sytuachach.
O jakiej sytuacji mowisz bylo za szybko i tyle kolo kilka metrów od auta a raczej czesc kolumny mc person wiesz jakiej sily trzeba zeby byly takie zniszczenia, tu nie ma kogo bronic tylko zyczyc szybkiego powrotu do zdrowia.
O jakiej sytuacji mowisz bylo za szybko i tyle kolo kilka metrów od auta a raczej czesc kolumny mc person wiesz jakiej sily trzeba zeby byly takie zniszczenia, tu nie ma kogo bronic tylko zyczyc szybkiego powrotu do zdrowia.
Nawet nie znacie sytuacji jak to się stało więc co Wy k... będziecie się wypowiadać ? Chłopaki leżą w szpitalu A zawsze się znajdą kurwy co zaraz będą głupoty gadaly. .. brak slow
A taki piękny był japonski, na biednch nie trafiło, a najważniejsze że nie zaplacili najwyższej ceny i nikt postronny nie ucierpiał.
TAK SIĘ KOŃCZY CWANIAKOWANIE NA DRODZE...ZERO WYOBRAZNI BO I SKĄD JAK PRAWKO MA SIĘ DOPIERO 2-3 MIESIĄCE A TATUŚ CZY MAMUSIA KUPUJE TAKI SAMOCHÓD....NO BO SYNEK MUSI SIĘ POKAZAĆ PRZED KOLEGAMI ,A RODZICE PRZED SĄSIADAMI MASAKRA JAKAŚ WIEJSKA DZIĘKI BOGU ŻE ZA GŁUPOTĘ NIE ZAPŁACILI W INNY SPOSÓB TYLKO WINIĆ RODZICÓW ŻE TAKIE ZABAWKI KUPUJĄ SWOIM DZIECIOM ZAMIAST NAUCZYĆ TO LICZĄ ŻE 20 GODZIN KURSU ZAŁATWI SPRAWĘ......TERAZ SYNIOWI KUPIĆ BMW I TO Z 200 MK BO CZYM DO PLANETY POJEDZIE...
dokladnie ty tez zamilcz
Do - Biedne: Jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia to się nie odzywaj.
Oj, biedne te dzieciaczki, maturzyści. Chcą się pobawić na jezdni, odstresować, a tu taki pech. Nic to, tatuś da nowy samochód i będzie fajnie.
Fajne zdjęcie do artykułu.