Bokserski turniej "Złoty Feniks"
Przez dwa dni w małej hali stalowowolskiego MOSiR odbywał się Turniej Bokserski "Złoty Feniks" dla młodzików, kadetów, juniorów i seniorów.
Do rywalizacji zgłosiło się kilkudziesięciu pięściarzy z 17 klubów województw: podkarpackiego (Stal Rzeszów, Morsy Dębica, Wisłok Rzeszów, Iryda Mielec, Budo Krosno, Gimnasion Boguchwała, Ring Sikorski Stalowa Wola, Feniks MOSiR Stalowa Wola), małopolskiego (Boks Nowa Huta Kraków, Górnik Wieliczka, Tiger Tarnów), Magic Brzesko), świętokrzyskiego (Skalnik Wiśniówka, Star Starachowice, Ring Busko, Boks Ożarów) i lubelskiego (Salvette Zamość).
W finałach najwięcej zwycięstw - 4, odnieśli reprezentanci Stali Rzeszów, po trzy złote medale wywalczyli bokserzy Tigera Tarnów, Boksu Nowa Huta. Dla Stalowej Woli jedyne zwycięstwo wyboksował Jakub Gach, który pokonał przez TKO w III rundzie swojego kolegę klubowego Michała Lipca w kategorii młodzika w wadze do 54 kg. Obydwaj debiutowali w oficjalnej walce w ringu.
W finałowych walkach można było zobaczyć dwóch innych bokserów Ringu Sikorskiego. W juniorach w wadze do 81 kg Patryk Wołos (w sobotę pokonał 3:0 Sebastiana Sztorca z Ringu Busko), przegrał jednogłośnie na punkty z Jakubem Beresiem z Wisłoka Rzeszów (dzień wcześniej rzeszowianin pokonał przez TKO w II rundzie innego boksera Ringu Sikorski Miłosza Olechowskiego), a w kategorii senior w wadze do 75 kg, Jakub Wojewoda - który stoczył pierwszą walkę w karierze - uległ na punkty 0:3, ale po niezwykle ambitnej walce, dużo bardziej doświadczonemu bokserowi Stali Rzeszów, Jerzemu Drelińskiemu (14 walka). W eliminacjach walczył Marek Dembowski z Feniksa Stalowa Wola, przegrywając jednogłośnie na punkty z Mikołajem Rogiem z Bosku Nowa Huta, późniejszemu zwycięzcy kategorii kadet w wadze do 57 kg, wybranemu najlepszym zawodnikiem wśród kadetów. Puchar dla najlepszego juniora odebrał Jakub Zbyrad z Wisłoka Rzeszów, a najlepszym seniorem wybrany został Dariusz Rabenda z Tigera Tarnów.
Przewiń do komentarzy
Komentarze
Eeech!!!
Te Nasze media! Zawsze informują o jakimś wydarzeniu sportowym jak już się skończy. Nie można było dać informacji choć ze 3 dni przed zawodami?? Mało tego że w naszym zapyziałym mieście g..no się dzieje, to jeszcze jak ma być jakieś wydarzenie sportowe to lokalne media milczą. Ale o pierdołach to wiedzą jak pisać. O jakimś barku co się nad Sanem spalił, teraz o jakiejś pijalni,o juwenaliach co to je wszyscy w dumie mają i o świecących wibratorach dla policji.
Łuuu ,a to się rozpisałem!
W wojsku uczyli żeby na "dzień dobry" kopnąć w kolano, a później kopnąć w głowę.
czemu nie było to wcześniej mówione??? czy coś przegapiłem?
stalone, miej pretensje do MOSiRu, do sekcji, gdzie plakaty, gdzie oglosenia, a zreszta zobacz jak wyglada ich strona www, zenua, milionami obracają a strony porządenj nie maja, szkoda słów
A ilu kibiców i sympatykow boksu na pewno by przyszło! Wszystkiego najlepszego i niech łusek dalej wspiera sport po tajemnice tak jak wy informujące ludziska. Szkoda bardzo a nudziło się w domu.