MDK: W krainie uśmiechu
W Miejskim Domu Kultury odbył się niepowtarzalny koncert. Tłumnie zgromadzona widownia mogła wysłuchać najsłynniejszych przebojów operowych, operetkowych i musicalowych.
18 maja, w poniedziałek odbył się koncert, podczas którego na deskach Miejskiego Domu Kultury wystąpiły gwiazdy polskiej opery kameralnej. To niecodzienne widowisko zgromadziło wielu mieszkańców powiatu stalowowolskiego, w tym także przedstawicieli władz samorządowych. A zarezerwować swój czas na to, by usłyszeć najpiękniejsze przeboje operowe i operetkowe, było warto. W Stalowej Woli gościli soliści związani z Polską Operą Kameralną, która prezentuje spektakle operowe w miastach, w których nie ma stałych teatrów muzycznych.
W programie znalazły się m.in. "Straszny Dwór", "Carmen", "Baron Cygański", "Księżniczka Czardasza", "Wesele Figara" czy "Skrzypek na dachu". Gospodarzem programu był śpiewak operowy Kazimierz Kowalski, który na antenie I Programu Polskiego Radia prowadzi audycje, w których przedstawia sylwetki wybitnych polskich artystów. Audycje te są nadawane w nocy z niedzieli na podziałek i rozpoczynają się o północy.
- Dzień dzisiejszy jest dla nas, artystów dniem naprawdę szczególnym. Przeżyliśmy w Stalowej Woli, w Miejskim Domu Kultury najpiękniejsze chwile, jakie można przeżyć w artystycznym tego słowa ujęciu- mówił Kazimierz Kowalski, śpiewak operowy.
Stalowowolska publiczność nagradzała artystów gromkimi brawami.
MP
Komentarze
"Widz" ująłeś idealnie moje zdanie o tym koncercie ... Coś strasznego ... Wielkie zdziwienie mnie ogarnia, że w MDK-u wystawia się coś tak żenującego ...
Z komentarzem ;widza'' zgadzam się w 100%.
więcej zdjęć - również widzów, znajdziecie na stronie Powiatu Stalowowolskiego - www.stalowowolski.pl
Ja również kocham kino i teatr.
Jeżeli chodzi o kino, to moimi ulubionymi filmami są "Mr Brooks" (2007) i "Ghost Rider" (2007). Co do kina, to "Upiór w Operze" i "Księżniczka Czardasza".
-też dla fotoreporterki,ale za malo zdjec widowni-nie ma mnie na nich! A najleppszy byl final gdy wszyscy razem spiewalismy!!!
do oxna
Kwiatka nie było ale pewnie im Weber dal po latarce ))
Piękny Koncert.
SUPER KONCERT>PIEKNY SPIEW>>>>PROSIMY O WIECEJ TAKICH KONCERTOW>>>UCZTA DLA USZU>>>>
widz...to pewnie z PISU sie wywodzi,odwrotnie musi hehe"znawca tematu"pewnie z drewnianym uchem.
Dawno nie widziałem tak żenującej chałtury! To mizdrzenie się do publiczności, to wazeliniarstwo w stosunku do władz, ta chamska reklama stacji benzynowych - ŻENADA!
A widziałem w życiu koncertów dziesiątki. Sopranistka - cieniutka jak makaron nitki, tenor w niezłej formie, świetna akompaniatorka, ale już pan Kowalski - szczyt żenady! Pora na emeryturę - on jest potwierdzeniem tezy, że nie wszyscy mogą pracować do 67 roku życia. Nie bardzo wiem też
dlaczego z naszego starosty zrobili sobie pośmiewisko - szkoda było chłopa! Dobrze, że bilety były za darmo bo złotówki bym za to nie dał!
ładnie darli mordy , władza nie mogła podrzemac a młodzież i tak spała bo została w domu
~sophia - zgadzam sie z Tobą - CUDOWNY KONCERT!!! reszta - artyści,wielcy artyści nie otrzymali w podziękowaniu ani jednego kwiatuszka!!!Wstyd!!!Wiocha!!!jakiej nie znalazłby nikt w Polsce.
Występ piękny,pełna sala słuchających,witani:prezydent,wielokorotnie starosta,były starosta,uściski,pląsanie,całusy i na końcu występu oprócz gromkich braw widowni...artyści,wielcy artyści nie otrzymali w podziękowaniu ani jednego kwiatuszka!!!Wstyd!!!Wiocha!!!jakiej nie znalazłby nikt w Polsce.