XV Kapucyński Piknik Charytatywny

Tradycyjnie już, na terenie Klasztoru Braci Mniejszych Kapucynów w Stalowej Woli odbył się XV, jubileuszowy Piknik Charytatywny.

Historia organizacji Kapucyńskiego Pikniku Charytatywnego sięga 2000 roku. Jego inicjatorami są Piotr Nowak i Rafał Szymkowiak. W tym roku piknik odchodził swój jubileusz. Z roku na rok w imprezie bierze udział coraz więcej mieszkańców miasta. Pomysł jest doskonały i popierany przez wszystkich. W końcu cel jest szczytny. Jak co roku dużą popularnością cieszą się przejażdżki bryczką, gry i zabawy dla całych rodzin, ścianka wspinaczkowa, a także zwiedzanie ogrodu kapucyńskiego i krypt klasztornych. Oprócz tego dzieciaki mogły liczyć na malowanie twarzy, a wszyscy przybyli wziąć udział w rodzinnym turnieju piłki nożnej. Do obejrzenia były wozy strażackie i sprzęt wojskowy. Nie zabrakło także swojskiego jadła i pysznych ciast, które sprzedawali, podobnie jak w minionych latach, pracownicy Nadsańskiego Banku Spółdzielczego z prezesem Stanisławem Kłapciem na czele. W ramach pikniku odbył się Turniej Piłki Nożnej o Puchar Gwardiana. I tym razem najlepsi byli strażacy ochotnicy z Charzewic, którzy kolejny rok z rzędu zwyciężyli w pięknym stylu. Na scenie zaprezentowali się zarówno lokalni artyści, jak i muzycy i tancerze znani ze szklanego ekranu. Wystąpili m.in. scholka dziecięca "Franusie", Chór Gaude Vitae pod kierownictwem Ewy Wojnarowskiej, ZPiT Mali Lasowiacy, Hot squash, The Smiles. Wiele pozytywnych emocji wnieśli finaliści programu The Voice of Poland: Jagoda Kret, Mateusz Grędziński i Michał Grobelny. Nie brakowało chętnych by zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia z artystami czy też otrzymać autograf. Niemniejszy entuzjazm wśród publiczności wywołał Mariusz Jasuwienas (Mario) choreograf i tancerz, finalista I edycji You Can Dance.

Niezmiennie, elementem pikniku jest loteria fantowa. W tym roku organizatorzy przygotowali 1500 losów. Do wygrania było mnóstwo nagród, wśród nich: skuter, telefon Samsung Galaxy S5 oraz wypożyczenie na tydzień, z pełnym bakiem Toyoty Auris, sprzęt AGD, rower, kursy językowe i wiele innych. Podobnie jak w ubiegłych latach zbierano pieniądze na szczytne cele.

- Zbieramy na trzy cele, trzeci rok z rzędu te same. Pierwszy cel to dofinansowanie akcji letniej dzieci i młodzieży. Drugi cel to rozbudowa starych, przyklasztornych pomieszczeń na potrzebę różnych grup działających przy parafii i grup z miasta, grup działających przy klasztorze (świetlica środowiskowa, ścianka wspinaczkowa, klub seniora, grupy chóralne, grupa terapeutyczna AA i inne-dop. red.). Trzeci cel to rozbudowa wypożyczalni medycznej, która służy nieodpłatnie mieszkańcom Stalowej Woli i okolic- mówi Krzysztof Sobiecki, prezes stowarzyszenia „Pokój i Dobro”.

Jak podkreśla prezes stowarzyszenia „Pokój i Dobro” zapotrzebowanie na sprzęt rehabilitacyjny jest ogromne, dlatego corocznie organizatorzy pikniku wciąż dokupują nowy sprzęt.

- Głównie łóżka ortopedyczne cieszą się zainteresowaniem, ale też wózki inwalidzkie, koncentratory tlenowe, drobniejsze rzeczy: kule, balkoniki, stabilizatory. Jest tego sprzętu już dość dużo, ale cały czas za mało- dodaje prezes stowarzyszenia „Pokój i Dobro”.

W ubiegłym roku udało się zebrać w sumie 61 643, 26 zł. Tegoroczną, ostateczną sumę jaką udało się zgromadzić podczas 15 edycji pikniku poznanym w czerwcu z tego względu, że za kilka dni ruszą aukcje charytatywne na allegro. Tym razem do wylicytowania będą kosze piknikowe, bony i vouchery na różnego rodzaju usługi w mieście.