Za dużo tych pasów w mieście

Image

Tak uważa radny Paszkiewicz. Nie po raz pierwszy zresztą. Jeszcze w 2012 domagał się likwidacji przejść na Al. Jana Pawła, teraz wraca do tematu, bo według niego białe pasy to tylko iluzja bezpieczeństwa…

Piesi wchodzą na pasy bezmyślnie

W 2012 roku radny Zbigniew Paszkiewicz, jako przewodniczący Komisji Bezpieczeństwa, apelował o likwidację części przejść dla pieszych na Al. Jana Pawła II. Radny obliczył wówczas, że na 1,5. kilometrowym odcinku jest aż 10 przejść dla pieszych. A im więcej, tym gorzej, bo to i kierowcy co chwilę muszą zwalniać, a i sami piesi czują się zwolnieni z obowiązku uważania, przez co dochodzi do tragedii. Przechodzić na drugą stronę jezdni powinno się najlepiej tam, gdzie jest sygnalizacja świetlna. Człowiek nie musi mieć bliżej, a bezpieczniej.

Tym razem, podczas sesji Rady Miasta, będący już kolejną kadencję radnym Zbigniew Paszkiewicz temat niejako przywołał na nowo. Wspomniał tragiczny wypadek, do którego doszło przed laty nieopodal bazyliki konkatedralnej, w wyniku którego poważnego, trwałego uszczerbku na zdrowiu doznała młoda dziewczyna, która już do końca życia pozostanie kaleką niezdolną do samodzielnej egzystencji. Mimo licznych zabiegów o poprawę jej zdrowia, rodzinie nie udało się jej przywrócić do sprawności.

Wnioski radnego Paszkiewicz: zbyt wiele pasów

Na tej podstawie radny Paszkiewicz, mocno wzruszony historią sprzed lat wysnuł tezę, że zbyt wiele przejść w mieście stwarza liczne zagrożenia dla ludności. „Zebry” należałoby zlikwidować, a ludzi zmusić do szukania najbliższych „świateł”.

- Jak to jest na tych przejściach dla pieszych?- zadumał się na sesji radny Paszkiewicz nad losem niepełnosprawnej dziewczyny, której rodzice 4- krotnie przegrali w sądzie batalię o odszkodowanie.- Usłyszeli, że pieszego obowiązuje zasada ograniczonego zaufania w stosunku do kierowców. W związku z tym trudno dojść do tego, kiedy odpowiada pieszy, a kiedy kierowca. Musiałoby być z 5- 10 świadków, żeby wiedzieć. Wiemy, z jaką prędkością teraz jeżdżą. Wystarczy dzisiaj wejść na ulicę Mickiewicza czy chociażby Popiełuszki. Zatrzymuje się praktycznie co 10 samochód przed przejściem widząc kogoś na chodniku lub nie zatrzymuje się wcale- mówi Zbigniew Paszkiewicz.

Nie zatrzymuje, bo pasów jest zbyt wiele, żeby hamować co chwilę. Radny uważa, że malowanie białych pasów na przejściu dla pieszych stwarza jedynie iluzję bezpieczeństwa.

- To jest iluzja, która wprowadza w błąd. Ten wypadek o tym świadczy- dodaje.

Pasy- radosna twórczość

Radny znany jest z tego, że lubi porównywać realia polskie do francuskich (podobnie było w przypadku np. tematu psich toalet). Tym razem, na sesji opowiedział zebranym, jak sprawę przejść dla pieszych rozwiązano we Francji.

- Byłem we Francji- przypomniał radny Paszkiewicz- tam trzeba iść kilometr, żeby dojść do pasów. Każdy może przejść przez jezdnię, ale wówczas przechodzi na własną odpowiedzialność. Pasy w jakiś sposób usypiają czujność. Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, jaka jest droga hamowania pojazdu. Przecież na takiej ulicy Mickiewicza kierowca nie jest w stanie wyhamowywać bez przerwy. W związku z tym, jeśli chodzi o procesy sądowe, eksperci wykazywali, że wina jest pieszych, bo musi być zastosowana zasada ograniczonego zaufania w stosunku do kierowców. A u nas? Radosna twórczość. Maluje się tych pasów mnóstwo, które nic nie gwarantują, a tylko usypiają czujność pieszego- przekonuje radny Paszkiewicz.

Piesi? Niech idą spod banku na pasy pod konkatedrę

Radny do tablicy wywołał temat przejścia dla pieszych na ulicy Wolności (przy banku). Kierowca, który jedzie od strony bazyliki, po uzyskaniu zielonego światła, odruchowo przyśpiesza.

- A tu mu wyskakują piesi spod banku. Jaki problem przejść te 20- 30 metrów spod banku do świateł? To jest- uważam- zupełnie logiczne. A nie, tutaj światła, a za chwilę, 50 metrów dalej (odległość się wydłużyła?- dop. red.) pasy. Później znów, przy ulicy Ks. Skoczyńskiego pasy. To jest w ogóle iluzja- oburza się Paszkiewicz- iluzja bezpieczeństwa dla pieszych- dodaje.

We Francji tir przed pasami zatrzymuje się już z daleka, bo widzi pieszych na chodniku- mówi radny, ale tam nie ma pasów co kawałek, tylko co 1000 metrów. Zbigniew Paszkiewicz uważa, że miasto marnuje pieniądze malując tyle pasów w mieście.

- Ja uważam, że jest to nonsens, nonsens i jeszcze jeden wielki nonsens- mówi.

Policja nie jest od wyrokowania: zlikwidować, nie zlikwidować

Od 18 maja zmieniły się przepisy w ruchu drogowym. Na skutek ich zaostrzenia wielu kierowców już straciło prawo jazdy na 3 i 6 miesięcy. Te zmiany, jak powiedział podczas sesji mł. insp. Lucjan Maczkowski, Komendant Powiatowy Policji w Stalowej Woli, zostały dokonane na skutek niejako interwencji społeczeństwa, które wyraziło taką potrzebę w ogólnopolskiej ankiecie. Badania na zlecenie Policji przeprowadził niezależny instytut badawczy.

- My, jesteśmy po to, żeby służyć społeczeństwu. Musimy wysłuchać jakie macie potrzeby. Ja nie wiem, czy tych pasów dla pieszych na terenie miasta Stalowa Wola jest za dużo czy za mało, bo to trudno wyrokować: zlikwidować, nie zlikwidować. My musimy stworzyć takie rozwiązania, które będą powodowały to, że ten pieszy będzie się mógł czuć bezpiecznie przechodząc przez ulice naszego miasta- mówi mł. insp. Lucjan Maczkowski, Komendant Powiatowy Policji w Stalowej Woli.

Policja czuwając nad bezpieczeństwem przechodniów poucza tych, którzy nieprawidłowo przekraczają jezdnię. Niektórzy dostają nawet mandaty karne. Ludzie mają o to pretensje do policji. Funkcjonariusze często słyszą:

- Czy policja nie ma się czym zajęć, tylko zajmuje się przechodzącymi przez ulice miasta pieszymi? Zajmijcie się czymś innym. Nie, my musimy się zajmować tymi rzeczami, które z punktu widzenia was, wszystkich państwa mieszkańców są bardzo istotne. Nie ma do końca jakiś słusznych rozwiązań. Musimy iść na kompromisy, ale po to jesteśmy- mówi szef stalowowolskiej policji.

[AB]

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~zuza

Dla mnie to za dużo takich dziadków, a nie pasów.

~loop

dziadzio jak przestanie wozić tyłek samochodem to szybciutko zmieni zdanie

~redy77

Ma racje na siedlance obok sklepow jest koniec parkingu osiedlowego oznaczony szeroką biała linią lecz odległosc od pasow jest mniejsza od dozwolonej i nasze ładne panie policjantki rąbią tam po 100zł nawet wyciągajac właściciela samochodu z blokow obok stojących.

~Marcin

Szanowny Panie Paszkiewicz. W cywilizowanych krajach, jak dla przykładu wspomniana tu Francja, tiry jeżdżą obwodnicami miast, a nie przez ich centra. Tyle w temacie.

~Alibaba

Myślenie niczym wziętę z "jednej wyłącznie słusznej partii", niejakiego PO. Dla przykładu podam polską kolej. Po co reformować całą infrastrukturę kolejową, jak można ją systematycznie likwidować, a społeczeństwo stale zniechęcać do korzystania z tego typu transportu.

~idzi

Intelekt na miarę członka pisu, nic dodać nic ująć. Ilu tak roztropnych radnych jest w tej radzie?

~Polon

Nic mądrego na głupi temat - nie można już dodać...

Mariusz77

Wszystko wina tego upalnego weekendu . Bo innego wytłumaczenia na wygadywanie takich bredni to nie ma...

~sdfgh

to niech pan jedzie do Hiszpanii tam co krok są pasy umiech jak z pana taki turysta < niech juz idzie pan na emeryturke i niech bedzie miejsce pracy dla młodych>

~fghjk

panie Paszkiewicz to za bzdury pan opowiada likwidowac pasy widac , ze nie chodzi pan piechota po miescie tylko autem sie buja i musi sie pan zatrzymywac chyba za czesto na pasach , pasy do jedyna szansa przejscia przez ulicce bo kierowcy niechca sie zatrzymywac zabardzo na pasach chociaz w stalowej widac poprawe coraz wiecej kierowcow stara sie zatrzymywac szacun dla nich umiech

~nierobstwo

nieroby sie zajmuja pasami przejsciami a mnie k... interesuje kiedy bede mogl zyc normalnie normalnie zarabiac i zalozyc rodzine. KIEDY to sie stanie? proponuje tej bandzie nierobow i holoty mydlacej nam oczy zrobic cos wiecej niz dbanie o wlasny tylek na stolku

~anna

Dziadku Paszkiwicz odpocznij sobie bo bredzisz.

~nini

CYTAT
Byłem we Francji- przypomniał radny Paszkiewicz


O kurczę!
Radny był we Francji!
Wow.

CYTAT
tam trzeba iść kilometr, żeby dojść do pasów.


O kurczę!
Radny przeszedł kilometr. I to bez asysty asystenta?
Podziwu godne.

CYTAT
Czy policja nie ma się czym zajęć, tylko zajmuje się przechodzącymi przez ulice miasta pieszymi? Zajmijcie się czymś innym.


Oto przemówił tytan intelektu.
Policja nie ma się czy 'zajęć', niech policja zajmie się czymś innym. Np robieniem na drutach albo modleniem w kościele, logiczne.

~yes. yes

Pomysł radnego jest chybiony bowiem drugą naturą człowieka jest przyzwyczajenie. Więc jeśliby zostały zlikwidowane dotychczasowe przejścia dla pieszych to ludzie w tych "zakazanych" miejscach będą dalej przechodzić. Nie lepiej byłoby panu już trochę odpocząć, widac zmęczenie!

~pompa

Panie Rad. Paszkiewicz skoro mamy tyle w mieście 'zebr" to czy nie może pan zapronowac stworzenie w mieście sawanny i w ten oto sposób mielibyśmy własne safarii. Zwierżęta już są i to zdaniem pana w "nadmiarze", wysiać wszędzie trawę wysokorosnącą i sawanna jest.

~niko

Panie Paszkiewicz, chce pan zrobić z pieszych baranów, przechodzących przez ulicę gdziekolwiek tak, by było najkrócej i przy tym łamali przepisy? Takie postawienie sprawy jest nienormalne! Człowiek do poruszania się potrzebuje PRZEDE WSZYSTKIM NÓG; a pojazdy są wtórną możliwością poruszania się! Uważam, że przejść dla pieszych powinno być więcej...

~MArian

Jezeli ktos uwaza jak przechodzi przez droge, co jest normalne, nie musi obawiac sie o swoje bezpieczenstwo, a ilosc przejsc moim zdaniem jest odpowienia, bez sensu jest isc trzysta metrow dalej zeby sie wrocic 300 metrow. Gdy przejscia te zostana zlikfidowane wiekszosc bedzie przechodzic przez barierki. Jezeli naprawde chcemy pomyslec o bezpieczenstwie i odciazeniu naszych glownych arterii najlepszym rozwiazaniem bedzie pociagniecie obwodnicy w strone Niska.

~arno

Tam, gdzie przejścia są potrzebne, to Pan Radny chce je likwidować. Natomiast poroniony pomysł przejścia wypiętrzonego przy ul. Brandwickiej, nad którym debatował jeszcze w poprzedniej kadencji nadal utrzymuje. Widać uznaje, że robienie szumu to pomysł na głosy wyborców. Doprowadzanie sprawy do końca już nie. Takich mamy radnych. Dla zainteresowanych filmik:
https://www.youtu(...)klngKtwY

~bebe

Cóż, kierowcy w Stalowej jeżdżą jak ostatnie jełopy. Jak tam przyjeżdżam od czasu do czasu to mnie krew zalewa. Albo przepuszczają powietrze na pustym rondzie, albo jeżdżą po palcach pieszym na pasach i jeszcze na nich trąbią.

~faktfakt

mózgi sorrki ale moze i muzgi w ich przypadku umiechumiechumiech

~faktfakt

Do jendego glupka Paszkiewicza dolaczyl nastepny ,niejaki 1234.Muzgi zlasowane .Uff na szczescie tylko jeden ma glos.

~droga

1234 - dowiedz sie, kto buduje obwodnice, nic do tego nie ma łysy ani inny miejscowy gość!

~pieszy

Liljana - nie widzialas jak bylo z tirami....osobowy sie zatrzymal zeby przepuscic pieszych...a za nim pruły 2 tiry na pasie sąsiednim....Piesi sie zatrzymali, nie narzekaj.....

waldek1

to niech zrobia kladki bedzie bezpieczniej!!!

~iluzja P

No to ilu tych pieszych zginęło na dodatkowych pasach lub uległo poważnym wypadkom. I jak radny Paszkiewicz szacuje związek między liczbą pasów i wypadków jakim ulegają piesi korzystający z nich.

Hipoteza uśpienia pieszych i przyspieszjących kierowców, którym nie chce się hamować jest bardzi ciekawa ale potrzebne są jakieś twarde dane , które by ją wspierały.

CYTAT

Nie zatrzymuje, bo pasów jest zbyt wiele, żeby hamować co chwilę. Radny uważa, że malowanie białych pasów na przejściu dla pieszych stwarza jedynie iluzję bezpieczeństwa.


To kierowcy nie chciało się hamować i dlatego wjechał w dziewczynę. A może dziewczyna była uspiona i senna poczuciem bezpieczeństwa i tak znieczulona weszła na pasy i doszło do wypadku mimo tego, że kierowcy chciało sie hamować.

Zdarzają się wypadki na przejściach z sygnalizacja świetlną. Jeśli hipoteza uśpienia bezpieczeństwa miałby być prawdziwa, to chyba na takie przejścia najbardziej usypiają i człowiek nie patrzy na boki, tylko na świetlny sygnał rusza, bo jest tak uspiony, a wtedy może wpaść pod samochód kierowcy, któremu nie chce się hamować albo mu sie bardzo śpieszy.

Może ludzie w ogóle stali się jacyś bardziej znieczuleni, uśpieni i łatwo ulegają różnym iluzjiom w tym i iluzjom bezpieczeństwa ekonomicznego, zdrowotnego , socjalnego, politycznego i do tego coraz bardziej im się nie chce, w tym i nie chce im sie hamować kiedy sie juz rozpędza swoimi samochodami.

Liczba pasów możwe nie mieć z liczbą wypadków nic wspólnego.

~marcin

O czymś trzeba mówić, każdy temat dozwolony, byle żeby Sesja RM zleciała...

~Liljana

Tyle lat ma człowiek, a taki naiwny - zlikwidujmy pasy, to ludzie nie będą tam przechodzić. Skąd takie pomysły? I co to znaczy, że jest za dużo pasów? Po jednym między skrzyżowaniami. "Kierowcy odruchowo przyspieszają" - to niech panują nad odruchami. A co do pieszych to racja, może w końcu policja przy okazji jakiegoś wypadku bąknie coś o tym, że pasy nie czynią z pieszego świętej krowy. Tak, jak ostatnio z tymi tirami. Ok, jechali za szybko, ale jak nie zachowaliby zimnej krwi, to by na tych baranów, co wleźli na przejście na patrząc na nic zabili. Moim zdaniem tak samo jak kierowców należało ukarać bezmyślnych pieszych. Ale nie, piesi jak zwykle są niewinni. Nie muszą używać mózgu.

~mieszkaniec

A to stary pryk wymyślił...

Ale wiadomo, jaka partia tacy radni smiech2

~Mr. WHO

Nie no ten radny to wyjątkowo "inteligętny" gość.... Kto go wybrał niech się teraz zaczerwieni ze wstydu!

~1234

Pan Paszkiewicz ma racje. StW to jesli o komunikacje chore do szpiku miasto przez które jedzie sie 15 min . Przejscie co 200m , sznury aut zatrzymujace sie dla jednej osoby pod Kaprysem, brak zielonych strzałek i brak zielonej fali to obraz komunikacyjnego dramatu. Oprocz tego niekonczący sie sznurek pieszych wchodzących pod koła obok hali oto obraz naszego miasta. Jezdze bardzo duzo po kraju i takiego dziadostwa jak u nas nie ma nigdzie (nie mowie tu o obwodnicy ktorej Łysemu nie udałoby sie zrobic do 2030r) a wystarczy posluchac komentarze kierowcow z innacyh miast na CB. Mam nadzieje ze takich glosow rozsadku jak p. Paszkiewicza bedzie wiecej.