12 czerwca 2015 roku Rada Nadzorcza Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej SA w Stalowej Woli wybrała nowego prezesa – został nim 50-letni Tadeusz Bąk.
– Myślę że Rada Nadzorcza dokonała dobrego wyboru. Nowo wybrany prezes ma doświadczenie w kierowaniu zakładami przewozowymi, no i co ważne – doskonale zna nasz stalowowolski PKS, ponieważ w przeszłości pracował w nim na stanowisku dyrektora ds. eksploatacyjnych – komentuje Janusz Zarzeczny, starosta stalowowolski.
Tadeusz Bąk ma 50 lat. Pochodzi z Sokołowa Małopolskiego, mieszka w Rzeszowie. Jest byłym prezesem PKS Włodawa, był również dyrektorem przewozowym w PKS w Rzeszowie, a także głównym specjalistą ds. eksploatacji PKS w Łańcucie. W stalowowolskim PKS-ie pracował w latach 2006-2009.
Na stanowisku prezesa zastąpi tu Tadeusza Makowskiego.
– Pan Makowski wykonał w ostatnich latach dla naszego PKS-u porządną robotę. Mimo trudnej rywalizacji z prywatnymi przewoźnikami, udało mu się poprawić kondycję finansową zakładu oraz zbudować dobrą atmosferę wśród załogi. Nie chciał już jednak dłużej kierować firmą i szanujemy jego decyzję. Niemniej należą mu się podziękowania od Zarządu Powiatu za kadencję w jego wykonaniu – mówi wicestarosta stalowowolski Mariusz Sołtys.
Tak dumam, dlaczego dla obsady tego stołka pan starosta nie poszedł "ścieżką" szpitala? Mógł identycznie powołać na jakiś czas na p.o prezesa poprzedniego prezesa pana Janusza Ś. by potem zorganizować konkurs jak prawo nakazuje. Przecież słów pochlebnych nikt by mu nie zabronił wygłosić a sytuacja byłaby opanowana. Tak myślę dlaczego?
Starostwo jest strefą budżetową, prawda, reprezentuje Nas wszystkich, ma na celu dobro mieszkańców, niby jesteśmy wszyscy równi, to dla czego lobbuje PKS a karci prywatnych przewoźników? Jak po takim artykule ma się zgłosić prywaciarz w starostwie powiatowym i poprosic o pomoc, jak z góry pisze, że PKS przegrywa z prywatnym przewoźnikiem. Czy nie zalezy starostwie na dobrocie, na powstawaniu firm, nowych miejsc pracy, skoro tyle kasy wydaje sie na wybory dyrektorów, prezesów, rady nadzorczej to może by za ta kasę kupili dwa busy i puścili do Rzeszowa czy Lublina. wielka mi ekonomia...
Ciekawe, co na to wojewoda, który już dostał maila odemnie z tym artykułem...
- a jesli chodzi o blędy - tak sadze ich wiele, bo mam tylko podtsawówkę. pa
cytat – Pan Makowski wykonał w ostatnich latach dla naszego PKS-u porządną robotę. Mimo trudnej rywalizacji z prywatnymi przewoźnikami, udało mu się poprawić kondycję finansową zakładu oraz zbudować dobrą atmosferę wśród załogi. Nie chciał już jednak dłużej kierować firmą i szanujemy jego decyzję.
- jaka rywalizacja, kilka pordzywiałych busów zaklejonych reklamami to rywalizacja, hahaaa. Taki Rzeszów to ma POLSKI BUSU, LUXBUS..to jest wyzwanie a nie klilka klekotów zielonych. Robic sie nie chce tylko czycha sie na dotacje.
Kierowcy - sami zastraszeni dziadkowie, LINIE... hahaha, do Rzeszowa boja sie puścić, bo pan posel B. palcem pokiwa i po stołkach i super pensji. Potrafią co pół roku prezesa wybierać i jako tarczę ochronną zadzwonić do IDT i napuścić na plac pod biedronką. Od ich rządy.
Prosze wejść na stronę PKS GDAŃSK, wówczas zobaczycie jak mozna poczynać z prywatnym przewoźnikiem - biorąc ich pod włos, dzierżawiąc linię, a u nas... szkoda gadać.
Ciekawe jak długo bedziedzie taka sielanka trwala...
Jak uruchomi kursy dla pracujących w Gorzycach, to będzie gość! "Jotka" tylko udaje że obsługuje tą linię! ( Kursy w rozkładzie, a w rzeczywistości nie jeżdżą...)
gratulacje Panie prezesie -od kierowcy co czeka caly dzien na prace na lawce; chetnie panu pomoge- tez moge jechac , zarabiac i podmienic tych za kierownica co pracuja swiatek , piatek i niedziela; niech teraz odpoczna bo co za duzo to niezdrowo takim pracusiom tez nalezy sie odpoczynek tak jak mnie do tej pory;
gratulacje panie tadeuszu!! moze Pan wreszcie zrobisz jakies zmiany -wez pan i przegladnij zakres czynnosci tych co wyzwalniali poprzednikow Panskich wmawiajac im jak nalezy kierowac pksem- a jednak z pod parasola kolorowego sie nie da -to widac!
Czy pan wicestarosta wie co mówi. Owszem sytuacja finansowa PKS-u za prezesury p.Makowskiego może i lekko sie poprawiła. Przyczyną tego nie było jednak efektywne zarządzanie spółką tylko wyprzedaż jego majatku, redukcja zatrudnienia, brak podwyżek płac. Jeżeli nastepca dalej będzie miał pasażerów w głebokim poważaniu.
/ pierwszy autobus do stolicy województwa o godzinie 7.00/ zero kreatywności i starań o utworzenie nowych kursów podmiejskich miejskich i daleko bieżnych /np.z Tbga jest autobus do Gdańska/to z pewnością za kilka lat PKS stalowowolski ogłosi upadłosć. Mimo wszystko życze nowemu prezesowi sukcesów
do Rzeszowa bedzie jeździł pan prezes, tam przecież mieszka. A dlaczego on powrocił z Włodawy? Kto jeszcze był wśród chętnych do uzdrowienia pks? Czy może tak jak w szpitalu?
@Maniek: Mając do wyboru zlikwidowane połączenia PKS, ciasnego busa i wygodny pociąg z klimą, WiFi i gniazdkami, wybieram PKP. Komfort jazdy bez porównania, ceny niższe, jedzie się nieco dłużej (1h 36m), ale bezpiecznie.
Od dawna nie jeżdżę Marcelem, ale kiedyś chamstwo kierowców przewyższało rekord Guinnessa. Wciąż wielu pasażerów wybiera ten środek transportu ze względu na brak lepszej alternatywy lub nie umieją zaplanować podróży PKS/PKP.
mógłbys się zdziwić jak wiele jezdzi. Mając do wyboru busa, w którym jest ciasno jak cholera, oszczedzaja na klimatyzacji, gośc zapier... ze sie mało nie wyleci przez okno, wole wygdonie pojechac PKSem. Komfort jazdy bez porownania, ceny takie same, jedzie sie nieco dluzej, ale bezpieczniej..
Kilak razy jechalem Marcelem, wiecej nie chce, to była meka, myslalem ze puszcze pawia, napakowal gosc ludzi na full stali nademna bo ciasnota, smrod, potworny gorac w srodku, po prostu potworny, wysiadlem z goraczką, trzy dni do siebie dochodzilem
Innym razem było w srodku tygodnia i bylo w miare ok, choc klimatyzacji gosc odmowil wlaczenia. ale chamstwo pana kierowcy bylo mega. Gosc wsiadl do srodka, spytal czy to do Stalowej woli (w Rzerzowie) a ten go zj...zeby sobie przeczytal na tablicy na aucie...tyle ze tablicy nie wlaczyl i nawet nie przeprosil.. Odzwywal sie mega chamsko do ludzi, nie wspomne ze jechal jak wariat, kilka razy jak wyprzedzil to myslelismy ze zaliczymy czołowke, wole PKS, wygoda, zero stresow i kultura przynajmniej inna
Komentarze
Niech pan Bąk powie za co wyleciał z PKS Rzeszow
Niech pan Bąk powie za co wyleciał z PKS Rzeszow
Tak dumam, dlaczego dla obsady tego stołka pan starosta nie poszedł "ścieżką" szpitala? Mógł identycznie powołać na jakiś czas na p.o prezesa poprzedniego prezesa pana Janusza Ś. by potem zorganizować konkurs jak prawo nakazuje. Przecież słów pochlebnych nikt by mu nie zabronił wygłosić a sytuacja byłaby opanowana. Tak myślę dlaczego?
Starostwo jest strefą budżetową, prawda, reprezentuje Nas wszystkich, ma na celu dobro mieszkańców, niby jesteśmy wszyscy równi, to dla czego lobbuje PKS a karci prywatnych przewoźników? Jak po takim artykule ma się zgłosić prywaciarz w starostwie powiatowym i poprosic o pomoc, jak z góry pisze, że PKS przegrywa z prywatnym przewoźnikiem. Czy nie zalezy starostwie na dobrocie, na powstawaniu firm, nowych miejsc pracy, skoro tyle kasy wydaje sie na wybory dyrektorów, prezesów, rady nadzorczej to może by za ta kasę kupili dwa busy i puścili do Rzeszowa czy Lublina. wielka mi ekonomia...
Ciekawe, co na to wojewoda, który już dostał maila odemnie z tym artykułem...
- a jesli chodzi o blędy - tak sadze ich wiele, bo mam tylko podtsawówkę. pa
cytat – Pan Makowski wykonał w ostatnich latach dla naszego PKS-u porządną robotę. Mimo trudnej rywalizacji z prywatnymi przewoźnikami, udało mu się poprawić kondycję finansową zakładu oraz zbudować dobrą atmosferę wśród załogi. Nie chciał już jednak dłużej kierować firmą i szanujemy jego decyzję.
- jaka rywalizacja, kilka pordzywiałych busów zaklejonych reklamami to rywalizacja, hahaaa. Taki Rzeszów to ma POLSKI BUSU, LUXBUS..to jest wyzwanie a nie klilka klekotów zielonych. Robic sie nie chce tylko czycha sie na dotacje.
Kierowcy - sami zastraszeni dziadkowie, LINIE... hahaha, do Rzeszowa boja sie puścić, bo pan posel B. palcem pokiwa i po stołkach i super pensji. Potrafią co pół roku prezesa wybierać i jako tarczę ochronną zadzwonić do IDT i napuścić na plac pod biedronką. Od ich rządy.
Prosze wejść na stronę PKS GDAŃSK, wówczas zobaczycie jak mozna poczynać z prywatnym przewoźnikiem - biorąc ich pod włos, dzierżawiąc linię, a u nas... szkoda gadać.
Ciekawe jak długo bedziedzie taka sielanka trwala...
jakie zmiany właściwe pytanie to skąd wziąść pieniądze na tabor i paszęra jak zdobyć - to jest wyzwanie
Jak uruchomi kursy dla pracujących w Gorzycach, to będzie gość! "Jotka" tylko udaje że obsługuje tą linię! ( Kursy w rozkładzie, a w rzeczywistości nie jeżdżą...)
WRESZCIE ZMIANA.GRATULUJEMY NOWEMU PREZESOWI. CZEKAMY NA ZMIANY,A NAPRAWDE JEST CO I KOGO ZMIENIAC.POWODZENIA.
gratulacje Panie prezesie -od kierowcy co czeka caly dzien na prace na lawce; chetnie panu pomoge- tez moge jechac , zarabiac i podmienic tych za kierownica co pracuja swiatek , piatek i niedziela; niech teraz odpoczna bo co za duzo to niezdrowo takim pracusiom tez nalezy sie odpoczynek tak jak mnie do tej pory;
To wreszcie i na tym dworcu autobusowym coś się zmieni, to kierownictwo to przestarzała komuna .
gratulacje panie tadeuszu!! moze Pan wreszcie zrobisz jakies zmiany -wez pan i przegladnij zakres czynnosci tych co wyzwalniali poprzednikow Panskich wmawiajac im jak nalezy kierowac pksem- a jednak z pod parasola kolorowego sie nie da -to widac!
Czy pan wicestarosta wie co mówi. Owszem sytuacja finansowa PKS-u za prezesury p.Makowskiego może i lekko sie poprawiła. Przyczyną tego nie było jednak efektywne zarządzanie spółką tylko wyprzedaż jego majatku, redukcja zatrudnienia, brak podwyżek płac. Jeżeli nastepca dalej będzie miał pasażerów w głebokim poważaniu.
/ pierwszy autobus do stolicy województwa o godzinie 7.00/ zero kreatywności i starań o utworzenie nowych kursów podmiejskich miejskich i daleko bieżnych /np.z Tbga jest autobus do Gdańska/to z pewnością za kilka lat PKS stalowowolski ogłosi upadłosć. Mimo wszystko życze nowemu prezesowi sukcesów
do Rzeszowa bedzie jeździł pan prezes, tam przecież mieszka. A dlaczego on powrocił z Włodawy? Kto jeszcze był wśród chętnych do uzdrowienia pks? Czy może tak jak w szpitalu?
@Maniek: Mając do wyboru zlikwidowane połączenia PKS, ciasnego busa i wygodny pociąg z klimą, WiFi i gniazdkami, wybieram PKP. Komfort jazdy bez porównania, ceny niższe, jedzie się nieco dłużej (1h 36m), ale bezpiecznie.
Od dawna nie jeżdżę Marcelem, ale kiedyś chamstwo kierowców przewyższało rekord Guinnessa. Wciąż wielu pasażerów wybiera ten środek transportu ze względu na brak lepszej alternatywy lub nie umieją zaplanować podróży PKS/PKP.
PORZADEK POWINIEN ZACZAC ROBIC OD DWORCA.NAJWYZSZY CZAS NA ZMIANY.
nie mieli kandydatów - a nasz patryjotyzm lokalny, młodych tylu z doświadczeniem po transporcie dali by radę ze St. W. a tak pzyjem zobaczymy
Czy wybór dobry okaże się po wynikach po kilku latach jak bedzie rozwój to ok. i tak powinno być a jak ...
mógłbys się zdziwić jak wiele jezdzi. Mając do wyboru busa, w którym jest ciasno jak cholera, oszczedzaja na klimatyzacji, gośc zapier... ze sie mało nie wyleci przez okno, wole wygdonie pojechac PKSem. Komfort jazdy bez porownania, ceny takie same, jedzie sie nieco dluzej, ale bezpieczniej..
Kilak razy jechalem Marcelem, wiecej nie chce, to była meka, myslalem ze puszcze pawia, napakowal gosc ludzi na full stali nademna bo ciasnota, smrod, potworny gorac w srodku, po prostu potworny, wysiadlem z goraczką, trzy dni do siebie dochodzilem
Innym razem było w srodku tygodnia i bylo w miare ok, choc klimatyzacji gosc odmowil wlaczenia. ale chamstwo pana kierowcy bylo mega. Gosc wsiadl do srodka, spytal czy to do Stalowej woli (w Rzerzowie) a ten go zj...zeby sobie przeczytal na tablicy na aucie...tyle ze tablicy nie wlaczyl i nawet nie przeprosil.. Odzwywal sie mega chamsko do ludzi, nie wspomne ze jechal jak wariat, kilka razy jak wyprzedzil to myslelismy ze zaliczymy czołowke, wole PKS, wygoda, zero stresow i kultura przynajmniej inna
To PKS Stalowa Wola jeszcze istnieje? Kto jeszcze jeździ PKS-em do Rzeszowa?