Włamał się do baru i samochodu

Niżańscy policjanci udowodnili 40-latkowi włamanie do samochodu i kradzież akumulatora. Kilka dni wcześniej mężczyzna usłyszał zarzut włamania do baru. Po zdarzeniu, w odwecie groził właścicielce. Został oddany pod dozór policji i dostał zakaz zbliżania się do kobiety.

40-latek z Niska na początku czerwca włamał się do baru w Nisku, z którego zabrał papierosy, alkohol i słodycze. Sprawca został zatrzymany, za co w odwecie groził właścicielce. Kobieta zgłosiła ten fakt policji.

W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że na koncie ma jeszcze włamanie do samochodu dostawczego i kradzież akumulatora. Pojazd stał na parkingu przy ul. 1000-lecia w Nisku. Sprawca wypchnął szybę w kabinie i wszedł do środka pojazdu. We wnętrzu zauważył akumulator. Wziął go w celu sprzedaży na złomie.

Niżańscy funkcjonariusze, w sumie przedstawili 40-latkowi trzy zarzuty tj. włamania do baru i do samochodu oraz kierowania gróźb bezprawnych. W celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania wobec sprawcy zastosowano dozór policyjny. Ponadto, dostał zakaz zbliżania się do kobiety, której groził.