VII Maraton Wędkarski
W dniach 20 - 21 czerwca 2015 odbył się już po raz VII „Maraton Wędkarski” na zbiorniku Wilcza Wola zorganizowany przez dwa koła wędkarskie, Koło Nr 3 „Rozwadów” oraz Koło Nr 35 Raniżów.
Impreza rozpoczęła się w sobotę o godzinie ósmej, kiedy to nastąpiła oficjalna rejestracja drużyn startujących w zawodach oraz losowanie stanowisk wokół malowniczego Zalewu. Na starcie stawiły się ostatecznie 32 drużyny z kilku województw Polski, w trzyosobowych składach, co jak łatwo obliczyć, dało 96 zawodników. VII „Maraton Wędkarski” otworzył prezes koła PZW Nr 3 „Rozwadów” Piotr Wroński, który jest głównym pomysłodawcą i dobrą duszą tych zawodów. Po powitaniu zawodników, jak również przybyłych gości i osób towarzyszących, wędkarze ruszyli na swoje stanowiska by rozpocząć połowy według starego pozdrowienia wędkarskiego „połamania kija”. Nad prawidłowym przebiegiem zawodów czuwała komisja sędziowska, której przewodniczył sędzia klasy krajowej - Sędzia Główny Maratonu Wędkarskiego, Jerzy Górecki.
Po pierwszym ważeniu aż 65 zawodników odnotowało na swoim koncie punkty za złowione ryby, co oznacza, że ryby dopisały a co najważniejsze całe i zdrowe, po krótkiej sesji fotograficznej, wróciły do wody. Dobrze się dzieje, że są to kolejne zawody organizowane według zasady „złów i wypuść”, co sprzyja edukacji ekologicznej i ochronie naszych wód. Oprócz ryb, również aura dopisała, chociaż wcześniejsze prognozy były mało optymistyczne, jednak pogoda dla zawodów wędkarskich była wręcz idealna.
Po 24 godzinach zmagań dokonano ostatecznej klasyfikacji, i tak drużynowo I miejsce zajęła ekipa „Stalowe Kotwice” w składzie Wojciech Barański, Marcin Pietrzyk oraz Bartosz Waśkiewicz na II miejscu uplasowała się drużyna Koła Nr 1 „Sandomierz III” reprezentowana przez Krzysztofa Barana, Bartosza Rzucidło i Jana Majewskiego natomiast III miejsce podium obsadził team „Roztocze I” w składzie Grzegorz Lembryk, Mirosław Wenek i Krzysztof Kostrubiec. W klasyfikacji indywidualnej zawody wygrał kolega Krzysztof Baran (Koło Nr 1 „Sandomierz III”) drugie miejsce zajął kolega Józef Pokusa (Koło Nr 2 Tarnobrzeg) a trzecią lokatę zajął kolega Bartosz Waśkiewicz („Stalowe Kotwice”).
Największą rybę zawodów złapał Bartosz Waśkiewicz, którą był ponad półtorakilogramowy leszcz a nagrodą niespodzianką został nagrodzony Piotr Bańka z drużyny „SSR” z Janowa Lubelskiego. Po ogłoszeniu wyników, wręczeniu atrakcyjnych nagród rzeczowych i okolicznościowych dyplomów, nastąpiła część mniej oficjalna imprezy a na niej pojawił się pieczony udziec i kufelek zimnego piwa, bezalkoholowego.
Komentarze