Balaton w Rzeczycy Długiej

Image

W Rzeczycy Długiej wkrótce zostanie oddany zbiornik retencyjny. W planach jest zagospodarowanie go pod względem rekreacyjnym, ale popływać w nim będzie można za rok- dwa.

Dzięki funduszom unijnych w Rzeczycy Długiej (gmina Radomyśl nad Sanem) powstał zbiornik retencyjny. Całkowity koszt tego przedsięwzięcia to prawie 2,88 mln zł, z czego inwestycja ta była dofinansowana z UE w 90%. Po stronie gminy, oprócz wkładu własnego, było opracowanie dokumentacji technicznej co kosztowało (razem z pozyskaniem wyłączenia z produkcji leśnej gruntów) 220 tys. zł. Zbiornik ma pełnić funkcję retencyjną i przeciwpowodziową.

Zbiornik jest obecnie napełniany. Ma on średnią głębokość 2 m. Szacunkowo odpowiedni poziom osiągnie za miesiąc lub dwa. Mieszkańcy regionu nie powinni nastawiać się na wypoczynek nad nim w tym sezonie letnim.

- To bardzo potrzebny akwen, który reguluje stosunki wodne na terenie miejscowości Rzeczyca Długa, Musików, Rzeczyca Okrągła. Już obserwujemy taką sytuację, że w gospodarstwach domowych mieszkańcy mieli np. wodę w piwnicach. Teraz, dzięki przeprowadzonej inwestycji już jej nie ma. Jest ona niejako zgromadzona w tym zbiorniku. Oczywiście jest on w dalszym ciągu napełniany. Woda dopływa z rzeki Łukawica. Kiedy będzie już odpowiedni poziom w zbiorniku, będzie wypływać z powrotem do rzeki, poprzez swój bieg dotrze do Sanu (jako dopływ Sanu). Kwestie regulacji stosunków wodnych są tu bardzo istotne (retencja wodna) i oczywiście też będzie część rekreacyjna. W niedługim czasie będziemy mogli mówić, że mamy swój Balaton- mówi Jan Pyrkosz, wójt Radomyśla nad Sanem.

Jak podkreśla wójt, trzeba będzie jeszcze trochę popracować zanim zbiornik można będzie wykorzystywać jako miejsce rekreacji. W planach jest przygotowanie planu zagospodarowania otoczenia zbiornika. Pomysły już są, ale będą konsultowane z mieszkańcami Rzeczycy Długiej i Musikowa zanim zostaną wcielone w życie. Warte podkreślenia jest to, że część zbiornika zostanie wydzielona do celów rekreacyjnych.

- Spodziewamy się, że wykorzystamy tą ziemię, którą niejako „odzyskaliśmy”, dlatego że dotychczas te tereny były słabo dla nas dostępne. Pobór wodny ze zbiornika spowodował, że pozyskaliśmy ziemię, którą rozplanowaliśmy wokół i w ten sposób podniósł się ten teren. Dotychczas trudno było zagospodarować to pod kątem budownictwa mieszkaniowego, rekreacyjnego- mówi Jan Pyrkosz.

Obecnie używanie kąpieliska jest zabronione. Jeśli ktoś zdecyduje się tam kąpać, to zrobi to na własne ryzyko. Kiedy wszystko zostanie dopięte na ostatni guzik sanepid pobierze próbki wody i dopuści teren do użytku.

- Wydaje mi się, że może być za wcześnie, żeby w przyszłym sezonie zbiornik mógł już pełnić funkcję rekreacyjną. Raczej trzeba liczyć na sezon 2017. Generalnie w tym roku ta woda musi się oczyścić. Po robotach ziemnych jest zmącona- mówi Jan Pyrkosz, wójt Radomyśla nad Sanem.

MP

Przewiń do komentarzy







Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
Andrzejek

TRICK do czego brano tę wodę z hydrantu?

piwniczanka2

Pięknie panie Wójcie , miło popatrzeć a będzie jeszcze milej jak się zaczną kąpać ...i pomyśleć jak tu było niespełna dwa lata .

TRICK

w tbg woda brana była z hydrantu a podłoże piaskowo kamienne specjalnie przygotowane, więc nie pierdziel jak sie nie znasz i nie bron władzy bo ona jest od tego by ja na każdym kroku krytykować, takie jest nasze społeczeństwo...

~ede

pacyfikacje się wam marzą?

~doktore

Pisze madralinskim co tu bzdury wypisuja propagandowe na rzecz czyjas.W jakis sposob ciagna zbiorniki temu podobnei nikt nie narzeka,jaj chocby w Tarnobrzegu a co niektorzy potrafia czerpac niezle z tego dochody,bo jak wiadomo jak sie dba to sie ma wiec o szuwarach czy pijawkach nie moze byc mowy.A tu juz niektorzy dostaja totalnej histeri bo sie jakas odmiana szykuje,moze czas sie przeprowadzic do rosji.

~TOMI

Takie małe wiejskie bajoro, zaraz porosną go szuwary a pijawek będzie od groma. Kto tam wlezie to będzie chwat. Rzeczywiście Janek jeździ do Chorwacji ale mija najwidoczniej Balaton bokiem... Jedzie się wzdłuż tego jeziora bardzo długo, chyba ma rację "wodnik" z tymi wymiarami. Janek jak poeta użył literackiej przenośni dla zbiorniczka. Musiało smiesznie wygladac swięcenie zbiorniczka, woda do wody...?

~kolka

PANIE WOJCIE TO TYLKO "STOSUNKI WODNE" BĘDĄ UREGULOWANE I TO NIE W CAŁEJ GMINIE? a CO Z INNYMI...?

rst..38

Wójt pisze ze kapiel na własne ryzyko. To po co tabliczka zakaz kąpieli. Nie wypada wójtowi pisac o samowolkach. ZakaZ to zakaz i kropka.

rst..38

Noe trzeba szamba lać. Wystarczy to co wpływa z Łukawicy. Jeszcze glina na dnie. Rzeczywiście Balaton jak się patrzy. To będzie baza i wylęgarnia komarów. Niech ryby wpuszcza to będzie gdzie wyjść wieczorem. Fakt ładnie to wygląda. Tylko teraz odpowiednio zadbać o to.

~Bhp

Ciekawe kiedy ktoś tam z szambo opróżni, a znając miejscowych Januszy to długo nie trzeba będzie czekać

as1234

jaki wójt taki Balaton

~ewald

@wodnik ja myślę że temu mmłotkowi z rzeszytsy chodziło o baleron B A L E R O N chłopina się naćkał na odpuście i stąd małe faux pas...

~wodnik

Czy wójt Jan zna skalę Balatonu? Jeśli nie, to spieszę zobrazować. Taki Balaton jakby go przenieść to na długość rozciągał by się od Sandomierza do Biłgoraja. Nie wspominając o blisko 10 km szerokości. Ale rozumiem tego co urzędnik / polityk mówi, nie bierze sie dosłownie...