Wypadek z udziałem rowerzysty

Skręcający miał zielone światło?? Tak ale .... zanim skręcił, czyli jadąc na wprost. Gdy skręcił jego psim obowiązkiem było przepuścić pieszych i rowerzystów na pasach, a dopiero potem jechać dalej. Mam nadzieję że stracił prawko.

do kasik- nie wyglądał na staruszka oj nie, z wyglądu dziarski 80 -latek, zdziwiłam sie ,że tyle ma lat

Czytając te Wasze komentarze ukazuje się poziom komentujących a w niektórych to już całkowity brak jakiegokolwiek poziomu.Mi jako kierowcy ze sporym stażem nasuwa się pytanie czy za ten wypadek konsekwencji nie powinien ponieść administrator drogi w związku ze złym oznakowaniem skrzyżowania?Uważam,że jeżeli samochód miał zielone światło czyli to mimo skrętu na przejściu(przejeździe rowerowym) powinno być czerwone(przecież w Stalowej Woli mamy"inteligentne"światła)albo jeśli również świeci się światło zielone to przed przejazdem rowerowym czy przejściem dla pieszych powinno być pulsujące światło pomarańczowe i wtedy byłoby to ostrzeżenie dla kierowców tak jak kiedyś było na skrzyżowaniu ulic Okulickiego z Popiełuszki.
Ps.
~kierowca przecież miał zielone tak samo jak i kierowca busa.Tylko HIV nasz forumowy supier kierowca w tym przypadku wykazałby się mega refleksem i unikną by całego zdarzenia.

jak barany wlaza czy wjezdzaja pod kola to nie ma co sie dziwic.
wypadki beda skoro jeden kretyn z drugim sie nawet nie rozejrzy tylko wpier.. sie na jezdnie.

znow zadam pytanie czy latwiej zatrzymac 80 kg dupy czy 1500 kg samochodu??
do wszystkim bezmyslnych kretynow wlazacych czy wjedzajacych pod kola.
jak myslicie?

Kiedy wreszcie wejda te przepisy o bezwzglednym pierszenstwie na przejsciu !!!!!!! Jak sie czyta te posty GLUPOTA powala !!!!

stalowiak czytaj ze zrozumieniem-zielone mieli piesi,rowerzyści oraz samochody jadące JPII! widać od razu ze słaby z ciebie kierowca.

Dziadkowi wlączył się tryb nieśmiertelności przed przejściem a wyłączył instynkt samozachowawczy.

Na tych światłach nie ma strzałki do skrętu w prawo.

W tym miejscu dochodzi do podobnych zdarzeń częściej niż się niektórym wydaje. Tyle, że nie kończą się tragicznie. Część z poszkodowanych nawet tego nie zgłasza, zwłaszcza gdy kierowca zwiał. A z nr rej. zapamiętują ludzie tylko: RNI i markę samochodu, np. BMW kombi srebrny kolor... Czy właściciel tegoż auta wie, że to się o nim mówi i czy pamięta zdarzenie, jak mu młodociany rowerzysta wjechał w tylne prawe koło? Nomen omen, to BMW szaleje po Stalowej Woli i trudno go nie zauważyć. Proponuję zachować ostrożność... Nie mam nic do pozostałych RNI, bo nie są ani lepszymi, ani też gorszymi kierowcami od tych RST...

Zielona strzalka i wszystko na temat kierowca powinien znać przepisy

On nie miał zielonego światła, bo te jest do jazdy na wprost, a miał zieloną strzałkę, co oznacza, że najpierw powinien się zatrzymać, a dopiero jechać jeśli nie ma przeszkód
no ale po co zatrzymywać się, skoro można jak kiedyś jechać? niestety ale tak jest wszędzie u nas na skrzyżowaniach, a najgorzej chyba na JP2 i Szopena, gdzie najpierw jest zielona strzałka dla samochódów w kierunku Szopena, a po niej dla pieszych. Efekt, pieszy musi często czekać aż przejdzie np skład TIRów, czyli czeka na drugą kolejkę aby przejść. Nie wiem co za idiota ustawia te światła...Tam powinna sobie stanąć drogówka nieoznakowanym samochodem i napierdzielać mandaty

Przejeżdżałem tamtędy o 12:10. "Sprzątanie" dobiegało już końca.
To dziwne że kierowca samochodu i pieszy / rowerzysta mają zielone światło w tym samym czasie. Dziadek nie popatrzył za siebie przez ramię, co można zrozumieć, ale kierowca skręcając w prawo mógł w bok popatrzeć. Bo łatwiej spojrzeć w bok niż za siebie.

P.S. Czytaliście o tej zjawie kobiety grasującej na cmentarzu w Gołębiu ? Ponoć to duch 29-letniej kobiety zmarłej w 1939 roku, która zaprzedała duszę diabłu. Nazywała się Julia Warda.

Biedny staruszek, piekny wiek , zycze szybkiego wyzdrowienia