Rozdawali ulotki, by przypomnieć

Image

W sobotę w mieście kilkanaście osób rozdawało ulotki informacyjne o Kresach Wschodnich i rzezi, jaka tam miała miejsce...

W porannej akcji wzięło udział kilkanaście osób: kibice, Wszechpolacy, Strzelcy, członkowie fundacji "Przywróćmy Pamięć". Rozdano ok. 4 tysięcy ulotek, głównie w okolicach hali targowej, ale także pod marketami i sklepami Stalowej Woli.

- Ogólnie odzew społeczeństwa był bardzo pozytywny, ludzie w rozmowach z nami przyznawali, że bardzo mało się mówi o tych tragicznych wydarzeniach, wiele osób nie wiedziało, że coś takiego miało w ogóle miejsce. Byli i tacy, co wprost mówili, że o temat tragicznych wydarzeń na kresach trzeba się upomnieć w czasie najbliższej kampanii parlamentarnej, niech kandydaci z naszego terenu określą się, jakie jest ich zdanie o tych wydarzeniach, a także o tym, że na Ukrainie ideologia banderowska w ostatnich latach bardzo urosła w siłę. Podsumowując akcję, jako jej organizatorzy uważamy, że już przyniosła ona bardzo pozytywny efekt. Jej główny cel, czyli edukacja i dotarcie do ludzi z informacją o tych wydarzeniach zostały osiągnięte. Szkoda tylko, że przekazywaniem wiedzy o tragicznej historii naszego narodu muszą się zajmować zwykli ludzie, podczas gdy teoretycznie powinna to robić szkoła. Zapraszamy na resztę uroczystości- mówi Mirosław ze Stowarzyszenia Kibiców Stali Stalowa Wola.

A jeszcze dziś o godz. 18.30 odbyła się Msza św. w intencji ofiar rzezi wołyńskiej w kościele p.w. Matki Bożej Królowej Polski. O godz. 19.00 (po Mszy św.) będzie mieć miejsce projekcja filmu dokumentalnego w Domu Katechetycznym pt. „Kryptonim Pożoga”...





Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~symon petlura

Każdy ma z Rosją takie relacje na jakie pozwoli mu Władymir i jego kagiebiści rządzacy krajem, którzy teraz daleko sie bardzo posunęli i międzynarodowe prawo gwałcą jak i suwerenność innych krajów, a na to zgody nie ma i w tej sprawie rządy panstw unijnych jedność zachowały. Na wywołaną wojęne na Ukrainie odpowiedziały wprowadzeniem sankcji a nie zwiększeniem ekspanji swoich produktów na rosyjski rynek. Unia odpowiada na bezprawną agresię rozmowami dyplomatycznymi i sankcjami gospodarczymi a nie działaniami militarnymi, robi wszystko aby zachować pokuj i dobre relacje z Moskwą, ale wobec takiej polityki Putina głowy chować nie będzie w pisku i udawać , ze nic sie nie stało, bo sie stało i to stało sie coś bardzo niedobrego, Rosja wyniosła się ponad prawo miedzynarodowe i mysli, że jej wszystko wolno, że może ustalać według własnej woli swoje strefy wpływów jak w dawnych czasach miało to miejsce.

"Wołyń"opamiętaj się, przestań kłamać i uczestniczyć w wojnie hybrydowej jako narzedzie propagandowe Putina i jego kagiebistów. Wylecz się ze swojego ciasnego nacjonalizmu, plemiennej geopolityki i zjednocz się z Europą a nie dzikimi i krwawym wschodem.

Wołyń przejdz na jasna stronę mocy i przestań farmazony pierdolić, bo to nie uchodzi.

~Wołyń

@taras bulba 95 proc. Polaków chce pokoju i normalnych relacji z Rosją. Takie są fakty. Przecież to logiczne, żeby z Rosją mieć normalne relacje tak jak mają je Niemycy, Francuzi, Brytyjczycy, Czesi czy Węgrzy. Nie zastanowiło to nigdy Twojego neobanderowskiego móżdżku, że te kraje mają normalne relacje z Rosją, a nasza (pożal się Boże) "klasa polityczna" robi wszystko, aby Polskę z Rosją antagonizować? W dzisiejszych czasach dobra polityka, to budowanie rynków zbytu dla rodzimej gospodarki, czyli geoekonomia. To jest fundament dobre, patriotycznej polityki. Ujadanie na Rosję powoduje zamykanie potężnego rosyjskiego rynku zbytu dla polskich produktów. W to miejsce wchodzą Niemcy, Francuzi, Czesi, Węgrzy...Oni korzystają z rusofobii "polskich elit". Dlatego nic dziwnego, że ponad 95 proc. społeczeństwa ma dość ujadania na Rosję i chce powrotu normalności. Rosji nie musimy kochać, ale handlujmy z nią z korzyścią dla polskiej gospodarki.

~taras bulba

To może "putinowskie pieski pokoju", "kagiebowskie gołębie", "kremlowscy hejterzy", "łacińskie dzieci kwaitów zapylone przez kagiebowską bizantyjską pszczołę". Zwał jak chciał, ale jedno pewne jest, że głupców o proweniencji katolicko-nacjnalistycznej, dla których Putin i jego polityka stała sie wzorem do nasladowania nie brakuje, a biorąc pod uwagę co pisze Stalowiak, to Władymir przyciąga do siebie i schizofreników, którzy bardzo dziwne intrepretacje przedstawiają.

CYTAT

To właśnie Ukraińcy i proukraińskie media w Polsce podjudzają na Rosję i wykorzystują cynicznie polskich oficerów w Katyniu

Katowanie Rosji Katyniem to był rozpoznawczy znak polskiej prawicy w polityce wschodniej, która w zasadzie do tego się tylko ograniczła.
CYTAT

Pona 95 proc. polskiego społeczeństwa według Ciebie musi być "ruskimi agentami", bo chce pokoju z Rosją i..

95% chce pokoju, bo niby czego mają chcieć kiedy są pytani czy chcą pokoju czy wojny. Ale z tego nie wynika, ze nie ma wśód tych 95% ruskich pachołków czy innych miłośników pokoju, który właśnie czołgami Putin zaprowadza na Ukrainie, która powiedziała mu, ze z jego polityką i jego kagiebistami im nie po drodze, wolą cywilizację łacińską niż bizantyjską.

~ignatius

nie znam się na polityce ale wiem na pewno ze kto popiera obecna ukraine ten popiera wojne

~Stalowiak

Warto zwrócić uwagę na "ciekawy" sojusz na rzecz neobanderowskiej Ukrainy w świecie polityki i mass mediów w Polsce. W jednym szeregu na rzecz obecnej, neobanderowskiej Ukrainy z zachwytu pieją: PO, PiS, Gazeta Wyborcza, Związek Ukraińców w Polsce, Fundacja Batorego itp.

~Stalowiak

do: chmielnicki Rozumiem, że prezydent Czech też jest według Ciebie "ruskim agentem", bo upomniał się u Ukraińców prawdy o ludobójstwie OUN-UPA na Wołyniu?

I jeszcze jedna rzecz. Napisałeś: "Bardzo to wstrętne jest, traktowanie pomordowanych na Wołyniu jako narzędzia w polityce Putina". To właśnie Ukraińcy i proukraińskie media w Polsce podjudzają na Rosję i wykorzystują cynicznie polskich oficerów w Katyniu do nagonki na Rosję. To właśnie Katyń jest cynicznie wykorzystywany do podpuszczania Polaków na Rosjan.

~Stalowiak

do: chmielnicki Neobanderowcu wymyśl coś nowego, bo "ruski agent" czy "pachołek Puitna" to już się przejadło. Pona 95 proc. polskiego społeczeństwa według Ciebie musi być "ruskimi agentami", bo chce pokoju z Rosją i wymiany gospodarczej z tym krajem (tak jak to czynią cywilizowane kraje jak: Niemcy, Francja, Wlk Brytania, Węgry, Czechy itp.), a nie wojny w imię neobanderowskiej Ukrainy i cynicznych interesów USA. Dlatego wyj, ujadaj żeśmy "ruscy agenci". Jesteśmy Polakami, ludźmi Cywlizacji Łacińskiej i chcemy pokoju, a nie wojny.

~chmielnicki

Władymir to chyba nowy polityczny patron wszelkiej maści wkurzonych, zmielonych i narodowo pokręconych, którzy nie lubią Brukseli, dlatego podoba im sie Moskwa. Gotowi największe kłamstaw rozsiewać w sieci przez moskiewską propagandę przygotowane, odwracać słonia ogonem.
Mieszają dwa wydarzenia z odległej przeszłości, których nic nie łączy poza kłamliwym i propagandowym wykorzystaniem przez Władymira, który pogwałcenia prawa międzynarodowego i realizacji imperialnych planów przedstawia jako konieczna obrona rosyjskiej mniejszości na Ukrainie zagrożonych przez niepoczytalnych faszystowskich nacjonalistów, którzy zdominowali ukraińska scenę polityczną, nie sa jej marginesem jak jest naprawdę, ale głównym politycznym nurtem, kształtującym politykę państwa.

Bardzo to wstrętne jest, traktowanie pomordowanych na Wołyniu jako narzędzia w polityce Putina i w polityce osłabianie EU i dosyć głupie, bo jest to równoznaczne z pomaganiem Moskwie w odbudowie swoich wpływów w tej części Europy, wpływów, które Ukraińcy dobrze poznali i w końcu zdecydowali się zmienić swoję politykę zagraniczną i przesunąć się do świata wartości i zasad reprezentownych i urzeczywistnianych przez UE.

"Wołyń" opamiętaj się, zastanów sie co czynisz i komu służysz, czy moskiewski srebrniki są dziś coś watre.

~Wołyń

bohun z każdego Polaka, który mówi prawdę o obecnej Ukrainie, która swą tradycję narodową buduje na kulcie OUN-UPA wyzywa od "ruskich pachołków". Stary numer neobanderowców, którzy każdego kto mówi prawdę obrzucają błotem "ruskich agentów", "pachołków Putina" i "zielonych ludzików".

bohun w swym neobanderowskim móżdżku nie pojmuje, że prawdy nie da się zakrzyczeć.

~bohun

Wojna hybrydowa prowadzona przez nigrzecznego Putina, który twierdzi, że na Ukrainie stacjonują ciągle jakiś nasistwoskie armie i on ciagle z hitleryzmem walczy, przeniosła się na lokalne portale. Dziwnym zbiegiem rocznica czystek etnicznych zbiega się z przedstawianiem Ukrainny zgodnie z putinowską propagandą, która widzi ją jako państwo rządzone przez ukraińskich faszystów, którzy biednych rosjan batożą od 70 lat i Moskwie zagrażają

Oj ruskie pachołki, pisowscy intryganci od polityki historycznej, bardzo zle czynicie, bardzo niegrzecznie sie bawicie. Wasze prymitywne nacjonalistyczne móżdzki nie wiedza co czynią, a bardzo zle czynią i pogrywanie na prymitywnych nacjonalistycznych nutach zle sie skończyć może.

~Wołyń

Oto efekty dozbrajania Prawego Sektora przez Poroszenkę. Takie są efekty zaangażowania "polskich" polityków z PiS i PO w przewrót na Majdanie:

Lwów: Prawy Sektor zamienił flagę UE na OUN-UPA

We Lwowie członkowie neobanderowskiego Prawego Sektora, którzy prowadzili we Lwowie pikietę, ściągnęli flagę UE z masztu przed budynkiem administracji obwodowej i zawiesili flagę OUN-UPA.

Członkowie neobanderowskiej organizacji rozpoczęli pikietę w poparciu dla prawosektorowców walczących z siłami bezpieczeństwa w Mukaczewie. Ustawili dwa namioty z symboliką OUN-UPA przed wejściem do budynku lwowskiej administracji obwodowej. Z jednego z trzech masztów stojących przed budyniem ściągnięto flagę Unii Europejskiej i zawieszono czerwono-czarną flagę UPA.

Inni protestujący zablokowali również międzynarodową trasę Lwów – Czop, prowadzącą na Zakarpacie. W odległości 20 km od Lwowa ustawili blok-post, by nie przepuścić w tamtą stronę oddziałów specjalnych.

źródło: kresy.pl

~Wołyń

Poroszenko wraz z ukraińskim parlamentem uchwalili, że OUN-UPA to bohaterowie narodowi Ukrainy. To teraz neobanderowskie ścierwo skupione w Prawym Sektorze chce ich ubić. Nie żałuję ani Poroszenki ani ukraińskiego parlamentu, bo sami obudzili i dozbrajali neobanderowskie demony. Teraz to się przeciwko nim obraca:

Banderowska rebelia na Ukrainie

O tym nie dowiecie się z polskich mediów: „Na Ukrainie trwa zbrojny konflikt pomiędzy bojówkami neonazistowskiego „Prawego Sektora” a siłami rządowymi. W wyniku strzelaniny, do której doszło w Mukaczewie (obwód zakarpacki) 11 lipca zginęły trzy osoby a jedenaście zostało rannych. Grupa około dwudziestu bojówkarzy „Prawego Sektora” wycofała się z w góry i nie zamierza poddać się wojskom rządowym.

Walki w Mukaczewie toczyły się z użyciem broni maszynowej i granatników. Po wycofaniu się z miasta bojówkarze zostali otoczeni przez siły rządowe. Prezydent Petro Poroszenko wezwał lidera „Prawego Sektora” Dmytro Jarosza, żeby skłonił swoich podkomendnych do poddania się. Obie strony ściągają na Zakarpacie posiłki i nawzajem blokują ruchy swoich kolumn. Wojska rządowe zablokowały ciężarówkami trasę ze Lwowa do Mukaczewa, zaś neonaziści utworzyli blokady przy drogach wyjazdowych z Kijowa i Lwowa. – Zrobiliśmy to, żeby nie dać możliwości przejścia techniki wojskowej, żołnierzom Gwardii Narodowej na Mukaczewo – wyjaśniła liderka „Prawego Sektora Zachód” Jelena Żiwko.

W wielu miastach Ukrainy trwają manifestacje z udziałem bojówkarzy, którzy domagają się dymisji ministra spraw wewnętrznych Arsena Awakowa. Deklaracje solidarności z „Prawym Sektorem” złożyli dowódcy innych skrajnie nacjonalistycznych formacji, m.in. batalionów „Ajdar”, „Donbas” i Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów. Do mediów wyciekł rozkaz naczelnika 1. oddziału wywiadu „Prawego Sektora” „Lesnyka”, który nakazuje swoim podkomendnym stawić zbrojny opór „kryminalno-oligarchicznemu reżimowi na czele z Poroszenką”. Oddziały wywiadu i dywersji „Prawego Sektora” otrzymały polecenie opuszczenia baz i przejścia do stanu pochodu bojowego. Jednostki rządowe, które wystąpią przeciwko nim mają podlegać rozbrojeniu, a w razie sprzeciwu – likwidacji. „W przypadku prób zatrzymania lub rozbrojenia otwierać ogień”: - głosi rozkaz. Jest w nim również wezwanie do gotowości „otwarcia zbrojnej walki powstańczej na pełną skalę”.

Rzecznik prasowy „Prawego Sektora” Artiom Skoropadski zapowiedział w razie konieczności wystawienie przeciwko siłom rządowym 20. neonazistowskich batalionów, z których tylko dwa znajdują się obecnie na froncie w Donbasie. Nieznane są dokładnie okoliczności, w jakich doszło do walk w Mukaczewie. Prawdopodobnie miało miejsce starcie pomiędzy bojówkarzami a ludźmi lokalnego deputowanego Mychajła Łanio na tle konfliktu o kontrolę nad szlakami kontrabandy ze Słowacji i Węgier. W konflikt wmieszała się miejscowa milicja i doszło do eskalacji walk.

W związku z walkami w rejonie przygranicznym Ukrainy służby graniczne Węgier i Słowacji wzmocniły swoje siły przy granicy z Zakarpaciem”.

Jacek C. Kamiński

źródło: Myśl Polska

~Die Nacht

A czytaliście o sobotniej strzelaninie pod Mukaczewem, w Obwodzie Zakarpackim, między bojownikami Prawego Sektora a lokalnymi mafiozami ? Mówi się że mafia przejęła kontrolę nad pograniczem ukraińsko - węgierskim. Szmuglują broń, narkotyki i Ukrainki wyjeżdżające za lepszym życiem na Węgry (z myślą o karierze w filmach porno).
Z kolei Premier Węgier Orban, swojego czasu odgrażał się że Węgry są gotowe do wojskowej interwencji na Ukrainie w celu obrony tamtejszej mniejszości węgierskiej. Mam nadzieję że strona węgierska nie wplącze nas (jako NATO) w wojskową interwencję na Ukrainie.

~Wołyń

Media i politycy solidarnie przemilczeli 72. rocznicę

„My, niżej podpisani, apelujemy do Polaków i Ukraińców, aby nie ulegali jakimkolwiek prowokacjom i próbom podsycania wrogości między naszymi narodami i społeczeństwami. Potępiamy wszelkie formy niszczenia pomników polskich na Ukrainie i ukraińskich w Polsce. Nie dajmy się znowu skłócić. Tyle razy w naszej historii dochodziło do konfliktów podsycanych z zewnątrz przez siły wrogie Polsce i Ukrainie”– jest to kluczowy fragment listu opublikowanego w „Gazecie Wyborczej” w dniu rocznicy apogeum ludobójstwa na Wołyniu.

Można to uznać za motto przewodnie prawie całego establishmentu w Polsce i czołowych mediów. Ta myśl sprowadza się do jednej konkluzji – nie podnośmy sprawy zbrodni na Wołyniu, bo w obecnej sytuacji jest to prowokacja, w domyśle rosyjska. Tak więc, zgodnie z tą obowiązującą doktryną – w roku bieżącym media i politycy solidarnie przemilczeli 72. rocznicę ludobójstwa na Wołyniu. To milczenie było aż nadto wymowne – zwłaszcza kiedy pamiętamy obchody 70. rocznicy. Ktoś uznał, że teraz nie można powtórzyć takiego „błędu”. Mówiono więc o wszystkim, najwięcej o 20. rocznicy Srebrenicy, byle nie o Wołyniu.

Taka postawa oficjalnej Polski jest kapitulacją ideologiczną i polityczną przed recydywą jawnego, ordynarnego i bezczelnego banderyzmu. Gniew rządzących w Polsce obraca się nie w stronę propagatorów i piewców tej zbrodniczej tradycji, ale przeciwko tym Polakom, którzy się z tym nie zgadzają. Widać gołym okiem, że ludzie, którzy sygnują takie listy, jak ten w „Gazecie Wyborczej”, najchętniej przyjęliby oficjalną wykładnię, że za wszystkim mordami na Kresach stoi NKWD.

O tym, że tak myśli wielu z nich, nie mam wątpliwości. Przecież pamiętamy wypowiedź Bronisława Komorowskiego sprzed kilku lat sugerującą, że polskich mieszkańców Wołynia atakowali w 1943 roku enkawudziści przebrani za upowców. Teraz oficjalnie nikt tak nie powie, ale myśli tak nadal wielu. Coraz częściej za to publicznie wypowiadają się różni ludzie przekonujący, że „Ukraińcy przecież muszą mieć jakąś tradycję” a poza tym to polska polityka w czasach II RP i wcześniej jest winna temu wszystkiemu co się stało.

Banderyzm powoli zostaje objęty ochroną przez przedstawicieli państwa polskiego – i taki smutny wniosek nasuwa się po tegorocznych obchodach wołyńskich.

Jan Engelgard

źródło: prawica.net

~jarema

jechać banderowską swołocz, tych psich synów

~czytelnik

Wczesniejszy wpis:~kilka pytań - zadal te pytania, kto odpowie?
Czy to ROSJANIE podwyższyli Ci wiek emerytalny, nie podwyższając pensji i emerytur? Czy to Rosjanie przyjęli do Polskich szpitali rannych Ukraińców z Majdanu, gdy Polacy stoją w wielomiesięcznych kolejkach do lekarzy? Czy to Rosjanie maja kartę Polaka, i korzystając z niej studiują w Polsce ZA DARMO robiąc sobie fotki z banderowska flagą? Czy banki Polskie za bezcen kupili Rosjanie? Czy Polskie stocznie kazał zlikwidować Putin? Czy Stocznie Gdańską, Ursus, PZL Mielec, PHS... kupili Rosjanie? Czy rozbrajanie Polskiej armii jest z rozkazu Rosjan? Czy na wojnę łupieżczą w Iraku i Afganistanie wysłali nas Rosjanie? Czy za zalew hipermarketów i niszczenie Polskiego handlu też winni są Rosjanie?
A... CZY SOROS I BALCEROWICZ TO ROSJANIE?
Trzeba widzieć gdzie jest obecnie nasz wróg, a nie żyć zakłamaną historią, którą kreują w Polsce polskojezyczni politycy międzyinnymi z mniejszości banderowskiej(ukraińskiej) w Polsce jak Miron Sycz, czy Paweł Kowal, a w mediach Maria Stepan i Arleta Bojke w TVP.
Czy Rosjanie wychodowali najgrozniejszych terrorystow , którzy obecnie zagrażają światu?
Czy to Rosjanie zalewają Cię chłamem na kupno którego dają Ci kredyt bez szansy spłaty ?
Czy to Rosjanie wykulipi Polskie zakłady, by pózniej je zamknąć(tzw wrogie przejęcie)?
Czy to Rosjanie podwyższyli Ci wiek emerytalny, nie podwyższając pensji i emerytur?
Czy to przez Rosjan 3 MILIONY Polaków uciekło z Polski za chlebem?
Czy to w rekęch Rosjan są niemal wszystkie banki w Polsce?
Czy to Rosjanie odpowiadają za bezrobocię, biedę i beznadzieję w Polsce?
Czy to przez Rosjan KILKASET tysięcy dzieci w Polsce głoduje?
Itp, itd... wnioski... dla ludzi potrafiących myśleć.
Samodzielnie.
Taaa... jestem „rosyjskim trollem”, bo tak teraz sie nazywa Polaków, którzy odpowiednim palcem pozdrawiają banderowskie ścierki, czyli mniejszość ukraińską w Polsce.
KOPIOWAĆ I WKLEJAĆ TEN TEKST GDZIE SIE DA, wystarczy już te ogłupiajacej rusofobii serwowanej przez naszych sprzedajnych polityków i nie mniej sprzedajne media

~Wołyń

@Uno Bomber

Ale Ty nie szanujesz Polaków. Wyzywasz uczciwych Polaków od "czerwonych psów". Nie chcemy Twojej neobanderowskiej propagandy. Tu jest Polska!

~Uno bomber

tu i tam trwa Najjaśniejsza jak długo są tam Polacy a bedzie im tam lepiej gdy będą z nami

~Wołyń

@Uno Bomber

Nie ma pozwolenia na banderowską propagandę. Tu jest Polska! Koniec. Kropka.

~Wołyń

@Hellfire

Chodzi o pamięć i o jedną rzecz: uznanie przez Ukrainę ludobójstwa na Wołyniu oraz zdelegalizowanie partii i ugrupowań odwołujących się do spuścizny zbrodniczej OUN-UPA. Tylko tyle i jak się okazuje...aż tyle.

~Uno bomber

Wczytaj się, cale zastępy banderowców schroniły się w Kanadzie, był oficjalny kanał przerzutowy bo wiedziano co Stalin z nimi zrobi.

Wracając do twojego zagubienia i skutków wieloletniego kursu bez jedzenia.

:-)

Stawiamy po jednym we Lwowie i Kijowie (yeeeeesssssss), przy okazji stawiamy tam Brygadę pancerna do ochrony pomnika i ludzi którzy by tam przynieśli kwiaty.

I Orlętom Lwowskim. Putin zaciera ręce... zrobił ze swoich ofiar zaciekłych wrogów.

Na wszystko przyjdzie czas. Ten jest zły.

~Hellfire

Na ulotce pisze "nie o zemste lecz o pamięć...", a więc pamiętajcie, bo po niektórych kometarzach widzę że chcecie się mscic jednak, a to hipokryzja pachnie.

~Wołyń

UWAGA NA NEOBANDEROWSKĄ PROPAGANDĘ!!!

Banderowcy w Polsce chętnie podsycają "antykomunizm", bo jest dla nich wygodny, czego dowodem są komentarze niejakiego Uno Bombera. Jest wspólny wróg – komuna, walczyliśmy po tej samej stronie – przekonują. I choć nieraz pewne niedojrzałe środowiska w Polsce dają się na to łapać, to prawda jest inna.

To nie „komuna” była wrogiem UPA nie tylko przed II wojną światową, w jej trakcie i po wojnie w 1946 i 1947 roku, lecz państwo polskie. Jego ideowa barwa nie była dla banderowców ważna, gdyby było to państwo rządzone przez przedwojenne partie – byłoby takim samym wrogiem, jak tamta Polska, rządzona przez PPR. Tak samo atakowaliby polskie wsie, polskie posterunki graniczne i wojskowe. Zasłanianie się „antykomunizmem” jest dzisiaj bardzo wygodne, bo pozwala dezorientować polską opinię i siać zamęt między samymi Polakami, co jest celem struktur banderowskich w Polsce od lat. Wojna polsko-polska, szczucie na PRL, komunę, na Wojsko Polskie zwane przez nich „ludowym” i „komunistycznym”, na żołnierzy przelewających krew na froncie wschodnim i w Bieszczadach – to jest strategia banderowców.

Popatrzcie na komentarze Uno Bombera - bez oporów wyzywa Polaków upamiętniających rocznicę ludobójstwa na Wołyniu i chcących żeby Ukraina odcięła się od tradycji OUN-UPA "czerwonymi psami".

~Wołyń

@Uno Bomber

Przebraże: Ukraińcy upamiętnili ofiary „polskich szowinistów”!

Kuriozalna uroczystość miała miejsce w Przebrażu (dziś Hajowe) na Wołyniu. W miejscu gdzie w 1943 r. ludność polska zorganizowała samoobronę przed UPA, Ukraińcy odsłonili pomnik upamiętniający "ofiary polskich szowinistów".

Jak informuje ukraiński portal volynnews.com 11 lipca 2015 r. , "pomnik odsłonięto na miejscu masowego rozstrzelania 2 tysięcy Ukraińców". Według podawanych informacji mieli oni zginąć w sierpniu 1943 r., a dwie trzecie spośród ofiar stanowili mieszkańcy okolicznych wsi.

Również na stronie internetowej wołyńskiej rady obwodowej podano informację, że jej zastępca oraz jeden z deputowanych wzięli udział w uroczystościach upamiętniających "ofiary polskich szowinistów"(sic!).

Uroczystości z 11 lipca 2015 r. zorganizował lokalny oddział partii "Swoboda", Bractwo Weteranów OUN-UPA Regionu Wołyńskiego im. Pułkownika Kłyma Sawura oraz łucka organizacja więźniów politycznych i osób represjonowanych. W odsłonięciu pomnika udział wzięli także przedstawiciele Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej patriarchatu kijowskiego z metropolitą łuckim i wołyńskim Michaiłem na czele.

Według podawanej przy okazji wczorajszych uroczystości wersji wydarzeń z sierpnia 1943 r., upowcy przybyli w rejon Przebraża, aby "chronić okoliczną ludność ukraińską przed napadami rabunkowymi". Następnie doszło do zbrojnych starć z polskimi partyzantami, a Polacy wezwali na pomoc "czerwonych" (partyzantkę sowiecką). "Oni zaszli Ukraińców od tyłu i zaczęli strzelać im w plecy. Pod krzyżowym ogniem, w całym tym piekielnym kotle, według ocen badaczy, zginęło ponad 430 ukraińskich powstańców i blisko 1500 bezbronnych Ukraińców spośród miejscowej ludności" – pisze portal volynnews.com.

"Jest to jeszcze jeden przykład otwartego fałszowania historii na Ukrainie" – skomentował wczorajsze doniesienia z Przebraża dr Ivan Kaczanowski z Uniwersytetu w Ottawie. Naukowiec napisał na swoim profilu w serwisie Facebook, że wg jego ustaleń, w sierpniu 1943 r. "około 100 upowców i okolicznych mieszkańców zmobilizowanych przez SB UPA zostało zabitych podczas kontrataku polskiej samoobrony i sowieckich partyzantów, do którego doszło w odpowiedzi na atak i próbę masakry polskich mieszkańców kolonii".

za: kresy.pl

~Wołyń

@Uno Bomber

Tak, stawiacie we Lwowie pomniki Banderze, Szuchewyczowi i innym banderowskim zwyrodnialcom.

~Uno bomber

Uno bomber spieszy z odpowiedzią dla czerwonego psa.


Żadnych pomników, w Polsce. Stawiamy we Lwowi i Kijowie piękne, monumentalne, pozłacane pomniki z mottem wdzięczności Rzeczypospolitej dla obywateli polskich o narodowości ukraińskiej którzy nie mordowali swoich sąsiadów.

Na terenie Korony takie pomniki to prezent dla banderowców, z powodów które już wymieniłem.

Putin przegra tak jak Breżniew. Zielone ludziki są zawsze :-) wystarczy posłuchać komu kwiaty a komu granaty.

~stalowiak

nazjeżdżało się ich z ukrainy studiują tu za nasze podatki od dzieciństwa uczono ich miłości do UPA i mamy takie kwiatki jak uno bomber sieją propagande i ferment na forach

~Wołyń

Uno Bomber jest typowym przykładem neobanderowskiej propagandy. Kto śmie twierdzić, że obecna Ukraina jest neobanderowska ten "zielony ludzik" albo "ruski agent".

Najlepsze jest to, że Uno Bomber nie chce postawienia pomnika tym Ukraińcom, którzy ratowali życie Polakom podczas ludobójstwa na Wołyniu, bo to rzekomo...skłóci Ukraińców. Uczciwi, sprawiedliwi Ukraińcy, którzy nie chcą mieć nic wspólnego z banderyzmem i chcą się odciąć od tradycji OUN-UPA na pewno doceniliby ten gest i byliby z takiego pomnika dumni.

Uno Bomber tak nienawidzi Rosji, że nawet z pogrobowcami ludobójców z OUN-UPA jest gotów zawrzeć sojusz. To już nawet nie są poglądy polityczne, ale coś co ociera się o chorobę.

Wstyd, że są w naszym kraju tacy ludzie, którzy dzień po kolejnej rocznicy ludobójstwa OUN-UPA na Wołyniu na naszych rodakach głosi takie "poglądy". Albo jest to chory z nienawiści człowiek, albo neobanderowiec. Tertium non datur.

~Uno bomber

Nigdy nie postawimy pomnika odważnym ukraincom którzy nie-mordowali sąsiadów. Taka jest zasada. Modlimy się za nich, tych którzy pomagali, pamiętamy o ofiarach.

To nastawi przeciętnego ukrainca przeciwko Najjaśniejszej, banderowcy i UPA powiedzą ze to zdrajcy Ukrainy, ze to była Ukraina i dalej czerwone psy będą judzić narody i zaciągać do swojej budy..

[b]To są pomysły zagłady i podziałów, te pomysły odrzucamy na wstępie.
Wszyscy razem Mówimy głośne nie zielonym ludzikom.

Basta!
[/b]