Rodzinny Rajd Rowerowy

III Rodzinny Powiatowy Rajd Rowerowy wpisał się na dobre w kalendarz letnich imprez powiatu stalowowolskiego.

Podobnie jak w poprzednich edycjach rajd miał charakter rodzinny. Nie chodziło tu o to, by pochwalić się umiejętnościami i ścigać, lecz o dobrą, typowo turystyczną zabawę. Przejazd odbywał się w tempie rekreacyjnym tak, aby również osoby z mniejsza kondycją mogły dobrze się bawić. Trasa, w którą wyruszyło około 200 rowerzystów liczyła 60 km. Ze względu na długość dystansu organizator imprezy wprowadził ograniczenie wiekowe dla dzieci.

- Ograniczenie wiekowe dla osób poruszających się samodzielnie na rowerach (od 12 roku życia) zostało wprowadzone dlatego, że jest dłuższa trasa, są upały i baliśmy się, że młodsze dzieci mogą po prostu nie podołać. To jest doświadczenie z ubiegłorocznych rajdów. Widzieliśmy, że były bardzo zmęczone, dlatego małe dzieci- owszem- zapraszaliśmy rodziców, żeby je zabierali, ale w fotelikach albo na przyczepkach- mówi dla portalu StaloweMiasto.pl Tomasz Wosk, naczelnik Kancelarii Starosty w stalowowolskim Starostwie Powiatowym.

W rajdzie wzięła udział grupa stałych bywalców, którzy uczestniczyli w poprzednich edycjach. Pojawiło się również wielu nowych uczestników, a wśród nich wiceprzewodniczący Rady Powiatu, lek. med. kardiolog Marek Ujda.

- Ruch to zdrowie. Jazda na rowerze jest jedną z najlepszych form ruchu, dających nie tylko satysfakcję z uprawiania sportu rekreacyjnego, ale też budujących kondycję serca, układu ruchu. Zalecamy jazdę na rowerze bez względu nie wiek. Rower ma tą przewagę, że nie obciąża stawów. Rower pozwala dostosować obciążenia do możliwości. Poza tym jazda na rowerze jest ciekawa. Rowerem porusza się nieco szybciej niż spaceruje czy biega więc nie ma tego elementu nudy, który zniechęca wiele osób do biegania- mówi Marek Ujda, ordynator Oddziału Kardiologicznego i Oddziału Intensywnego Nadzoru Kardiologicznego.

Wśród uczestników rajdu nie brakowało rowerzystów z klubu PTTK "ŁAZIK" w Stalowej Woli.

- Pochwalę się, że dostałem małą złotą odznakę kolarskiej turystki z tym, że marudzę, że powinna być rowerowa odznaka dlatego, że turyści jeżdżą rekreacyjnie, a kolarze jeżdżą po szosach wyczynowo. Pogodę dzisiaj mamy piękną, nucę sobie od samego rana: siadaj, nie gadaj, na rower pora. Przeinaczyłem sobie taką ludową piosenkę. Pozdrawiam wszystkich i zapraszam do wycieczek, zwłaszcza do rajdów wspólnych naszych, powiatowych. Zachęcam do ruchu zdecydowanie rekreacyjnego. To tak jak pływanie i rower ogólnie rozwija, a jak się jeszcze po lesie jeździ, to ma się całą aptekę do dyspozycji- przekonuje Piotr Sikorski.

Tradycyjnie już rajd wystartował z parkingu Starostwa Powiatowego w Stalowej Woli. Tuż przed wyjazdem wszyscy uczestnicy zostali uwiecznieni na pamiątkowym zdjęciu.

- Wyjeżdżamy ze Stalowej Woli w kierunku Pysznicy, potem będzie Ruda Jastkowska, Jastkowice, Musików, później będziemy poruszać się w kierunku Goliszowca, później do Lipy, w Lipie czeka na wszystkich piknik, loteria i wrócimy tą samą trasą- mówi Tomasz Wosk.

Na stadionie w Lipie zaplanowano dłuższy odpoczynek. Na każdego uczestnika czekał gorący posiłek, a podczas loterii można było wygrać aż 80 nagród.

Organizatorem rajdu było Starostwo Powiatowe, partnerami imprezy było Bractwo Turystyczne „Łazik”, a także jednostka OSP w Stalowej Woli. Ci, którzy nie mogli wziąć udziału w rajdzie, mogą wybrać się na którąś z wypraw rowerowych z "Łazikiem".

Jadąc na wycieczkę rowerową warto pamiętać o kilku rzeczach: o zabraniu ze sobą wody, okrycia na głowę, kamizelki odblaskowej bądź odblasków by być widocznym na drodze.

- Dobrze jest ze sobą wziąć mapkę, żeby wiedzieć jak się poruszać i mieć humor przede wszystkim. Co niedzielę organizujemy z parkingu na przeciwko dworca PKS wycieczki. Zbieramy się o godzinie. 10.00. Jedziemy w granicach do 70 km, może i czasami robimy krótsze dystanse, jeżeli jest taka potrzeba- mówi Marek Wojcieszyn z PTTK "Łazik" Stalowa Wola.