Wjechał w ogrodzenie i latarnię
Ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie miał 45-letni mieszkaniec Stalowej Woli, który wczoraj po południu jadąc samochodem wjechał w ogrodzenie i przydrożną latarnię. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Za to przestępstwo grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj około godz. 15.30 stalowowolscy policjanci otrzymali sygnał, że kierowca zielonego seata, który jechał ulicą Energetyków, najprawdopodobniej znajduje się pod wpływem alkoholu. Kiedy funkcjonariusze jechali w to miejsce otrzymali kolejną informację, że kierujący seatem wjechał w ogrodzenie, a następnie uderzył w przydrożną latarnię. Do zderzenia miało dojść na ulicy Wańkowicza.
Po przyjeździe na miejsce policjanci wylegitymowali kierowcę seata. Okazało się, że autem kierował 45-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna jest pijany, miał 2,73 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.
Z relacji świadków oraz rozmowy z kierowcą seata funkcjonariusze ustalili, że 45-latek na łuku drogi uderzył w krawężnik, samochód przemieścił się na drugą stronę ulicy, otarł się o ogrodzenie jednej z posesji, a następnie uderzył w latarnię uszkadzając ją.
Policjanci powiadomili pracowników pogotowia energetycznego, którzy zabezpieczyli uszkodzoną latarnię. 45-letni mężczyzna został zatrzymany do wytrzeźwienia.
Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.
KPP
Komentarze