W Stalowej Woli powstanie Miejska Rada Seniorów. Ma ona składać się z 15 osób w wieku 60+. „Radni” seniorzy będą piastować swoje funkcje społecznie...
W czwartek podczas posiedzenia Komisji Oświaty, Kultury i Sportu oraz Komisji Rodziny, Opieki Społecznej i Zdrowia radni dyskutowali na temat stworzenia Miejskiej Rady Seniorów. Z wnioskiem takim wystąpił Miejski Dom Kultury. Podpisało się pod nim kilkanaście różnych organizacji zrzeszających stalowowolskich seniorów.
- W wielu miastach powstały już Miejskie Rady Seniorów, u nas padł taki wniosek w styczniu bądź grudniu tamtego roku. Idea jest taka, żeby zintegrować działania na rzecz seniorów. W tej chwili jest dużo organizacji działających na rzecz seniora, ale to jest tak bardzo rozproszone, a tu chodziłoby o to, żeby seniorów zintegrować. Druga sprawa jest taka, żeby seniorzy mieli swoich przedstawicieli w stosunku do władz miasta- mówi Krystyna Mierzwa z Klubu "Promyk", jedna z osób zabiegających o utworzenie Rady Seniorów.
Prezydent poparł ideę utworzenia Miejskiej Rady Seniorów podkreślając, że to gest docenienia seniorów, którzy przez lata pracowali na rzecz miasta, społeczności i dziś tym swoim bogatym doświadczeniem chcieliby się podzielić.
- Idea jest jak najbardziej słuszna i nawiązuje do tych dobrych praktyk, które są w innych miastach tak, aby głos seniorów był w jednym miejscu skoncentrowany i był jak gdyby takim ciałem doradczym, opiniującym różnego rodzaju decyzji, które są podejmowane na szczeblu samorządu- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.
Rajcy dyskutowali na temat tego, kto powinien zasiadać w Miejskiej Radzie Seniorów, czy powinni znaleźć się tam przedstawiciele miasta, osoby tylko i wyłącznie w wieku 60+, czy może ich młodsi reprezentanci, w jaki sposób powinni być wybierani przedstawicieli do Rady Seniorów i kto powinien tego wyboru dokonać.
Dyskusja toczyła się również na temat tego, jak długo ma trwać kadencja takiej rady. Pod godzinnych rozmowach wypracowano kilka założeń. Ostatecznie projekt uchwały zakłada, że rada ma składać się z 15 osób, jej członkowie będą mieli 60 i więcej lat. RS będzie mieć 2 przedstawicieli wskazanych przez Radę Miejską w Stalowej Woli oraz 2 wskazanych przez prezydenta. Rada Miejska ma również powołać koordynatora, który zapewni pomoc w pracach przy sporządzeniu dokumentów na sesje RM i będzie uczestniczyć w pracy rady.
Działania koordynować ma (pracować m.in. nad przepływem informacji między Radą Miejską a Radą Seniorów) przewodniczący Rady Miejskiej. RS ma zostać powołana na 2 lata. Kolejne kadencje będą trwać 4 lata. Seniorzy będą spotykać się na swoich posiedzeniach prawdopodobnie w magistracie lub Miejskim Domu Kultury.
Dyskusja na temat Miejskiej Rady Seniorów ma być kontynuowana 30 lipca. Ustalenia, które wypracowano podczas czwartkowego posiedzenia komisji mogą zostać wówczas jeszcze zmodyfikowane.
Podejrzewam, że w założeniu ta rada bedzie miała na celu walkę o sprawy ludzie starych, ale w rzeczywistosci dorwą się do niej osoby , choc wiekiem starsze, to sprawne i zrzedliwe, ktorym pachnie jeszcze wladza i poczucie, że mogą rządzić choć trochę... no i co dalej?
Dalej to wejdzie do tej rady niejaka Rehorowska, która nie będzie zajmowała się sprawami ludzi starszych lecz jazgotała o Rozwadów, nie będzie słuchała co sie do niej mówi, bedzie ublizała, domagała sie, wytykała błedy.
Po to jest emerytura by imć Seniorzy poszli se odpocząć i ustąpili miejsca młodym. Po co dawać im przywileje skoro ich czas sie skończył?
Oni maja swoje stowarzyszenia, swoje grono, gdzie dogaduja sie najlepiej i czują dobrze. Zawsze mogą swoje uwagi przekazać do magistratu jak każdy obywatel lub przyjść na sesję rady miasta i o swoich problemach w ramach wolnych wniosków powiedzieć, zaapelowac do radnych, poprosić o interwencję radnego ze swojego osiedla lub nawet innego.
Nie psujmy panie prezydencie demokracji i nie róbmy cyrku z rady miasta...
W Niemczech wydatki na opiekę nad osobami przewlekle ciężko chorymi i umierającymi zostaną zwiększone od połowy 2015 roku do 600 milionów Euro rocznie, licząc 255 Euro / dziennie na osobę. Dajcie mi 1000 złotych dziennie i będzie OK.
Życie w Stalowej Woli jest twarde. Moja babcia (80+) potrzebuje obecnie stałej pomocy, bo sama nie może wstać z krzesła / toalety. Wujek który dziedziczy po niej mieszkanie i jest zobowiązany do opieki mieszka pod Warszawą i ma ją gdzieś. Opiekunka z MOPS-u przyjdzie na godzinę, dwie i pójdzie. Ja i moja mama też często wpadamy (ja właściwie codziennie). Ale babcia potrzebuje obecnie całodobowej opieki. Do szpitala iść nie chce (zresztą szpital to nie hospicjum), a co do opcji opłacenia jakiegoś domu opieki... no, to już sprawa wujka. To on dostanie te 100 tysięcy po śmierci babci, jak sprzeda mieszkanie. Przykro mi jednak patrzeć jak babcia gnije żywcem. Ale co poradzić ? Starych osób z każdym rokiem jest w mieście coraz więcej, młodzi wyjeżdżają za granicę, a w środowisku pomocy społecznej i służby zdrowia dominuje przeświadczenie że "rodzina ma się zajmować". Jaka rodzina ? Młodzi często nie mają pracy i kasy (jak ja), albo pracują za najniższą krajową, albo wyjeżdżają zagranicę. Jaka rodzina ? Chyba jedna stara babka z Alzheimerem drugą starą babką z Parkinsonem, której z kolei będzie pomagał dziadek bez nóg.
No ciekawe po co tacy ludzie jeszcze mają pracować!! Dajcie prace młodym, którzy mają glowe pomysłów, którzy chcą pracować a nie podpisywać liste w PUP- bez celu!!!! Zajmują stanowiska nieroby jedne!!!!
To widać jak bardzo Pan Prezydent zauważył że brakuje mu kompetencji w wielu kwestiach przez co usilnie poszukuje "doradców" bez ponoszenia kosztów.To miasto nie może "żyć" jak dawniej. Tutaj trzeba dokonywać zmian, nawet drobnych rewolucji a co takie "dziadki" zaproponują? Że za komuny było lepiej?
to ciekawe, że sądząc po komentarzach taka rada sie jednak nie spodobała.
I co teraz? Pewnie na tym etapie prezydentowi wstyd będzie wszystko odkręcać?
Proponuję na sesji Rady Miasta zrobić tajne głosowanie, a coś czuję, że wtedy się okaże, że jednak i radni uważają, że im taka "senioralna" konkurencja nie jest potrzebna. Radni potrafią zadbac o interesy również seniorów. W końcu i seniorzy ich wybierali. Radni mają zająć się wszystkimi sprawami, wszystkimi grupami społecznycznymi, wszystkimi osiedlami, a nie mieć na plechach uprzywilejowaną grupe, która co rusz będzie im podtykac pod nos swoje uchwały i jak za czasów szlacheckich rządać przywilejów...
Podoba mi się pierwszy komentarz, pomysł chybiony! Mamy kluby seniorów, stowarzyszenia, UTW działające w domu kultury i utrzymywane z podatków mieszkańców i to jest ok, na akceptowalnym poziomie. Jednak wprowadzanie tylnymi drzwiami grupy wpływów bez woli mieszkańców naszego miasta, za plecami Stalowowolan jest nie fair, podobnie jak komentarze o bawieniu wnuków, wędrówkach, rowerach itp. Szanujmy się wzajemnie ale nie dajmy się zwariować! Wybory już były i radni zostali wybrani, stworzono komisje, są instrumenty i procedury do sprawowania władzy w mieście. Jeśli Seniorzy chcą przeforsować swoje koncepcje niech umówią się z Prezydentem, przyjdą na sesję i zgłoszą swoje wnioski jak pozostali mieszkańcy. Takie są reguły demokracji, które obowiązują wszystkich, i starszych, i młodszych. Pozdrawiam!
No znowu pomysł godny Nobla. Proponuję jeszcze utworzyć Miejską Radę Juniorów i Miejską Radę Pierdzących Po Cichu. Rada Juniorów jest niezbędna w celu docenienia obywateli będących w wieku zdolnym do prokreacji, a ta druga w geście docenienia mieszkańców skutecznie walczących z hałasem.
moze lepiej niech prezydent co jakis czas odwiedzi połączone zebranie wszystkich stowarzyszeń seniorskich i wysłucha ich żali?
Po co tworzyc cos co nijak sie ma do juz wybranej grupy radnych?
durny pomysł, tym razem bez udziału wyborców
to łamanie demokracji i nadawnie przywilejów określonej grupie osób
dlaczego?
bo są starzy
już wybralismy radnych miejskich, to wpuszczani bocznymi drzwiami następnych ludzi, których nie wybrało społeczeństwo!
przecież w radzie miasta sa już Seniorzy, jak się ich ładnie teraz nazywa i ich wybrali mieszkańcy Stalowej Woli. Szkoda kasy na jakieś bzdury
Mam nadzieje, że Radni Miejscy na sesji odrzucą ten projekt uchwały jako niemądry.
Seniorzy mają swoje stowarzyszenia i jak rzekł wódz Lucjusz można do niego zawsze przyjść i zaproponować zmiany, powiedzieć o innowacjach, opowiedzieć o czymś co coś może wniesć nowego..
Nie ma potrzeby tworzenia "nowotworu" niby społecznego, ale trzeba im dać pomieszczenie na spotkania a tam leci prąd, ktoś musi siedzieć i to przypilnować, ktoś będzie musiał posprzatać po nich, zapłacić za wodę, ktorą zuzyją (a wiadomo taki senior już nie teges z prostata i pęcherzem i dużo sika, dużo wody spuszcza, myję ręce, zużywa papier toaletowy), zrobi sobie herbate za miejską kase, kawkę, wypije wodę mineralną, zje paluszki) i tak co jakiś czas. Później za pieniądze miejskie będzie zużywał papier do pisania, drukarkę do drukowania wydumanych uchwał. To też są koszty, choc może z punktu widzenia miasta nie kosmiczne, ale jednak niepotrzebne. Przypomina, że to nie prywatne pieniądze, lecz publiczne!
Podoba mi się. Jeszcze bardziej mi się spodoba jak radni mający 60+ uzyskają zgodę Rady Miejskiej aby w takiej Radzie Seniorów zasiadać. Społecznie. (Kunysz, Majgier, Myszka, Paszkiewicz, Sibiga, Zaborowski)
Głupi pomysł. Mimo, że społecznie to zawsze wygenerują jakieś koszty. Zły i głupi pomysł. Seniorzy niech sie zajmą wędrówkami po okolicy. Niech sobie kupią rowery.
To oni zrujnowali kraj socjalizmem a teraz domagaja się znów jakiś przywilejów!????
No już nie macie się czym zająć ludzie? Dzieci macie, niektórzy z was nawet bardzo małe, idzcie ludzie do domów i zajmijcie sie wreszcie rodziną,a nie wciaż polityką! Rozwiedzeni ojcowie więcej czasu poświecają swoim dzieciom niz niektorzy politycy...
Jest już Rada Miasta, są radni wybrani demokratycznie, wśród tych radnych są i seniorzy, niektórzy bardzo mocno posunięci w latach, którzy nic ciekawego na sesjach nie mają do powiedzenia, no może poza opowiastkami o podróżach.
To na cholerę tworzyć kolejną "podradę", która bedzie mieć możliwość walki o swoje interesy?
Teraz swoich "podrad" będą domagać się kolejne grupy społeczne: dzieci, młodzież, geje, lesbijki, transgenderowcy, duchowni, bezrobotni, miłośnicy rowerów, bo i oni mają swoją historię...
To bzdury totalne, bicie piany, strata czasu i produkowanie "poduchwał", które będa lub nie brane pod uwagę, bo zacznie się wyszukiwanie przywilejów i rządanie nadania praw tylko jednej grupie społecznej... To grupa, która kiedyś żyjąc zawsze miała pracę, pieniądze na chleb, żyła w PRL kiedy można było mieć roszczenia wobec wszystkiego, nic się nie szanowało, kradło z pracy i żyło bez stresu, a teraz my, młodzi, którzy już demokratycznie wraz z nimi, seniorami wybraliśmy swoich przedstawicieli do Rady Miasta mamy się godzić na przywileje dla nich?
Nie wybieraliśmy jako społeczeństwo innej rady i narzucanie nam uchwał, proponowanie chciażby i domaganie się ich realizacji jest niezgodne z wolnością wyborczą obywateli tego miasta! Oni mają swoje emerytury, mają z czego żyć, choć na pewno wielu z nich skromnie, ale mają. Lepiej załóżcie Radę Bezrobotnych i walczcie o ich prawa, uchwały, pracę dla nich, a nie zajmujcie się duperelami!
Liberum Veto!
Komentarze
Podejrzewam, że w założeniu ta rada bedzie miała na celu walkę o sprawy ludzie starych, ale w rzeczywistosci dorwą się do niej osoby , choc wiekiem starsze, to sprawne i zrzedliwe, ktorym pachnie jeszcze wladza i poczucie, że mogą rządzić choć trochę... no i co dalej?
Dalej to wejdzie do tej rady niejaka Rehorowska, która nie będzie zajmowała się sprawami ludzi starszych lecz jazgotała o Rozwadów, nie będzie słuchała co sie do niej mówi, bedzie ublizała, domagała sie, wytykała błedy.
Po to jest emerytura by imć Seniorzy poszli se odpocząć i ustąpili miejsca młodym. Po co dawać im przywileje skoro ich czas sie skończył?
Oni maja swoje stowarzyszenia, swoje grono, gdzie dogaduja sie najlepiej i czują dobrze. Zawsze mogą swoje uwagi przekazać do magistratu jak każdy obywatel lub przyjść na sesję rady miasta i o swoich problemach w ramach wolnych wniosków powiedzieć, zaapelowac do radnych, poprosić o interwencję radnego ze swojego osiedla lub nawet innego.
Nie psujmy panie prezydencie demokracji i nie róbmy cyrku z rady miasta...
Żądamy od administratora strony natychmiastowego zaprzestania rozpowszechniania wulgaryzmów. Dość tego brudu.
~olo to klakier Gargamela.
W Niemczech wydatki na opiekę nad osobami przewlekle ciężko chorymi i umierającymi zostaną zwiększone od połowy 2015 roku do 600 milionów Euro rocznie, licząc 255 Euro / dziennie na osobę. Dajcie mi 1000 złotych dziennie i będzie OK.
Życie w Stalowej Woli jest twarde. Moja babcia (80+) potrzebuje obecnie stałej pomocy, bo sama nie może wstać z krzesła / toalety. Wujek który dziedziczy po niej mieszkanie i jest zobowiązany do opieki mieszka pod Warszawą i ma ją gdzieś. Opiekunka z MOPS-u przyjdzie na godzinę, dwie i pójdzie. Ja i moja mama też często wpadamy (ja właściwie codziennie). Ale babcia potrzebuje obecnie całodobowej opieki. Do szpitala iść nie chce (zresztą szpital to nie hospicjum), a co do opcji opłacenia jakiegoś domu opieki... no, to już sprawa wujka. To on dostanie te 100 tysięcy po śmierci babci, jak sprzeda mieszkanie. Przykro mi jednak patrzeć jak babcia gnije żywcem. Ale co poradzić ? Starych osób z każdym rokiem jest w mieście coraz więcej, młodzi wyjeżdżają za granicę, a w środowisku pomocy społecznej i służby zdrowia dominuje przeświadczenie że "rodzina ma się zajmować". Jaka rodzina ? Młodzi często nie mają pracy i kasy (jak ja), albo pracują za najniższą krajową, albo wyjeżdżają zagranicę. Jaka rodzina ? Chyba jedna stara babka z Alzheimerem drugą starą babką z Parkinsonem, której z kolei będzie pomagał dziadek bez nóg.
Powiem tak grzechem by było nie wykorzystać mądrości tych seniorów przecież za swoją pracę nie wezmą złotówki.
I bardzo dobrze sam bym wstąpił do tego koła społeczników seniorów gdybym był starszy.
do JPUA ja się łapie do Miejskiej Rady Pierdzących Po Cichu. Haha. Tylko niech maski gazowe dają.
No ciekawe po co tacy ludzie jeszcze mają pracować!! Dajcie prace młodym, którzy mają glowe pomysłów, którzy chcą pracować a nie podpisywać liste w PUP- bez celu!!!! Zajmują stanowiska nieroby jedne!!!!
To widać jak bardzo Pan Prezydent zauważył że brakuje mu kompetencji w wielu kwestiach przez co usilnie poszukuje "doradców" bez ponoszenia kosztów.To miasto nie może "żyć" jak dawniej. Tutaj trzeba dokonywać zmian, nawet drobnych rewolucji a co takie "dziadki" zaproponują? Że za komuny było lepiej?
to ciekawe, że sądząc po komentarzach taka rada sie jednak nie spodobała.
I co teraz? Pewnie na tym etapie prezydentowi wstyd będzie wszystko odkręcać?
Proponuję na sesji Rady Miasta zrobić tajne głosowanie, a coś czuję, że wtedy się okaże, że jednak i radni uważają, że im taka "senioralna" konkurencja nie jest potrzebna. Radni potrafią zadbac o interesy również seniorów. W końcu i seniorzy ich wybierali. Radni mają zająć się wszystkimi sprawami, wszystkimi grupami społecznycznymi, wszystkimi osiedlami, a nie mieć na plechach uprzywilejowaną grupe, która co rusz będzie im podtykac pod nos swoje uchwały i jak za czasów szlacheckich rządać przywilejów...
Jak zwykle błazenada w Stalowej Woli,
Radę Seniorów reprezentują osoby,które nie potrafią znaleźć innego zajęcia --tylko chcą nadal rządzić.To po prostu skrzywienie zawodowe.
Jolka zmien dilera,albo porzadnego chlopa se poszukaj
Podoba mi się pierwszy komentarz, pomysł chybiony! Mamy kluby seniorów, stowarzyszenia, UTW działające w domu kultury i utrzymywane z podatków mieszkańców i to jest ok, na akceptowalnym poziomie. Jednak wprowadzanie tylnymi drzwiami grupy wpływów bez woli mieszkańców naszego miasta, za plecami Stalowowolan jest nie fair, podobnie jak komentarze o bawieniu wnuków, wędrówkach, rowerach itp. Szanujmy się wzajemnie ale nie dajmy się zwariować! Wybory już były i radni zostali wybrani, stworzono komisje, są instrumenty i procedury do sprawowania władzy w mieście. Jeśli Seniorzy chcą przeforsować swoje koncepcje niech umówią się z Prezydentem, przyjdą na sesję i zgłoszą swoje wnioski jak pozostali mieszkańcy. Takie są reguły demokracji, które obowiązują wszystkich, i starszych, i młodszych. Pozdrawiam!
No znowu pomysł godny Nobla. Proponuję jeszcze utworzyć Miejską Radę Juniorów i Miejską Radę Pierdzących Po Cichu. Rada Juniorów jest niezbędna w celu docenienia obywateli będących w wieku zdolnym do prokreacji, a ta druga w geście docenienia mieszkańców skutecznie walczących z hałasem.
moze lepiej niech prezydent co jakis czas odwiedzi połączone zebranie wszystkich stowarzyszeń seniorskich i wysłucha ich żali?
Po co tworzyc cos co nijak sie ma do juz wybranej grupy radnych?
durny pomysł, tym razem bez udziału wyborców
to łamanie demokracji i nadawnie przywilejów określonej grupie osób
dlaczego?
bo są starzy
już wybralismy radnych miejskich, to wpuszczani bocznymi drzwiami następnych ludzi, których nie wybrało społeczeństwo!
przecież w radzie miasta sa już Seniorzy, jak się ich ładnie teraz nazywa i ich wybrali mieszkańcy Stalowej Woli. Szkoda kasy na jakieś bzdury
Mam nadzieje, że Radni Miejscy na sesji odrzucą ten projekt uchwały jako niemądry.
Seniorzy mają swoje stowarzyszenia i jak rzekł wódz Lucjusz można do niego zawsze przyjść i zaproponować zmiany, powiedzieć o innowacjach, opowiedzieć o czymś co coś może wniesć nowego..
Nie ma potrzeby tworzenia "nowotworu" niby społecznego, ale trzeba im dać pomieszczenie na spotkania a tam leci prąd, ktoś musi siedzieć i to przypilnować, ktoś będzie musiał posprzatać po nich, zapłacić za wodę, ktorą zuzyją (a wiadomo taki senior już nie teges z prostata i pęcherzem i dużo sika, dużo wody spuszcza, myję ręce, zużywa papier toaletowy), zrobi sobie herbate za miejską kase, kawkę, wypije wodę mineralną, zje paluszki) i tak co jakiś czas. Później za pieniądze miejskie będzie zużywał papier do pisania, drukarkę do drukowania wydumanych uchwał. To też są koszty, choc może z punktu widzenia miasta nie kosmiczne, ale jednak niepotrzebne. Przypomina, że to nie prywatne pieniądze, lecz publiczne!
Podoba mi się. Jeszcze bardziej mi się spodoba jak radni mający 60+ uzyskają zgodę Rady Miejskiej aby w takiej Radzie Seniorów zasiadać. Społecznie. (Kunysz, Majgier, Myszka, Paszkiewicz, Sibiga, Zaborowski)
Jolka zrób porządek ze sobą.Może znajdz sobie normalnego faceta.
Głupi pomysł. Mimo, że społecznie to zawsze wygenerują jakieś koszty. Zły i głupi pomysł. Seniorzy niech sie zajmą wędrówkami po okolicy. Niech sobie kupią rowery.
To oni zrujnowali kraj socjalizmem a teraz domagaja się znów jakiś przywilejów!????
No już nie macie się czym zająć ludzie? Dzieci macie, niektórzy z was nawet bardzo małe, idzcie ludzie do domów i zajmijcie sie wreszcie rodziną,a nie wciaż polityką! Rozwiedzeni ojcowie więcej czasu poświecają swoim dzieciom niz niektorzy politycy...
cholerni, niedzielni tatusiowe
Jest już Rada Miasta, są radni wybrani demokratycznie, wśród tych radnych są i seniorzy, niektórzy bardzo mocno posunięci w latach, którzy nic ciekawego na sesjach nie mają do powiedzenia, no może poza opowiastkami o podróżach.
To na cholerę tworzyć kolejną "podradę", która bedzie mieć możliwość walki o swoje interesy?
Teraz swoich "podrad" będą domagać się kolejne grupy społeczne: dzieci, młodzież, geje, lesbijki, transgenderowcy, duchowni, bezrobotni, miłośnicy rowerów, bo i oni mają swoją historię...
To bzdury totalne, bicie piany, strata czasu i produkowanie "poduchwał", które będa lub nie brane pod uwagę, bo zacznie się wyszukiwanie przywilejów i rządanie nadania praw tylko jednej grupie społecznej... To grupa, która kiedyś żyjąc zawsze miała pracę, pieniądze na chleb, żyła w PRL kiedy można było mieć roszczenia wobec wszystkiego, nic się nie szanowało, kradło z pracy i żyło bez stresu, a teraz my, młodzi, którzy już demokratycznie wraz z nimi, seniorami wybraliśmy swoich przedstawicieli do Rady Miasta mamy się godzić na przywileje dla nich?
Nie wybieraliśmy jako społeczeństwo innej rady i narzucanie nam uchwał, proponowanie chciażby i domaganie się ich realizacji jest niezgodne z wolnością wyborczą obywateli tego miasta! Oni mają swoje emerytury, mają z czego żyć, choć na pewno wielu z nich skromnie, ale mają. Lepiej załóżcie Radę Bezrobotnych i walczcie o ich prawa, uchwały, pracę dla nich, a nie zajmujcie się duperelami!
Liberum Veto!