Dzieciaki, grajcie w piłkę na boisku
Latem wysokie temperatury sprawiają, że otwieramy okno i wietrzymy sobie mieszkania. Oprócz chłodnego powietrza wpadają nam do domu wrzaski dzieciaków grających pod oknami w piłkę.
Na wielu przyblokowych trawnikach codziennie odbywają się turnieje piłkarskie. Dzieciaki wrzeszczą, kopią piłką o blok, przeszkadzają w odpoczynku ludziom, a przy okazji niszczą trawniki.
- Odkąd zrobiło się ciepło, przy bloku na ul. Siedlanowskiego 6 dzieci grają codziennie w piłkę nożną. Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt, że pod blokami są tabliczki, które wyraźnie zakazują grania w piłkę na trawnikach pod balkonami. Natomiast pod samym naszym balkonem regularnie od godziny 16:00 do zmierzchu dzieci kopią piłkę, biegają, skandują, krzycząc i piszcząc przy tym jak kibole na stadionie. Nie słychać telewizora, nie da się nawet porozmawiać, szczególnie w mieszkaniach na parterze. Wielokrotnie zwracano uwagę, żeby chłopcy poszli na boisko. Blisko jest szkoła podstawowa, która udostępnia orlik i duży plac obok. Trawnik pod balkonami nie jest przeznaczony do gry. Jest już wydeptany i zniszczony, krzewy połamane, poobijany styropian ocieplający blok. Rodzice tych chłopców, niestety, nie zwracają uwagi na swoje dzieci, ani nie widzą tego jako problem. Najwidoczniej też nie liczą się z podstawowymi zasadami i znakami zakazu. Prosimy żeby administracja spółdzielni mieszkaniowej, która odpowiada za zieleń przy ul. Siedlanowskiego zadbała o postawienie tablicy zakazu pod balkonami lub wysadzenie tam kwiatów uniemożliwiających grę w piłkę- pisze czytelniczka.
Grać w piłkę lubią nie tylko dzieci z Zatorza. O podobnych zabawach słyszeliśmy już nie raz z bardzo różnych osiedli Stalowej Woli. Biedne są dzieciaki, które nie mają miejsca do zabawy, ale gdy kilkanaście metrów dalej jest porządne boisko, na którym można bezpiecznie bawić się do woli, sprawa jest niezrozumiała. Rodzice nie muszą martwić się o swoje pociechy gdy te bawią się w miejscu do tego przeznaczonym. Czyżby rodzice nie obawiali się, że ich synowie powybijają szyby, za które to będzie trzeba zapłacić z własnej kieszeni?
- To sprawa kultury. Trzeba mieć jakieś wyczucie i zdawać sobie sprawę z tego, że ktoś kto mieszka na parterze ma za oknem zgraję rozbawionych chłopaków, którzy nierzadko dosadnie się wyrażają, wrzeszczą jak opętane i nie pozwalają wypocząć. Pracuję na 3 zmiany. Czasem potrzebuję się zdrzemnąć przed robotą, bo jak będę niewypoczęty, usnę, maszyna urwie mi rękę. Jak mam spać gdy dzieciaki tak wrzeszczą. Nie mówię tu o ciszy jak w nocy, jasne, że nie, ale o braku ekstremalnych warunków. Zwracałem uwagę jednej czy drugiej matce, ale zostałem tylko potraktowany jak wredny typ, któremu przeszkadzają dzieci. Mieszkam w centrum, obok są orliki, są boiska, jest mnóstwo pięknych placów zabaw. Czego z tego nie korzystać, tylko szaleć pod samymi oknami. Nie raz już mi piłka uderzyła w okna. Na szczęście nic się nie stało, ale do czasu- mówi pan Piotr z osiedla Centralnego.
Zmorą letnich nocy są również lokatorzy bloków, którzy do późnych godzin nocnych przesiadują na ławkach pod oknami. O takich „zakłóceniach” ciszy nocnej również wielokrotnie pisali do nas czytelnicy. Wielu mieszkańców Stalowej Woli „chłodzi się” w towarzystwie sąsiadów przed blokiem po upalnym dniu, popija piwko, czasem nawet pali grilla. Głośne rozmowy niosą się nocą mocniej i intensywniej niż w dzień. Nikt nie pomyśli o tych, którzy kilka- kilkanaście metrów dalej leżą w łóżkach i próbują się wyspać, by rano móc iść do pracy. No cóż… Stalowa Wola to miasto kulturalnych ludzi…
[AB]
Komentarze
Ciekaw jestem jak Ty się zachowywałeś, pewnie tak samo, ciekaw jestem co mówiłeś na te podstarzałe Panie które nas przeganiały, zabierały piłki, a teraz sam się tak zachowujesz jak te Panie ja nie wiem co się porobiło wszyscy tacy wrażliwi, wg. mnie lepiej ażeby dzieci biegały niż siedziały przed komputerem i tak coraz mniej widać dzieci bawiących się przed blokami jak my w latach 80-90 a tu na każdym kroku od starszych do młodych Państwo wrażliwi oby nie za głośno, dopóki sam nie będziesz miał dziecka w tym wieku co te pod oknami, trochę tolerancji pamiętam boiska były kiedyś wszystkie dostępne ostatnio jadę na szkole trójce piękny obiekt ogrodzony po samo niebo (dodam żeby piłka nie wypadła bo zaraz ktoś napisze że to jest przecież po to (mądrale i marudy)) i zamknięte, więc zamknij okno chyba że Cię nie stać na nowe włącz klimę chyba że Cię nie stać.
najlepiej to Ty się wyprowadź w Bieszczady - nareszcie będzie spokój na osiedlu.Wysyłaj ludzi w inne miejsca bo już nudne te Bieszczady.
~1123 i anitex69 oraz paru innych komentujących tutaj wykazujecie zachowanie typowego Polaka zawiść, chamstwo, bezczelność przede wszystkim arogancja. ~1123 potrafisz lepiej napisać? WĄTPIĘ. Wiesz po czym da się to poznać? właśnie po Twoich komentarzach. Zastanów się nad tym co piszesz bo nie wykazujesz ani trochę empatii. No ale ważne, że Tobie akurat jest dobrze. Typowe zachowanie większości ludzi w tym kraju.
~1123 i anitex69 oraz paru innych komentujących tutaj wykazujecie zachowanie typowego Polaka zawiść, chamstwo, bezczelność przede wszystkim arogancja. ~1123 potrafisz lepiej napisać? WĄTPIĘ. Wiesz po czym da się to poznać? właśnie po Twoich komentarzach. Zastanów się nad tym co piszesz bo nie wykazujesz ani trochę empatii. No ale ważne, że Tobie akurat jest dobrze. Typowe zachowanie większości ludzi w tym kraju.
~1123 i anitex69 oraz paru innych komentujących tutaj wykazujecie zachowanie typowego Polaka zawiść, chamstwo, bezczelność przede wszystkim arogancja. ~1123 potrafisz lepiej napisać? WĄTPIĘ. Wiesz po czym da się to poznać? właśnie po Twoich komentarzach. Zastanów się nad tym co piszesz bo nie wykazujesz ani trochę empatii. No ale ważne, że Tobie akurat jest dobrze. Typowe zachowanie większości ludzi tego narodu.
pozdrawiam pana redaktora naprawde ... zal
Stalowka.net schodzi na psy ! od paru msc ktos tu pisze takie durne i tepe teksty, ze az sie tego czytac nie chce. Dziecko w podstawowce napisaloby lepszy tekst naprawdee ! Chodzi o wszystko styl, tematy. MASAKRAAAA !!!!
~anitex69 - głupi i oklepany komentarz, widać nie wiesz co to znaczy być w takiej sytuacji co ~gwiazdka.
~gwiazdka podobno w bieszczadach jest w miarę cicho także polecam tam się wyprowadzić
Świetny artykuł poruszający jeden z problemów na które warto zwrócić uwagę. Moim zdaniem dzieci powinny grać na boisku a nie komuś zakłócać ciszę w mieszkaniu. Od niedawna mieszkam w bloku i wiem jak to jest mieć uciążliwych sąsiadów. U mnie piętro wyżej non stop od 6.30 do wieczora biegają dzieci, w sumie żeby to było tylko bieganie to jeszcze można byłoby to znieść ale na dodatek rzucają przedmiotami, zabawkami a to wszystko u mnie słychać. Mam 3 miesięczne dziecko które co chwile budzi się właśnie przez ten hałas na górze. Sama nie mogłabym spać przy czymś takim. Z kolei sąsiad obok praktycznie cały dzień słucha głośno muzyki. i wcale nie jestem starą jędzą której nic nie pasuje, jestem młodą osobą która potrafi wiele zrozumieć ale takiego egoizmu nigdy nie zrozumiem. W Stalowej Woli jest mało kulturalnych ludzi. Mam porównanie bo niedawno wróciłam z Niemczech i ten kraj naprawdę różni się od Polski, tam są naprawdę życzliwi ludzie. Przykro mi, że każdy tutaj dba tylko o swój tyłek a innych ma w dupie a podobno większość ludności tutaj to katolicy (?)
Kobieto jak Twój pies wył jak tylko zabiły dzwony w kościele to było super? Nadmienię,że biją o 5:30. Twoja twarz codziennie pod "nie swoim" blokiem, ciągły nadzór aby nie zerwać listka z bzu. MASAKRA.
No właśnie
Babina całymi dniami siedzi na ławce i obmawia każdego kto tylko przejdzie i przeszkadza jej akurat śmiech dobrze bawiących się dzieci;
Też jesteśmy mieszkańcami spółdzielni i domagamy się swobody dla naszych dzieci;cisza nocna trwa od 22 a do tej godziny łapy precz;zamknij buzie i do seriali won !!!
Dlaczego bycie dzieckiem w latach 90. było super?
Ty stara wiedzmo z Siedlanowskiego 6. Zal Ci d...sciska, ze dzieci graja w pilke? Malo Ci, ze postawilas tabliczke? Jak byly Twoje wnuki i chodzily sie drzec i bawic pod blok nr. 8 to bylo ok? Zapomnial wol ,ze cieleciem byl. Gdzie te male dzieci maja grac jak na boisku ciagle ich przeganiaja? Lepiej sluchac smiech dzieci niz Twoje ploty na lawce codziennie i obrabianie kazdemu d...
Rok temu moi sasiedzi wzywali policje bo chlopaki grali na BOISKU w kosza bo za glosno rozmawiali i pilka za glosno sie odbijala. Ale dobrze bylo wlaczyc na caly regulator o 7 rano disco polo ktore wylo przez caly dzien. I to bylo wporzadku.
co siedzą dzieci przed kompem to kur** żle a jak juz sobie pokopią piłką na osiedlu to sąsiedzi wypie**** gnoje DD
co siedzą dzieci przed kompem to kur** żle a jak juz sobie pokopią piłką na osiedlu to sąsiedzi wypie**** gnoje DD
Trzepanie dywanów od 6:30, wyprowadzanie ujadających psów o 5:40, pogaduchy na balkonie o 6:55, motolotnia od 7:05 do 7;50, kotlety schabowe bo to przecież niedziela od 6:45...
To wszystko normalne, przecież jest weekend.
A dzieci, bestie, z matkami jarającymi szlugi (przynajmniej od 8;50 więc u mnie wygrywają jako kulturalne osoby) trzeba aresztować, bądź opisać.
To nie są miłe i spokojne dzieci grające w piłkę, to dzika zgraja wrzeszcząca w niebogłosy i niszczcąca wszystko na swojej drodze, a ich mamusie siedzą na pobliskich ławeczkach i jarają szlugi, i są zachwycone swoimi pociechami
ciekawe jak maja isc na boisko skoro orliki sa zamykane na klodke, dokola jest tylko beton lawki i monopolowe - goncie niczemu nie winne dzieciaki a pozniej narzerzekajcie ze zule sraja rzygaja i syf robia.
Inna sparwa to taka ze w tym miescie nie ma nic procz biedronek kebabow i policji polujacej na obywateli.
Mam już swoje lata ale dzieci mi nie przeszkadzają Jak sie bawią przy blokach.Sam grałem w Polkę przy blokachw latach 60tych.Sa tacy co im wszystko przeszkadza,ale to sa wyjątki .Sa wakacje i dzieciaki tez maja swoje prawa
Ciekawe czy Ci wszyscy co pisza ,że to nic jak szybę dzieciaki wybiją i to żaden hałas - to mieszkaja na parterze ewentualnie na pierwszym pietrze czy meszkaja na wyzszych pietrach a może przyprowadzili swoje pociechy komuś pod okno.
Brak wychowania.Jak dzieci mają się zachowywać inaczej jak rodzice utwierdzją ,że dobrze robią
I to wcale nie starszym osobom to przeszkadza tylko ludziom normalnym.
ale durne komentarze skoro ktoś pisze,że kilkanaście metrów dalej jest boisko czyli daje dobrą rade tym ,którzy nie wiedzą jeszcze gdzie powinny bawić się dzieci bezpiecznie.
Najlepiej gdyby dzieciaki siedziały cicho w kąciku i czekały aż urosną...Jak siedzą przed komputerem źle, jak grają w piłkę źle... I co z tego, że przed blokiem? Na orlika młodszych nikt nie wpuści.. kolejka... na placu zabaw koło PSP 7 boisko jest - ale wyasfaltowane... Ludzie - ogarnijcie się - te dzieci to Wasza przyszłość... a coraz mniej ją widać... Nawet Jezus mówił "pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie". A jeśli nawet w najgorszym wypadku stłucze się szyba, to co? Szyby mają to do siebie. Skoro rodzice na to pozwalają, to są świadomi konsekwencji wybitej szyby. Chyba niektórzy mają za mało problemów. I też uważam, że "zapomniał wół, jak cielęciem był..."
Ale żenada
To już nie ma o czym napisać artykułu ?
Taka kolej rzeczy
Dzieciaki graja bawią się dobrze rodzice się cieszą a stare babki narzekają
Poza tym tabliczki nie mogą zakazywac niczego
Bo teren między blokami jest dla wszystkich
Moherow dzieciaków rodziców i pijaków
Jak komuś nie odpowiada to w Bieszczady
Ale żenada
To już nie ma o czym napisać artykułu ?
Taka kolej rzeczy
Dzieciaki graja bawią się dobrze rodzice się cieszą a stare babki narzekają
Poza tym tabliczki nie mogą zakazywac niczego
Bo teren między blokami jest dla wszystkich
Moherow dzieciaków rodziców i pijaków
Jak komuś nie odpowiada to w Bieszczady
sie widzę moja opinia nie spodobała komuś,po oczach pojechałem pewnie mocno ,albo ktoś z redaktorków ma słabą psychikę ,hałas to robią zakłady przemysłowe w stalowej woli a nie dzieci , to co słyszycie za oknem wydobywającego się z ust dzieci grających w piłkę to jest efekt władz miasta które żyłują od wielu lat na place zabaw i boiska do gry i nie mam tutaj na myśli boisk szkolnych ,tylko normalnych dla wszystkich.a politycy jak zwykle łache robią że zrobią jeden plac zabaw raz na 5 lat i to słabo wyposażony,nawet taki park 24 za kinem balladą jest bardzo słabo wyposażony a co dopiero inne place zabaw.żenada!!!zróbcie referendum z pytaniem czy potrzeba placów zabaw i boisk w naszym mieście i piszcie dalej takie durne artykuły.hehhe
Trochi sportu nie zaszkodzi
to nie wina dzieci tylko rodziców, którzy ich wcale nie wychowali ani nie wychowują. Rośnie sama dzicz . A co wymagac od dzieci jak rodzice sami wisza na tych barierkach od rana do wieczora i to ciągle ci sami.Oni są chyba już nie edukowalni ::a szkoda bo są młodymi rodzicami.
Grajcie dzieciaki ile wlezie - zabrali wam basen, to proponuję strzelać również w okna - najlepiej pod blokiem tego geniusza, co kazal zamknąć basen na wakacjach.